"Nie ryzykując nic się nie zyskuje."
Moim zdaniem nie chodzi o podjęcie ryzyka, a wiarę w przekoloryzowane historyjki znajomych, które mają nas przekonać do czegoś złego, "bo wszyscy to robią".
debilny demot? niby w jaki sposób można "uledz" historyjkom? I w jaki sposób ma ci to zmarnować życie? A pozatym założenie obrazka jest zupepłnie inne niż zakłada autor demota
Jest cienka granica miedzy odwagą a głupotą... w democie chodzi o sprawy ktore wyniszcaja sprawce
sprawce...wbrew pozorom nie trzeba robic glupot zeby przezyc cos ciekawego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2010 o 21:45
A potem czuć się całe życie niespełnionym. I mieć żal do siebie, że się nie spróbowało, i nie przeżyło najpiękniejszych chwil istnienia...
Taaak... lepiej być zużonym na świeczkę.. nie..
Co w tym głupiego i niezrozumiałego? Jak bym napisał językiem niektórych z was: "Jak czasem w coś uwierzysz, to możesz dać się sfrajerzyć" to byłoby pięknie, ładnie, elokwentnie? Wątpię. I nie jest to plagiat, obrazek pochodzi z czeluści internetu, wiadomo, że go nie stworzyłem, podpis natomiast jest tylko i wyłącznie mojego autorstwa. Tyle w tym temacie.
admin miał chyba zatwardzenie, i odreagował na demotach puszczając taką serie gówna że aż przykro wąchać.. przynajmniej bys spuscil wode po tej defekacji
Przeznaczeniem zapałki jest podpalać - a im większy ogień się wznieci tym bardziej spełni zadanie - zapałka to nie niedopałek żeby przypadkiem coś podpalić więc podpis do obrazka nieadekwatny w moim odczuciu
:D cała noc myślałem co to są te 2 czarne patyczki co mają dymki teraz już wiem to są przyszłe i teraźniejsze święta hmm tylko kogo.
Kolega mówił że to zapałki ale nie dałem się
Kolejny demot z soup.io -.- To samo na bashu sie dzieje. Zero wlasnego pomyslu, tylko pojscie na latwizne i sciagniecie z mniej popularnego portalu na demoty.
Czy Wy naprawdę nie rozumiecie? ;] Szczytem marzeń zapałki jest stworzenie 'wielkiego ognia', np. pożaru (patrz na historie opowiadane przez wypalone zapałki). Ale potem stają się nieużyteczne, prawda? Nie traktujcie tego demotywatora tak dosłownie, nie mówimy tu przecież o dialogach między zapałkami. To dotyczy normalnego życia, w podejmowaniu wyklych decyzji. Bardzo trafnie dobrany podpis do rysunku, ode mnie mocny plus. ;))
Jednym słowem można ryzykować i mieć przyały ale za to jakże z pewnością piękne wspomnienia albo życie przeżyć monotonnie bez emocjomujących i stresujących przeżyć jak kto woli ja osobiście ekscytuję się tym drugim :)
Bo jestem ciekawa, kto wystąpił w drugiej części, bo w 1 Katie i Micah zginęli. To 2 opowiada już o kimś innym ?
Wesołych Świąt. ; )
+ dzięki za odpowiedź. ; ]
ponadczasowy, bardzo głęboki i jeszcze bardziej przemyślany. Zdecydowanie ma w sobie to coś, naprawdę gratuluję demota, bo urzekł mnie jak mało który...
Życzę głównej ;) podpis idealnie pasuje do obrazka.
Też bym się wkurzył, jakbym miał spalony dom i działkę.
Nie ryzykując nic się nie zyskuje.
Nie ogarniam tego demota, a poza tym nic w nim śmiesznego WIELKI [-]
Jakis obrazek antynarkotykowy, typu twoj mozg po narkotykach wyglada jak jajko.. zatem nie pijcie alkohoholu bo inaczej to hipokryzja.
Życie to nic innego, jak wspomnienia, czasem warto poświęcić wiele dla pięknych wspomnień.
demot:trójkącik
"Nie ryzykując nic się nie zyskuje."
Moim zdaniem nie chodzi o podjęcie ryzyka, a wiarę w przekoloryzowane historyjki znajomych, które mają nas przekonać do czegoś złego, "bo wszyscy to robią".
siara
debilny demot? niby w jaki sposób można "uledz" historyjkom? I w jaki sposób ma ci to zmarnować życie? A pozatym założenie obrazka jest zupepłnie inne niż zakłada autor demota
http://wylicytuj-mnie.pl/zdrada/index.php?ref=b306c18a76
nie daj się zwiesć, ten demot lubi jądra gnieść
Nice;p
10/10 + :)
Coś w tym jest.
tyle punktów i juz główna? +
Zgadzam się, nie należy wierzyć historiom które zamieszczają autorzy niektórych demotów :D
Znaczy, że jak posłucham kogoś, to się spalę???
Nie, nie będziesz na mistrzach.
czemu już główna ?
Lepiej późno niż wcale, no nie?
plagiat już to gdzieś widziałem ;/ ale gratuluje głównej
widziałeś obrazek nie demota...
widziałem całego demota NA DEMOTY.PL
to daj link
Nieżłe, ale chyba było :/
plagiat...był juz taki niedawno
I później całe życia pluć sobie w brodę, że nigdzie się nie było i nic nie robiło
Po prostu - ma rację. Nie trochę racji.
Jest cienka granica miedzy odwagą a głupotą... w democie chodzi o sprawy ktore wyniszcaja sprawce
sprawce...wbrew pozorom nie trzeba robic glupot zeby przezyc cos ciekawego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2010 o 21:45
Trochę racji, nie po prostu
A potem czuć się całe życie niespełnionym. I mieć żal do siebie, że się nie spróbowało, i nie przeżyło najpiękniejszych chwil istnienia...
Taaak... lepiej być zużonym na świeczkę.. nie..
ciekawe jak to możliwe żeby zapałką spalić pół domu i drzewa które stoją za tym domem ..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2010 o 18:40
Ten obrazek swoja kolorystyka i stylem bycia przypomiana mi propakandowe ulotki za czasu Komuny...
+
Co w tym głupiego i niezrozumiałego? Jak bym napisał językiem niektórych z was: "Jak czasem w coś uwierzysz, to możesz dać się sfrajerzyć" to byłoby pięknie, ładnie, elokwentnie? Wątpię. I nie jest to plagiat, obrazek pochodzi z czeluści internetu, wiadomo, że go nie stworzyłem, podpis natomiast jest tylko i wyłącznie mojego autorstwa. Tyle w tym temacie.
właśnie dziś miałam taką sytuację... spojrzałam na tego demota i stwierdziłam, że podjęłam dobrą decyzję.
wieeeeelki plus. naprawdę wielki.
życie składa się setek gier a każdy dzień jest wyzwaniem i tylko od ciebie zależy czy je podejmiesz czy nie
Ja pomyślałem o tych historyjkach z głównej :)
(+) świetne :)
też się wczoraj wypaliłem i też przez kolegów
http://www.thisblogrules.com/2010/03/extraordinary-funny-and-clever-illustrations.html - źródełko.
admin miał chyba zatwardzenie, i odreagował na demotach puszczając taką serie gówna że aż przykro wąchać.. przynajmniej bys spuscil wode po tej defekacji
nie rozumiem... może dlatego że nie jestem zapałką...
Przeznaczeniem zapałki jest podpalać - a im większy ogień się wznieci tym bardziej spełni zadanie - zapałka to nie niedopałek żeby przypadkiem coś podpalić więc podpis do obrazka nieadekwatny w moim odczuciu
:D cała noc myślałem co to są te 2 czarne patyczki co mają dymki teraz już wiem to są przyszłe i teraźniejsze święta hmm tylko kogo.
Kolega mówił że to zapałki ale nie dałem się
Kolejny demot z soup.io -.- To samo na bashu sie dzieje. Zero wlasnego pomyslu, tylko pojscie na latwizne i sciagniecie z mniej popularnego portalu na demoty.
lol
a ja lubię winogrona ;)
nie zrozumiałam przesłania, ale jest AWESOME (ossom) ;D
Czy Wy naprawdę nie rozumiecie? ;] Szczytem marzeń zapałki jest stworzenie 'wielkiego ognia', np. pożaru (patrz na historie opowiadane przez wypalone zapałki). Ale potem stają się nieużyteczne, prawda? Nie traktujcie tego demotywatora tak dosłownie, nie mówimy tu przecież o dialogach między zapałkami. To dotyczy normalnego życia, w podejmowaniu wyklych decyzji. Bardzo trafnie dobrany podpis do rysunku, ode mnie mocny plus. ;))
Jedna zapałka i taki ogień?! Chyba amerykańskie
Jednym słowem można ryzykować i mieć przyały ale za to jakże z pewnością piękne wspomnienia albo życie przeżyć monotonnie bez emocjomujących i stresujących przeżyć jak kto woli ja osobiście ekscytuję się tym drugim :)
nie rozumiem tego ... minus
Oglądał ktoś z was " Paranormal activity 2 " ?
tak ja oglądałam ; )
Bo jestem ciekawa, kto wystąpił w drugiej części, bo w 1 Katie i Micah zginęli. To 2 opowiada już o kimś innym ?
Wesołych Świąt. ; )
+ dzięki za odpowiedź. ; ]
przemolol2-Demoty NIE muszą być śmieszne
Słabe..Bez urazy
Pisze się "historią", sami dys(-ortografii,lektycy)... Przynajmniej polszczyzne zachowajmy. Proszę!
Mianownik (kto? co?) - historia, historie
celownik (komu? czemu?) - historii, historiom
narzędnik (z kim? z czym?) z historią, historiami... zachowajmy, zachowajmy
Te dwie zapałki spaliłyby się całe w pożarze ^^...
genialny obrazek, super demot! choc ja akurat stoje po drugiej strony barykady, czasem warto zaryzykowac;)
ponadczasowy, bardzo głęboki i jeszcze bardziej przemyślany. Zdecydowanie ma w sobie to coś, naprawdę gratuluję demota, bo urzekł mnie jak mało który...