Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
809 845
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+4 / 36

Większym Polakiem i patriotą, jest ateista karnacji mieszanej, który chwycił za broń, niż biały katolik spie****y przed wrogą armią.

A ci frajerzy, którzy dziś strugają największych patriotów, to w razie potrzeby, pierwsi by spie****i. Bo jak ktoś ma jaja do walki, to nie musi ich pokazywać - bo je ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V konto usunięte
-2 / 20

@rafik54321
Z tego co napisales wynika jakby kto jest wiekszym Polakiem zalezy od tego jakie ma cechy charakteru.
Jak frajer i ucieka, to mniejszy Polak. Jak waleczny to wiekszy Polak. To jakas dziwna klasyfikacja.

Ja mysle ze wiekszy Polak to ten ktory wiecej wazy, na przyklad Polak wazacy 100 kilo, na pewno jest wiekszym Polakiem niz Polak wazacy 80 kilo.

A co do patriotyzmu, gdzie to cos mozna zaobserwowac? Widze w Polsce ludzi ktorzy otaczaja sie produktami nie Polskimi, konsumuja zachodnie gowna, wszystko kopiowane z zachodu, chca byc bardziej amerykanscy niz sami amerykanie, uzywaja angielskich slow jakby nie bylo polskiego odpowiednika, jakby swojego jezyka nie mieli.

Co by sie stalo dla Polakow jakby Polska oddala sie bez wojny, dla USA jako 51 stan? mysle ze same kozysci. Niech mnie ktos przekona ze nie. Mielibyscie wtedy wszystko co lubicie i czym sie zachwycacie jako wasze, bo wy tez bylibyscie Amerykaninami.
Tylko kolor szmaty powiewajacej na patyku bylby inny, czy kolor szmaty jest tak wazny? Amerykanska szmata ma fajniejsze kolory, nie dosc ze bialo czerwona x 6, to jeszcze ma niebieski i gwiazdki. Nie chcecie gwiazdek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+12 / 28

@rafik54321 Watykańska agentura wmówiła Polakom, że kolaboracja z nimi jest najwyższą formą patriotyzmu i służy Polsce jak nic innego. Smutne, że to działa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
0 / 6

@rafik54321 Nie, to zależy od tego, czy ktoś utożsamia się z narodem. To że ktoś ma mieszaną karnację nie robi z niego patrioty, przeciwnie, czlowiek którego ojciec, dziadek walczyli o niepodległość będzie miał większy cel by pozostać i walczyć swoją ziemię i rodzinę, niż migrant, który po prostu przeniesie się do innego kraju. To przywiązanie do ziemi, wartosci i rodziny czyni patriotę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
-2 / 8

@rafik54321 tym razem farmazony piszesz, dasz jakieś przykłady takich mieszanych karnacjii patriotów Polski w historii. Może Turcy pod Wiedniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nidwer
0 / 0

@rafik54321 coś w tym jest kto pierwszy spie..ł z Polski jak nas Niemcy zaatakowali? mamy pecha do elit władzy moze teraz cos się odmieni...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
+4 / 10

Zgadzam się ... Polska jest naszym wspólnym dobrem. Co do różnej maści obywateli-Polaków jest jedno ale.....
Nie wszyscy katolicy są ksenofobiczni i konserwatywni... tyle...
Można również znaleźć u wymienionych, tych "lepszych" nie gorszych ksenofobów i konserwatystów, od tych w gronie katolików.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hamlet669
0 / 12

@swosek ksenofobom i szowinistom tego nie wytłumaczysz że katolik nie może być taki jak wyżej wspomniano. Fenomen pomocy np. w II wś polegał na tym że pod groźbą utraty swojego życia i swojej rodziny, ukrywano Żydów bo to "bliźni" w myśl "byłem głodny...". Homo sowietikus i zwykła ignorancja kreuje rzeczywistość

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwl545a
-3 / 7

Ewangelicy, żydzi i katolicy mają tego samego Boga. Często też uznaje się że muzułmanie też.
Ateiści i buddyści nie mają Boga. Buddyzm to filzofia.
Imigranci - to kategoria geograficzna pochodzenia. I jest rozdzielna od powyższych dwóch grup natury "wyznaniowej"
Podobnie grupy orientacji seksualnej, czy identyfikacji seksualnej są niezależne od poglądów religijnych, czy pochodzenia geograficznego.

Pierwsze zdanie "bez Boga" w rzeczywistości spośród wymienionych grup może drażnić jedynie ateistów i buddystów. Pozostałe grupy wymienione nie mają związku logicznego z istnieniem lub nie Boga lub wierzą na różne sposoby w tego samego Boga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B believer18
+3 / 5

@wwl545a Żydzi mają różnego Boga od Katolików, bo Katolicy wierzą w boga pod postacią trójcy, a Żydzi tylko w jednego. A zatem Żydzi nie wierzą w Jezusa i Ducha Świętego. Poza tym Żydzi uznają tylko Stary testament. Czyli podsumowując co prawda Żydzi i Katolicy wierzą w Boga co się nazywa Jahwe, ale w każdej religii jest to inny bóg. A co do treści demotywatora chodziło o to, że w Polsce mieszkają różni ludzie z różnymi światopoglądami czy o różnej orientacji seksualnej i każdy ma pewne prawo nazywać się Polakiem i patriotą. Te określenia nie są zarezerwowane tylko dla grupy ludzi o których nacjonaliści mówią "prawdziwy Polak, Katolik">

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwl545a
0 / 6

@believer18 Teologia się kłania. Żydzie wierzą w tego samego Boga, tylko według Katolików żydzi poznali jedynie jedną z trzech osób jednego Boga. Nawet więcej według teologii żydowskiej, katolicy i wszyscy chrześcijanie są sektą żydowską. Jest to ten sam Bóg, tylko inaczej postrzegany (w teologii Katolickiej bardziej rozbudowany). Analogicznie, nie wszyscy ewangelicy uznają naturę boską Ducha Świętego, niektóre nurty uznają Ducha Świętego, za moc sprawczą Boga.
Co do rozumowania nacjonalistów, to główny problem polega na tym, że oni nie znają historii i nie rozumieją czemu ten podział był tak istotny. Np. Potop Szwedzki, który na lekcjach historii jest redukowany do wojny Polski i Szwecji (jakoś pomijając sojuszników Szwecji m.in. Siedmiogród z ks. Rakoczym na czele), pomija aspekt że była to wojna sojuszu protestanckiego przeciwko Polsce jako ostoi Katolicyzmu. Dlatego też protestanci tak chętnie popierali Karola X Gustawa i dołączali się do łupienia Polski w szczególności kościołów. Później większość terenów Polskie znajduje się w zaborze Rosyjskim, gdzie pełnoprawnym obywatelem Rosji jest prawosławny (nieprawosławni mają ograniczenia + przed edyktem tolerancyjnym (1905) jest zakaz konwersji z prawosławia, jako wiary narodowej Cesarstwa Rosyjskiego). W ten sposób powstał mit "Polak - Katolik" jako reakcja na wydarzenia historyczne.
Natomiast ten mit nikomu nie przeszkadzał w Polsce żyć i działać. Można zacząć od np. Józef Piłsudskiego - luteranina. Natomiast istotą rzeczy było nie atakowanie tożsamości narodowej, a w jej utrzymaniu silnie wspomagały w okresie zaborów szkoły, które były przyparafilanymi na początku.
Ogólnie w Polsce była zasada - bądź kim chcesz, ale się z tym nie obnoś (Nawet za Stanisława Augusta było wiadomo gdzie się odbywały cotygodniowe imprezy homoseksulane dla elity - tylko nikt się nie obnosił z tym że tam chodzi, ani włąściciel, ze je urządza. Każdy wiedział kto co i gdzie i każdy udawał, że nic nie wie, a zainteresowani się bawili jak chcieli).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
-1 / 5

@wwl545a Cotygodniowe imprezy homoseksulane odbywają się na parafiach. Domyślam się, że wcześniej też tak było, ale było to zatuszowane. Poza tym wszechobecne wykorzystywanie seksualne dzieci też nie powinno być obce katolikom.
Żadna z tych cech nie jest ani związana z polską kultura ani tradycją, już bardziej z wyznaniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 5

@believer18
Drobne uzupełnienie. Buddyzm może być uznawany zarówno uważany za religię (tako z lekka a-teistyczną), jak i za filozofię, jednak przede wszystkim jest to sposób na życie.
Co więcej, część wyznawców buddyzmu uznaje nawet istnienie bogów. Traktują ich jako istoty, które w pewnych dziedzinach osiągnęły wyższy poziom rozwoju niż ludzie. Jednak dla buddystów jest to "ślepa uliczka reinkarnacji" bowiem celem powinien być stan pełnego wyzwolenia.

Z resztą Twojej wypowiedzi zgadzam się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V konto usunięte
-4 / 10

zapomniales dodac: Pedofilow
oni tez stanowia jakis procent Polskiej ludnosci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
-2 / 6

@victoriatus Katolickiej, nie polskiej. W innych krajach gdzie ta religia jest dominująca, też księża wykorzystywali seksualnie dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
-4 / 14

tyle, że przez wieki chrześcijaństwo kształtowało Polskę - szkoły, uczelnie organizacja państwowości, rozwój miast przy katedrach, czasem może nie podoba nam się sposób w jaki sposób to robili - wyzysk, stanie ponad prawem, ale to nie zmienia faktu, że kościół stoi za rozwojem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
0 / 8

@Tomasz1977 Raczej ograniczał rozwój. Wojny która polska toczyła w mniejszym lub większym stopniu wiązały się z wyznaniem. Polska przyjęła wyznanie katolickie, z zachodu był protestantyzm, ze wschodu prawosławie. Wczesniej również lepiej nie było, Mieszko przyjął chrzest pod naciskiem krajów chrześcijańskich, co zresztą niewiele zmieniło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
-2 / 2

@Tomasz1977 kosciol jest dobry w przejmowaniu swiat, instytucji a nawet imprez(przystanek Jezus) a potem twierdzacych, ze on to wszystko zaczal.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
-2 / 4

@Tomasz1977 to jest właśnie mit, na którym opiera się pozycja KK. To, że "chrześcijaństwo kształtowało kulturę w Polsce" (a nawet w całej Europie) nie jest żadną zasługą Watykanu, bo de facto jest efektem bezprawnego zawłaszczenia nauki, która jest prawdziwym motorem rozwoju. Kościół przez wieki tępił wszelkie przejawy wolności wśród wiernych, palił na stosie wszystkich, którzy śmieli się nie zgadzać ze zdaniem Kościoła, blokował wszelkie próby stworzenia "laickiego" systemu oświaty - do tego stopnia, że tylko w kościele można było nauczyć się czytać i pisać a i nie każdy mógł tego zaszczytu dostąpić. Kościół poprzez naciski na monarchów zbrojnie tępił wszelki opór - wyprawy krzyżowe to nie było żadne "krzewienie jedynie słusznej wiary" tylko zwyczajne bandyckie złodziejskie najazdy na "wrogów wiary", "dzikusów", "innowierców" i co tam jeszcze za nazwy sobie wymyślili, z których wszelkie korzyści czerpał jedynie Watykan. Watykan przez wieki budował swoją pozycję na świecie używając wszelkich dostępnych środków, by "wierni" tkwili w ciemnocie i zacofaniu.
Powiedzmy, że przyjadę sobie do Ciebie, zajmę najlepszy pokój a na lodówkę założę łańcuchy. Ty będziesz płacił za wszystko co w tej lodówce jest i pokrywał wszelkie moje koszty własne, ale to ja będę wydzielał Ci jedzenie. A potem powiem, że "tylko dzięki mnie w tym domu nikt nie umiera z głodu" - tak widzę "kształtowanie kultury i cywilizacji" w wykonaniu Watykanu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
+1 / 3

@Vinyard To nie żaden mit tylko nie wygodna jak widać, prawda. Jak to pisał prof Karol Modzelewski w wstępie do "Barbarzyńska Europa "To właśnie chrystianizacja włączyła ludy germańskie, słowiańskie, bałtyckie, ugrofińskie w krąg klasycznej kultury śródziemnomorskiej ,którym głównym spadkobiercą i krzewicielem był Kościół" Cięzko lewicowego Modzelewskiego posądzić o stronniczość. Podobnym tonie pisze Peter Heather w swoim "Odrodzeniu Rzymu" . Niewygodne ale prawdziwe. To poprzez jeden system kulturowy -kultury chrzesjańskiej łacińskiej nadano kształt -ramy cywilizacji Europejskiej .To że Kopernik pojechał studiować do Boloni (a nie do np arabskiego Marakeszu) i mógł się tam porozumieć ,swobodnie studiować było skutkiem właśnie tych ukształtowanych ram. I to że napisał De revolutionibus .... po łacinie i każdy kto należał do kręgu cywilizacji łacińskiej ,mający podobne wykszałcene niezależnie od narodowości ,czy to Włoch Galiluesz czy Duńczyk Tycho Brahe mógł to przeczytać i zrozumieć. Jak to wyglądało w praktyce. Mieszko został chrześcijańskim władcą ,na dwór zaczeli sie zjeżdzać przedstawiciele ludów "zachodnich" wiedząc że są w kraju chrzesjańskim .Przynosili ze sobą nowe wynalazki -trójpolówkę, budownictwo murowane w stylu romańskim , wiatraki , zasady prawa rzymskiego ,zasady literatury rzymskiej ,nowy system rządów (feudalizm) ,a także utwory literackie oraz kalki kulturowe. Nie jest żadnym przypadkiem że pierwszym kronikarzem Polskim jest Gall (piszący po łacinie zapewne z dzisejszej Francji) ,nie jest też żadnym przypadkiem że mistrz W.Kadubek czerpał garściami z legend i tradycji greckiej ,nawet smok wawelski u niego to z grecki "olophagus". Zostało mu to przekazane poprzez dziedzictwo przyniesione przez Kościół w ramach edukacji przykościelnej .Pierwsze z czego się uczyli w przykościelnej edukacji to podręcznik łaciny pogańskiego Donata "Ars minor"oraz Horacy . Taka średniowieczna unifikacja sytemu edukacji. Dzięki przynależności do ponadnarodowej, ponadpolitycznej wspólnoty kulturowej ,Polska i jej mieszkańcy zaczeli być aktywnym uczestnikiem łacińskiej Europy .Kopernik pojechał sobie na studia, Bona Sforza wyszła za maż za Zygmunta, Zawisza Czarny jeżdził sobie na turnieje do Aragonii a gdańskie stocznie robiły galony dla hiszpanów. Wymiana z innymi, interakcje handlowe,i ntelektualne, rzemieśnicze w ramach jednego wielkiego systemu w ramach chrzesjańskej Europy. Nie sposób tego podkładu cywilizacyjnego wymazac (wycancellowac) lub napisać że nie było.
Proszę też się ciut poduczyć z historii ,prawie wszystkie księstwa krzyżowe (czy to ks.Jerozlimskie, ks Antiochi ,Edesy ,Hrabstwo Trypolisu czy te w wyniku hiszpańskiej rekonkwisty ) były rządzone przez świeckich królów i baronów. Nawet ekomunikowany Fryderyk II był władcą państwa krzyżowego . Nie było wcale tak jak sobie piszesz. ... W średniowieczu (i nie tylko) każdy pretekst był dobry aby zabrać coś sąsiadkom .A że przy materialnych zdobyczy był bonus duchowy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
0 / 0

@sancz79 co nie zmienia faktu, że wszędzie, gdzie Watykan wkroczył zawłaszczał wszelkie prawa do nauki i edukacji, a przeciwników takiego stanu rzeczy wyklinał lub wręcz mordował. Popatrz teraz na Bliski Wschód, ogólnie państwa arabskie. Poza paroma wyjątkami, które powstały dzięki ogromnym złożom ropy to jedna wielka pustynia. A kto, jak nie właśnie arabscy naukowcy, jest autorem podwalin pod dzisiejszą matematykę, astronomię, fizykę?? Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego cyfry, którymi się posługujesz nazywają się "arabskie", albo dlaczego większość odkrytych w starożytności obiektów kosmicznych ma nazwy pochodzenia arabskiego?
Kościół chce się widzieć jako tego krzewiciela myśli, nauki, edukacji i jedynie słusznej etyki, ale to po prostu uparcie od stuleci budowany mit oparty na ukradzionych dobrach materialnych i własności intelektualnej. Wszelkie obrzędy i święta to przeróbki "pogańskich rytuałów", jakakolwiek wiedza zanim została "uznana" przez kościół kosztowała jej posiadaczy życie, bo nie była zgodna z wizją ówczesnego papieża czy hierarchów.
Choćbyś nie wiem ilu plusów się doszukiwał w działalności KK przez ostatnie 2 tysiące lat to nie zmienisz największego minusa, że kościół przez zdecydowaną większość tego czasu działał na zasadzie "albo do nas przystaniesz albo posmakujesz żelaza i ognia". Aleksander Wielki? Czyngis-Han? Miękkie bolki. To kościół dokonał największych i najkrwawszych podbojów, a teraz próbuje to zakryć "religią miłości i przebaczenia". Im marnie im to wychodzi, bo już od kilkudziesięciu lat wychodzą na jaw coraz to nowe dowody jak głęboko zepsuta jest to organizacja. Ludzie powoli dowiadują się jakie to jest gniazdo totalnego zaprzeczenia głoszonych "prawd". A najbardziej gorsząca ze wszystkich prawd jest taka, że to nie dzieło ostatnich dziesięcioleci tylko po prostu od początku tak było. KK jest dowodem prawdziwości stwierdzenia "władza deprawuje, ale władza absolutna deprawuje absolutnie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
+1 / 1

@Vinyard "co nie zmienia faktu, że wszędzie, gdzie Watykan wkroczył zawłaszczał wszelkie prawa do nauki i edukacji, a przeciwników takiego stanu rzeczy wyklinał lub wręcz mordował"-daj spokój z takimi dyrdymałami .Dobrze znam historię i myślenie że "Watykan: był jakimś imperium ,z wytyczoną linią polityczną ,mogący dowolnie inegrować w sprawy krajowe jest poglądem naiwnym. Sami papieże byli zależni od władz świeckich i bez nich nic nie mogły zrobic. Papieże byli osadzani przez monarchów (najpierw bizantyjskich ,później niemieckich ,francuskich a niekiedy przez stronnictwa Rzymu (np Jan XII-ten sam co musiał uciekać bo wkurzył niemieca Otton I który ustawił swojaka Leona,) .Polityczna potęga Watykanu była niezmiernie wątła. I nie sięgająć daleko. Uniwersytety miały już w średniowieczu autonomie ,często zapewnioną przez władzę świeckie. Bo władza świecka potrzebowała kadr wykształconych ,nie koniecznie zależnych od kosioła-po co pierwszy przykład z brzegu "spór o Inwesturę (pomiedzy papiestwem o cesarstwem niemieckim). Po obu stronach sporu (toczonego na płaszczyźnie inteletualo-prawniczej -militarnej) ówczesne tuzy nauk prawniczych-wszyscy praktycznie z jednego -Bolońskiego. Tzn działali w kancelarii cesarsiej (niemieckiej) przeciwko roszeczeniom "papieży". Jak na wyprawę przeciwko arabom Karol Młot potrzebował kasy, rozparelował dobra kościoła, papieże coś mogli zrobić? Nie bo istnienie p.koscielnego było uzależnione od niego. Przez pół średniowiecza pod bokiem papieża w całej Italii działało antypapieskie stronictwo gibelinów, procesarskie sympatie Dante są powszechnie znane ,bezkarnie umiescił papieża Bonifacego VIII w ósmym kregu piekła. O tym że władze kościelne wbrew władzą swieckim nic nie mogły zrobić przykładów można mnożyć. Jak Filip Piękny postanowił skasowaić i ograbić templariuszy to to zrobił nie oglądając się na nikogo . Do czego zmierzam ,nie prawdą jest że "Watykan" kontrolował sferę intelektualną ,zawsze była równoległa przyklejona do dworów świeckich a później po renesansie do władz państwowych które je sponsorowały.I bez władz swieckich koscielna nic niemogła. Monopol na przemoc od zawsze w Europie miała władza swiecka
Zacznijmy od tego ze arabowie cyfry zapożyczyli z Indii. Piszesz truizmy z których nie wiele wynika. Pieniądz wymyślili lidijczycy i co z tego? Nie za bardzo wiadomo co chciałeś osiągnąć z "arabskim " wątkiem. Pustynie (czy to na płw Arabskim,czy Sahara) sa efektem geografii , przez cały pas strefy zwrotnikowej ciągną się pustynie -ropa, arabowie, itd nie mają nic do rzeczy.
Ludzie kościoła mieli fundamentalny wkład w rozwój myśli europejskiej. Nie jest to tak że ją ukradli. Odziedziczyli po poprzednikach i rozwijali. Newton mógł napisać swe prawa bo znał dokonania Galileusza, Galileusz znał tezy Kepplera i Koperniku, a Kopernik mógł cokolwiek zdziałać bo znał tablice kastylijskie (no astronawigacji ) i Ptolemeusza .Czy to logika Ockhama (teza,twierdzenie ,dowód), pacyfizm Erazma ,kanon zapisu nutowego, abolicjonizm, reformę kanendarza, sponsorowanie wypraw np Magellana a nawet pomysł na to że jest chronologia wydarzeń historycznych to pomysły ludzi kościoła.
"jakakolwiek wiedza zanim została "uznana" przez kościół kosztowała jej posiadaczy życie, bo nie była zgodna z wizją ówczesnego papieża czy hierarchów"-poproszę o konkrety. Co najmniej pięć.
Ani największych ani najkrwawszych. Po kolei. W cesarstwie rzymskim chrześcijaństwo odniosło sukces drogą pokojową. Do III wieku było zwalczne przez władzę, ale w 313 było chzesjan tak wiele że ówczesny Konstantyn musiał uznać ich obecność (edykt tolerancyjny). Sukcesy misjonarskie nie ograniczły się do cesarstwa rzymskiego , chrzesjaństwo zadomowiło się (pokojowo ) w niezależnej od cesartwa Irlandii,czy Etiopii. Wiele ludów barbarzyńskich (np Wizygoci) zapoznali się z chrzesjaństwem (arianskim) zanim weszli w obręb cesarstwa rzymskiego. W azji środkowej nestorianizm był domiującą religią do czasu islamu Chrystianizacja państwa frankońskiego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2023 o 23:56

I Iasafaer
+5 / 11

Problem w tym, że Polacy nie odmawiają tym wszystkim ludziom niczego. To Ci ludzie nie utożsamiają się z naszą kulturą, to Ci ludzie wstydzą się bycia Polakami, to Ci ludzie kpią z naszych tradycji, to Ci ludzie chcą wywrócenia wszystkim norm.
Oni wszyscy nie chcą być Polakami tylko właśnie ateistami, ewangelikami, muzułmanami, gejami, lesbijkami, transpłciowcami i tak dalej...
Bo poza ewangelikami i muzułmanami są przedstawicielami przede wszystkim tzw cancel culture.
Muzułmanie to z kolei są przedstawiciele obcej kultury, którzy - użyję nieprzyjemnego określenia - gdy tylko zostaną spuszczeni ze smyczy zaczną wypierać naszą kulturę.

Peace&Love to jest utopijna wizja dla naiwnych. Kultury między sobą bardzo często się wykluczają i uniemożliwiają wzajemną egzystencję. Są też kultury, takie jak "ideologia LGBT", która kompletnie nie zgrywa się z naszą wizją świata i nie nic złego w tym, że ludzie nie chcą tego w polskiej przestrzeni publicznej, że nie chcą by ich dzieci były poniekąd przymuszane do uczestnictwa w czymś takim. To nie chodzi o to, że my tych ludzi nienawidzimy, my po prostu nie chcemy żyć tak jak oni chcą byśmy żyli. Bo to nie my narzucamy im sposób życia, tylko oni chcą narzucić nam i robią wszystko byśmy uznali to co robią za "normalne".
W polskiej przestrzeni takie zachowania nie są normalne, nie są normą. Normy są ścisłe przypisane do miejsca i ludzi, którzy w nim żyją. Mam prawo we własnej przestrzeni decydować co jest normą, a co nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 5

@Iasafaer
"Muzułmanie to z kolei są przedstawiciele obcej kultury"
Tak, są reprezentantami obcej kultury, jednak mogą być prawdziwymi patriotami. Doskonały przykład stanowią Tatarzy Polscy. Są wyznania muzułmańskiego, jednak wrośli w strukturę Polski - stanowią jej wartościowe uzupełnienie. (A przy okazji są zdecydowanymi wrogami islamizacji Polski, bo takie zmiany w nich właśnie najbardziej by uderzyły)
Polakiem może być każdy, kto zaakceptuje panujące u nas normy społeczne. Może też zaproponować coś nowego od siebie - za kilka pokoleń przekonamy się, czy było to wartościowe. Natomiast polski "charakter narodowy" zdecydowanie przeciwstawia się jakiemukolwiek narzucaniu nam obcych norm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mike2206
+1 / 9

Wyłącz telewizor i już po problemie, nikt na ulicy nikomu nie mówi w co ma wierzyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jnopaqf
+1 / 5

Akurat "Żydów" powinno się pisać z dużej litery bo to nazwa narodowości a nie religii (judaizm). Z kolei buddyzm to nie religia tylko filozofia. A dlaczego nie dopisałeś klawesynistów i muszkieterów? Jakby nie mieli dla Ciebie żadnego znaczenia. A geje byli bardziej interesujący.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PIStozwis
+1 / 1

@jnopaqf Nie "z dużej", tylko dużą lub wielką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jnopaqf
-3 / 3

@PIStozwis Nie "wielką." tylko "wielką literą." jeśli już.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar krzysio6666
0 / 2

Dokładnie nie dajmy sobie wmawiać że białe nie jest białe a czarne nie jest czarne, każdy ma prawo widzieć swat w po swojemu w barwach jakie ten świat posiada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ChrChr
-1 / 3

Tak tak, Polska jest nasza i wszystkich dopóki np. Do przedszkola waszych dzieci nie przyjdzie dragqueen tłumacząca różnice między kobietami i mężczyznami.
Na pewno by się jeszcze parę 'wyjatkow' znalazło. Wszędzie są pewne granice. Jeden będzie bardziej tolerancyjny drugi mniej i przez to są podziały i kłótnie jak tutaj w komentarzach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Komecik
+2 / 2

Z tymi komunistami to przesada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar argo21
+1 / 1

@Komecik zdecydowana, zwłaszcza, że propagowanie komunizmu jest prawnie zabronione; równie dobrze w democie mogłoby być napisane: nazistów Taka sama zbrodnicza ideologia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZdzichuMalek
-1 / 1

ale taki najwięcej krzyczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jarobakmac
-1 / 3

Jak już komunistów wymieniasz, to faszystów i nazistów też byś mógł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MrAtoss
0 / 2

Gdy człowiek się rodzi nie ma świadomości o byciu ani członkiem jakiejkolwiek religii ani bycia "obywatelem" jakiegokolwiek państwa - to sztucznie narzucone twory, o ile państwo jeszcze rozumiem w sensie jako takiej organizacji życia - jak kiedyś plemiona, to religia to tylko mechanizm kontroli i mącenia w głowach. A co do państw to mam skrytą nadzieję że w przyszłości ludzie dojdą do porozumienia że jesteśmy jednym gatunkiem, tworzenie państw to przeszłość i zaczniemy działać jako cywilizacja, a nie jak grupy plemion sterowane od góry przez polityków i innych pazernych na władzę i kontrolę nad innymi ludźmi osobników...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 5

@MrAtoss
"religia to tylko mechanizm kontroli i mącenia w głowach."
Ciekawe. Z badań naukowych wynika że jedynie gatunek Homo Sapiens zdolny jest do wytworzenia czegoś takiego jak religia. Co więcej, żadna z kultur czy też cywilizacji które jednoznacznie odrzucały obszar duchowości nie zdołała dłużej przetrwać. Wygląda na to że w samej naturze człowieka jest jednak zakodowane "poszukiwanie absolutu".
Fakt że religie SĄ WYKORZYSTYWANE do kontroli społeczeństw jest raczej skutkiem ubocznym. Tak samo jest z ideologiami. Sprawiedliwość społeczna jest słusznym kierunkiem, jednak komunizm stanowi niebezpieczna ideologię. Homoseksualiści byli, są i będę zawsze, natomiast tęczowe flagi na demonstracjach kompletnie nie związanych z sexem są czymś z lekka kuriozalnym.
Koncepcja "jednego światowego narodu" raczej jest mało prawdopodobna, zawsze powstają jakieś społeczności lokalne, z własnymi odrębnościami. Natomiast powstanie jednego państwa jest kierunkiem słusznym. Pod warunkiem stworzenia podstawowych norm społecznych akceptowanych dla wszystkich społeczności.
Czy zechcesz racjonalnie i merytorycznie ustosunkować się do moich słów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pedro72
-1 / 3

A od kiedy komuchy a patryiotami i chca wolnej Polski .Dla nich ojczyzna jest sojuz kiedys wschodni dzis zachodni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem