Hehe przypomniało mi się coś, mianowicie mam znajomego który jest Polakiem, mieszka w Hiszpanii, uczył się w hiszpańskiej szkole języka angielskiego po hiszpańsku nie znając dokładnie hiszpańskiego :D
CocaineBusiness hehe to ja mieszkam w anglii a tu obowiazkowym jezykiem obcym przez pierwsze dwie klasy jest francuski i ja uczylam sie francuskiego po angielsku nie umiac angielskiego :d masakra xD
tu nie ma nic trudnego :) ja już jestem na 5 roku chemii i pracę mgr robię z organicznej (która to jest logiczna bo mechanizmy reakcji są logiczne :) pozdro dla chemików
nie do końca się z Tobą zgadzam ale dla osoby, która nie am styczności chemia to czarna magia. Nie znając wszystkich słów a angielskiego można po samej rozrysowanej reakcji/schemacie się nauczyć.
Widzisz, a dla mnie biochemia to jeden z ciekawszych przedmiotów, których się uczyłem:) inna sprawa, że miałem fenomenalnego nauczyciela, który nie tylko potrafił wszystko świetnie wytłumaczyć, ale także zarazić studentów swoją pasją.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 listopada 2010 o 22:35
No wielkie dzięki... Jestem na biol-chemie i właśnie przerabiam wiązania chemiczne (czyli to, co jest na obrazku), nauki od groma. Człowiek wchodzi sobie na Demotywatory i myśli, że od tego odsapnie, a tu dupa
Gratuluję pewności siebie :D Tak, brat studiuje 'hemię' w Londynie a ja za pomocą telekinezy przeniosłem jego książkę do Polski po to żeby zrobić jedno zdjęcie. Fuck yeah!
haha! pozdro od b. studenta makro na PolŚl (wydział chemiczny)
tak naprawdę to nazewnictwo jest wieeeeele prostsze niż nasze. Czytasz wzorek jak literki lecą a nie od tyłu, od góry, od boku czy od pi*dy jak u nas.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 listopada 2010 o 22:07
W gimnazjum miałem głównie czwórki i piątki z chemii. Ale w liceum nic tylko jedynki. Zbyt szczegółowe. Czy podręcznik byłby po angielsku lub klingońsku - bez różnicy.
Pieprzycie, wiele podręczników szczególnie opisujących nowe technologie nie przetłumaczono na polski, dlatego trzeba używać angielskojęzycznych, gorzej z matematyką, najlepsze podręczniki robili rosjanie ;/
Rok temu przyjechałem do Irlandii i jakoś zdałem chemię na 98%. A egzaminy to nie są takie jak w Polsce, że 2 pytania z chemii (tyle miałem na gimnazjalnym), tylko po 40 stron.
Ale obrazek demotywujący dla tych co chemii nie lubią, więc [+]. :)
No cóż... Ja mam od pierwszej gimnazjum podręcznik do fizyki po angielsku. Ostatnio przeczytałam wstęp i dowiedziałam się, że to przygotowuje do jakiś międzynarodowych egzaminów z fizyki, które zdaje się w college'u.
Naah, po polsku nie było już niczego interesującego i musiałem szukać w pozycjach obcojęzycznych, wyszukałem wśród polecanych na zagranicznych uczelniach dla undergraduate ;) nie wiem czy na IB daliby do jednego zaledwie działu chemii 1500-stronicową kobyłę...
Powiem wam ze mam 16 lat.od roku mieszkam w Anglii i teraz jeszcze wybrałam sobie profil na którym mam wyzszy poziom chemi biologi i fizyki.. ten podrecznik to jest nic w porównaniu z tym co musze rozwiązywac:)
Przynajmniej można zaoszczędzić na książce do angielskiego ^^
Czyli kotny sposób
JC na 100% :D (czyt. Jeb*c Chemię)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2010 o 17:59
Już myślałem że będzie coś że niby te wzory strukturalne przypominają kamasutrę.
Komentarz usunięty
O k*rwa.. ktoś włączył tryb hardkor
Hehe przypomniało mi się coś, mianowicie mam znajomego który jest Polakiem, mieszka w Hiszpanii, uczył się w hiszpańskiej szkole języka angielskiego po hiszpańsku nie znając dokładnie hiszpańskiego :D
hehe, korzystalam z tego podrecznika... horror :P
a gdzie można kupić taki podręcznik? :)
Hihihihahaha... sorki przypomniał mi się pewien stary dowcip, a co do demota to słaby więc oczywiście [+]
skad ja to znam....
CocaineBusiness hehe to ja mieszkam w anglii a tu obowiazkowym jezykiem obcym przez pierwsze dwie klasy jest francuski i ja uczylam sie francuskiego po angielsku nie umiac angielskiego :d masakra xD
ja mieszkam w Danii i ucze się niemieckiego i angielskiego po duńsku nie znając duńskiego... ;D
Skoro piszesz organicH, to nie dziwota.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2010 o 23:11
cóż, niestety albo i stety za późno już na poprawę literówek.
life goes on ^^
Nie przejmuj się.
Ja mieszkam w uk i mam tak z każdym przedmiotem od 5 lat :)
chyba nie widziałeś podręcznika do Transplantologii po łacinie ;D
polecam ! xD
zjawiska powierzchniowe i kataliza przebijaja i tak tego skana książki
Lepszy po łacinie niż starożytną greką ;D
O, bardzo dobry pomysł. Nigdy w życiu nie wpadłabym, żeby uczyć się chemii po angielsku! Świetne!
A ja tam chemie lubie..:)
tu nie ma nic trudnego :) ja już jestem na 5 roku chemii i pracę mgr robię z organicznej (która to jest logiczna bo mechanizmy reakcji są logiczne :) pozdro dla chemików
pozdro dla chemików organików :)
to wyście się chyba fizyki po francusku nie uczyli :D pozdrawiam erasmusowców xD
Aż się boję wyobrazić, jak wygląda twoje życie intymne z partnerką.
nie do końca się z Tobą zgadzam ale dla osoby, która nie am styczności chemia to czarna magia. Nie znając wszystkich słów a angielskiego można po samej rozrysowanej reakcji/schemacie się nauczyć.
przesadzasz, miałam chemię po angielsku, nie było aż tak źle ;)
mimo wszystko lepiej polskiemu uczniowi uczyć się w polskim języku...
a taki sposób nauki to już hardcor...xD
Ja się niestety uczę po angielsku biologii i to mega trudne jest -.- Ale daję radę xD
przeciez te przemiany sa banalne..
Czyżby ktoś tu chodził do IB? ;>
wszędzie można znaleźć swoich:D
ja jestem dopiero w pre-IB :)) ale już za rok będę na HL z chemii ;D
Ja tam nie biorę chemii i mam luzik :P
(jestem w pre-IB) :D
Buhaha, Ziut, ja wiem, że jesteś w pre-IB. Tak jakby chodzimy do tej samej klasy ;D
Pozdro dla chemików higher z IB! :p
Tak zwane "Dwa w jednym" ;]
Wolę angola, niż szwaba ;(
Biochemia to kolejny nieznany język hieroglifów.
Widzisz, a dla mnie biochemia to jeden z ciekawszych przedmiotów, których się uczyłem:) inna sprawa, że miałem fenomenalnego nauczyciela, który nie tylko potrafił wszystko świetnie wytłumaczyć, ale także zarazić studentów swoją pasją.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2010 o 22:35
oo znam ten ból, ale chemia to pestka
Będąc w klasie międzynarodowej twierdzę, iż chemię rozumiem po angielsku bardziej, niż po polsku. Dlatego (-)
ja w przyszłym roku szkolnym będę miał historię i fizykę po angielsku :(
Dokładnie takie samo doświadczenie miałem dzisiaj na chemii
.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2010 o 20:11
To bradzo dobry pomysł z tymi książkami, powinny takie byc na porfilag językowych :)
No wielkie dzięki... Jestem na biol-chemie i właśnie przerabiam wiązania chemiczne (czyli to, co jest na obrazku), nauki od groma. Człowiek wchodzi sobie na Demotywatory i myśli, że od tego odsapnie, a tu dupa
Nauki na biol-chemie od groma mówisz? Też tak myślałam, dopóki nie poszłam na farmację, ale i tak powodzenia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2010 o 10:54
Chłopie, na studiach stwierdzisz, że 3 lata liceum to za dużo, bo można było przerobić to wszystko (biol, chem, histo i te inne bzdety) w miesiąc ;)
hecio, hahah masz 100% racje! a ostrzegali nauczyciele w średniej i nikt nie chciał uwierzyć, że się da ;d
Jutro mam kolosa z chemii, omg.
Zaczekajcie... Że po angielsku, to rozumiem. Pierwszy język obcy. Ale gdzie drugi? Demot bez sensu... :P
Chodzi o to, że dla niektórych osób chemia do drugi język obcy :P
Weź pod uwagę charakter pisma na tablicy niektórych nauczycieli, to dorzuci się trzeci język ;)
Uczyłam się z tego... Profesor uważał to za biblię organiki, a wykłady to były slajdy składające się ze skanów tej książki... porażka
ja tak miałem w pierwszej gimnazjum....
Teraz mam Business... jeszcze gorzej!!!
Uczniowie IB pozdrawiają, ja tak mam z biolą i z matmą ;)
gratuluje wziołeś ksiazke do chemii od swojego przybranego brata z londynu ktory studiuje hemie -,-
żałosne , niestety polacy nie ucza sie chemii po agielsku , no chyba ze sa w londynie
dla pocieszenia daje mocnego minusika :)) [-]
Uczą się! Jestem tego przykładem.
udowodnij
Gratuluję pewności siebie :D Tak, brat studiuje 'hemię' w Londynie a ja za pomocą telekinezy przeniosłem jego książkę do Polski po to żeby zrobić jedno zdjęcie. Fuck yeah!
wejdź sobie cwaniaku na stronę katedry chemii organicznej umcs i poszukaj wykładów profesora...
gratuluję braku umiejętności pisania poprawnie po polsku
Czy Pan Ograniczony nie słyszał może nigdy o maturze międzynarodowej? o.O"
ŁĄCZĘ SIĘ Z TOBĄ W BÓLU JAKO UCZENNICA IB.
Ej tylko mi te wzory kojarzą się z jakimiś pozami do tańca?
chemia po angielsku to jak niemiecki po fizycznemu...
http://mistrzowie.org/101253/test
tylko, ze ksiazki do chemii zagranicznych autorow to banalne tematy
Tak myślisz bo się z nich nie uczysz...ta akurat jest trudna
haha! pozdro od b. studenta makro na PolŚl (wydział chemiczny)
tak naprawdę to nazewnictwo jest wieeeeele prostsze niż nasze. Czytasz wzorek jak literki lecą a nie od tyłu, od góry, od boku czy od pi*dy jak u nas.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2010 o 22:07
jutro dzien wyj*bania na fejsie a wy dalejecie demoty o nauce ;|
pierwsze co mi się skojarzyło to kamasutra. :D
ja sie ucze Elektryki (z szweckiego na angielski) :D da sie przezyc
W gimnazjum miałem głównie czwórki i piątki z chemii. Ale w liceum nic tylko jedynki. Zbyt szczegółowe. Czy podręcznik byłby po angielsku lub klingońsku - bez różnicy.
Ochrona środowiska w języku Angielskim na Politechnice pozdrawia ;)
Ze szkoły pozostał mi w głowie tylko ETHANOL ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2010 o 23:41
moja koleżanka ma chemie i historie po francusku! xD
To zapoznaj mnie z twoja kolezanka bo ja tez lubie francuza!HOHO
Pieprzycie, wiele podręczników szczególnie opisujących nowe technologie nie przetłumaczono na polski, dlatego trzeba używać angielskojęzycznych, gorzej z matematyką, najlepsze podręczniki robili rosjanie ;/
ja zdałem chcemie w irlandzkim collegu była masakra zwłaszcza na poczatku pozder :)
chemia nie jest taka straszna...
Ale mimo wszystko daje +
Chetnie bym zobaczyl ksiazke od matmy w innym jezyku niz polski..
haha
Rok temu przyjechałem do Irlandii i jakoś zdałem chemię na 98%. A egzaminy to nie są takie jak w Polsce, że 2 pytania z chemii (tyle miałem na gimnazjalnym), tylko po 40 stron.
Ale obrazek demotywujący dla tych co chemii nie lubią, więc [+]. :)
Mój podręcznik do chemii ma nawet słłiit focię na pierwszej stronie.
http://img.tesco.com/pi/Books/L/02/9780748782802.jpg
hmm co to za przedmiot chemii, to o tych amerykańskich silnikach?
No cóż... Ja mam od pierwszej gimnazjum podręcznik do fizyki po angielsku. Ostatnio przeczytałam wstęp i dowiedziałam się, że to przygotowuje do jakiś międzynarodowych egzaminów z fizyki, które zdaje się w college'u.
http://demotywatory.pl/2328834/Gra-bieber
ahahaa ostry demot !
zapraszam na mój!
czyżby podręcznik do klasy IB ? ;)
Całkiem możliwe :) Ja się dowiem za rok, oczywiście jeśli się dostanę do IB (a mam nadzieję, że tak) ;D
Naah, po polsku nie było już niczego interesującego i musiałem szukać w pozycjach obcojęzycznych, wyszukałem wśród polecanych na zagranicznych uczelniach dla undergraduate ;) nie wiem czy na IB daliby do jednego zaledwie działu chemii 1500-stronicową kobyłę...
Tak Claisen, do 'uczonych' siedzących w IB takie zachowanie pasuje. Moja książka do chemii do kursu waży z tonę chyba! O.O"
Jak dla mnie jeden i drugi język znany ;P
To jest podręcznik do klas o profilu IB (matura międzynarodowa) u mnie w sql jest cos takiego :)
Nie, to nie jest ten podręcznik ;)
Powiem wam ze mam 16 lat.od roku mieszkam w Anglii i teraz jeszcze wybrałam sobie profil na którym mam wyzszy poziom chemi biologi i fizyki.. ten podrecznik to jest nic w porównaniu z tym co musze rozwiązywac:)
Wielkie mi co, przez 5 lat tak miałam na polibudzie w gliwicach, pozdrawiam makrokierunek!