w mojej wypowiedzi nie poruszylem tematu polityki ale najwyrazniej niektorzy wszedzie znajda podtekst. a takich chwil zjadnoczenia bylo wiecej np śmierć Jana Pawła II
@cholera -> Ta, zaje*iste zjednoczenie... Zresztą śmierć JPII, podobnie jak Smoleńsk nie przyniosła niczego dobrego. W tym wypadku mieliśmy do czynienia jedynie ze wzrostem katolickiego fanatyzmu i znowu rozpoczęły się regularne prześladowania wszystkich, dla których Wojtyła i Kościółek nie byli niczym szczególnym. No i polityczne konsekwencje - bez "atmosfery 2 kwietnia" być może uniknęlibyśmy wielu nieszczęść 2005 roku: zwycięstwa Lecha Kaczyńskiego (KATOLIKA, jak trąbili w każdym spocie wyborczym), a także zwycięstwa PiS-u i dobrego wyniku oszołomów z LPR...
"Mówi się, że cisza jest przeciwieństwem hałasu. Nieprawda. Cisza jest tylko brakiem hałasu. Cisza byłaby straszliwym harmidrem w porównaniu z nagłą, cichą implozją bezdźwięczności, która trafiła magów z siłą wybuchu dmuchawca." Terry Pratchett
daję +
"nasz naród w jedności i świat milczy"....
doslownie czasami tez ciszy nie da sie zniesc...
W pierwszym momencie przeczytałem: że cisza jest godniejsza od krzyża xD
Są takie chwile w życiu.. że wchodze na demoty i nie mogę się nadziwić jak bardzo ludzie są poj*bani.......
to są takie chwile w których Polacy umieją się zjednoczyć niestety szkoda ze potem o nich zapominamy
Fan Smoleńskiego gówna?
w mojej wypowiedzi nie poruszylem tematu polityki ale najwyrazniej niektorzy wszedzie znajda podtekst. a takich chwil zjadnoczenia bylo wiecej np śmierć Jana Pawła II
@cholera -> Ta, zaje*iste zjednoczenie... Zresztą śmierć JPII, podobnie jak Smoleńsk nie przyniosła niczego dobrego. W tym wypadku mieliśmy do czynienia jedynie ze wzrostem katolickiego fanatyzmu i znowu rozpoczęły się regularne prześladowania wszystkich, dla których Wojtyła i Kościółek nie byli niczym szczególnym. No i polityczne konsekwencje - bez "atmosfery 2 kwietnia" być może uniknęlibyśmy wielu nieszczęść 2005 roku: zwycięstwa Lecha Kaczyńskiego (KATOLIKA, jak trąbili w każdym spocie wyborczym), a także zwycięstwa PiS-u i dobrego wyniku oszołomów z LPR...
człowieku (nofcknway) masz tam gdzieś napisane smoleńsk? ja nie widzę. Chodzi ogólnie o takie chwile które każdy z nas kiedyś miał.
@nofcknway: po co ci to było?? teraz zmieszają cie z błotem..
zdemotywowało mnie zwłaszcza że wróciłem z pogrzebu kolegi z klasy....
miałem tak ostatnio podczas gorączki.. myślałem, że umieram. Każde szurnięcie było głośniejsze od samolotu. MASAKRA btw. + :)
Szczególnie kiedy moi koledzy opowiadają żarty
ja tak mam jak z dyskoteki wyjde
wiec zamknij ryj emo
Pewnie turyści... głośno milczą.
Świetne . +
Po śmierci bliskiego cisza gorsza niż po żarcie nauczyciela, daję +
:(
Choćby nie wiemc o sie działo, żadna cisza nie zagłuszy moich bąków gdy najem sie grochówki...
Zabawny demot.
+ bo ma to cos.
Było podobne:
http://demotywatory.pl/1797769/W-niektorych-sytuacjach
Zgadzam się w 100% u mnie w domu jest czasami taka cisza że słyszę jak wi-fi chodzi po pokoju
"Mówi się, że cisza jest przeciwieństwem hałasu. Nieprawda. Cisza jest tylko brakiem hałasu. Cisza byłaby straszliwym harmidrem w porównaniu z nagłą, cichą implozją bezdźwięczności, która trafiła magów z siłą wybuchu dmuchawca." Terry Pratchett
oj, troche powagi dzieci
tekst kojarzy mi się ze śmiercią bliskiej osoby... (+)
Chciałabym, żeby moja została w końcu usłyszana :(
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2011 o 17:07