ciagle jest tak, ze ktos wstawi demot a potem prezenterzy z anteny popisuja sie fajnymi tekstami jako swoimi. drazni mnie to, teraz juz prawie w kazdym radiu prezenter wali teksty zywcem z demotow.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 grudnia 2010 o 21:12
Sprawdźmy ile my mamy. Śnieg, Biały puch, To coś zimnego co przypomina kartkę A4, Śnieżek, To czym można się rzucać... Jakoś damy radę wymienić 100 bez przekleństw :D
Odnośnie stu nazw - naukowcy, którzy badali sprawę, podają w zależności od przyjętej definicji śniegu od 4 (tyle jest odpowiedników angielskiego "snow") do 12 (przy maksymalnie szerokim rozumieniu śniegu - śnieg, zaspa, śnieg z deszczem, szron, zamieć itp.) rdzeni. Cudaczne liczby typu 41, 100, 168, 400 są wyssanymi z palca mitami.
Źródła: "Eskimosi i śnieg" Pawła Nowaka w numerze "Charakterów" ze stycznia 2003 i http://en.wikipedia.org/wiki/Eskimo_words_for_snow
z tym,że z tymi określeniami to wcale nie prawda:) Eskimosi wcale nie mają ich sto:) Mają ich kilka, może kilkanaście, na różne rodzaje śniegu (np. mokry, twardy, miękki puch itp.):))
hahaha dobre, na prawde swietne wielki plus za obrazek-pasuje idealnie!
ps.Jezuita zmień ten awatar bo to,ze kogoś nie szanujesz nie znaczy,ze musisz to manifestować:/
Tak w ogóle to jest plagiat z Pratchetta. Nie pamiętam od ręki w którym Discworldzie to napisał, ale było to ładne pare lat temu, gdy jeszcze demotywatorów nie było... Oczywiście nie pisał o Polakach tylko o jakimś plemieniu żyjącym gdzieś na dysku...
rozwodzicie się nad tym ile rzeczywiście mają na niego określeń. a mniejsza z tym. ważny sens demota, bo rzeczywiście tak jest,że dużo nazw zastępujemy tymi niecenzuralnymi słowami
"70. Eskimosi mają blisko 30 określeń na słowo „śnieg”
Nie mają ani 30, ani 57, ani ponad 100, jak twierdzą niektórzy. Po pierwsze, Eskimosi posługują się kilkoma językami, ale przede wszystkim należą one do tak zwanych języków zlepko-wych (polisyntetycznych), w których do słowa rdzenia dolepiane są słowa dodatkowe, tworząc w ten sposób nie tylko w naszym rozumieniu związki wyrazowe, lecz nawet całe zdania. Na tej samej zasadzie w polskim też mamy całe bogactwo określeń śniegu: śnieżek, śnieżyca, śniegowy puch, mokry śnieg, brudny śnieg, twardy śnieg..."
oj zgadzam się! plus!
Ja wiem, ze oni odrozniaja 16 ale RODZAJÓW sniegu..
ciagle jest tak, ze ktos wstawi demot a potem prezenterzy z anteny popisuja sie fajnymi tekstami jako swoimi. drazni mnie to, teraz juz prawie w kazdym radiu prezenter wali teksty zywcem z demotow.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2010 o 21:12
Sprawdźmy ile my mamy. Śnieg, Biały puch, To coś zimnego co przypomina kartkę A4, Śnieżek, To czym można się rzucać... Jakoś damy radę wymienić 100 bez przekleństw :D
nie eskimosi tylko inuici...
było do cholery, ostatnio same plagiaty na tych demotach
daje plusa bo miałam o tym wykład na filozofii :D
Odnośnie stu nazw - naukowcy, którzy badali sprawę, podają w zależności od przyjętej definicji śniegu od 4 (tyle jest odpowiedników angielskiego "snow") do 12 (przy maksymalnie szerokim rozumieniu śniegu - śnieg, zaspa, śnieg z deszczem, szron, zamieć itp.) rdzeni. Cudaczne liczby typu 41, 100, 168, 400 są wyssanymi z palca mitami.
Źródła: "Eskimosi i śnieg" Pawła Nowaka w numerze "Charakterów" ze stycznia 2003 i http://en.wikipedia.org/wiki/Eskimo_words_for_snow
20 jak już.
Wałbrzych kur*a ma demota na głównej ! :D
Ta, prawda. Słyszałem to w radiu ;D
hehehe dobre
z tym,że z tymi określeniami to wcale nie prawda:) Eskimosi wcale nie mają ich sto:) Mają ich kilka, może kilkanaście, na różne rodzaje śniegu (np. mokry, twardy, miękki puch itp.):))
hahaha dobre, na prawde swietne wielki plus za obrazek-pasuje idealnie!
ps.Jezuita zmień ten awatar bo to,ze kogoś nie szanujesz nie znaczy,ze musisz to manifestować:/
hahah dobre xD
słyzłam tooo ; D
słyszałam tą audycje ;)
Ja już to Pan z radia zet to powiedział :P
Też to słyszałem w Zetce !
No ja też właśnie w radiu Zet słyszałem ;) I zdziwiłem sie jak przeczytałem ze RMF.
Chwała Ci! Bo prawda to :) sam mogę w ciągu minuty powtórzyć większość i wymyślam na poczekaniu nowiutkie :))
słyszałam to ;]
ale to było w RMF MAXXX
Z tym, że Eskimosi mają tylko 2-3 słowa na śnieg. Ale tekst nadal udany :]
demot:"A wykładowcy obiecywali:że z mgr będziemy robić karierę na wysokich stanowiskach!"
Było rok temu.
kryptoreklama ale smieszne
Oj ludzie, ludzie. 100 może wygląda ładnie ale w rzeczywistości tych eskimoskich określeń śniegu jest "tylko" ok 30...
Tak w ogóle to jest plagiat z Pratchetta. Nie pamiętam od ręki w którym Discworldzie to napisał, ale było to ładne pare lat temu, gdy jeszcze demotywatorów nie było... Oczywiście nie pisał o Polakach tylko o jakimś plemieniu żyjącym gdzieś na dysku...
rozwodzicie się nad tym ile rzeczywiście mają na niego określeń. a mniejsza z tym. ważny sens demota, bo rzeczywiście tak jest,że dużo nazw zastępujemy tymi niecenzuralnymi słowami
Wałbrzych ;d (+)
WAŁBRZYCH (+) :D
Haha Wałbrzych ;D
Ja znam dwa typy śniegu... żółty i mniej żółty.
"70. Eskimosi mają blisko 30 określeń na słowo „śnieg”
Nie mają ani 30, ani 57, ani ponad 100, jak twierdzą niektórzy. Po pierwsze, Eskimosi posługują się kilkoma językami, ale przede wszystkim należą one do tak zwanych języków zlepko-wych (polisyntetycznych), w których do słowa rdzenia dolepiane są słowa dodatkowe, tworząc w ten sposób nie tylko w naszym rozumieniu związki wyrazowe, lecz nawet całe zdania. Na tej samej zasadzie w polskim też mamy całe bogactwo określeń śniegu: śnieżek, śnieżyca, śniegowy puch, mokry śnieg, brudny śnieg, twardy śnieg..."
~http://www.przekroj.pl/cywilizacja_spoleczenstwo_artykul,4065,6.html
maja pare albo parenascie a nie sto no ludzie co to za pierd*ly ktos uslyszal i rozpuszcza. juz to gdzie s slyszalam...