klarr1144: To są stereotypy a ty jesteś zawszoną seksistką. Nigdy, nigdy nie powiedziałem o żadnej dziewczynie, że jest dziwką, choć nie ze wszystkiego co robiłem jestem dumny. A jeśli bierzesz do siebie absolutnie wszystko co powie jakiśtam chłopak i bezwolnie będziesz mu się podporządkowywać... Sorry Winnetou... Sama sobie zgotujesz taki los... Żeby to zmienić trzeba by obalić pewien system na "K", który swoją drogą zabija (za pomocą śmierci głodowej, wywołanej egoizmem i chciwością pewnych ludzi...) 40.000 ludzi dziennie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2010 o 19:57
Najczystsza prawda, a tak nie zrozumiała i praktycznie nie do wytłumaczenia dla płci przeciwnej, mam nadzieje ze dotrze to do tych dziewczyn które to przeczytają, same na pewno tez to słyszą ale tu jest lepszy przekaz :)
szkoda tylko, że to faceci oglądając gołe baby z napompowanymi cyckami wprawiają resztę w kompleksy. może tak nie jest, ale dajecie sygnał, że właśnie to wam się podoba. poza tym teksty "brałbym ją", "dobra suka" no ludzie... jeśli jest tak jak w democie to po co to wszystko...
Jak najbardziej popieram KAŻDE SŁOWO tego demotywatora. Sama prawda! A to, czym najczęściej
Panie się zamartwiają jest tak naprawdę ich zaletą, nie wadą ;) Często porusza się też sprawę tyłka, o czym autor chyba zapomniał ;p zgadzam się z przedmówcą - teksty typu "ale bym ją wa*ił" "niezła niunia" z reguły kierowane są do bardziej puszczalskich i sztucznych dziewczyn. a ta, która jest naturalna i prawdziwie zasługuje na szacunek powinna być "wzięta" (mówiąc tym językiem) przez kogoś, kto na nią zasługuje ;) Pozdrawiam przy okazji wszystkie piękne kobiety ;*
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2010 o 20:27
Co do punktu 4-tego, jest tu ukazany punkt widzenia jednego z mężczyzn.
Owszem, wiele kobiet w związkach jest mniej racjonalnych od swojego partnera, ale w wielu innych przypadkach jest na odwrót. Autor zgeneralizował to do pierwszego przypadku i myśli że jego punkt widzenia jest tożsamy z innymi. Prawda jest taka, że wiele kobiet w związkach postępuje źle, to samo tyczy się wielu mężczyzn, wśród których duża część jest z dziewczyna tylko dla jednego (chyba że w tym ma objawiać się ta racjonalność i uczciwość, a to już by było spore nadużycie). W dzisiejszej społeczności niestety spory procent stanowią ludzie "puści", dla których prawdziwy, szczery związek, nawet mimo okłamywania siebie w skrajnych przypadkach, nie stanowi żadnej wartości. Liczy się tylko, jak to sami określają "zabawa", której to znaczenie w XXI wieku zmieniło się co najmniej o 90 stopni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2010 o 20:28
Klarrr, zwal na facetow wine ze gimnazjalistki sie puszczaja...normalna ty jestes? Nasza podatnosc na czyjas krytyke jest zalezna od postrzeganie samego siebie, poczucia pewnosci, poczucia wlasnej wartosci, akceptacji siebie... Jak nisko trzeba sie cenic zeby sluchac i zgadzac sie z krytyka jakiegoś buraka?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2010 o 21:03
No wszytko fajnie demot zaje*isty i wgl ;) Aleee faceci ogarnijcie się niektórzy tu mówią jakby byli z wszystkimi dziewczynami na świecie, przewidywali by jej każdy ruch i wgl wszytko nie tak. Może i są laski takie które tego nie zrozumieją niektóre tego nie przeczytaja następne nie uwierzą że napisał to koleś itd.. ale może niektóre to przeczytaja i się im miło zrobi, że istnieją jeszcze tacy faceci ;) A i jeszcze jednoo pamiętajcie, że kobieta zawsze będzie się przejmowała waszymi słowami ;)
Aż się zalogowałem by dać minusa za tak banalny, denny i oczywisty apel traktujący do nie wiadomo kogo. Do inteligentnych kobiet tego nie trzeba adresować, do głupich nie warto. Mnóstwo błędów logicznych w "apelu" i brak w nim zdrowego rozsądku, co sam apeluje autor, mizeria i ciepłe kluski. Dałbym plusa, ale cóż poradzę, jak demot do bani
Te przykazania, czy jak to nazwac nie do konca sa takimi, z ktorymi ja - zwykly chlopak - moglbym sie zgodzic. Po kolei, punkt pierwszy. Tak, to pieknie brzmi, ale tylko, gdy myslimy schematem pieknej komedii romantycznej, w ktorej glowne role odgrywaja piekny amant i piekna, lecz niesmiala i niezdajaca sobie sprawy z wlasnej urody dziewczyna. W rzeczywistosci nie czesto sie tak zdarza bysmy byli na tyle atrakcyjni, inteligentni, blyskotliwi, zaradni zyciowo, by moc dowolnie przebierac wsrod dziewczyn i faktycznie sposrod dlugiej kolejki chetnych wybrac te najwspanialsza. Bo niby chcialo by sie zwiazac z taka Kasia - dziewczyna o przecudnej urodzie, zniewalajacym uroku, porazajacej inteligencji i o wielkim zmysle erotycznym, a jednak ta Kasia nie widzi w nas materialu na kogos wiecej niz kolege, wiec coz, chcac nie chcac tlumimy uczucie do niej, az spotkamy dziewczyne, ktora gorzej lub lepiej, ale jednak imituje ten pierwowzor cnot wszelakich jaki zakorzenil sie w naszej glowie i do ktorego porownujemy kazda napotkana dziewczyne. Takze bolesna prawda jest taka, ze czasem godzimy sie na cos, bo nie stac na to, co bardziej bysmy chcieli. To, ze jezdze Volvo, nie znaczy, ze nie wolalbym Ferrari. Drugi punkt to bzdura, zalezna od punktu widzenia. Przede wszystkim rozmiar biustu to nie jedyna rzecz, ktora stanowi o jego atrakcyjnosci, bo liczy sie takze ksztalt piersi. Co mi z tego, ze dziewczyna ma miseczke D, skoro jej biust jej pozbawiony ksztaltu i jedrnosci i jest wrecz sflaczaly, a na ich powierzchni w dodatku uwidaczniaja sie malo erotyczne zyly. To juz lepiej maly, skromny biust, ktory nie razi oczu. A inna rzecz, ze tak, miec duzy biust to wspaniale w mlodosci, ale na stare lata grawitacja robi brzydkie rzeczy z takimi piersiami. Na koniec punktu najwieksza bzdura: "...gdyz inaczej nie zdecydowalby sie na dlugi zwiazek" - aha, czyli jesli dajmy na to dziewczyna ma piekna twarz, zgrabne nogi, pupe, plaski brzuch i jest wspaniala z charakteru, to nie bedzie miala szans, jesli piersi nie beda spelniac wymogow faceta ? To sie bardziej tyczy ogolu urody, ktora musi chwycic za serce i zmysly faceta, ale nie chodzi o same piersi, one naprawde nie sa dla typowego faceta az takie wazne, co suma wdziekow kobiecych. Z trzecim punktem sie bardzo, bardzo zgadzam. Mezczyzna, jak i w ogole kazdy czlowiek czuje najwieksze pozadanie do kogos, kogo zna i kocha, bo uczucie pozadania wzmaga ta swiadomosc, ze ta osoba ufa nam i ze cala ona, cialem i dusza oddaje sie temu jednemu, jedynemu na swiecie mezczyznie - dla faceta taka swiadomosc jest niesamowicie ekscytujaca, bo dowartosciowywuje nas. Z reszta sie zgadzam, choc ostatni punkt tez naciagany, bo nie kazdy kompleks jest bezpodstawny, ale w kazdy razie kazda wada jest mnejszym problemem, gdy potrafimy zdystansowac sie od tego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 grudnia 2010 o 2:05
kyd , jedno pytanie tylko: kto Ci każe być na siłę z kobietą która Ci się nie podoba? nooo i wracamy do punktu wyjścia ;) po za tym jeśli ktoś myśli że dla kobiet liczy się WYGLĄD , kasa itp itd , jest idiotą za przeproszeniem. Tak myślą tylko faceci którzy po prostu nie potrafią uwodzić kobiet i dla nich jest to najlepsze wytłumaczenie ;) Zadam kolejne pytanie , ile razy widzieliście na ulicy cudownie piękna kobietę z bardzo przeciętnym gościem , żeby nie powiedzieć , brzydkim... ? Hmm zapewne wiele. Wiecie dlaczego? Bo taki gość jest prawdziwym facetem... owszem są przypadki gdzie panienka leci na kasę , ale są piękne i inteligentne kobiety , które szukają prawdziwego faceta i nic więcej. jeśli facet jest naprawdę fajny , interesujący itp itd to teoretycznie może mieć większość kobiet , nawet tych prze pięknych , jak nauczycie się rozmawiać z kobietami , to wtedy możemy dyskutować... Pisze o tym ,bo po prostu znam się na tym. Myślę że większość kobiet poprze to co tutaj napisałem. Dziękuję. Dobranoc.
bo kobieta zawsze chce być tą 'idealną' dla swojego chlopaka,kiedy obracacie sie za innymi czy ciągle wlepiacie oczy w jakieś cycki na okladce gazety ,czujemy się gorsze i odrzucone. stąd te wszystkie kompleksy i narzekania ;)poza tym zamiast wypisywać na demotach jacy to nie jesteście kochający idźcie i pokazcie to swoim kobietom i nie mowie tu o seksie;d
xxlucyxxfairxx - i to jest właśnie ta LOGIKA o której tak głośno tutaj TRĄBIĄ! Najpierw zachwycają się wielkimi cyckami gwiazdy porno - dając sygnał, że im się to podoba, a potem dziwią się że ich kobieta która ma ledwo rozmiar B, nie akceptuje swoich piersi. Może przedstawmy sprawę odwrotnie - kobieta wiesza sobie w pokoju zdjęcie faceta z sześciopakiem i wielkim penisem, i co ma sobie myśleć jej sflaczały, biedny chłopczyna z małym ptakiem??
Ale pie.rdolenie. Według was, skoro mężczyzna decyduje się na dłuższy związek z kobietą, to znaczy, że całkowicie go zaspokaja I ŻADNA INNA KOBIETA NIE MOŻE GO PODNIECAĆ?
@bunek91, nie zrozumiales, tylko najwyzej zyjesz w swiecie bajek, skoro uznajesz, ze kazdy i kazda kobieta w kazdym przypadku zwiazuja sie wylacznie ze swoim wysnionym idealem. Ja nie mowie przeciez, ze taki hipotetyczny facet godzac sie na cos, musi od razu wybrac skrajnie brzydka kobiete. Wyobraz sobie taka sytuacje, ze jest nasz bohater, nazwijmy go Romkiem. Romek jest przecietny - ma przecietna urode, przecietrna inteligencje, przecietna blyskotliwosc, nie jest ani nudziarzem, ani dusza towarzystwa. Poznaje na studiach absolutny ideal kobiety - dziewczyna przesliczna, zmyslowa, o pieknej buzi, w dodatku ponadprzecietnie inteligentna, urodziwa, o dobrym, czulym sercu i ktora w dodatku go lubi. Nie chcial tego, ale z czasem sie w niej zakochal, bo to nie trudne bylo. Ona go lubila, ale nie byl on dla niej dosc atrakcyjny, ani ciekawy, zwiazala sie wiec z jakims Mariuszem, a Romek dlugo znosil ten cios, bo robil sobie jakies nadzieje. I coz, myslisz, ze takie zauroczenie przechodzi z dnia na dzien ? Nie, jeszcze dlugo ten Romek bedzie trzymal w swej podswiadomosci ta dziewczyne jako ideal, z ktorym porownuje kazda napotkana dziewczyna, a wszystkie blado wypadaja przy tym. No ale z czasem emocje po tamtej dziewczynie sie ochladzaja i Romek znow jest gotow zwiazac sie z kims innym i poznaje taka Zosie - dziewczyna zwyczajnie ladna, ani nie madra, ani nie glupia, nie potrafiacej az tak czarowac usmiechem, czy spojrzeniem, ale z ktora znalazl wspolny jezyk i ktora pokochal. Co nie znaczy, ze nagle wszelkie uczucia do tamtej dziewczyny wyparowaly. Niech tylko pewnego dnia przyjdzie do niego i wyzna mu, ze byla slepa przez te lata nie dostrzegajac skarbu jaki miala tuz obok siebie i co myslisz, ze taki Romek by zrobil ? Niby powinno sie zachowac honorowo i powiedziec, ze miala swoje szanse - tak bohaterowie w filmach sie zachowuja, ale w rzeczwistosci 80% facetow zaraz pobiegnie do niej. Albo skrajnie inna sytuacja. Kazdy szuka jakiegos swojego idealu, kazdy z nas mierzy wyzej niz siegaja jego mozliwosci, wiec dajmy na to, ze Romek wazy 150 kg i jest brzydki. Myslisz, ze on naprawde moze miec kobiete, ktora bylaby absolutnym spelnieniem jego marzen ? Badzmy szczerzy, trafi na kobiete przecietna, a nie na taka o jakiej by marzyl.
Dobrze, że użyłeś słów "długi związek", bo nie każdy taki jest i nie każdy facet właśnie dla takich powodów jest z kobietą. W moim przypadku jest tak, że wiem, że mojemu chłopakowi nie będzie przeszkadzać żadna rzecz we mnie (mówię o cyckach, tyłku itd.) ale chcemy zadać kryjome pytanie czy tak aby nie jest. I w końcu te nasze wady nam samym trochę przeszkadzają, więc nie zawsze wszystko robimy dla faceta ;]
@ klarr1144: Droga Klarr, czy patrząc na prymitywne puszczalskie dziewuszki swoim zachowaniem pokazujące, że nie mają więcej rozumu niż świnka morska, uważasz - tak jestem dokładnie taka sama - jesteśmy przecież tej samej płci!
Po prostu trzeba odróżnić mężczyznę, od zwykłego gnojka.
tak, oczywiście! wy wszyscy jesteście wspaniałymi gentelmenami z wielkim sercem, dodatkowo romantykami i liczy się dla was TYLKO charakter. to może ktoś z was drodzy 'mężczyźni' powie mi dlaczego codziennie, wszyscy faceci których spotykam podrywają najbardziej pustą osobę jaką znam, do tego tapeciarę i 'prostownicę' z kompletną pustką w głowie, potrafiącą się tylko głupio szczerzyć i okręcać was w okół palca beznadziejnym tekstami?! no teraz się pochwalcie, że wy nie patrzycie nawet na takie i że was nie interesują. wszyscy jesteście siebie i tych pustaków warci!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 grudnia 2010 o 20:13
gdyby te małe ku*ewki z gim nie dawały na prawo i lewo to chłopaki (za pewne rowniez z gim) nie gardziliby tak nimi. Jest fajna dupa dobra na raz. ale tapete juz w domu mam i mi nie potrzebna. Dziękuje. Moze troche za ostro powiedziane, ale sadze ze wiekszosc to zrozumie. Pozatym ca faceci i "faceci" jeden jest chamski i jak mu sie jakas tapeciara nie podoba to jej dosrywa, a wy ze mace takie małe mózgi to beczycie w WC. Bierzecie do siebie jakies idiotyczne teksty ktore nie koniecznie musza byc prawda. Jak mi ktos powie ze jestem debilem bo zachowuje sie jak nie wiadomo co (poje**ny) to odpowiadam "Wiem". i ide dalej. a ty widocznie oprocz malych cyckow masz jeszcze maly mozg, to wszystko dla tego. ale jest to nie uleczalne. Medycyna jest bezsilna wobec twojego przypadku. Pozdrawiam
ad.1 ależ my kobiety to doskonale wiemy. tylko co z tego? dlaczego to wy od nas wymagacie zaakceptowanie waszej meskiej logiki - "jestem z nia wiec mi sie podoba". a nie mozecie sprostac naszym wymaganiom -"kobieta potrzebuje stałych zapewnien o waszej milosci"
jestescie prosci wiec powiem prosto. kobieta jest bardziej emocjonalna i potrzebuje zapewnien partnera oraz komplementów zawdziecza to nieco innej ewolucji, inaczej zbudowanemu mózgowi.. ale nie bede sie w to dokladnie zagłębiać. po prostu zaakceptujcie, że tak jest i koniec.
stary poco bylo to pisac i tak wiadomo ze 45% kobiet tego nie przeczta 40% przeczyta ale i tak zawsze beda mialy kompleksy a pozostale 15% nie bedzie chcialo nic z tym zrobic. to jasne kobiety majs swój swiat i swoje kredki. Ale i tak zplusowalem pozdro
Do autora: do czego ty stary apelujesz ????????
z całym szacunkiem, ale kobiety nie posiadają ani rozsądku ani tym bardziej logiki w swoim umyśle ;) może obraźliwe dla kobiet, ale przykro mi... poparte wieloma doświadczeniami...
patrząc na Twój podział myślę, że ogólnie musi być podział, który w sumie da ponad 100% ponieważ nie pasuję do żadnej z grup, które podałeś a jakiś odsetek chyba stanowię :D
jestem zwykla kobieta, mam ponad tysiac komplexow (jesli nie wiecej!) i powiem Wam ze moze dla wiekszosci to puste slowa, ale mi sie lezka zakrecila w oku... i to dlatego, że juz to slyszalam... OD WLASNEGO CHLOPAKA ... PANOWIE apel - powatarzjcie to kobietom tak dlugo az wreszcie to dotrze! :) tysiac komplexow na co dzien, ale przy nim czuje sie jak ksiezniczka! PANOWIE to od Was zależy czy bedzie wiecej DAM czy galerianek :) pzdr
koleś, ja to bym stanowczo radziła ci cofnąć te słowa. przeczytałam, nie mam i nie będę mieć kompleksów i może masz rację że nie mam co z tym zrobić, ale to tylko dlatego że ja się niczym takim nie przejmuję. prawda jest taka że na tym świecie 95% dziewczyn jest taka, jak opisał twórca demota, ale pozostałe 5% (w tym ja) jest całkowicie inna. ja np. nie maluję się, nie mam kompleksów, i szczerze mam gdzieś czy jakiś facet mnie chce czy nie. nie podoba się-niech spada. może i logika NIEKTÓRYCH dziewczyn jest niczym labirynt, ale moja i kilkunastu kobiecych wyjątków-prosta jak droga w Australii.
Podpisuję się pod tym apelem! Takie kompleksy i błędne przekonanie o byciu "gorszą" od gwiazdek porno potrafi mocno spieprzyć życie seksualne w związku.
ad 2. co prawda większe jakoś bardziej przyciągają wzrok, ale to wcale nie oznacza, że takie wolimy. jeżeli jakaś w to nie wierzy, to polecam zapoznać się z terminem DFC (1. http://www.urbandictionary.com/define.php?term=DFC )
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 grudnia 2010 o 5:50
kobieca logika i zdrowy rozsądek...coś takiego nie istnieje gdyż przedstawicielki płci bądź co bądź przeciwne do mojej są istotami ze wszech miar emocjonalnymi a jako takie wymykają się wszelkim prawom logiki i zdrowego rozsądku jako takiego
widać, że nie byłaś jeszcze w żadnym poważnym związku. rozejrzyj się trochę, nie każda para jest idealna. często nawet osobniki, które nie powinny przekazywać dalej swojego materiału genetycznego, znajdują partnera/partnerkę, drwiąc z darwina i jego teorii doboru płciowego (a czasem również naturalnego)
Zetsu jakim prawem wypowiadasz się na temat, na który nie masz bladego pojęcia? Skąd możesz wiedzieć, czy byłam w poważnym związku czy nie? Więc bądź tak dobry i się na ten temat nie wypowiadaj.
Proponuję stosunek przy włączonej telewizji gdy będzie leciał pornol i stuprocentowy brak kontaktu wzrokowego z nim :)
btw Zetsu, bardzo przypadły mi do gustu Twoje wypowiedzi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2010 o 20:15
pierwszy raz tak na to spojrzałam, przyznam że miło czuć się najważniejszą dla tego najważniejszego. mój chłopak cały czas mi to powtarza ale to całkiem coś innego. :) bądź co bądź ode mnie +
Małgorzato... dlaczego jeśli Twój chłopak CI to powtarza, to mu nie wierzysz, a gdy jakiś koleś (być może nawet obłąkany, kto wie?! - przepraszam autora demota, nie chciałem urazić;) ) pisze takie coś na popularnej stronie internetowej to odrazu czujesz się najważniejsza i patrzysz na wszystko inaczej?! matko, jak ja kobiet nie rozumiem o.O' :D
paragraf 6 punkt 3 poprawka do konstytucji: Wyjątek odnośnie pt. 3 zamieszczonego dokumentu odnosi się z wyjątkiem do osoby prawnej Jessica Alba ur. w Pomona stanu California.
tak, jesteście romantyczni i odważni-odważni do czasu kiedy się nic nie dzieje, romantyczni: kolejna faza związku to bekanie przy swojej kobiecie. i żeby nie było jestem szczęśliwą żoną a nie zgorzkniałą feministką
CZŁOWIEKU!! AMEN!! Wkoncu moze przestane slyszec "ale ja jestem gruba..." lub "ona ci sie pewnie bardziej podoba niz ja". Do chu*a laski ogar skoro jestesmy z wami to nam sie podobacie skoro dluzej to tylko was chcemy..
Jeśli zadajesz się z ludźmi z inteligencją poniżej przeciętnej, to rzeczywiście, coś takiego może cię spotkać. Co do reszty: ten STEREOTYP nie ma absolutnie żadnego zastosowania. Bo normalny facet myśli w ww. sposób, sam mam dziewczynę i jak kiedyś się zarzekałem, że wolę chudsze to teraz mam to w dupie czy ma jakąś tam nadwagę czy coś w tym stylu... Nie interesuję się tym bo interesuje mnie ona a nie normy, które ktoś próbuje mi odgórnie narzucić...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2010 o 20:05
Aj tam aj tam, krytyka tego czeego nie da sie ukryc zawsze jest bolesniejsza niz tego co mozemy zamaskowac.Zreszta, same przywiazujecie wieksza wartosc do swojego wygladu niz wnetrza;]
masz rację, nocnik! sama pamiętam jak byłam gruba i pełna komplexów dot. wyglądu - przez połowę życia czułam się jak gó*no. kobieta z kompleksami jest nikim - nigdy nie będzie pewna siebie, nawet jak by jej własny facet powiedział, że jest piękna to przecież nie uwierzy w coś, z czym się całą sobą nie zgadza.
nocix, być może po prostu trzeba nad czymś popracować, nieśmiałością czy tam itp. To że jesteś prawiczkiem w tym wieku wg mnie świadczy o Tobie dobrze. Dziewczyny w tym wieku w znacznym procencie mają jeszcze fiu bździu w głowach. Jestem w tym samym wieku, nie miałem jeszcze do czynienia z żadnymi używkami, seks to na razie teoria. Po co robić to teraz? Później przyjdzie dorosłość i same problemy, bez nowych przyjemności. Co do dziewczyn. Miesiąc temu olała mnie genialna, wg mnie wszystko naj (jak w democie) i zwyczajnie postanowiłem, że na razie te sprawy zwyczajnie zostawiam. Nie łam się, na każdego przyjdzie czas ;)
A może jestem tylko pierwszą lepszą, na wypadek nie znalezienia niczego fajniejszego? Nikt nie powiedział, ze związek nie bedzie krótki. Dobra, dobra, zgrywam się. Dziękuję, zwykły chłopaku. Podbudowujesz nas. Wielu to na pewno pomoze ;)
GENIALNE ! CUDNOWNE ! KUR WA MA ZAJE BISTE PO PROSTU ! BEDAC W STAYM ZWIAZKU NIE POTRAFIE ZROZUMIEC CZEMU MOJA KOBIETA CIAGLE NARZEKA NA SWOJ WYGLAD I JEST W CHOLERE ZAZDROSNA O TO ZE NP SIE POPATRZE NA KOLEZANKE PODCZAS ROZMOWY :) Kuuurde przeciez to JA kocham i ja akceptuje do cholery inaczej bym z nia nie by ! Kobiety nie sa rcjonalne ...
Ale na pewno podniecające jest jak laska jest w Twojej bluzie czy koszuli, którą ubiera po np. udanym seksie, wtedy taka gwiazdka porno nie jest zajebista tylko Twoja dziewczyna
ta, bo z gwiazdką nie możesz zaraz potem uprawiać seksu. ludzie, jakie to przedmiotowe. wybaczcie, ale nei beizre mnie ten demot, to tak, jakby ktos chcial powiedzieć: spoko laski, jezeli boicie sie, ze nie zaspokoicie swoich facetów, bo macie mniejszy biust i nie wyglądacie jak gwiazdki porno, to sie nie martwcie! oni poradza sobie z takimi wami jakie jestecie!
Kobiety o tym wiedzą, ale chcą to od was często słyszeć, aby być dowartościowanymi ;)
Więc skoro je kochacie i nie lubicie jak narzekają i mówią jakie to nie są grube i straszne, to komplementujcie je często a nie będą miały żadnych kompleksów!
Moja dziewczyna wiecznie marudzi, nogi nie takie, brzuch nie taki, piersi mogłyby być większe, usta nie te, poliki nie takie jakby chciała... a jak powiem, że to wszystko jest w niej idealne to ona albo powie, że mówię tak tylko żeby nie było jej przykro albo mówi, że ona chce być piękna też dla siebie...
Połowę tych narzekań trzeba puścić mimo uszu. Kobieta po prostu musi sobie pogadać. Ważne,żeby na koniec usłyszała,że to nie ma znaczenia, bo ta całość Cię pociąga:)
Demot zajebisty,ale zdajesz sobie sprawę,że to i tak nic nie zmieni?:) One i tak będą wiedziały swoje(no chociaż może jakby powiedziała im te same słowa ich najlepsza przyjaciółka,to by uwierzyły:P).Wielki Plus!
Hmm brawo. Osobiście dodałbym coś od siebie jako inny zwykły szary zjadacz chleba, na temat makijażu, ale już chyba nic nie trzeba dopowiadać :) No i jednak zawsze znajdą się wyjątki od reguły ;| ale nie należy kierować się stereotypami
to może dajcie nam, kobieta odczuć że to my jesteśmy dla was naj... a nie na każdym możliwym kroku nas krytykujecie!!!
bo "pięknie dziś wyglądasz" nie dają nam poczucie bycia najbardziej pociągająca dla nas.
delektujcie się naszym ciałem, jak byście za każdym razem je od nowa odkrywali i poznawali:)
ale wielki PLUS:)
Syzyfowe prace;D
A tak poważnie to bądź pociągająca dla swojego partnera, chyba nie liczysz ze bedzie Ci to mówił widzac Cie w starym domowym dresie z wałkami na głowie...zewby bylo dobrze starac sie musza 2 strony;)
Wiecie co. Myślę,że tylko dziewczyna niedowartościowana będzie tak o sobie myślała. Kobietki, każda z nas jest piękna...niektóre są po prostu mniej zadbane. Pozdrowienia i pewności siebie dla każdej:)
Chłooopcy, czasami trzeba nasze "problemy" brać z przymrużeniem oka. Nic tak nie poprawia samopoczucia jak okazanie kobiecie pożądania
Bo chodzi o to, że niestety są też tacy, którzy prawią wam komplementy, a wy się łapiecie jak rybka na haczyk. Musi być ciężko odróżnić prawdziwego od fałszywki, bo zwykle łapiecie się na fake'i...
@jolkaa
No właśnie! A niby skąd dziewczyny mają zaniżone poczucie własnej wartości i kompleksy ? Na przykład przez wyzwiska ze strony płci przeciwnej! No albo jak widzę na ulicy wszystkich facetów z chudymi, wypacykowanymi lalami to jak mam myśleć inaczej niż to że Wy takie po prostu lubicie i sądzić że skoro jestem inna to znaczy gorsza? Mi brat codziennie raczy mnie uwagami dot. mojej beznadziejności, braku urody i paru kg nadwagi :/, łatwo można powiedzieć nie przejmuj się ale jeśli słyszy się coś takiego 19 lat to trochę trudniej.. :P nie chcę się tu w sumie użalać nad sobą ale serio Wy panowie musicie uważać na to co mówicie, bo my lubimy sobie wszystko brać do serca. Ad rem, twórco demota, jeśli naprawdę masz takie podejście to super extra i w ogóle ratujesz wizerunek facetów w moich oczach ale nic mnie nie przekona że wszyscy mężczyźni myślą podobnie jak Ty.
p.s. nie chcialam nikogo urazić.
Wszyscy z pewnością nie. Ale połowa co najmniej. Nie pokazują tego otwarcie, bo nie są kobietami, tak najprościej można to wytłumaczyć, ale uwierz mi, tak jest. Oparte na próbie 20 znajomych oraz własnych obserwacjach ;D
masiia, jak masz myśleć inaczej niż to że jesteś gorsza? normalnie, ja zawsze byłam najgrubsza w klasie, a nigdy nie czułam się gorsza, miałam niezłe oceny, jestem inteligentna, podoba mi się w sobie prawie wszystko, co Ciebie obchodzi zdanie mężczyzn? uwagi brata czy kolegów bym olewała, bo mają prawo mieć swój gust, ale wypowiadanie takich uwag na głos świadczy o totalnym chamstwie, przejmowanie się nimi nie świadczy dobrze o Tobie! :) trzeba mieć pewność siebie bez względu na wielkość cycków czy kilogramy
drakulka .. tylko pozazdrościć ale nie każdy ma tyle pewności siebie co ty i nie należy jeszcze bardziej ich za to potępiać.. po prostu są bardziej wrażliwi na zdanie innych wiem bo sama tak mam i tego się nie da zmienić od tak potrzebne wsparcie innych
wszystko byłoby ok, gdyby nie to,że ten tekst popiera więcej kobiet niż facetów i dlatego pewnie jest na głównej.
poza tym powiedzcie kochani JAKIM CUDEM jak przechodzi obok pani z ,,wielkimi kształtnymi oczami" lub z idealną tapetą na twarzy wasze głowy potrafią wykonać obrót o 360 stopni.
przypadek?
To się zwie popęd seksualny i nie zmienia to faktu, iż i tak, mimo to kobietę z którą jesteśmy aktualnie cenimy ponad te wielkie kształtne oczy i tapetę ponad nimi.
Bo gdyby było odwrotnie to byśmy z tamtą wielko-oczastą miłośniczką tapet byli.
To jest uwarunkowane genetycznie/biologicznie. Faceci są tak zaprogramowani żeby wizualnie (dla zaoszczędzenia czasu) określić czy dana "samica" jest zdolna spłodzić mu potomstwo.
Ale że jako gatunek nie jesteśmy już tak zniewoleni własną biologią, to faceci potrafią się zaangażować w związek z jedną partnerką. Z tego co ostatnio wyczytałam, to monogamia jest dla nich bardziej opłacalna generalnie :)
A to, że się oglądają, jest irytujące, ale jeśli facet traktuje kobietę szanuje i jest z nią w stałym związku od dłuższego czasu, to oglądanie sie za innymi nie musi świadczyć o tym że zaraz automatycznie poleci za nią jak ten pies :P
jestes genialny! czlowieku stresciles wszystko, co proboje kazdy z nas usilnie wyjasnic kobieta.. poklony!
dziewczyny to szczera prawda! przykladem jestem ja :) nie nawidze duzych piersi a recz przeciwnie, uwielbiam maluskie ;]
wiecie, może trochę stara i niedzisiejsza jestem, ale tak bym sugerowała, żeby zamiast tworzyć bezsensowne apele w internecie, powiedzieć to samo swoim kobietom osobiście. Za moich czasów to działało.
podpisuję się pod twoją wypowiedzią, ale dodałabym by uświadamiali w tym także swoje koleżanki/przyjaciółki :) im szerzej wieść się rozniesie, tym bardziej(być może)wezmą sobie to kobiety do serca :)
dobre :) tylko prosze mi powiedziec gdzie moge znalesc taki "zywkly chlopak"? bo jeszcze w moich 20 latach to nigdy nie poznalam chlopaka ktory tak mysli? widzialam tylko jak chlopaki lubia 'slags'.
"kobiecy rozsądek" "logika" xD czuję tu nutkę ironii;D (?)
podpisuję się pod tekstem rękoma i nogami :) [+]
Nogami..? No i burzysz ten wizerunek logicznie myślącego faceta. ;) A tak na serio - mądry ten twórca demota. Takie zwykłe słowa a ile w nich prawdy.
klarr1144: To są stereotypy a ty jesteś zawszoną seksistką. Nigdy, nigdy nie powiedziałem o żadnej dziewczynie, że jest dziwką, choć nie ze wszystkiego co robiłem jestem dumny. A jeśli bierzesz do siebie absolutnie wszystko co powie jakiśtam chłopak i bezwolnie będziesz mu się podporządkowywać... Sorry Winnetou... Sama sobie zgotujesz taki los... Żeby to zmienić trzeba by obalić pewien system na "K", który swoją drogą zabija (za pomocą śmierci głodowej, wywołanej egoizmem i chciwością pewnych ludzi...) 40.000 ludzi dziennie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 19:57
nareszcie ktoś kto to potrafił wytłumaczyć! *brawo! na wawel!* ciekawe jak to kobiety odbiorą ;)
Najczystsza prawda, a tak nie zrozumiała i praktycznie nie do wytłumaczenia dla płci przeciwnej, mam nadzieje ze dotrze to do tych dziewczyn które to przeczytają, same na pewno tez to słyszą ale tu jest lepszy przekaz :)
ta, ale o tyłku autor nic nie napisał ;/
Z apelami to na Jasną Górę, a nie na demoty...
szkoda tylko, że to faceci oglądając gołe baby z napompowanymi cyckami wprawiają resztę w kompleksy. może tak nie jest, ale dajecie sygnał, że właśnie to wam się podoba. poza tym teksty "brałbym ją", "dobra suka" no ludzie... jeśli jest tak jak w democie to po co to wszystko...
Jak najbardziej popieram KAŻDE SŁOWO tego demotywatora. Sama prawda! A to, czym najczęściej
Panie się zamartwiają jest tak naprawdę ich zaletą, nie wadą ;) Często porusza się też sprawę tyłka, o czym autor chyba zapomniał ;p zgadzam się z przedmówcą - teksty typu "ale bym ją wa*ił" "niezła niunia" z reguły kierowane są do bardziej puszczalskich i sztucznych dziewczyn. a ta, która jest naturalna i prawdziwie zasługuje na szacunek powinna być "wzięta" (mówiąc tym językiem) przez kogoś, kto na nią zasługuje ;) Pozdrawiam przy okazji wszystkie piękne kobiety ;*
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:27
@demoralizuje: ja tylko piszę, że dajecie tym sygnał, co wam się może podobać. ;]
Napisałbym że autor demota rządzi, ale nie mam dziewczyny... ;/
+ bo taka jest prawda.
Co do punktu 4-tego, jest tu ukazany punkt widzenia jednego z mężczyzn.
Owszem, wiele kobiet w związkach jest mniej racjonalnych od swojego partnera, ale w wielu innych przypadkach jest na odwrót. Autor zgeneralizował to do pierwszego przypadku i myśli że jego punkt widzenia jest tożsamy z innymi. Prawda jest taka, że wiele kobiet w związkach postępuje źle, to samo tyczy się wielu mężczyzn, wśród których duża część jest z dziewczyna tylko dla jednego (chyba że w tym ma objawiać się ta racjonalność i uczciwość, a to już by było spore nadużycie). W dzisiejszej społeczności niestety spory procent stanowią ludzie "puści", dla których prawdziwy, szczery związek, nawet mimo okłamywania siebie w skrajnych przypadkach, nie stanowi żadnej wartości. Liczy się tylko, jak to sami określają "zabawa", której to znaczenie w XXI wieku zmieniło się co najmniej o 90 stopni.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:28
Prawda jest taka, że kobieta wie lepiej od mężczyzny - co podoba się mężczyznom...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:28
ja rowniez skladam signature ;)
AMEN :)
Naprawde super demot ! Duzo w nim prawdy i pozdro dla tworcy :P naprawde spoko :P
szkoda tylko że takich facetów czy "chłopaków" nie znam ;/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:50
Klarrr, zwal na facetow wine ze gimnazjalistki sie puszczaja...normalna ty jestes? Nasza podatnosc na czyjas krytyke jest zalezna od postrzeganie samego siebie, poczucia pewnosci, poczucia wlasnej wartosci, akceptacji siebie... Jak nisko trzeba sie cenic zeby sluchac i zgadzac sie z krytyka jakiegoś buraka?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 21:03
przez 5 lat studiów tyle nie przeczytałem i teraz też nie zamierzam (minus)
na moje oko do kobitek i tak pewnie nie dotrze :P
No wszytko fajnie demot zaje*isty i wgl ;) Aleee faceci ogarnijcie się niektórzy tu mówią jakby byli z wszystkimi dziewczynami na świecie, przewidywali by jej każdy ruch i wgl wszytko nie tak. Może i są laski takie które tego nie zrozumieją niektóre tego nie przeczytaja następne nie uwierzą że napisał to koleś itd.. ale może niektóre to przeczytaja i się im miło zrobi, że istnieją jeszcze tacy faceci ;) A i jeszcze jednoo pamiętajcie, że kobieta zawsze będzie się przejmowała waszymi słowami ;)
Pewnie jakaś panna to wymyśliła, albo pedał...
ten demotywator naprawdę demotywuje... ;)
tylko Wy nie potraficie okazać tego, że podoba Wam się ta jedyna a nie przechodzące obok albo z Internetu...
wow! wzruszyłam się. xD
ode mnie [+]
podbudowało mnie to, podziękowania dla twórcy:)
Aż się zalogowałem by dać minusa za tak banalny, denny i oczywisty apel traktujący do nie wiadomo kogo. Do inteligentnych kobiet tego nie trzeba adresować, do głupich nie warto. Mnóstwo błędów logicznych w "apelu" i brak w nim zdrowego rozsądku, co sam apeluje autor, mizeria i ciepłe kluski. Dałbym plusa, ale cóż poradzę, jak demot do bani
demot:Wszystko fajnie:Tylko dlaczego 30-50% mężczyzn zdradza swoje partnerki?
tl;dr
Te przykazania, czy jak to nazwac nie do konca sa takimi, z ktorymi ja - zwykly chlopak - moglbym sie zgodzic. Po kolei, punkt pierwszy. Tak, to pieknie brzmi, ale tylko, gdy myslimy schematem pieknej komedii romantycznej, w ktorej glowne role odgrywaja piekny amant i piekna, lecz niesmiala i niezdajaca sobie sprawy z wlasnej urody dziewczyna. W rzeczywistosci nie czesto sie tak zdarza bysmy byli na tyle atrakcyjni, inteligentni, blyskotliwi, zaradni zyciowo, by moc dowolnie przebierac wsrod dziewczyn i faktycznie sposrod dlugiej kolejki chetnych wybrac te najwspanialsza. Bo niby chcialo by sie zwiazac z taka Kasia - dziewczyna o przecudnej urodzie, zniewalajacym uroku, porazajacej inteligencji i o wielkim zmysle erotycznym, a jednak ta Kasia nie widzi w nas materialu na kogos wiecej niz kolege, wiec coz, chcac nie chcac tlumimy uczucie do niej, az spotkamy dziewczyne, ktora gorzej lub lepiej, ale jednak imituje ten pierwowzor cnot wszelakich jaki zakorzenil sie w naszej glowie i do ktorego porownujemy kazda napotkana dziewczyne. Takze bolesna prawda jest taka, ze czasem godzimy sie na cos, bo nie stac na to, co bardziej bysmy chcieli. To, ze jezdze Volvo, nie znaczy, ze nie wolalbym Ferrari. Drugi punkt to bzdura, zalezna od punktu widzenia. Przede wszystkim rozmiar biustu to nie jedyna rzecz, ktora stanowi o jego atrakcyjnosci, bo liczy sie takze ksztalt piersi. Co mi z tego, ze dziewczyna ma miseczke D, skoro jej biust jej pozbawiony ksztaltu i jedrnosci i jest wrecz sflaczaly, a na ich powierzchni w dodatku uwidaczniaja sie malo erotyczne zyly. To juz lepiej maly, skromny biust, ktory nie razi oczu. A inna rzecz, ze tak, miec duzy biust to wspaniale w mlodosci, ale na stare lata grawitacja robi brzydkie rzeczy z takimi piersiami. Na koniec punktu najwieksza bzdura: "...gdyz inaczej nie zdecydowalby sie na dlugi zwiazek" - aha, czyli jesli dajmy na to dziewczyna ma piekna twarz, zgrabne nogi, pupe, plaski brzuch i jest wspaniala z charakteru, to nie bedzie miala szans, jesli piersi nie beda spelniac wymogow faceta ? To sie bardziej tyczy ogolu urody, ktora musi chwycic za serce i zmysly faceta, ale nie chodzi o same piersi, one naprawde nie sa dla typowego faceta az takie wazne, co suma wdziekow kobiecych. Z trzecim punktem sie bardzo, bardzo zgadzam. Mezczyzna, jak i w ogole kazdy czlowiek czuje najwieksze pozadanie do kogos, kogo zna i kocha, bo uczucie pozadania wzmaga ta swiadomosc, ze ta osoba ufa nam i ze cala ona, cialem i dusza oddaje sie temu jednemu, jedynemu na swiecie mezczyznie - dla faceta taka swiadomosc jest niesamowicie ekscytujaca, bo dowartosciowywuje nas. Z reszta sie zgadzam, choc ostatni punkt tez naciagany, bo nie kazdy kompleks jest bezpodstawny, ale w kazdy razie kazda wada jest mnejszym problemem, gdy potrafimy zdystansowac sie od tego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2010 o 2:05
kyd , jedno pytanie tylko: kto Ci każe być na siłę z kobietą która Ci się nie podoba? nooo i wracamy do punktu wyjścia ;) po za tym jeśli ktoś myśli że dla kobiet liczy się WYGLĄD , kasa itp itd , jest idiotą za przeproszeniem. Tak myślą tylko faceci którzy po prostu nie potrafią uwodzić kobiet i dla nich jest to najlepsze wytłumaczenie ;) Zadam kolejne pytanie , ile razy widzieliście na ulicy cudownie piękna kobietę z bardzo przeciętnym gościem , żeby nie powiedzieć , brzydkim... ? Hmm zapewne wiele. Wiecie dlaczego? Bo taki gość jest prawdziwym facetem... owszem są przypadki gdzie panienka leci na kasę , ale są piękne i inteligentne kobiety , które szukają prawdziwego faceta i nic więcej. jeśli facet jest naprawdę fajny , interesujący itp itd to teoretycznie może mieć większość kobiet , nawet tych prze pięknych , jak nauczycie się rozmawiać z kobietami , to wtedy możemy dyskutować... Pisze o tym ,bo po prostu znam się na tym. Myślę że większość kobiet poprze to co tutaj napisałem. Dziękuję. Dobranoc.
bo kobieta zawsze chce być tą 'idealną' dla swojego chlopaka,kiedy obracacie sie za innymi czy ciągle wlepiacie oczy w jakieś cycki na okladce gazety ,czujemy się gorsze i odrzucone. stąd te wszystkie kompleksy i narzekania ;)poza tym zamiast wypisywać na demotach jacy to nie jesteście kochający idźcie i pokazcie to swoim kobietom i nie mowie tu o seksie;d
xxlucyxxfairxx - i to jest właśnie ta LOGIKA o której tak głośno tutaj TRĄBIĄ! Najpierw zachwycają się wielkimi cyckami gwiazdy porno - dając sygnał, że im się to podoba, a potem dziwią się że ich kobieta która ma ledwo rozmiar B, nie akceptuje swoich piersi. Może przedstawmy sprawę odwrotnie - kobieta wiesza sobie w pokoju zdjęcie faceta z sześciopakiem i wielkim penisem, i co ma sobie myśleć jej sflaczały, biedny chłopczyna z małym ptakiem??
niezwykły już... bo ma demota na głównej
Podpisuje sie pod nim.
Ale pie.rdolenie. Według was, skoro mężczyzna decyduje się na dłuższy związek z kobietą, to znaczy, że całkowicie go zaspokaja I ŻADNA INNA KOBIETA NIE MOŻE GO PODNIECAĆ?
I ja również.
@bunek91, nie zrozumiales, tylko najwyzej zyjesz w swiecie bajek, skoro uznajesz, ze kazdy i kazda kobieta w kazdym przypadku zwiazuja sie wylacznie ze swoim wysnionym idealem. Ja nie mowie przeciez, ze taki hipotetyczny facet godzac sie na cos, musi od razu wybrac skrajnie brzydka kobiete. Wyobraz sobie taka sytuacje, ze jest nasz bohater, nazwijmy go Romkiem. Romek jest przecietny - ma przecietna urode, przecietrna inteligencje, przecietna blyskotliwosc, nie jest ani nudziarzem, ani dusza towarzystwa. Poznaje na studiach absolutny ideal kobiety - dziewczyna przesliczna, zmyslowa, o pieknej buzi, w dodatku ponadprzecietnie inteligentna, urodziwa, o dobrym, czulym sercu i ktora w dodatku go lubi. Nie chcial tego, ale z czasem sie w niej zakochal, bo to nie trudne bylo. Ona go lubila, ale nie byl on dla niej dosc atrakcyjny, ani ciekawy, zwiazala sie wiec z jakims Mariuszem, a Romek dlugo znosil ten cios, bo robil sobie jakies nadzieje. I coz, myslisz, ze takie zauroczenie przechodzi z dnia na dzien ? Nie, jeszcze dlugo ten Romek bedzie trzymal w swej podswiadomosci ta dziewczyne jako ideal, z ktorym porownuje kazda napotkana dziewczyna, a wszystkie blado wypadaja przy tym. No ale z czasem emocje po tamtej dziewczynie sie ochladzaja i Romek znow jest gotow zwiazac sie z kims innym i poznaje taka Zosie - dziewczyna zwyczajnie ladna, ani nie madra, ani nie glupia, nie potrafiacej az tak czarowac usmiechem, czy spojrzeniem, ale z ktora znalazl wspolny jezyk i ktora pokochal. Co nie znaczy, ze nagle wszelkie uczucia do tamtej dziewczyny wyparowaly. Niech tylko pewnego dnia przyjdzie do niego i wyzna mu, ze byla slepa przez te lata nie dostrzegajac skarbu jaki miala tuz obok siebie i co myslisz, ze taki Romek by zrobil ? Niby powinno sie zachowac honorowo i powiedziec, ze miala swoje szanse - tak bohaterowie w filmach sie zachowuja, ale w rzeczwistosci 80% facetow zaraz pobiegnie do niej. Albo skrajnie inna sytuacja. Kazdy szuka jakiegos swojego idealu, kazdy z nas mierzy wyzej niz siegaja jego mozliwosci, wiec dajmy na to, ze Romek wazy 150 kg i jest brzydki. Myslisz, ze on naprawde moze miec kobiete, ktora bylaby absolutnym spelnieniem jego marzen ? Badzmy szczerzy, trafi na kobiete przecietna, a nie na taka o jakiej by marzyl.
Dobrze, że użyłeś słów "długi związek", bo nie każdy taki jest i nie każdy facet właśnie dla takich powodów jest z kobietą. W moim przypadku jest tak, że wiem, że mojemu chłopakowi nie będzie przeszkadzać żadna rzecz we mnie (mówię o cyckach, tyłku itd.) ale chcemy zadać kryjome pytanie czy tak aby nie jest. I w końcu te nasze wady nam samym trochę przeszkadzają, więc nie zawsze wszystko robimy dla faceta ;]
@ klarr1144: Droga Klarr, czy patrząc na prymitywne puszczalskie dziewuszki swoim zachowaniem pokazujące, że nie mają więcej rozumu niż świnka morska, uważasz - tak jestem dokładnie taka sama - jesteśmy przecież tej samej płci!
Po prostu trzeba odróżnić mężczyznę, od zwykłego gnojka.
tak, oczywiście! wy wszyscy jesteście wspaniałymi gentelmenami z wielkim sercem, dodatkowo romantykami i liczy się dla was TYLKO charakter. to może ktoś z was drodzy 'mężczyźni' powie mi dlaczego codziennie, wszyscy faceci których spotykam podrywają najbardziej pustą osobę jaką znam, do tego tapeciarę i 'prostownicę' z kompletną pustką w głowie, potrafiącą się tylko głupio szczerzyć i okręcać was w okół palca beznadziejnym tekstami?! no teraz się pochwalcie, że wy nie patrzycie nawet na takie i że was nie interesują. wszyscy jesteście siebie i tych pustaków warci!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2010 o 20:13
klarr1144 a kupisz mi jeansy?
gdyby te małe ku*ewki z gim nie dawały na prawo i lewo to chłopaki (za pewne rowniez z gim) nie gardziliby tak nimi. Jest fajna dupa dobra na raz. ale tapete juz w domu mam i mi nie potrzebna. Dziękuje. Moze troche za ostro powiedziane, ale sadze ze wiekszosc to zrozumie. Pozatym ca faceci i "faceci" jeden jest chamski i jak mu sie jakas tapeciara nie podoba to jej dosrywa, a wy ze mace takie małe mózgi to beczycie w WC. Bierzecie do siebie jakies idiotyczne teksty ktore nie koniecznie musza byc prawda. Jak mi ktos powie ze jestem debilem bo zachowuje sie jak nie wiadomo co (poje**ny) to odpowiadam "Wiem". i ide dalej. a ty widocznie oprocz malych cyckow masz jeszcze maly mozg, to wszystko dla tego. ale jest to nie uleczalne. Medycyna jest bezsilna wobec twojego przypadku. Pozdrawiam
ad2 --> od kiedy to długość związku zalezy od wielkosci piersi? biologicznie poparta teraz ta?... aha.
jestem pod wrażeniem :) jest mi bardzo miło to słyszeć i wiem że tak jest bo przekonuje sie o tym w każdej chwili kiedy jestem z moim chłopakiem.
ad.1 ależ my kobiety to doskonale wiemy. tylko co z tego? dlaczego to wy od nas wymagacie zaakceptowanie waszej meskiej logiki - "jestem z nia wiec mi sie podoba". a nie mozecie sprostac naszym wymaganiom -"kobieta potrzebuje stałych zapewnien o waszej milosci"
jestescie prosci wiec powiem prosto. kobieta jest bardziej emocjonalna i potrzebuje zapewnien partnera oraz komplementów zawdziecza to nieco innej ewolucji, inaczej zbudowanemu mózgowi.. ale nie bede sie w to dokladnie zagłębiać. po prostu zaakceptujcie, że tak jest i koniec.
Są cycki jest główna! :)
Jakby porównać kobietę do linuxa to jej logika i zdrowy rozsądek znajdowałyby się w /dev/null ;-)
szkoda ze pisał tylko o fizycznych plusach a np. o inteligencji nie..
stary poco bylo to pisac i tak wiadomo ze 45% kobiet tego nie przeczta 40% przeczyta ale i tak zawsze beda mialy kompleksy a pozostale 15% nie bedzie chcialo nic z tym zrobic. to jasne kobiety majs swój swiat i swoje kredki. Ale i tak zplusowalem pozdro
tl ; dr
To smutne, ale niestety masz racje...
Do autora: do czego ty stary apelujesz ????????
z całym szacunkiem, ale kobiety nie posiadają ani rozsądku ani tym bardziej logiki w swoim umyśle ;) może obraźliwe dla kobiet, ale przykro mi... poparte wieloma doświadczeniami...
są jeszcze kobiety takie jak ja- bez żadnych kompleksów, piękne, z dużym biustem i idealnym ciałem:) ale dla wielu z was po prostu nieosiągalne:)
patrząc na Twój podział myślę, że ogólnie musi być podział, który w sumie da ponad 100% ponieważ nie pasuję do żadnej z grup, które podałeś a jakiś odsetek chyba stanowię :D
jestem zwykla kobieta, mam ponad tysiac komplexow (jesli nie wiecej!) i powiem Wam ze moze dla wiekszosci to puste slowa, ale mi sie lezka zakrecila w oku... i to dlatego, że juz to slyszalam... OD WLASNEGO CHLOPAKA ... PANOWIE apel - powatarzjcie to kobietom tak dlugo az wreszcie to dotrze! :) tysiac komplexow na co dzien, ale przy nim czuje sie jak ksiezniczka! PANOWIE to od Was zależy czy bedzie wiecej DAM czy galerianek :) pzdr
@up.
Chyba czy więcej mu dasz
(swojemu chłopakowi:))
do stealth-
wole swoj brak rozsądku i logiki w umysle, niezeli miec umysł i zachowania zdominowane przez popęd seksualny. :)
pzdr.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2010 o 0:07
koleś, ja to bym stanowczo radziła ci cofnąć te słowa. przeczytałam, nie mam i nie będę mieć kompleksów i może masz rację że nie mam co z tym zrobić, ale to tylko dlatego że ja się niczym takim nie przejmuję. prawda jest taka że na tym świecie 95% dziewczyn jest taka, jak opisał twórca demota, ale pozostałe 5% (w tym ja) jest całkowicie inna. ja np. nie maluję się, nie mam kompleksów, i szczerze mam gdzieś czy jakiś facet mnie chce czy nie. nie podoba się-niech spada. może i logika NIEKTÓRYCH dziewczyn jest niczym labirynt, ale moja i kilkunastu kobiecych wyjątków-prosta jak droga w Australii.
Podpisuję się pod tym apelem! Takie kompleksy i błędne przekonanie o byciu "gorszą" od gwiazdek porno potrafi mocno spieprzyć życie seksualne w związku.
plus
ad 2. co prawda większe jakoś bardziej przyciągają wzrok, ale to wcale nie oznacza, że takie wolimy. jeżeli jakaś w to nie wierzy, to polecam zapoznać się z terminem DFC (1. http://www.urbandictionary.com/define.php?term=DFC )
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2010 o 5:50
Tak, nr 1. to 'delicious'. Ale już 3. to 'disgusting'...
Masz kompleksy? :D
kompleksy? bez przesady, po prostu wolę trochę mniejsze (co prawda nie dfc). ale mogę powiedzieć z całą pewnością, że osoby lubiące ogromne są w znacznej mniejszości (jeżeli uważasz, że do takich należysz, to zobacz http://www.sankakucomplex.com/2010/05/07/n-cup-woman-spared-giant-breast-hell-by-surgery/ )
To do koleżanki było, do Ciebie nic nie mam :)
Cala dusza i sercem zgadzam sie z tym tekstem. Moze to nakloni nasze drogie panie do chwii refleksji
zgadzam sie z powyzszymi . Główna ! +
kobieca logika i zdrowy rozsądek...coś takiego nie istnieje gdyż przedstawicielki płci bądź co bądź przeciwne do mojej są istotami ze wszech miar emocjonalnymi a jako takie wymykają się wszelkim prawom logiki i zdrowego rozsądku jako takiego
Plus, główna, do ulubionych a Wiktoriew na prezydenta...!
Popieram :)
na wawel z nim : D
dodałbym pare rzeczy, ale w ująłeś bardzo ważne aspekty tej sprawy :) zycze głownej, niech jak najwiecej kobiet to przeczyta! :) + i głowna
Jestem zwykłą dziewczyną i... chciałabym w to uwierzyć
widać, że nie byłaś jeszcze w żadnym poważnym związku. rozejrzyj się trochę, nie każda para jest idealna. często nawet osobniki, które nie powinny przekazywać dalej swojego materiału genetycznego, znajdują partnera/partnerkę, drwiąc z darwina i jego teorii doboru płciowego (a czasem również naturalnego)
jestem zwykłą dziewczyną i też bym chciała w to uwierzyć. ;p a to głównie z powodu kompleksów na punkcie moich bioder ;/
Ja w to wierzę i to mnie podnosi na duchu XD Jedna przekonana dziewczyna jest :D
Zetsu jakim prawem wypowiadasz się na temat, na który nie masz bladego pojęcia? Skąd możesz wiedzieć, czy byłam w poważnym związku czy nie? Więc bądź tak dobry i się na ten temat nie wypowiadaj.
calka weź się rozejrzyj w PORZĄDNYM MIEJSCU a nie bóg wie kaj.
MadKam - masz kompleksy, masz minusa.
Przeczytałam i... Fakt. Może i macie rację, ale jednak nie zawsze okazujecie, że jest tak jak w democie powyżej. Ale daję plusa. [+]
nie okazujemy? 1 - uznajemy za oczywiste. 2 - jeżeli powiesz kobiecie "masz ładne piersi", to uzna cię za zboczeńca. 3 - a jak to mamy okazać??
Proponuję stosunek przy włączonej telewizji gdy będzie leciał pornol i stuprocentowy brak kontaktu wzrokowego z nim :)
btw Zetsu, bardzo przypadły mi do gustu Twoje wypowiedzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:15
jak to okazać? mówić o tym kobiecie, szczerość to podstawa, my to doceniamy
pierwszy raz tak na to spojrzałam, przyznam że miło czuć się najważniejszą dla tego najważniejszego. mój chłopak cały czas mi to powtarza ale to całkiem coś innego. :) bądź co bądź ode mnie +
Małgorzato... dlaczego jeśli Twój chłopak CI to powtarza, to mu nie wierzysz, a gdy jakiś koleś (być może nawet obłąkany, kto wie?! - przepraszam autora demota, nie chciałem urazić;) ) pisze takie coś na popularnej stronie internetowej to odrazu czujesz się najważniejsza i patrzysz na wszystko inaczej?! matko, jak ja kobiet nie rozumiem o.O' :D
no tragedia
gosia123 mnie zdemotywowała dokumentnie...
dziękuję, poprawiliście mi tym humor na resztę dnia, cieszę się tym bardziej z powodu piersi xD
mam kruczek do pt.3
paragraf 6 punkt 3 poprawka do konstytucji: Wyjątek odnośnie pt. 3 zamieszczonego dokumentu odnosi się z wyjątkiem do osoby prawnej Jessica Alba ur. w Pomona stanu California.
W 100% zgadzam się z punktem 3.
podpisuje się pod tym
Też się podpisuje ale adresaci tego apelu troche nadwyrost :D
więc widzicie dziewczyny jacy jestesmy ;p
tak, jesteście romantyczni i odważni-odważni do czasu kiedy się nic nie dzieje, romantyczni: kolejna faza związku to bekanie przy swojej kobiecie. i żeby nie było jestem szczęśliwą żoną a nie zgorzkniałą feministką
apel moze i niezly jako calosc. jednak z punktami 1 i 2 nie dam rady sie zgodzic
to ja poproszę takiego zwykłego chłopaka.. :)
Wyślij mi swoje zdjęcie :)
Oj, ja też...
I to by było na tyle, że wygląd się nie liczy :D
Pinnacolada a czemu? może chce sprawdzić czy nie jest pokemonem,tapeciarom,plastykiem lub inną z tego typu grup pod społecznych.
aspes, módl się, żeby ta cyfra 94 w jego nicku, to nie był rok urodzenia:P. Ja też się pomodlę.
CZŁOWIEKU!! AMEN!! Wkoncu moze przestane slyszec "ale ja jestem gruba..." lub "ona ci sie pewnie bardziej podoba niz ja". Do chu*a laski ogar skoro jestesmy z wami to nam sie podobacie skoro dluzej to tylko was chcemy..
Bardzo ekspresywnie i dobitnie :)
więc chodzi wam tylko o jedno. Nie liczy się dusza tylko wygląd?
klarr1144, chodzisz do podstawówki czy już gimnazjum?
Jeśli zadajesz się z ludźmi z inteligencją poniżej przeciętnej, to rzeczywiście, coś takiego może cię spotkać. Co do reszty: ten STEREOTYP nie ma absolutnie żadnego zastosowania. Bo normalny facet myśli w ww. sposób, sam mam dziewczynę i jak kiedyś się zarzekałem, że wolę chudsze to teraz mam to w dupie czy ma jakąś tam nadwagę czy coś w tym stylu... Nie interesuję się tym bo interesuje mnie ona a nie normy, które ktoś próbuje mi odgórnie narzucić...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:05
Aj tam aj tam, krytyka tego czeego nie da sie ukryc zawsze jest bolesniejsza niz tego co mozemy zamaskowac.Zreszta, same przywiazujecie wieksza wartosc do swojego wygladu niz wnetrza;]
masz rację, nocnik! sama pamiętam jak byłam gruba i pełna komplexów dot. wyglądu - przez połowę życia czułam się jak gó*no. kobieta z kompleksami jest nikim - nigdy nie będzie pewna siebie, nawet jak by jej własny facet powiedział, że jest piękna to przecież nie uwierzy w coś, z czym się całą sobą nie zgadza.
Urzekła mnie twoja historia...
Ja w pełni popieram to co jest napisane w democie. Apel dobrze że zrobiłeś coś takiego może ktoś to w końcu przeczyta;)
mam 16 lat , prawiczek , nigdy nie miałem dziewczyny , pozdro.
I bardzo dobrze. W wieku 16 lat zrdrowy człowiek powinien dopiero zacząc powaznie myślec o takich sprawach.
Sądzę,że znaczącym tego powodem jest niezbyt atrakcyjna/y twarz/wygląd/charakter ;D
to jak się dorobisz to dbaj o to żeby przy Tobie czuła się wyjątkowa
nocix, być może po prostu trzeba nad czymś popracować, nieśmiałością czy tam itp. To że jesteś prawiczkiem w tym wieku wg mnie świadczy o Tobie dobrze. Dziewczyny w tym wieku w znacznym procencie mają jeszcze fiu bździu w głowach. Jestem w tym samym wieku, nie miałem jeszcze do czynienia z żadnymi używkami, seks to na razie teoria. Po co robić to teraz? Później przyjdzie dorosłość i same problemy, bez nowych przyjemności. Co do dziewczyn. Miesiąc temu olała mnie genialna, wg mnie wszystko naj (jak w democie) i zwyczajnie postanowiłem, że na razie te sprawy zwyczajnie zostawiam. Nie łam się, na każdego przyjdzie czas ;)
A u mnie jest na odwrót... Rasengan, zamienimy się klasami?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 21:24
Suggestion ty byłyskotko! Nie ma to jak odruchy z podstawowki. A twojej wypowiedzi nocix12 nie skomentuje... moze powiem tyle: idz do szkoly.
A może jestem tylko pierwszą lepszą, na wypadek nie znalezienia niczego fajniejszego? Nikt nie powiedział, ze związek nie bedzie krótki. Dobra, dobra, zgrywam się. Dziękuję, zwykły chłopaku. Podbudowujesz nas. Wielu to na pewno pomoze ;)
GENIALNE ! CUDNOWNE ! KUR WA MA ZAJE BISTE PO PROSTU ! BEDAC W STAYM ZWIAZKU NIE POTRAFIE ZROZUMIEC CZEMU MOJA KOBIETA CIAGLE NARZEKA NA SWOJ WYGLAD I JEST W CHOLERE ZAZDROSNA O TO ZE NP SIE POPATRZE NA KOLEZANKE PODCZAS ROZMOWY :) Kuuurde przeciez to JA kocham i ja akceptuje do cholery inaczej bym z nia nie by ! Kobiety nie sa rcjonalne ...
Nie ma kobiecego zdrowego rozsądku.
dasz mi swój numer telefonu?
Ile masz lat? :D
święta kvrwa racja
to na de mną z resztą też
jestem na tak, 3 razy tak !!
mistrz!!
prawda, prawda i jeszcze raz prawda! :) [+]
samo życie, wielki plus ;))
ogromny plus, za poprawienie humoru i podniesienie samooceny :)
pocieszyłeś mnie ;)
takie zajebiste i prawdziwe, że aż musiałem sie zalogować i dać komentarz, dzięki za ten tekst, mam nadzieje, że te debilki to przeczytają.
"debilki"? chyba tym określeniem sam się nam przedstawiłeś
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:24
Do autora demotywatora: od dziś będziesz bohaterem wśród mężczyzn!
->"Wiktoriew wyjaśnił zawiłości kontaktów damsko-męskich. Ty też bądź bohaterem w swej cywilizacji."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:34
Jaki facet takie obyczaje nie powiesz ze 100% facetow bardziej podnieca laska w workowatej bluzie niz gwiazdka porno itp. xD
Ale na pewno podniecające jest jak laska jest w Twojej bluzie czy koszuli, którą ubiera po np. udanym seksie, wtedy taka gwiazdka porno nie jest zajebista tylko Twoja dziewczyna
ta, bo z gwiazdką nie możesz zaraz potem uprawiać seksu. ludzie, jakie to przedmiotowe. wybaczcie, ale nei beizre mnie ten demot, to tak, jakby ktos chcial powiedzieć: spoko laski, jezeli boicie sie, ze nie zaspokoicie swoich facetów, bo macie mniejszy biust i nie wyglądacie jak gwiazdki porno, to sie nie martwcie! oni poradza sobie z takimi wami jakie jestecie!
Az mi sie oczy zaszklily... Mistrz mistrzow, tak oczywiste to dla nas ze jeszcze nikt nie wpadl powiedziec to wszem i wobec kobieta
Kobiety o tym wiedzą, ale chcą to od was często słyszeć, aby być dowartościowanymi ;)
Więc skoro je kochacie i nie lubicie jak narzekają i mówią jakie to nie są grube i straszne, to komplementujcie je często a nie będą miały żadnych kompleksów!
Wtedy ci bedzie mowic to jednak jestem grubsza od innych... Lepiej sie nic nie odzywac ze nie sa grube tylko mowic ze sa dla nas najpiekniejsze itd.
Hmmm. To tak jakbym w kółko chodził i zadziwiał się, że o 12.00 jest dzień. O oczywistościach się nie mówi i to jest oczywiste. ;)
*Edit: Ale ch*j, może i masz trochę racji, dam Ci plusa :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:37
Moja dziewczyna wiecznie marudzi, nogi nie takie, brzuch nie taki, piersi mogłyby być większe, usta nie te, poliki nie takie jakby chciała... a jak powiem, że to wszystko jest w niej idealne to ona albo powie, że mówię tak tylko żeby nie było jej przykro albo mówi, że ona chce być piękna też dla siebie...
Połowę tych narzekań trzeba puścić mimo uszu. Kobieta po prostu musi sobie pogadać. Ważne,żeby na koniec usłyszała,że to nie ma znaczenia, bo ta całość Cię pociąga:)
Wiktoriew czy moge zostac Twoja zona?
Pierwsze oświadczyny na demotach! Zróbcie wesele przez internet :) [+]
Nie mozesz, wiktorief to chłopak Michała...;D wiem durne ale na głupie pytanie głupia odpowiedz;p
stary jesteś zajebisty. Od dzisiaj moja dziewczyna nie narzeka na nic w swojej urodzie itd. Wielki [+] i oczywiście do ulubionych :)
Moje oczy płaczą, gdy tyle caps locka w tekście zobaczą.
Demot zajebisty,ale zdajesz sobie sprawę,że to i tak nic nie zmieni?:) One i tak będą wiedziały swoje(no chociaż może jakby powiedziała im te same słowa ich najlepsza przyjaciółka,to by uwierzyły:P).Wielki Plus!
Są cycki jest główna!
Wiktoriew, dasz mi swój numer?
Autor dobrze gada ;p
Apel do kobiecej logiki i zdrowego rozsądku jest mniej wydajny niz modlitwa.
Bóg byc może istnieje, racjonalnośc u samic na pewno nie.
gratuluje głównej - należy się! a co do treści to cała prawda!!!
Fajne masz podejście, ale to nie znaczy, że każdy z was takie ma
A w to wątpię..
Choć coś w democie jest, ale na ile w tym prawdy a na ile mydlenia Nam oczu to nie wiem.
Co do pkt 3 to sie nie zgodzę zupełnie..
To nie brak logiki i zdrowego rozsądku tylko brak pewności siebie i kompleksy ;)
sama prawda i tylko prawda :D
+
tak samo myślę i powtarzam dziewczynie :)
Dobrze gada, dać mu piwo :D
madre slowa ale z czym ty do ludzi.. toz to banda idiotek i tak nie zrozumie
wlasnie ta "kobieca logika";/ tak troche oksymoron, ale ogolnie calkiem spoko
a ja jestem zdania, (jestem dziewczyną) że po prostu, jak się komuś nie podoba- niech się nie patrzy;p
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:42
nie czytałem tego ale dam +
To ja poproszę takiego "zwykłego" chłopaka.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2010 o 20:02
polać mu!
Nie podpisuję się. Cycki muszą być wielkie a i konia dobrze strzepać przy jakiejś hollywoodzkiej dupeczce. Pozdrawiam.
Hmm brawo. Osobiście dodałbym coś od siebie jako inny zwykły szary zjadacz chleba, na temat makijażu, ale już chyba nic nie trzeba dopowiadać :) No i jednak zawsze znajdą się wyjątki od reguły ;| ale nie należy kierować się stereotypami
jakos mi sie nie chcialo czytac.. o czym to? tak w skrocie?
dobra dobra rozpływa się moje serce i dusza a teraz się przyznaj że jesteś kobietą
to może dajcie nam, kobieta odczuć że to my jesteśmy dla was naj... a nie na każdym możliwym kroku nas krytykujecie!!!
bo "pięknie dziś wyglądasz" nie dają nam poczucie bycia najbardziej pociągająca dla nas.
delektujcie się naszym ciałem, jak byście za każdym razem je od nowa odkrywali i poznawali:)
ale wielki PLUS:)
Syzyfowe prace;D
A tak poważnie to bądź pociągająca dla swojego partnera, chyba nie liczysz ze bedzie Ci to mówił widzac Cie w starym domowym dresie z wałkami na głowie...zewby bylo dobrze starac sie musza 2 strony;)
Wiecie co. Myślę,że tylko dziewczyna niedowartościowana będzie tak o sobie myślała. Kobietki, każda z nas jest piękna...niektóre są po prostu mniej zadbane. Pozdrowienia i pewności siebie dla każdej:)
Chłooopcy, czasami trzeba nasze "problemy" brać z przymrużeniem oka. Nic tak nie poprawia samopoczucia jak okazanie kobiecie pożądania
Od dzisiaj to jest moja biblia.
Również specjalnie się zalogowałem po to, żeby powiedzieć:
PRAWDA. I to sto procent. Szczerze się pod tym podpisuję.
W 100% się podpisuję :) Aż się zalogowałem i dałem +
Chciałabym poznać tego zwykłego chłopaka :)
taaak....a potem i tak nas zostawiają....
Bo chodzi o to, że niestety są też tacy, którzy prawią wam komplementy, a wy się łapiecie jak rybka na haczyk. Musi być ciężko odróżnić prawdziwego od fałszywki, bo zwykle łapiecie się na fake'i...
Popieram w 10000000000%!
Aha, i jest jeszcze błąd w opisie. Kobieta i logika -> Nie ma czegoś takiego :)
@jolkaa
No właśnie! A niby skąd dziewczyny mają zaniżone poczucie własnej wartości i kompleksy ? Na przykład przez wyzwiska ze strony płci przeciwnej! No albo jak widzę na ulicy wszystkich facetów z chudymi, wypacykowanymi lalami to jak mam myśleć inaczej niż to że Wy takie po prostu lubicie i sądzić że skoro jestem inna to znaczy gorsza? Mi brat codziennie raczy mnie uwagami dot. mojej beznadziejności, braku urody i paru kg nadwagi :/, łatwo można powiedzieć nie przejmuj się ale jeśli słyszy się coś takiego 19 lat to trochę trudniej.. :P nie chcę się tu w sumie użalać nad sobą ale serio Wy panowie musicie uważać na to co mówicie, bo my lubimy sobie wszystko brać do serca. Ad rem, twórco demota, jeśli naprawdę masz takie podejście to super extra i w ogóle ratujesz wizerunek facetów w moich oczach ale nic mnie nie przekona że wszyscy mężczyźni myślą podobnie jak Ty.
p.s. nie chcialam nikogo urazić.
Wszyscy z pewnością nie. Ale połowa co najmniej. Nie pokazują tego otwarcie, bo nie są kobietami, tak najprościej można to wytłumaczyć, ale uwierz mi, tak jest. Oparte na próbie 20 znajomych oraz własnych obserwacjach ;D
masiia, jak masz myśleć inaczej niż to że jesteś gorsza? normalnie, ja zawsze byłam najgrubsza w klasie, a nigdy nie czułam się gorsza, miałam niezłe oceny, jestem inteligentna, podoba mi się w sobie prawie wszystko, co Ciebie obchodzi zdanie mężczyzn? uwagi brata czy kolegów bym olewała, bo mają prawo mieć swój gust, ale wypowiadanie takich uwag na głos świadczy o totalnym chamstwie, przejmowanie się nimi nie świadczy dobrze o Tobie! :) trzeba mieć pewność siebie bez względu na wielkość cycków czy kilogramy
drakulka .. tylko pozazdrościć ale nie każdy ma tyle pewności siebie co ty i nie należy jeszcze bardziej ich za to potępiać.. po prostu są bardziej wrażliwi na zdanie innych wiem bo sama tak mam i tego się nie da zmienić od tak potrzebne wsparcie innych
ku*wa aż się zalogowałem żeby Ci skomentować, w 99% masz rację ; )
ps. łap plusa ode mnie, no i mam jeszcze prośbę, wyślesz to mojej dziewczynie? mi się nie chce ...
takie.. kochane to ;)
wszystko byłoby ok, gdyby nie to,że ten tekst popiera więcej kobiet niż facetów i dlatego pewnie jest na głównej.
poza tym powiedzcie kochani JAKIM CUDEM jak przechodzi obok pani z ,,wielkimi kształtnymi oczami" lub z idealną tapetą na twarzy wasze głowy potrafią wykonać obrót o 360 stopni.
przypadek?
To się zwie popęd seksualny i nie zmienia to faktu, iż i tak, mimo to kobietę z którą jesteśmy aktualnie cenimy ponad te wielkie kształtne oczy i tapetę ponad nimi.
Bo gdyby było odwrotnie to byśmy z tamtą wielko-oczastą miłośniczką tapet byli.
To logiczne.
To jest uwarunkowane genetycznie/biologicznie. Faceci są tak zaprogramowani żeby wizualnie (dla zaoszczędzenia czasu) określić czy dana "samica" jest zdolna spłodzić mu potomstwo.
Ale że jako gatunek nie jesteśmy już tak zniewoleni własną biologią, to faceci potrafią się zaangażować w związek z jedną partnerką. Z tego co ostatnio wyczytałam, to monogamia jest dla nich bardziej opłacalna generalnie :)
A to, że się oglądają, jest irytujące, ale jeśli facet traktuje kobietę szanuje i jest z nią w stałym związku od dłuższego czasu, to oglądanie sie za innymi nie musi świadczyć o tym że zaraz automatycznie poleci za nią jak ten pies :P
jestes genialny! czlowieku stresciles wszystko, co proboje kazdy z nas usilnie wyjasnic kobieta.. poklony!
dziewczyny to szczera prawda! przykladem jestem ja :) nie nawidze duzych piersi a recz przeciwnie, uwielbiam maluskie ;]
Autorze tego demota, zgadzam się z Tobą w 100% i uważam, że to dobrze, że znalazł się ktoś kto to w końcu powiedział "na głos"
Ad5. Tiaa zapewne pokocha moje krzywe nogi i garba :)
Jagbym była facetem, to bym twórcy demota postawiła piwo xD. A że jestem kobietą, to bardzo dziekuję za słowa bardzo pozytywne;)
No.
aż się zalogowałem żeby dać "mocne" :D
wiecie, może trochę stara i niedzisiejsza jestem, ale tak bym sugerowała, żeby zamiast tworzyć bezsensowne apele w internecie, powiedzieć to samo swoim kobietom osobiście. Za moich czasów to działało.
podpisuję się pod twoją wypowiedzią, ale dodałabym by uświadamiali w tym także swoje koleżanki/przyjaciółki :) im szerzej wieść się rozniesie, tym bardziej(być może)wezmą sobie to kobiety do serca :)
demot warty głównej ;p
Mądrze mówisz wnusiu , przyjdź do babci babcia da ci talerz gorącej zupki ^^
hmm..dziękuje że ktoś mi przedstawił wizje facetów...
dobre :) tylko prosze mi powiedziec gdzie moge znalesc taki "zywkly chlopak"? bo jeszcze w moich 20 latach to nigdy nie poznalam chlopaka ktory tak mysli? widzialam tylko jak chlopaki lubia 'slags'.