@ Dilvish - Ludzie też lubią śmierdzieć, dlatego pryskają się perfumami, dezodorantami i używają intensywnie pachnących mydeł.. Każdy gatunek lubi śmierdzieć wedle gustu ;)
i tu włąśnie ujawnia się jak kretyni z demotywatorów rozumieją "ironię"
comoros został zminusowany tylko dlatego że rozpie*dolił marwelowi układ i zrobił z niego kretyna, ale został zminusowany przez kilku innych kretynów nie rozumiejących tekstu. Natomiast "niewiemcotuwpisac" który nie zrozumiał ironicznej odzywki comorosa dostał kilka plusów od kilku kretynów którzy tej ironii również nie zrozumieli. Świadczy to o tym że społeczeństwo obecne tutaj jest w większości po prostu głupie.
jednym z was jest pewnie ten koleś co nawija w 5:17 i jeszcze później pokazuje jakim osłem jest, alboto jest jakiś wasz guru tutaj, o czym świadczą czerwone plamy na ryju.
moj tez ostatnio sie wytarzal... nie wieidzialam czy mam go prowadzic takiego cuchnacego po schodach na 3cie pietro czy stac i plakac... a po kapieli lazienke wietrzylam caly dzien... to bylo okropne... :(
Podobno psia kupa zawiera potas dlatego niektóre psy pod względem jego niedoboru lubią się w nim wytarzać. Miałem kiedyś psa podobnych rozmiarów i też często tarzał się w stolcu, ale i tak go kochałem:) to samo jest z jedzeniem trawy przez psy, robią to dla korzyści procesu trawienia...
Zastanawiam się skąd taka skłonność do robienia demotów, które rzekomo stwierdzają prawdy absolutne? Nie spotkałam jeszcze psa, który "na pewno" tarzałby się w każdej napotkanej kupie, do której nie wdepnie... A tak na marginesie, to mojemu psu czasem wdepnąć się zdarza (za to nigdy nie próbował tarzać się w kupie, a jedynie w padlinie), więc oba demoty takie trochę na wyrost ;pp
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 grudnia 2010 o 0:12
Zadziwię wszystkich! mam 2 psy, które nie dość że się tarzają we wszystkim co znajdą od odchodów po zdechłe króliki, to i potrafią wdepnąć we własne g...
mniejsza z tym czy on jest żywy czy martwy... xd każdy kto ma psa wie o co chodzi, mój się nie raz tak wytarzał bo podobno takie zapachy jak gówno i ryba są dla psow atrakcyjne...
skoro to nie jest zdechły pies to dlaczego sie nie rusza?
żart
A tak na poważnie to widział ktokolwiek kiedykolwiek psa tarzajacego się w gównie? Jak tak to pozdro
Pies jest drapieżnikiem i czasem na spacerze odzywają się w nim wilcze korzenie. Wytarzanie się w odchodach czy padlinie to taki zapachowy kamuflaż. Pies zrzuca swój naturalny zapach i przejmuje smród, aby uśpić czujność ofiary i łatwiej ją podejść. Ofiara poczuje wtedy zapach padliny i pomyśli "No tak, coś zdechło, bywa...", a następnie widząc kły psa/wilka przed sobą "O k...a pomyłka!" :) Natura mądrze to obmyśliła. Ponadto tarzanie zdarza się często po kąpieli - dla nas psi szampon może nieźle pachnieć lub nie mieć żadnego zapachu, ale dla psa może to być nienaturalny smród, którego nie dość, że sam nie może znieść (psy mają niezwykle czuły węch) to jeszcze powoduje wykluczenie ze stada. Psiak stara się więc zmienić swoją szatę zapachową za wszelką cenę, byle tylko jego woń kojarzyła się z czymś, co powszechnie występuje w naturze, choćby miał to być koci/ptasi trup albo odchody.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2010 o 3:07
to już wolę w odchodach niż trupie innego zwierzaka. Prawdą jest to, co napisałeś ale wynika z tego, że moja suczka całkowicie zatraciła instynkt.... uwielbia się kąpać i lubi szampon jaki ma. I nigdy się nie wytarzała. A mam ją już 9lat
psy tarzają się w kupie żeby zabić swój zapach. Moja suczka nigdy się nie wytarzała (jest cała biała), ale koleżanki pies się wytarzał..... i w nią (moją białą suczkę) wpadł jak biegł. Wstyd było wracać z nią do domu .....
Agata198929 u suczek ten instynkt jest słabszy (co nie oznacza, że wcale się nie tarzają) To zwykle samce w stadzie są myśliwymi, więc chętniej bawią się w kamuflaż :)
A moja suka się ani razu nie wytarzała (ma już 4,5 roku) i mam nadzieję, że się to nie zmieni. Zdarzało jej się zżerać różne śmieci, ale z tego też wyrosła dość dawno. Wystarczy psa wychować i będzie się zachowywać jak należy, bo każdy pies może "wyjść na ludzi".
a wyobrazcie sobie ze ja mieszkam na wsi a babcia trzyma krowy. kanapy w oborniku niemiłosiernie cuchną. a jak takiego psa wykąpie to bierząca woda cały czas brązowa
Psy lubią śmierdzieć, lubią śmierdzące jedzenie
To jest zdechły pies i porzucony debilu
czujesz zapach przez demoty? jesteś zajeb*sty :o
@ Dilvish - Ludzie też lubią śmierdzieć, dlatego pryskają się perfumami, dezodorantami i używają intensywnie pachnących mydeł.. Każdy gatunek lubi śmierdzieć wedle gustu ;)
demot:Pies:Czysty u góry brudny na dole
i tu włąśnie ujawnia się jak kretyni z demotywatorów rozumieją "ironię"
comoros został zminusowany tylko dlatego że rozpie*dolił marwelowi układ i zrobił z niego kretyna, ale został zminusowany przez kilku innych kretynów nie rozumiejących tekstu. Natomiast "niewiemcotuwpisac" który nie zrozumiał ironicznej odzywki comorosa dostał kilka plusów od kilku kretynów którzy tej ironii również nie zrozumieli. Świadczy to o tym że społeczeństwo obecne tutaj jest w większości po prostu głupie.
jednym z was jest pewnie ten koleś co nawija w 5:17 i jeszcze później pokazuje jakim osłem jest, alboto jest jakiś wasz guru tutaj, o czym świadczą czerwone plamy na ryju.
http://www.youtube.com/watch?v=jwhz0N8lX-g
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2010 o 8:44
"Mój pies tarza się w kupie! Zrób zdjęcie! Szybko!" 0.o
i prosto na demoty.....
i prosto na główną :P
moj tez ostatnio sie wytarzal... nie wieidzialam czy mam go prowadzic takiego cuchnacego po schodach na 3cie pietro czy stac i plakac... a po kapieli lazienke wietrzylam caly dzien... to bylo okropne... :(
tak, też to mam czasami. jeszcze jakbym mieszkałam poza miastem to ok, ale musiałam z nim wracać z parku przez całe miasto z wiadomo czym na sobie ;]
Dzieki, wlasnie jadlem...
Podobno psia kupa zawiera potas dlatego niektóre psy pod względem jego niedoboru lubią się w nim wytarzać. Miałem kiedyś psa podobnych rozmiarów i też często tarzał się w stolcu, ale i tak go kochałem:) to samo jest z jedzeniem trawy przez psy, robią to dla korzyści procesu trawienia...
Na drugim zdjęciu myślałem, że to martwy pies :O
no bo to jet MARTWY pies
jejku a myślałem że tego drugiego przejechał kombajn..
Mój pies wytarzał się kiedyś w martwym gołębiu. Więc nic mnie już nie zdziwi.
A co powiesz na zgniłą rybę? ;(
mój owczarek, kiedy był szczeniakiem, usiłował się wytarzać w martwym ŻUKU GNOJAKU xDDD Ale nie umiał w niego trafić...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2010 o 0:13
a mój chwycił w pysk zdechłą rybe i zaczął uciekać
shit happens
ten drugi pies nei jest przypadkiem w piasku?
Oj, pewnie, że jest ;) Chodziło o symbol :) Nie chciałem narażać na widoki psa wytarzanego w gównie ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2010 o 20:05
Dla psów to jest tak samo jak dla nas perfumy..i trzebas to zrozumieć, że to jest ich natura.. ;)
Rozumiem, póki nie wchodzi do domu ;)
Haha, ciekawi mnie co wpisałeś do wyszukiwarki szukając zdjęcia xD
"tarzający się pies" ;) Mój prywatny uparcie nurkuje w bagnach ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2010 o 20:42
czemu tu jest zdechły pies??
Jak mój pies wytarzał się w "naturalnych perfumach", wrócił do domu i powycierał się o kanapy... Mama prała je przez pół dnia ಠ_ಠ
zgadzam się z tym:P
fu!
Na początku pomyślałem, że ten pies jest przejechany ! :D
:)
najpierw gówno później łóżko! :D
Ja myślałem, że ten niżej zdechł.
na tym drugim zdjęciu albo pies nie żyje, albo jest wytarzany w błocie, bo to na gówno ani trochę nie wygląda.
gówno prawda, dobrze jest!
Poczytaj komentarze - wyjaśniam to kilka linijek wyżej... Jest czas na wpisanie się - nie ma na poczytanie? ;)
Mój pies woli martwe zwierzęta
smacznego :D
niema co xD
mogłem wykorzystać mój komentarz na demota... ale tego nie zrobiłem i Ty go wziąłeś ;]
spoko
dobre ;p
Haha... do tego samego wniosku doszedłem, gdy wczoraj zobaczyłem tego demota, trafne ;D
zauwazcie ze lapy czyste :D
przesrane...
Zastanawiam się skąd taka skłonność do robienia demotów, które rzekomo stwierdzają prawdy absolutne? Nie spotkałam jeszcze psa, który "na pewno" tarzałby się w każdej napotkanej kupie, do której nie wdepnie... A tak na marginesie, to mojemu psu czasem wdepnąć się zdarza (za to nigdy nie próbował tarzać się w kupie, a jedynie w padlinie), więc oba demoty takie trochę na wyrost ;pp
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2010 o 0:12
gówno prawda...
myślałem, że to nieżywy pies i do demota będzie komentarz "zawsze możesz wdepnąć w martwego psa"
co za idiota zrobił takiego demota i wysmiewa sie z martwego psa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
A NIE PRAWDA, BO WIDZIAŁEM KIEDYŚ JAK MÓJ PIES W GÓWNO WDEPNĄŁ!
Jego reakcja była poprzedzona "kuśtyknięciem" i dziwnym spojrzeniem za siebie - no i pobiegł dalej.
ten pies niżej wygląda identycznie jak mojego ziomka :D
Ten pies na dole ma fajne ubranko xP
jakbym widziała swojego psa. Jedno g*wno we parku i tak się w nim wytarza!!!
skąd ja to znam ;) mój pies zobaczy jakieś gówno albo coś równie śmierdzącego, to zawsze się wytarza
mi się wydaje że to w czym się wytarzał to błoto... Przecież pies nie zrobi takiego shita...
Gówniana sprawa ;-)
akurat jem!!!
smacznego :)
Moja kochana psinka też ostatnio się "wypachniła" w gówienku:D akurat jak mieli goście przyjechać:D
Zadziwię wszystkich! mam 2 psy, które nie dość że się tarzają we wszystkim co znajdą od odchodów po zdechłe króliki, to i potrafią wdepnąć we własne g...
mniejsza z tym czy on jest żywy czy martwy... xd każdy kto ma psa wie o co chodzi, mój się nie raz tak wytarzał bo podobno takie zapachy jak gówno i ryba są dla psow atrakcyjne...
mój pies nawet żre gówno ..
najgorsze to potem myć takiego psa ;/
przecież on nie żyje o.O
skoro to nie jest zdechły pies to dlaczego sie nie rusza?
żart
A tak na poważnie to widział ktokolwiek kiedykolwiek psa tarzajacego się w gównie? Jak tak to pozdro
Pies jest drapieżnikiem i czasem na spacerze odzywają się w nim wilcze korzenie. Wytarzanie się w odchodach czy padlinie to taki zapachowy kamuflaż. Pies zrzuca swój naturalny zapach i przejmuje smród, aby uśpić czujność ofiary i łatwiej ją podejść. Ofiara poczuje wtedy zapach padliny i pomyśli "No tak, coś zdechło, bywa...", a następnie widząc kły psa/wilka przed sobą "O k...a pomyłka!" :) Natura mądrze to obmyśliła. Ponadto tarzanie zdarza się często po kąpieli - dla nas psi szampon może nieźle pachnieć lub nie mieć żadnego zapachu, ale dla psa może to być nienaturalny smród, którego nie dość, że sam nie może znieść (psy mają niezwykle czuły węch) to jeszcze powoduje wykluczenie ze stada. Psiak stara się więc zmienić swoją szatę zapachową za wszelką cenę, byle tylko jego woń kojarzyła się z czymś, co powszechnie występuje w naturze, choćby miał to być koci/ptasi trup albo odchody.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2010 o 3:07
to już wolę w odchodach niż trupie innego zwierzaka. Prawdą jest to, co napisałeś ale wynika z tego, że moja suczka całkowicie zatraciła instynkt.... uwielbia się kąpać i lubi szampon jaki ma. I nigdy się nie wytarzała. A mam ją już 9lat
psy tarzają się w kupie żeby zabić swój zapach. Moja suczka nigdy się nie wytarzała (jest cała biała), ale koleżanki pies się wytarzał..... i w nią (moją białą suczkę) wpadł jak biegł. Wstyd było wracać z nią do domu .....
JACY DEBILE TEN PIES JUZ DAWNO ZDECHL I JEST W GRUBEJ FAZIE ROZKŁADU A CI MOWIA ZE SIE W GUWNIE WYTARZAŁ, PATOLOGIA
mój pies uwielbiał się ciorać w zdechłych, śmierdzących myszach:D
Mój pies wpadł ryjem w gówno. :)
Agata198929 u suczek ten instynkt jest słabszy (co nie oznacza, że wcale się nie tarzają) To zwykle samce w stadzie są myśliwymi, więc chętniej bawią się w kamuflaż :)
najpierw sondziłem że to martfy pies ale
tak dziwnie wyglonda ....
demot fajny ale nie udany
A moja suka się ani razu nie wytarzała (ma już 4,5 roku) i mam nadzieję, że się to nie zmieni. Zdarzało jej się zżerać różne śmieci, ale z tego też wyrosła dość dawno. Wystarczy psa wychować i będzie się zachowywać jak należy, bo każdy pies może "wyjść na ludzi".
a wyobrazcie sobie ze ja mieszkam na wsi a babcia trzyma krowy. kanapy w oborniku niemiłosiernie cuchną. a jak takiego psa wykąpie to bierząca woda cały czas brązowa
A ten piesek na 2 zdjęciu to żyje? :0
Haha, nie ma to jak demot z moim komentarzem do poprzedniego...
Ach tak!?
A mój bardzo inteligentny Pies innaczej wdepl w kupe ! :'D