Rozumiem, ze wolisz zwykłe mydło od jakiegoś fajnie pachnącego kosmetyku, skoro narzekasz na te żele? ;P Teraz żele pod prysznic to coś, z czego ludzie coraz częściej korzystają, ale dla osób w wieku Twoich rodziców to wciąż "fajny kosmetyk", bo większość życia korzystali ze zwykłego mydła. Nie sądzę, aby ktoś chciał Ci dosrać, raczej chcieli, żebyś miał fajne, pachnące kosmetyki i nie musiał sam wydawać na nie pieniędzy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 grudnia 2010 o 19:21
donKusze, masz rację, najlepiej kupować coś, o czym się wie że dana osoba to lubi. Ja np. w tym roku byłam bardzo pozytywnie zaskoczona gdy odpakowałam moje ulubione perfumy, których nigdy sobie nie kupiłam bo są dość drogie (zgarniałam tylko wszystkie ich darmowe próbki). Ktoś wpadł na naprawdę świetny pomysł :)
Ja 1 zestaw do mycia. Książkę jak zdobyć przyjaciół, słodycze, żebym, utyła (jestem chuda. co poradzić? :)) i mikroskop- motywacja do poprawy wzroku i ocen z bioli :D
niekoniecznie chodzi o to, że się nie myjesz, rodzina po prostu kupuje często prezenty na odpierd*l. złapią jakiś zestaw kosmetyków w rossmanie i nie myślą nawet, czego potrzebujesz, czego używasz na co dzień. ja np. dostałam na te święta zestaw kosmetyków do twarzy, niestety kompletnie nie dopasowanych do mojej cery ;p
ale sam fakt kupienia kosmetyków nie jest oznaką, że prezent jest na odpierd*l. Sama lubię dostawac kosmetyki, tym bardziej, że na święta można kupić coś, na co normalnie kogoś nie stac (np. jakiś wypasiony balsam zamiast zwykłego itp)
tak, tylko to, jakie kosmetyki chcemy kupić obdarowywanej osobie, też należy przemyśleć. jak nazwać zjawisko, kiedy np. mając problemy z trądzikiem dostaje się zestaw kosmetyków do cery suchej?
Alez ja nie neguję tego, co napisałeś. ;) Napisałam tylko, że SAM FAKT kupienia kosmetyków nie równa się prezentowi na odwal się. A już to, że dostałaś kosmetyk nie do Twojej cery to inna bajka.
ja dostałem 3, chciałem flaszki ale powiedzieli ze pod choinkę nie wypada, ale sa + sam zeli nie muszę kupować wiec za kase kupie flache ;p np na sylwester
A ja np.: nie lubię dostawać od innych kosmetyków, żel pod prysznic ewentualnie mogłabym znieść, ale też nie zawsze trafi się np.: z zapachem... Kiedy były w mojej szkole Mikołajki obwieszczałam wszem i wobec, że nie chcę dostać kosmetyków, bo kupuje je sama i i tak je dostałam...krem do rąk oddałam babci, lakier trafił do pudełka ze stoma tysiącami innych...
Ja kiedyś ogłosiłam wszem i wobec że nie chcę żadnego świąteczno-mikołajowego badziewia bo jestem niewierząca (nie chodziłam też na religię) a w zabawie biorę udział integracyjnie. Dostałam kubek z mikołajem i świeczkę ;]
A ja lubię dostawać kosmetyki, nawet jeśli to są żele pod prysznic, a już w ogóle jeśli są dobrej jakości :)
Jeśli zapach kosmetyku jest dla mnie bardzo nieprzyjemny to co za problem 'podać dalej'?
Robicie za dużo szumu wokół prezentów takich jak kosmetyki, skarpetki itd.
Ja dostałam tylko jeden, w dodatku "zamówiony". Za to dostałam czarny szalik z sugestią że czarny lepiej pasuje do białej kurtki niż niebieski szalik który sama sobie kupiłam 0_o
Mnie nikt nie pobije
Na imprezie urodzinowej dostałam 4 różne antyperspiranty, 9 żelów pod prysznic, 2 dezodoranty i 5 balsamów do ciała. (liczę oddzielnie zestawy ;))
Ja dostałam 5-cio pak dezodorantów i perumy ,,outspoken fergie,, dezodorant PUMA i żel pod prysznic tej samej kolekcji..czyli razem 7 śmierdzuchów..wybacz xdd
Nie chcę Cię zasmucać, ale to naprawdę może być jakaś sugestia... My daliśmy koledze z klasy (to było jeszcze w gimnazjum), który ewidentnie wykazywał brak dbałości o higienę osobistą, cały zestaw do mycia, ale on i tak się nie umył...
Mój kolega dostał na 18stkę 5 litrów mydła w płynie xD
Nie pozostaje mi nic innego jak współczuć Ci i życzyć przyjemnej kąpieli, bądź prysznica ;-]
a więc spożytkuj prezenty zgodnie z przeznaczeniem...
czekaj... niech zgadne... Twoja siostra tez jest konsultantka Avon?
Kur*a weź się umyj bo mi dymi z monitora
Ja tylko 2... i dezodorant :P
Ty przynajmniej zrozumiałeś aluzję.
Rozumiem, ze wolisz zwykłe mydło od jakiegoś fajnie pachnącego kosmetyku, skoro narzekasz na te żele? ;P Teraz żele pod prysznic to coś, z czego ludzie coraz częściej korzystają, ale dla osób w wieku Twoich rodziców to wciąż "fajny kosmetyk", bo większość życia korzystali ze zwykłego mydła. Nie sądzę, aby ktoś chciał Ci dosrać, raczej chcieli, żebyś miał fajne, pachnące kosmetyki i nie musiał sam wydawać na nie pieniędzy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 grudnia 2010 o 19:21
Ja kupuję "moim" to co widzę na ich półkach w łazience:)
w ten sposób mają to co lubią "za darmo"
donKusze, masz rację, najlepiej kupować coś, o czym się wie że dana osoba to lubi. Ja np. w tym roku byłam bardzo pozytywnie zaskoczona gdy odpakowałam moje ulubione perfumy, których nigdy sobie nie kupiłam bo są dość drogie (zgarniałam tylko wszystkie ich darmowe próbki). Ktoś wpadł na naprawdę świetny pomysł :)
będziesz mieć zapas :D
przynajmniej ładnie zapakowane.
a nie dali ci nowych i czystych skarpet? bo to moze one smierdza :)
to idź się umyj a nie tu demoty zasmradzasz
no w końcu ktoś z podobnym problemem do mojego :) żele dostałam niestety tylko 2, natomiast dezodorantów to 6!
Ja 1 zestaw do mycia. Książkę jak zdobyć przyjaciół, słodycze, żebym, utyła (jestem chuda. co poradzić? :)) i mikroskop- motywacja do poprawy wzroku i ocen z bioli :D
mam dla ciebie złą wiadomość, czas się umyć.
ja dostalam tylko 1 xD i dezodorant i zel do twarzy o zapachu brzoskwin ale smierdzi chlebem
Stary serio się umyj, bo ja przez głośniki czuję, jak tu śmierdzi
jest się czym chwalić... ja bym Ci powiedział wprost
Jarema, było nie grać tyle w WoWa, to byś znalazł czas na mycie ;D
niekoniecznie chodzi o to, że się nie myjesz, rodzina po prostu kupuje często prezenty na odpierd*l. złapią jakiś zestaw kosmetyków w rossmanie i nie myślą nawet, czego potrzebujesz, czego używasz na co dzień. ja np. dostałam na te święta zestaw kosmetyków do twarzy, niestety kompletnie nie dopasowanych do mojej cery ;p
ale sam fakt kupienia kosmetyków nie jest oznaką, że prezent jest na odpierd*l. Sama lubię dostawac kosmetyki, tym bardziej, że na święta można kupić coś, na co normalnie kogoś nie stac (np. jakiś wypasiony balsam zamiast zwykłego itp)
tak, tylko to, jakie kosmetyki chcemy kupić obdarowywanej osobie, też należy przemyśleć. jak nazwać zjawisko, kiedy np. mając problemy z trądzikiem dostaje się zestaw kosmetyków do cery suchej?
Alez ja nie neguję tego, co napisałeś. ;) Napisałam tylko, że SAM FAKT kupienia kosmetyków nie równa się prezentowi na odwal się. A już to, że dostałaś kosmetyk nie do Twojej cery to inna bajka.
Do nastepnych świąt sie zużyje
Ciesz się że nie płytę Bobera tak jak ja.. =_="
Nie no co ty xd ;D Po prostu były na przecenie :]] Albo było kup 4 w cenie 3 ;]]]
ja dostalem 2. ale i 3 dezodoranty i 2 perfumy haha wiem co czujesz:) pzdr
Też to czuję. Zmień skarpety.
mój kolega z klasy tak śmierdzi, że na wigilijke nie opłacało się kupować mu żadnego mydła....
Skąd ja to znam... Dostałam 3. I jakiś dezodorant. Hmm... xD
Że niby wszystko było w zestawie ładnie zapakowane razem, yhy...
Mojej nie podoba się broda. Dostałem golarkę :)
ja dostałem jeden tylko ale od najważniejszej osoby ... śmiać się czy płakać? A co do demota był podobny rok temu!
Ja kupilem koledze z klasy tylko 1 zel, ale bylem pewny ze zrozumie ta aluzje, niestety nic.
*Jakie miasta sa za tym zeby sie umyl?
Warszawa, dopisywac sie!
:)
no widzisz rodzina wie co ci potrzebne :!
Ja dostalem jeden od dziewczyny w zestawie z dezodorantem... Zle ze mna :D
Może jej się podoba zapach tego dezodorantu i chciałaby, abyś tym pachniał ;)
Hehe, mój kolega też xD Ale ja na szczęście mam same normalne prezenty.
ja dostałem 3, chciałem flaszki ale powiedzieli ze pod choinkę nie wypada, ale sa + sam zeli nie muszę kupować wiec za kase kupie flache ;p np na sylwester
Adam??xd
eee.. jakbyś dla nich miał śmierdzieć, to raczej kupiliby Ci dezodoranty i perfumy.. zele do mycia są też np do nawilżania skóry..
nie martw sie miałem to samo !! czuje to gdy gnije przed kompem !
Perak.. to Ty?
Dawno chciałam Ci to powiedziec .. tylko nie wiedziałam jak...
Może promocja była ...
Wykorzystaj je mądrze!
po 2 żelach, 2 dezodorantach, mydle i 2 balsamach też zaczęłam zastanawiac się czy śmierdzę;D
A ja np.: nie lubię dostawać od innych kosmetyków, żel pod prysznic ewentualnie mogłabym znieść, ale też nie zawsze trafi się np.: z zapachem... Kiedy były w mojej szkole Mikołajki obwieszczałam wszem i wobec, że nie chcę dostać kosmetyków, bo kupuje je sama i i tak je dostałam...krem do rąk oddałam babci, lakier trafił do pudełka ze stoma tysiącami innych...
Ja kiedyś ogłosiłam wszem i wobec że nie chcę żadnego świąteczno-mikołajowego badziewia bo jestem niewierząca (nie chodziłam też na religię) a w zabawie biorę udział integracyjnie. Dostałam kubek z mikołajem i świeczkę ;]
A ja lubię dostawać kosmetyki, nawet jeśli to są żele pod prysznic, a już w ogóle jeśli są dobrej jakości :)
Jeśli zapach kosmetyku jest dla mnie bardzo nieprzyjemny to co za problem 'podać dalej'?
Robicie za dużo szumu wokół prezentów takich jak kosmetyki, skarpetki itd.
Tym bardziej, że prezenty to jedynie miły zwyczaj, a nie czyjś obowiazek, nakaz dawania itp.
Kurde miałem podobny
http://demotywatory.pl/2476815/Musze-niezle-smierdziec
Ty ja też dostałem 3 żele :D jeden z zestawu Str8, a 2 jakieś inne:)
Str8 jako prezent jest chyba nieśmiertelny :p
Pewnie wyprzedaż była w Avon
demot:w końcu doczekałem się:takiego(podobnego) demota i jestem bardzo niezadowolony :(
a u mnie w tym roku tylko 1 zestaw (dezodorant +żel) :D reszta to kasa :DDD
EPIC WIN !
Ja mam 6 ;)
Czyli już wiesz..
Ja dostałam tylko jeden, w dodatku "zamówiony". Za to dostałam czarny szalik z sugestią że czarny lepiej pasuje do białej kurtki niż niebieski szalik który sama sobie kupiłam 0_o
świetne :D uśmiałam się :D
chyba nie lubisz się myć skoro narzekasz ;/
Nie lubię. Zwłaszcza, gdy w piecu nienapalone, jak dziś -_-
haha , prezent uniwersalny :))
to na co czekasz? szoruj do mycia
A mi często kupują maszynki do golenia. I co, twierdzą że się nie golę?
ja 2 żele i 6 dezodorantów
MAM TO SAMO! [+] !! xD
to się myj, a nie tylko przed kompem siedzisz.. cyfrony..
to u mnie nie tak zle dostałem jeden;D
ja mam podobnie
2 prefumy,
2 żele pod prysznic,
1 szampon :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2010 o 14:27
ja 4 żelo-szampony niemieckiej firmy i kto mnie pobije?
A ja zestaw małego chemika.....
Mnie nikt nie pobije
Na imprezie urodzinowej dostałam 4 różne antyperspiranty, 9 żelów pod prysznic, 2 dezodoranty i 5 balsamów do ciała. (liczę oddzielnie zestawy ;))
Podobna sytuacja była z moim bratem i jego dziewczyną.
Dostałam od nich żel pod prysznic i antyperspirant. [+] :)
A jak ja dostałem prezerwatywy to co to znaczy? :>
a może wszyscy uważają, że tak uwielbiasz się myć, że żele pod prysznic szybko Ci się kończą więc kupili na zapas?:D
ja dostałem gwoździe ; / i panel drewniany(Dąb1#02c)
ja tez dostalem 4 zele :D
Ja dostałam 5-cio pak dezodorantów i perumy ,,outspoken fergie,, dezodorant PUMA i żel pod prysznic tej samej kolekcji..czyli razem 7 śmierdzuchów..wybacz xdd
Ja pier.doleostatnio dodałem podpis pod demotem i ku.rwa już zrobił ktoś z niego demota i główna ; /
ja dostalam 3 i perfumy -.-
Brawo śmierdzielu :D
Nie chcę Cię zasmucać, ale to naprawdę może być jakaś sugestia... My daliśmy koledze z klasy (to było jeszcze w gimnazjum), który ewidentnie wykazywał brak dbałości o higienę osobistą, cały zestaw do mycia, ale on i tak się nie umył...
bylo sie myc