Dawno nie oglądałem takiego horroru, po którym bałbym się po ciemku do kibelka iść :) Jeszcze jakiś czas temu horrory bywały na prawdę straszne, obecnie w większości bardziej mnie bawią, niż przyprawiają o dreszcze xD
Hmm to jest screenshot z gry "Silent Hill" :) Polecam :)Twórcy przez kilka lat studiowali książki o psychice człowieka po to aby stworzyć takie cudo :)
Dużo dobrych horrorów było ostatnio... Wymienić wystarczy "Rec", "Zejście", "Shutter" (tajlandzki) czy "Them". A Silent Hill to świetna gra, film też całkiem spoko był.
@MietekKolanko: nie kojrzarzyłam "Them" a to "Ils"-eh te tłumaczenia..lepszy jest od tego jeszcze Eden Lake-jak nie widziałaeś, to obczaj ;)
Co do dobrych horrorów obecnie na pewno nie powstaje ich wiele,szczególnie tych made in usa, stawia się często na swego rodzaju masówkę (np.im więcej gore tym lepiej), ale na szczęscie wystarczy sięgnąć do kina azjatyckiego, hiszpańskiego, a nawet francuskiego-tam można znaleźć perełki godne obejrzenia :)
hah... jezeli silent hill to jedyny , to co powiesz o cube, calej serii, ja po 2ce odkrylem w sobie klaustrofobie :P, swoja droga po silent hillu do dzis mi serce przyspiesza jak slysze syrene :P
a ja mam dosc horrorow i sobie sam urzadze horror bawiac sie w blair witch projekt a podobno nawiedzonych tenerach nieopodal mojego miejsca zamieszkania ;) czyli zwiedzanie starego budynku, potem wedrowka po lesie gdzie wymordowano kolo 800 psycholi a na koncu namiot i wywolywanie duchow. to bedzie dopiero horror, wyjsc w nocy 'do lazienki', co? :)
@ kate321: Z nowszych możesz pooglądać te co wcześniej wymieniłem, ponadto "The Eye" z Hong-Kongu/Tajlandii (amerykańska wersja też całkiem dobra), "1408" był niesamowitym filmem, "28 days later" oraz "28 weeks later" jak na filmy o zombii sĄ bardzo fajne ;] Japoński "Dark water" warto też polecić, "Dead End" - krwawy ale z umiarem. "The Host" zabawany komedio-horror-psychologiczny-dramat :D Ze starszych trzeba obejrzeć : "Piątek Trzynastego", "Suspiria", "Egzorcysta", "Coś" oraz jeden z pierwszych horrorów, mega klimatyczny niemy film pt. "Gabinet doktora Caligari". Pozdro dla wszystkich fanów horrorów ;]
według mnie "sierociniec" to jest beznadziejny film, po 5 latach nikt nie będzie o nim pamiętał - jest nudny, nie straszny i w ogóle do dupy, i bardziej przypomina coś dramat/thriller
ale o gustach się nie dyskutuje...
Rly true. Jednak jak widze, ze ktos sie boi po "Omenie" to rzygam. Chyba drugiego tak zalosnego horroru nie ma, no moze nie wliczajac "Zdarzenia". Ale demot dobry ;]
Silent Hill - najlepszy konsolowy horror :]
Były 3 po których miałem tripa "Ring" (ver.japońska), "Blair Witch Project" (spróbuj po tym iść nocować w lesie :| :D) i ostatnio "Rec." A największy ubaw miałem na tzw horrorze "Wzgórza mają oczy" Bita godzina śmiania :D
@witoold - wybacz, ale RE to całkiem inna bajka niż Silent Hill. W RE było straszenie zombiakami, Silent Hill (a szczególnie szkoła) miało w sobie takie coś, że jak słyszysz tą wspomnianą wcześniej syrenę lub widzisz straszny widok, to paraliżuje Cię strach, i boisz się otworzyć drzwi, wbić w tą ciemnię podczas ładowania lokacji, i ujrzeć kolejne, czasami szokujące pomieszczenia.
@MamCzarneSkarpetki - prawda, pomieszana fabuła (zlepka z jedynki i dwójki, jak pamiętam), niezbyt wiarygodni bohaterowie, i mnóstwo śmiechu. Ja dotąd z kolegami parodiuję Piramidogłowego.
BTW: Po komentarzach z rozpoznawaniem kibla, twierdzę, że każdy może podpisać się tym, co ma, że Silent Hill ma jedyny, niepowtarzalny charakter, i żadna inna gra nie da rady temu dorównać.
Pozdrawiam. x]
No właśnie. Co ten PH tam w ogóle robi?! :) Resident Evil jest nastawiony na straszenie w sensie "idziesz, idziesz i buu", a SH "wgryza" się w psychikę. Boisz się i nawet nie wiesz czego, boisz się tego, co spotkasz za chwilę. Pamiętną szkołę przechodziłem na raty - 15 minut gry na dwa dni. :)
Zna ktoś jakieś ciekawe gry, przy których można się naprawdę bać? Ostatnio próbowałem FEARa i dałem sobie spokój, jak piąty raz trafiłem do identycznego pomieszczenia... Niektóre etapy to tam chyba robili na "kopiuj-wklej". Dużo dobrego słyszałem też o Fatal Frame i Forbidden Siren, ale z racji braku konsoli nie grałem.
Czytam czytam i popieram... W tych czasach dobrych horrorow nie ma a szkoda. Za duzo krwi latajacych po scianach flakow zombiakow itp... Zauwazylem ze ktos tam komentowal Wzgorza maja oczy... Ten film to totalna klapa xD Rec faktycznie mroczny a z tego co wiem to jest juz 2 czesc :D Czekam tylko na porzadna wersje zeby sobie sciagnac ;P Ponoć "Skrót" ("The shortcut") jest dosc dobry ale to jest produkcja z 2009r... Co prawda film mam ale jeszcze nie ogladalem z racji ze nie ma tlumaczenia ale jak obejrze to moge napisac moje odczucia (kto chce znac pisac na gg - podane w profilu)... Do tego moge tez polecic filmy: Delikatna (Fragiles); Udreczeni (Haunting in Connecticut); Nieproszeni goście (The Uninvited); Pogłos (Reverb); Nieznajomi (Strangers); Krwawe wizje (They wait); Puls (Pulse); Widmo (Shutter). Wiem ze na pewno wiekszosc z nich spotka sroga krytyka ale wg mnie obejrzec mozna... Nie naleza do najstraszniejszych ale (chociaz) momentami trzymaja w napieciu ;)
Jeszcze jeden mi się przypomniał xD "Clive Barker's Book of Blood" - tez podobno dobry ;) dzis w nocy albo jutro go obejrze i jakby ktos chcial to powiem co i jak ;)
kiedys wieczorkiem czytalam sobie 'egzorcyste' i gdzies tak kolo 2 w nocy zachcialo mi sie do siku...no to mykam...otwieram drzwi i slysze z dolu jakies pojekiwania i wycia...i qrwa nawet nie dolecialam ze strachu:| . a rano sie okazalo ze babci sie snilo ze w kuchni siedzial dziadek z urwana glowa. to dopiero horror hahhh;D (+)
Może to i dziwne, ale wcześniej nie miałem okazji oglądać filmu Silent Hill, więc postanowiłem to nadrobić. Obejrzałem ten film w nocy z wczoraj na dziś i szczerze mówiąc... Nie zrobił na mnie większego wrażenia ;) Nie wiem czy mam zbyt duże wymagania, czy może jestem psycholem, ale jakoś nie mogę znaleźć żadnego filmu (horroru), który byłby w stanie przyprawić mnie o dreszcze... :( O wiele bardziej bałem się fizyki jeszcze za czasów liceum ;P
Jak juz wczesniej pisalem poczekam na 2 czesc filmu REC... Zapowiada sie dosc ciekawie po obejrzeniu 1 czesci choc i tak szalu nie ma... Chyba sam popracuje nad jakims scenariuszem ;D
Oj, prawda. Pamiętam, że nocowaliśmy u mojej koleżanki, bo jej rodzice wyjeżdżali na noc, a ona dopiero przeprowadziła się do nowego domu. Oprócz mnie były tam jeszcze 2 dziewczyny i jej 16-letni brat. W nocy obejrzeliśmy sobie kilka horrorów (Koszmar z Ulicy Wiązów, części 1 i 8, The Ring 1 i 2, oraz Wzgórza mają oczy), a potem w nocy bałyśmy się wychodzić z jej pokoju.
hahaha i to mi sie kur... podoba! Jak Admin da mu bana to ja też poprosze :D
Dawno nie oglądałem takiego horroru, po którym bałbym się po ciemku do kibelka iść :) Jeszcze jakiś czas temu horrory bywały na prawdę straszne, obecnie w większości bardziej mnie bawią, niż przyprawiają o dreszcze xD
no, to akurat prawda, bo horrory XXI wieku nie dorastają do pięt np. Omenowi, czy Nocy Żywych Trupów
He, prawda.
...albo czas posprzatac kibel
AmyHaber: mi też się wydaje że to z "Silent Hill"
swoją drogą "Silent Hill" to moim zdaniem jest jedyny solidny horror ostatniej dekady...
Mnie tam on nie wystraszył w ogóle, podobał mi się, ale po obejrzeniu tego byłam bardzo smutna...
a myslalam, ze tylko ja tak mam.... ;x
Ostatnio miałem tak z "Rec" , dobry horror :-)
Do takiej ubikacji to nawet w dzień bym nie wszedł. Bez znaczenia jaki fil obejrzałem.
Hmm to jest screenshot z gry "Silent Hill" :) Polecam :)Twórcy przez kilka lat studiowali książki o psychice człowieka po to aby stworzyć takie cudo :)
Dużo dobrych horrorów było ostatnio... Wymienić wystarczy "Rec", "Zejście", "Shutter" (tajlandzki) czy "Them". A Silent Hill to świetna gra, film też całkiem spoko był.
@MietekKolanko: nie kojrzarzyłam "Them" a to "Ils"-eh te tłumaczenia..lepszy jest od tego jeszcze Eden Lake-jak nie widziałaeś, to obczaj ;)
Co do dobrych horrorów obecnie na pewno nie powstaje ich wiele,szczególnie tych made in usa, stawia się często na swego rodzaju masówkę (np.im więcej gore tym lepiej), ale na szczęscie wystarczy sięgnąć do kina azjatyckiego, hiszpańskiego, a nawet francuskiego-tam można znaleźć perełki godne obejrzenia :)
hah... jezeli silent hill to jedyny , to co powiesz o cube, calej serii, ja po 2ce odkrylem w sobie klaustrofobie :P, swoja droga po silent hillu do dzis mi serce przyspiesza jak slysze syrene :P
Amerykańskie horrory wymiękają przy "Klątwie".
a ja mam dosc horrorow i sobie sam urzadze horror bawiac sie w blair witch projekt a podobno nawiedzonych tenerach nieopodal mojego miejsca zamieszkania ;) czyli zwiedzanie starego budynku, potem wedrowka po lesie gdzie wymordowano kolo 800 psycholi a na koncu namiot i wywolywanie duchow. to bedzie dopiero horror, wyjsc w nocy 'do lazienki', co? :)
właśnie zapodajcie jakieś dobre horrory ;D
Maiłem tak po The Ring jak pierwszy raz widziałem :/
hiszpańskie i japońskie są najlepsze :)
REC, sierociniec czy nawet taka klątwa 3
przecież klątwa 3 w ogóle straszna nie była, aczkolwiek film dobry
@ kate321: Z nowszych możesz pooglądać te co wcześniej wymieniłem, ponadto "The Eye" z Hong-Kongu/Tajlandii (amerykańska wersja też całkiem dobra), "1408" był niesamowitym filmem, "28 days later" oraz "28 weeks later" jak na filmy o zombii sĄ bardzo fajne ;] Japoński "Dark water" warto też polecić, "Dead End" - krwawy ale z umiarem. "The Host" zabawany komedio-horror-psychologiczny-dramat :D Ze starszych trzeba obejrzeć : "Piątek Trzynastego", "Suspiria", "Egzorcysta", "Coś" oraz jeden z pierwszych horrorów, mega klimatyczny niemy film pt. "Gabinet doktora Caligari". Pozdro dla wszystkich fanów horrorów ;]
teraz horrory to dla mnie tanie komedie np: The Ring, albo piła ale inne gówno, powinni robić coś takiego żeby już przy oglądaniu się zesrać
Japońskie horrory śietne są, czasami te amerykańsje podróbki żenada ;/
według mnie "sierociniec" to jest beznadziejny film, po 5 latach nikt nie będzie o nim pamiętał - jest nudny, nie straszny i w ogóle do dupy, i bardziej przypomina coś dramat/thriller
ale o gustach się nie dyskutuje...
Ja bałem się iść do ubikacji po grze w S.T.A.L.K.E.R. Czyste Niebo... gra ma ten klimat i to coś...
Od siebie polecę "Lśnienie", jeden z nielicznych filmów, w których Jack Nicholson zagrał na poziomie.
D1L3R -> mam 11 lat i siusiam do nocnika ...
Jak ktoś się zagrywał w Silenta, to nigdy nie powie, że film "Silent Hill" był dobry. :)
ja się boję nawet po słabym horrorze. :c
i to jest demotywator tak ?
demot:Optymista:Jesteś nim, jeśli dostrzegłeś najpierw promienie słońca
Ja oglądalam tyle horrorów ze az mi sie sceny niektorych mieszają;) a do łazienki nigdy nie bałam sie isc czy tez spac sama xD
Rly true. Jednak jak widze, ze ktos sie boi po "Omenie" to rzygam. Chyba drugiego tak zalosnego horroru nie ma, no moze nie wliczajac "Zdarzenia". Ale demot dobry ;]
demot:Jeżeli boisz się iść w nocy do ubikacji:To znaczy, że grochówka była dobra
Silent Hill - najlepszy konsolowy horror :]
Były 3 po których miałem tripa "Ring" (ver.japońska), "Blair Witch Project" (spróbuj po tym iść nocować w lesie :| :D) i ostatnio "Rec." A największy ubaw miałem na tzw horrorze "Wzgórza mają oczy" Bita godzina śmiania :D
Kibel z Silent Hilla! :>
słabe
# MamCzarneSkarpetki zgadzam się z tobą w 100% Strasznie klimatyczna gra, chociaz stare RE tez bylo dobre :)
demot: Iść do ubikacji?: Czy może wytrzymać jeszcze 4 lekcje?
Przeszły mnie ciary od samego zdjęcia.
@witoold - wybacz, ale RE to całkiem inna bajka niż Silent Hill. W RE było straszenie zombiakami, Silent Hill (a szczególnie szkoła) miało w sobie takie coś, że jak słyszysz tą wspomnianą wcześniej syrenę lub widzisz straszny widok, to paraliżuje Cię strach, i boisz się otworzyć drzwi, wbić w tą ciemnię podczas ładowania lokacji, i ujrzeć kolejne, czasami szokujące pomieszczenia.
@MamCzarneSkarpetki - prawda, pomieszana fabuła (zlepka z jedynki i dwójki, jak pamiętam), niezbyt wiarygodni bohaterowie, i mnóstwo śmiechu. Ja dotąd z kolegami parodiuję Piramidogłowego.
BTW: Po komentarzach z rozpoznawaniem kibla, twierdzę, że każdy może podpisać się tym, co ma, że Silent Hill ma jedyny, niepowtarzalny charakter, i żadna inna gra nie da rady temu dorównać.
Pozdrawiam. x]
No właśnie. Co ten PH tam w ogóle robi?! :) Resident Evil jest nastawiony na straszenie w sensie "idziesz, idziesz i buu", a SH "wgryza" się w psychikę. Boisz się i nawet nie wiesz czego, boisz się tego, co spotkasz za chwilę. Pamiętną szkołę przechodziłem na raty - 15 minut gry na dwa dni. :)
Zna ktoś jakieś ciekawe gry, przy których można się naprawdę bać? Ostatnio próbowałem FEARa i dałem sobie spokój, jak piąty raz trafiłem do identycznego pomieszczenia... Niektóre etapy to tam chyba robili na "kopiuj-wklej". Dużo dobrego słyszałem też o Fatal Frame i Forbidden Siren, ale z racji braku konsoli nie grałem.
Czyli ja nigdy nie obejrzałem dobrego horroru.
no niby tak... ale zważając na bałagan w moim pokoju... to co innego przeszkadza mi iść po ciemku do łazienki :P
Czytam czytam i popieram... W tych czasach dobrych horrorow nie ma a szkoda. Za duzo krwi latajacych po scianach flakow zombiakow itp... Zauwazylem ze ktos tam komentowal Wzgorza maja oczy... Ten film to totalna klapa xD Rec faktycznie mroczny a z tego co wiem to jest juz 2 czesc :D Czekam tylko na porzadna wersje zeby sobie sciagnac ;P Ponoć "Skrót" ("The shortcut") jest dosc dobry ale to jest produkcja z 2009r... Co prawda film mam ale jeszcze nie ogladalem z racji ze nie ma tlumaczenia ale jak obejrze to moge napisac moje odczucia (kto chce znac pisac na gg - podane w profilu)... Do tego moge tez polecic filmy: Delikatna (Fragiles); Udreczeni (Haunting in Connecticut); Nieproszeni goście (The Uninvited); Pogłos (Reverb); Nieznajomi (Strangers); Krwawe wizje (They wait); Puls (Pulse); Widmo (Shutter). Wiem ze na pewno wiekszosc z nich spotka sroga krytyka ale wg mnie obejrzec mozna... Nie naleza do najstraszniejszych ale (chociaz) momentami trzymaja w napieciu ;)
Jeszcze jeden mi się przypomniał xD "Clive Barker's Book of Blood" - tez podobno dobry ;) dzis w nocy albo jutro go obejrze i jakby ktos chcial to powiem co i jak ;)
demot:No'1: "The Ring":Score: 2 years
kiedys wieczorkiem czytalam sobie 'egzorcyste' i gdzies tak kolo 2 w nocy zachcialo mi sie do siku...no to mykam...otwieram drzwi i slysze z dolu jakies pojekiwania i wycia...i qrwa nawet nie dolecialam ze strachu:| . a rano sie okazalo ze babci sie snilo ze w kuchni siedzial dziadek z urwana glowa. to dopiero horror hahhh;D (+)
powiedzialem to raz. i troche widzialem ta scene. a to bylo rok temu.
demot:IKEA:Ty tu urządzisz.
@MamCzarneSkarpetki
To żałuj, że nie masz. Na PC nie ma nic wartego uwagi jeśli chodzi o survival-horrory (oczywiście nie licząc genialnego SH).
o tak ! xD
Może to i dziwne, ale wcześniej nie miałem okazji oglądać filmu Silent Hill, więc postanowiłem to nadrobić. Obejrzałem ten film w nocy z wczoraj na dziś i szczerze mówiąc... Nie zrobił na mnie większego wrażenia ;) Nie wiem czy mam zbyt duże wymagania, czy może jestem psycholem, ale jakoś nie mogę znaleźć żadnego filmu (horroru), który byłby w stanie przyprawić mnie o dreszcze... :( O wiele bardziej bałem się fizyki jeszcze za czasów liceum ;P
@barman SH to typowy "amerykański film", który z prawdziwym horrorem ma wspólny tylko tytuł. :)
Jak juz wczesniej pisalem poczekam na 2 czesc filmu REC... Zapowiada sie dosc ciekawie po obejrzeniu 1 czesci choc i tak szalu nie ma... Chyba sam popracuje nad jakims scenariuszem ;D
jeszcze polecam film 13 duchów. Przy dobrych głośnikach i klimacie trzyma w napięciu ;]
Z jakiego to filmu?
Ja szczam w pokoju
hehe dobreee. ja sie bałam ;p
raczej to ze masz 12 lat
Nocne schizy po dobrym filmie...Czy to nie dla nich ogladamy horrory...?
No właśnie Gamboli, to jest ciekawe, że ludzie uwielbiają się bać, mimo, że nie jest to raczej przyjemne uczucie. :)
demot:Pomyśl,że ktoś:to musi posprzątać
ooo tak! :)
Albo psychiczny co zdarza się coraz częściej
dobre :P
dobre.. hah ale ja bez obejrzenia dobrego ani zadnego horroru tak mam xD ale demot dobry xD
demot:Mama:Rano każe ci to posprzątać.
Silent Hill No'1 , spróbujcie obejrzeć "Sadyste" przy obiedzie. ;p
zajebistyy. ;D
ej serioo, masz racjee. ;D
zajebistee. ;D
;*
Oj, prawda. Pamiętam, że nocowaliśmy u mojej koleżanki, bo jej rodzice wyjeżdżali na noc, a ona dopiero przeprowadziła się do nowego domu. Oprócz mnie były tam jeszcze 2 dziewczyny i jej 16-letni brat. W nocy obejrzeliśmy sobie kilka horrorów (Koszmar z Ulicy Wiązów, części 1 i 8, The Ring 1 i 2, oraz Wzgórza mają oczy), a potem w nocy bałyśmy się wychodzić z jej pokoju.
Świetny demotywator Pozdro
Do takiego kibla to nawet przed horrorem w środku dnia bym nie wszedł.
Do takiego kibla to ja bałabym się nawet w dzień p.ójśc 0.o