Dokładnie. Moje często jak już się odnajdą razem to i tak za jakiś czas się zgubią i nigdy już nie będą ze sobą :( Tak jak w prawdziwym życiu... Czasem to one są bardziej ludzkie niż niejeden człowiek :D
To nie skarpetki maja problemy miedzy sobą tylko my jesteśmy ich problemem, rozdzielamy miłość danej pary która jest wpisana w materiał od poczatku do konca ich istnienia.
"Doświadczenie nas uczy, że miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku."Antoine de Saint-Exupéry
+ Ale to nie fair SPÓJRZCIE NA MÓJ PROFIL!!!!!! DODAŁAM DOKŁADNIE TO SAMO I CHYBA ZOZTAŁO ZARCHIWIZOWANE !! Dlaczego swiat jest tak niesprawdieldliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OGŁASZAM WSZEM I WOBEC, ŻE BYŁO! Bardzo podobne, że aż zahacza o plagiat. http://demotywatory.pl/1643553 to ja może jeszcze raz wkleję swój komentarz? Jak kopiować, to kopiować. Jako wykwalifikowany hodowca skarpet wiem, iż należy parować je ze sobą po praniu, jednak gdy
zakończy się już etap schnięcia. Oczywiście w zależności od tego ile i jakie skarpety hodujemy zależeć będzie
poziom trudności tego zadania. Z doświadczenia wiem, że hodowcy skarpet różnych kolorów, długości oraz z tzw.
wzorami mają zadanie ułatwione. Wiadomym jednak jest że jest to raczej dziedzina początkujących
hodowców-amatorów. Prawdziwi eksperci są w stanie połączyć w pary od kilku do kilkudziesięciu par BIAŁYCH
skarpet! Wymaga to jednak niezwykłej znajomości swej trzódki, ich upodobań i zwyczajów. Oczywiście znaki
szczególne, takie jak ozdobne dziury bardzo to ułatwiają, jednak i tak trzeba trochę czasu zanim stanie się to
wystarczająco proste, byśmy w końcu mogli cieszyć się posiadaniem okazałej i pięknej parki na naszych stopach.
Przestrzegam jednak przed próbami parowania skarpet na siłę z sandałami lub klapkami! Jest to błąd niedopuszczalny
i podpadający wręcz pod znęcanie się zarówno nad skarpetkami, stopami, w/w obuwiem, jak również postronnymi
obserwatorami!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 stycznia 2011 o 19:20
Dziękuje przede wszystkim autorowi demotywatora, wszystkim osobą którzy "plusowali", oraz administratorom strony, którzy umieścili ten demotywator na gółwnej, bez was moje mokre brudne i śmierdzące skarpetki dalej by się kisiły w torbie. Dziękuje za przypomnienie! :)
Genialne ;]
Dokładnie. Moje często jak już się odnajdą razem to i tak za jakiś czas się zgubią i nigdy już nie będą ze sobą :( Tak jak w prawdziwym życiu... Czasem to one są bardziej ludzkie niż niejeden człowiek :D
Potrzebują też miłości, bo inaczej się dziurawią...
nie ma to jak ukazać ludzi jako...skarpetki. Ale jakby nie było, trafne porównanie.
hahahahaha xD
A ja sobie kupilem 3 paczki po 7 par identycznych wygodnych skarpet, resztę wywaliłem. życie jest o wiele prostsze. :)
Ja tam nie szukam drugiej polówki od razu kupuje 0,7
Tylko one są tworzone parami a my nie ...
i tez jebią
Kurczę,dziwną masz tę szufladę, p4wlos... [+]
Zawsze, gdy próbuję posortować skarpety męża...
"Połówki"!? Tak długo nie prałeś, że ci się połamały?
I śmierdzą.xD
No też .. Jak niejeden pasażer autobusu miejskiego ..
liczę, że trafi na główną:)
Moje zawsze stoją obok łóżka, rozłączają się dopiero kiedy jedna z nich się połamie...;(
znalazłem drugą połówke!
nigdy nie wiadomo kto po drugiej stronie ;D
Niektórzy częściej zmieniają drugie połówki niż skarpetki.
Zgadzam się, niestety tacy są...
W takim razie moje są bardziej ludzkie niż większość ludzi
lol , sugerujesz , że jestem skarpetą .. ? -,-'
nie Ty jeden/na !
też susze skarpety na transformatorze +
transformator z Elektromontażu ^^
Trafne porownanie.
http://demotywatory.pl/1643553/Skarpetycokolwiek
Demot bardzo podobny do mojego, który na głownej już jest. Więc sorry ale to już było zioom.
BLA BLA BLA
JAK MOŻNA NOSIĆ CZARNE SKARPETY TO TEGO NIE WIEM ;) TYLKO BIAŁE !
do garnituru też ubierasz białe? po tym komentarzu wyobrażam sobie Ciebie tak http://c.wrzuta.pl/wi10508/f61567200001730446ae3270/0/dres-ruskie-gangsta-slub-88
sa dwie polowki skarpetek czy jedna para ?
czepiasz się.
Nie wiedziałam, że moją drugą połówkę wkręciło w bęben od pralki. Dzięx za info, już wiem gdzie szukać ^^
niezłe, moje skarpety też mają ten problem
Nie wiem jak Ty, ale ja noszę całe skarpety a nie połówki ;)
Myszu to źle sobie wyobrażasz ;) noo zdarzyło mi się kiedyś na egzamin ubrać białe ;) teraz mam tylko 1 pare czornych w szafie
Hahaha kiedyś miałem owe zdjęcie na pulpit ustawione. Ech stare dobre czasy. Plus za sentyment do zdjęcia :P
bo jak spuszcasz sie w skarpetke to nigdy nie znajdziesz drugiej pary na nastepny dzien
To raczej chłopak jest takim frajerem, że nie potrafi znaleźć swojej drugiej połówki nawet u skarpet.
To nie skarpetki maja problemy miedzy sobą tylko my jesteśmy ich problemem, rozdzielamy miłość danej pary która jest wpisana w materiał od poczatku do konca ich istnienia.
bez kitu. Ja tez po pierwszej polówce nie daje rady znaleźć drugiej:/
Myślałem, że tylko u mnie występuje ten problem...
Skarpetki mają szansę na znalezienie połówki, ale na przykład takie majtki to są skazane na samotność i żyć wśród ch**** i c****
jak powiedział Bałtroczyk w jednym ze swoich Stand Up-ów: "Męskie skarpetki powinny być sprzedawane w parach po 3"
No zeczywiscie. Ja tez czasami nie moge znalezc drugiej skarpetki.
demot:A tak suszę skarpecioszki:do moich nowych sandałków
To ja jestem skarpetą kaleki bez nogi.
eeee
ja co do tego demota mam zastrzeżenia.... xD
nieumiejetnie wieszasz do suszenia:P
ja tam mam ksywe `skarpeta` i ten demot idealnie do mnie pasuje :)
"Doświadczenie nas uczy, że miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku."Antoine de Saint-Exupéry
biedne skarpety ;(
A jak już znajdziesz 2 polowke to i tak zdekompletuje sie przy najblizszym praniu
No.. skarpety są jak ludzie. Nie prane często śmierdzą niemiłosiernie.
kto wiesza skarpetki na drzwiach od transformatora?
+ Ale to nie fair SPÓJRZCIE NA MÓJ PROFIL!!!!!! DODAŁAM DOKŁADNIE TO SAMO I CHYBA ZOZTAŁO ZARCHIWIZOWANE !! Dlaczego swiat jest tak niesprawdieldliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to było!!!!!
ktos chyba caly tydzien w garniaku chodzi ze takie skarpety ma
masz za*ebi*cie dużą szuflade, że w niej skarpetki wieszasz
Chyba pary, ale spoko
No wlasnie, teraz juz nie bede mowic, ze jestem singielka, tylko od kilku lat skarpeta ;D Wyprana ;)
Masz w szufladzie transformator elektryczny ? Gz
Ciekawe, nigdy nie widziałem transformatora w szufladzie.
OGŁASZAM WSZEM I WOBEC, ŻE BYŁO! Bardzo podobne, że aż zahacza o plagiat. http://demotywatory.pl/1643553 to ja może jeszcze raz wkleję swój komentarz? Jak kopiować, to kopiować. Jako wykwalifikowany hodowca skarpet wiem, iż należy parować je ze sobą po praniu, jednak gdy
zakończy się już etap schnięcia. Oczywiście w zależności od tego ile i jakie skarpety hodujemy zależeć będzie
poziom trudności tego zadania. Z doświadczenia wiem, że hodowcy skarpet różnych kolorów, długości oraz z tzw.
wzorami mają zadanie ułatwione. Wiadomym jednak jest że jest to raczej dziedzina początkujących
hodowców-amatorów. Prawdziwi eksperci są w stanie połączyć w pary od kilku do kilkudziesięciu par BIAŁYCH
skarpet! Wymaga to jednak niezwykłej znajomości swej trzódki, ich upodobań i zwyczajów. Oczywiście znaki
szczególne, takie jak ozdobne dziury bardzo to ułatwiają, jednak i tak trzeba trochę czasu zanim stanie się to
wystarczająco proste, byśmy w końcu mogli cieszyć się posiadaniem okazałej i pięknej parki na naszych stopach.
Przestrzegam jednak przed próbami parowania skarpet na siłę z sandałami lub klapkami! Jest to błąd niedopuszczalny
i podpadający wręcz pod znęcanie się zarówno nad skarpetkami, stopami, w/w obuwiem, jak również postronnymi
obserwatorami!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2011 o 19:20
Dziękuje przede wszystkim autorowi demotywatora, wszystkim osobą którzy "plusowali", oraz administratorom strony, którzy umieścili ten demotywator na gółwnej, bez was moje mokre brudne i śmierdzące skarpetki dalej by się kisiły w torbie. Dziękuje za przypomnienie! :)
jako elektryk przestrzegam przed suszeniem skarpet na transformatorze !!!!!
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2011 o 20:26
znowu zasrany demot miłosny. [-]
Te białe też są czarne
po co drzeć skarpety na pół? Zdarza mi się zgubić drugą skarpetę ale pół skarpety jeszcze mi się nie zdarzyło
BŁAGAM, DAJCIE MÓJ KOMENTARZ NA MISTRZÓW!!! ZAŁOŻYŁEM SIE Z KUMPLAMI O BROWARA!
to nie jest zabawne. dzisiaj wstając rano znalazłam 10 skarpetek i ani jedna nie miała pary !
To fajną masz szafę
Lepiej by pasowało, że nie mogą sobie znaleźć pary, a nie połówki
Jeśli wśród tych skarpetek nie umiesz znaleźć pary, to znaczy że jesteś daltonistą 5-tego stopnia...
Jakie skarpetki dzielą się na pół?
Jakiś koleś napisał że też je*ią. Ja to raczej obrócił bym w "walą"
Zapewne demot z USA, bo czarnych o wiele więcej niż białych. Rasizm!