Choć skojarzenie z obrazkiem może być oczywiste to nie mieszaj w to polityki. Też miłością do braci nie pałałem ale nie znaczy to, że trzeba to wszędzie manifestować.
To już było -,- tylko że uklecił inne zdanie, bo tamto to było dziecko w aqua parku z kamizelką, płetwami i innymi badziewiami i podpis: Przesadna troska rodziców... ile razy przez nią wyglądałeś jak debil?
Widzę, że admin choruje na skleroze, bo to już kolejny demot którego przepuszcza mimo, że już taki był...
Mogę opowiedzieć Wam historię... pewnego dnia do jednego z moich kolegów ze szkoły przyszła mama. Dała mu jakąś reklamówkę. "Co to jest?" - zapytał chłopiec. "Kanapki.. zrobiłam Ci dwie z szynką, jedną z dżemem - wyliczała głośno na forum klasy - trzy z pasztetem i chyba dwie z serem... aha i jeszcze świeże majtki, jakbyś potrzebował" - dodała. Dodatkiem do całej akcji był fakt, że chłopak był uważany za dziwaka i to, że akcja miała miejsce jeszcze w gimnazjum. Możecie sobie wyobrazić wstyd tego dzieciaka. W gimnazjum...
Na wywiadówce wychowawczyni (W) prosi matkę (M) jednego z uczniów o prywatną rozmowę. Po zakończeniu zebrania zaczyna się rozmowa.
W: Niestety, ale wydaje mi się, że Pani syn ma kompleks Edypa.
M: Kompleks, nie kompleks, ważne, żeby matkę kochał. :)
bohaterzwiazkuradzieckiego radzę nie używac w przyszłości okresleń, których znaczenia się nie zna :) To tyczy 'miłości do matki' i 'kompleksu edypa' :) Pozdrawiam.
Przecież admin wyjaśniał kiedyś, w jednym z komentarzy pod czyimś demotem, że on w pierwszej kolejności sprawdza demoty tych, do których się przekonał i czasem wrzuci jakiegoś demota z niską oceną ale zrobiony przez kogoś kogo admin docenia i lubi a pozostałe demoty nawet z wysoką oceną muszą czekac. Dlatego często niektórzy mają demoty nawet po 200+ głosów zarchiwizowane. Dlatego uważam że idea poczekalni to chłam, żeby tylko więcej ludzi wchodziło na demoty. Gdyby nie było poczekalni, każdy spędzałby na demotach 2-3 minuty na główną i komentarz jakiś. A tak niektórzy jeszcze siedzą godzinami w poczekalni mając złudzenie, że to ich głos decyduje co będzie na głównej. Tu jest taka komuna na demotach że wybory w prlu mogą się chowac.
Moja mama byla i jest tez troszke nadopiekuncza :). Zawsze musiala wiedziec gdzie wychodze z kim sie spotykam, ale dzieki niej nie wpadlem w zle towarzystwo i wyszedłem na porzadnego człowieka i za to jej Dziękuje :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 stycznia 2011 o 20:06
Ja kiedyś miałem taką sytuacje że w 3klasie musiałem pójść do szkoły w niebiesko różowych spodniach w truskawki.. Do dziś pamiętam te roześmiane twarze. Dobrze że szybko zapomnieli :)
"Zawsze jak mama zakładała mi rajtuzy, to podciągała je praktycznie pod pachy. Na koniec, żeby
już docisnąć doszczętnie rajtuza podnosiła mnie do góry i utrzymując się na 'jajach'
dyndałem przez ładne kilka sekund, aż rajty były pod samiutką pachą. Mówcie co chcecie, ale
tak się kiedyś pogłębiało więzy rodzinne. Nie to co teraz."
NIE JESTEŚ SAM1 :D
Też to miałem nawet ostatnio śmiałem się z tego w pracy i prawie każdy mój kumpel ma takie samo wspomnienie na ten temat :D
nawet 3 główne w tym rzucie...
ostatnio było więcej. Oj, coś obniża Pan loty, Panie RGL
Dobre :) [+]
pani Jadzi Kaczynskiej niestety tez tak wyszlo....;/
ty sie odp***ol od Kaczyńskich! Tacy jak ty potrafia jeździc po innych partiach nawet w komentarzach o skokach narciarskich!
Choć skojarzenie z obrazkiem może być oczywiste to nie mieszaj w to polityki. Też miłością do braci nie pałałem ale nie znaczy to, że trzeba to wszędzie manifestować.
prawdziwe że aż smutne
O tak! Ale nie mówcie mojej mamie, że to napisałam:D
to już wiemy czemu bracia tacy napuszeni zawsze byli. a 1/2 z nich jest do dziś.
Musisz mieszać we wszystko politykę?
DOBRY DEMOT CHCIAŁBYM SIĘ KIEDYŚ DOROBIĆ TAKIEJ GRUPKI DZIECI;)
To znajdź sobie jakąś kaczkę...
To już było -,- tylko że uklecił inne zdanie, bo tamto to było dziecko w aqua parku z kamizelką, płetwami i innymi badziewiami i podpis: Przesadna troska rodziców... ile razy przez nią wyglądałeś jak debil?
Widzę, że admin choruje na skleroze, bo to już kolejny demot którego przepuszcza mimo, że już taki był...
Mogę opowiedzieć Wam historię... pewnego dnia do jednego z moich kolegów ze szkoły przyszła mama. Dała mu jakąś reklamówkę. "Co to jest?" - zapytał chłopiec. "Kanapki.. zrobiłam Ci dwie z szynką, jedną z dżemem - wyliczała głośno na forum klasy - trzy z pasztetem i chyba dwie z serem... aha i jeszcze świeże majtki, jakbyś potrzebował" - dodała. Dodatkiem do całej akcji był fakt, że chłopak był uważany za dziwaka i to, że akcja miała miejsce jeszcze w gimnazjum. Możecie sobie wyobrazić wstyd tego dzieciaka. W gimnazjum...
Ja i tak moją kocham :) Innej bym nie chciał :)
Na wywiadówce wychowawczyni (W) prosi matkę (M) jednego z uczniów o prywatną rozmowę. Po zakończeniu zebrania zaczyna się rozmowa.
W: Niestety, ale wydaje mi się, że Pani syn ma kompleks Edypa.
M: Kompleks, nie kompleks, ważne, żeby matkę kochał. :)
bohaterzwiazkuradzieckiego radzę nie używac w przyszłości okresleń, których znaczenia się nie zna :) To tyczy 'miłości do matki' i 'kompleksu edypa' :) Pozdrawiam.
przecież to nie było wycelowane czysto w Ciebie to raz, dwa, to, ze nie ma stuprocentowej pewności istnienia tego zjawiska, więc nie spinaj się.
no cóż, trudno, jeśli każą uwagę w Twoją stronę odbierasz jako 'spinanie się' to... no nic, nie ma sensu pisac :)
2x widze jak jeden demot pod drugim jest rgla... hmmm
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2011 o 19:58
Przecież admin wyjaśniał kiedyś, w jednym z komentarzy pod czyimś demotem, że on w pierwszej kolejności sprawdza demoty tych, do których się przekonał i czasem wrzuci jakiegoś demota z niską oceną ale zrobiony przez kogoś kogo admin docenia i lubi a pozostałe demoty nawet z wysoką oceną muszą czekac. Dlatego często niektórzy mają demoty nawet po 200+ głosów zarchiwizowane. Dlatego uważam że idea poczekalni to chłam, żeby tylko więcej ludzi wchodziło na demoty. Gdyby nie było poczekalni, każdy spędzałby na demotach 2-3 minuty na główną i komentarz jakiś. A tak niektórzy jeszcze siedzą godzinami w poczekalni mając złudzenie, że to ich głos decyduje co będzie na głównej. Tu jest taka komuna na demotach że wybory w prlu mogą się chowac.
...Obawiam się, że nie mamy wspólnej Matki.
Podwójny efekt "push up"
Moja mama byla i jest tez troszke nadopiekuncza :). Zawsze musiala wiedziec gdzie wychodze z kim sie spotykam, ale dzieki niej nie wpadlem w zle towarzystwo i wyszedłem na porzadnego człowieka i za to jej Dziękuje :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2011 o 20:06
Bo mamusie lubią się przesadnie troszczyć ;)
jaka duza rodzinka ;p
Ten demotywator jest mało wiarygodny. Prąd spod ziemi? szemrana sprawa..
Wszystko fajnie, gdyby nie ten błąd w podpisie -- dopełniacz - kogo? czego? - DOCINKÓW
byłoooo!
Swietny tekst, jeszcze lepszy obrazek;D
Demotywuje, bawi i cieszy ;* Mocne !
i tak później przerobią je na pasztet albo zrobią z nich kaczkę w żurawinach...
taa .. moja mnie do 4 klasy podstawówki ubierała i nie pozwalała mi się ubrać w to co ja chcę .. a potem kretyńskie docinki w szkole.. dramat ;/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2011 o 11:03
Ja kiedyś miałem taką sytuacje że w 3klasie musiałem pójść do szkoły w niebiesko różowych spodniach w truskawki.. Do dziś pamiętam te roześmiane twarze. Dobrze że szybko zapomnieli :)
maciejos901, ja też tak miałam zakładane rajtuzy i też byłam podnoszona do góry aby były pod pachy, wiem przez co przechodziłeś
Chyba Twoja
jednoczmy się wszyscy w tym trudnym momencie, kiedy wracają do nas wspomnienia ... o zakładaniu rajstop
Skąd ta kaczka ma prąd na plaży??
Ale co by bylo bez mamy:
"-ile ziemniaków...
- 2 łyżki
(zawsze musi dołożyć drugie dwie)"
No i tak je kochamy...
"Zawsze jak mama zakładała mi rajtuzy, to podciągała je praktycznie pod pachy. Na koniec, żeby
już docisnąć doszczętnie rajtuza podnosiła mnie do góry i utrzymując się na 'jajach'
dyndałem przez ładne kilka sekund, aż rajty były pod samiutką pachą. Mówcie co chcecie, ale
tak się kiedyś pogłębiało więzy rodzinne. Nie to co teraz."
NIE JESTEŚ SAM1 :D
Też to miałem nawet ostatnio śmiałem się z tego w pracy i prawie każdy mój kumpel ma takie samo wspomnienie na ten temat :D
` skąd ja to znam ;/ + dla autora ;))
znam to [+]