fajne, chociaż nasunęło mi pewną myśl. No, bo przecież czasami ważna jest jakość "sprzętu". Na przykłąd tych... czułych miejsc mężczyzn. Cholera, co za zbereźne myśli mnie nachodzą. ;o Pewnie zostanę zminusowana. :D
Moja ulubiona myśl odnośnie fotografii. Chodź jest jeszcze jedna (sytuacja autentyczna):
".. to ile za te zdjęcia będzie?
-trzy tysiące złotych.
-za tyle to ja sam kupie aparat i porobię zdjęcia"
Pewnie gdy widzi w sklepie drogi garnitur mówi że kupi maszynę i sam go uszyje.
niby sprzęt mniej ważny no ale kompaktem też cudów nie zdziałamy..;/
sam odkładam na jakąś nawet amatorską lustrzankę, ale tylko z pasji, a nie dla jakiegoś szpanu, bo lubię polować w terenie z obiektywem, i mówcie co chcecie ale nie każdy aparat to umożliwia
Źródeł sukcesu często upatrujemy nie tam gdzie trzeba. Dzisiaj łatwiej przyznać, że ktoś ma więcej pieniędzy i ma lepszy sprzęt, niż przyznać komuś, że ma większy talent i umiejętności. Wszak nikt nie lubi przyznawać się do swoich "słabości", czyli tego co od nas tak naprawdę nie zależy.
Gadanie... Niektórych zdjęć bez odpowiedniego sprzętu po prostu nie da się zrobić. Ponadto praca z lustrzanką jest znacznie przyjemniejsza i szybsza niż zabawa kompaktem. Inna sprawa, że ludzie kupujący lustrzankę i myślący, że są z tego powodu el0 pr0 tylko mnie śmieszą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2011 o 18:53
oczywiste, że "małpką" nie zrobi się zdjęć takich jak nawet słabą lustrzanką, ale dobry fotograf taką lustrzanką za 1000 zł zrobi lepsze zdjęcia niż kompletny laik aparatem za 5000 zł
ten aparat znalazł kierowca autobusu pod jednym z siedzeń, przekwalifikowal sie na fotografa i robi sesje w playboyu. a... i oczywiscie jak pasazerowie widzieli zdjecia golej Ewy Farny jego autorstwa wszyscy zaczeli klaskac.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2011 o 19:01
Może i talent nie wiąże się z jakością sprzętu (cena nie zawsze jest równa jakości! Wystarczy tylko umieć szukać i mieć odrobinę szczęścia), ale jakość zdjęcia mocno wiąże się z jakością sprzętu (jeśli się uczepić już tej jakości). Można mieć również talent do robienia "czegoś" z "niczego" ;) tyle, że to już odmienna sprawa.
nie zgodze się, zależy co fotografujesz. Często pomysł jest ważniejszy od sprzetu. Wystarczy spojrzeć na fotografię Bressona. Uważasz ze zeby zrobic takie foto trzeba byc zaawansowanym technicznie? ;] Nie, po prostu trzeba "umieć patrzeć". Fotografia to i rzemiosło i sztuka, nie wsadzajmy wszystkiego do jednego worka.
da radę, zależy co dokładnie chce się osiągnąć. Jeśli ktoś chce się bawić chociażby z głębią ostrości np tak, żeby obiekt blisko był wyraźnie a tło rozmazane bądź odwrotnie to już potrzeba lustrzanki, nawet takiej przeciętnej. Kompakt nawet z wyższej półki się do tego nie nadaje. Efekty nie są nawet zadowalające
Ciekawe kto dał minusa? Swoją drogą to zabawne - dajesz coś komuś czarno na białym a ten zamiast przyjąć fakt do wiadomości odwdzięcza się bezsensownym minusem - dziecinada.
właśnie strasznie mnie wkurza jak ktoś uważa, ze ktoś może robić zdjęcia tylko i wyłącznie za pomocą super aparatu. Bzdura. To tak jak powiedzieć, ze masz dobry aparat - dobre zdjęcia gwarantowane! Nie. W tedy - może lepsza jakość.
Tym niemniej jednak, zawodowi kucharze używają noży po kilkaset złotych sztuka. Wykonane z użyciem technologii zbliżonej do NASA, ze stali zbliżonej do damasceńskiej.
Czy przez to potrawa jest smaczniejsza? Nie. Po prostu szybciej i znacznie przyjemniej kroi się dobrym, ostrym nożem. Plus tego typu noży praktycznie nie trzeba ostrzyć.
Nie zgodzę się z tym demotem. A przynajmniej nie do końca. Zależności są takie: dobry fotograf z kiepskim aparatem zrobi lepsze zdjęcia niż kiepski fotograf z dobrym aparatem. Dobry fotograf z dobrym aparatem zrobi lepsze zdjęcia, niż dobry fotograf z kiepskim aparatem. No a kiepski fotograf z dobrym zrobi lepsze, niż kiepski z kiepskim. Czyli choć umiejętności są najważniejsze, to jednak sprzęt również jest ważny (a demot sugeruje, że sprzęt nie ma żadnego znaczenia, dlatego się sprzeciwiłem). Ale daję plusa :). Tyle.
A tam gowno prawda. Wiadomo ze jesli ktos sie kompletnie nie zna to nie zrobi dobrych fot nawet Canonem 5d i cala torba elek. Ale jak ktos mowi ze zeby robic dobre zdjecia nie trzeba miec dobrego sprzetu to zapraszam kogos nawet z zaawansowanym lustrem z kitowym obiektywem do robienia zdjec sportowych. Siatka/reczna/kosz w halach czy pilka nozna i bez jasnego szkla nie masz co podchodzic(no chyba ze jakies na szerokim kacie). Wszystko zalezy od tego czy ktos pstryka sobie kwiatuszki krajobrazy czy inne "tapety" czy robi juz cos bardziej zaawansowanego.
I po tym zdarzeniu kierowca autobusu z pełną euforią zaczął napie*dala czołem o deskę rozdzielczą swojego autosana po czym włączył trojkę i odjechał do Świdnika po termos i półtora kilo liści na stroik.
FAKE!! ta historia zdazyla sie naprawde ale ni z jakas babcią tylko slynny fotograf jadl w restauracji i pewien kelner do niego podszedl i wtedy padly te dwa teksty o aparcie i o garnkach (drugą sprawą jest że jednak nie da sie dobrych zdjec zrobic gownianym aparatem np w telefonie komurkowym, potrzebna jest poządna opytka)
Zgadzam się z treścią demotywatora, sama bardzo dużo fotografuję i denerwują mnie osoby które uważają że do tego potrzebny jest wypasiony aparat i jak taki będą mieć to na pewno będą robić cudowne zdjęcia, a to jest nieprawda bo największy talent zdobywa się właśnie na tych starych zwykłych aparatach. Ja nie mam nowoczesnego aparatu ale śmiało mogę stwierdzić i nie myślcie że jestem zarozumiałą chwalipiętą ale porównując moje zdjęcia ze zdjęciami robionymi nowoczesnymi aparatami śmiało mogę stwierdzić że większość moich zdjęć jest od tamtych ładniejsza. Racja tamte aparaty mają więcej opcji, funkcji i łatwiej jest zrobić ładne zdjęcie, ale co to za przyjemność wiedząc że każde zdjęcie Ci wyjdzie...ten kto naprawdę jest zapalonym fotografem i fotografia jest jego pasją, celem w życiu potrafi czerpać największa radość właśnie robiąc zdjęcia tymi starymi aparatami gdyż wtedy można rozwinąć największe zdolności.
damn it, nie mieszajmy treści z formą, bo niczym jest ładne zdjęcie bez dobrej, spójnej a najważniejsze prostej kompozycji... tak więc i telefonem można wykonać świetne zdjęcie (wielkie szumy psują wam jakość -.-) jednak nauczcie się fotografie czytać pod względem przekazywanej treści a nie ilości napchanych elementów...
slyszalam podobne
prowadzacy program mial drewniana noge, a gosc dlugie wlosy.
-wnioskuje, ze skoro ma pan dlugie wlosy jest pan kobieta
-zas ja stwierdzam, ze skoro ma pan drewniana noge jest pan stolem.
Z tym "nic" to już przesada rosyjskaruletko.
Ktoś wcześniej wspominał Bressona, i bardzo zresztą słusznie. Można zrobić zdjęcie telefonem komórkowym, które jakościowo będzie fatalne, ale będzie miało w sobie to "coś". To dopiero jest prawdziwy talent.
plus plus plus plus!
fajne, chociaż nasunęło mi pewną myśl. No, bo przecież czasami ważna jest jakość "sprzętu". Na przykłąd tych... czułych miejsc mężczyzn. Cholera, co za zbereźne myśli mnie nachodzą. ;o Pewnie zostanę zminusowana. :D
Moja ulubiona myśl odnośnie fotografii. Chodź jest jeszcze jedna (sytuacja autentyczna):
".. to ile za te zdjęcia będzie?
-trzy tysiące złotych.
-za tyle to ja sam kupie aparat i porobię zdjęcia"
Pewnie gdy widzi w sklepie drogi garnitur mówi że kupi maszynę i sam go uszyje.
Albo drogą i smaczną kostkę rosołową i inne składniki [+]
Tak, tak, ale byle jakim aparatem nie zrobisz zdjęcia bez szkodliwego szumu. Sprzęt jest ważny w jakimś stopniu.
Boże! Co za oklepana anegdotka, każdy fotograf, czy to amator, czy profesjonalista, zna ją od zawsze... na demotach też już kiedyś było
@mlaskator - nawet nie-fotograf anegdotkę zna... ;)
Zastanawia mnie, czemu zminusowaliście faxtiour... Was też czasem nie nachodzą "zbereźne" myśli?
ładna dziś pogoda była ale demot słaby.
niby sprzęt mniej ważny no ale kompaktem też cudów nie zdziałamy..;/
sam odkładam na jakąś nawet amatorską lustrzankę, ale tylko z pasji, a nie dla jakiegoś szpanu, bo lubię polować w terenie z obiektywem, i mówcie co chcecie ale nie każdy aparat to umożliwia
A co na to kierowca autobusu?
I proszę, jak to bez chamstwa można komuś coś wytłumaczyć :) plus odemnie.
- za kursywe odechciewa sie czytac oraz za niezablokowanie odpowiedzi po 1 komentarz
Kursywa zniechęca do czytania, ale to nic. Co do samego sensu - nie każdy chłop z widłami to Posejdon, i nie każdy frajer z lustrzanką to fotograf.
A gdyby kurczak z którego zrobiony jest ten rosół byłchory czy coś? :P
to jej dowalił :D +
Bo prawdziwego talentu nie określa cena sprzętu ;)
Plus!
+ :) i ma być główna!
Źródeł sukcesu często upatrujemy nie tam gdzie trzeba. Dzisiaj łatwiej przyznać, że ktoś ma więcej pieniędzy i ma lepszy sprzęt, niż przyznać komuś, że ma większy talent i umiejętności. Wszak nikt nie lubi przyznawać się do swoich "słabości", czyli tego co od nas tak naprawdę nie zależy.
+ ;p
wspaniały demot, pewnie masz bardzo dobrą zakładkę 'dodaj' ;D
demot:Kupujac lustrzanke: nie stajesz sie fotografem, tylko posiadaczem lustrzanki.
Sama jestem fotografem i za to ogromny szacun :)
Minus, bo nie ma obrazka.
demot:Nie:czytałem tego ale naprawdę demotywujące
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2011 o 12:30
[+]
zjechane z CD Action; duży minus
historyjka dość znana, ale trafna, ode mnie +
Gadanie... Niektórych zdjęć bez odpowiedniego sprzętu po prostu nie da się zrobić. Ponadto praca z lustrzanką jest znacznie przyjemniejsza i szybsza niż zabawa kompaktem. Inna sprawa, że ludzie kupujący lustrzankę i myślący, że są z tego powodu el0 pr0 tylko mnie śmieszą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2011 o 18:53
oczywiste, że "małpką" nie zrobi się zdjęć takich jak nawet słabą lustrzanką, ale dobry fotograf taką lustrzanką za 1000 zł zrobi lepsze zdjęcia niż kompletny laik aparatem za 5000 zł
@oPrzeCh..:
"Tyż prowda." ;)
ten aparat znalazł kierowca autobusu pod jednym z siedzeń, przekwalifikowal sie na fotografa i robi sesje w playboyu. a... i oczywiscie jak pasazerowie widzieli zdjecia golej Ewy Farny jego autorstwa wszyscy zaczeli klaskac.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2011 o 19:01
Ja Ci mówię, że nie jesteś zabawny. ;)
no tak,racja,trzeba umieć robić zdjęcia,ale inaczej zrobisz mając apartat 2mpx,niz 10mpx(oczywiscie same pixele nie graja wielkiej roli):)
Twoja wypowiedź jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu. Zdajesz sobie z tego sprawę?
Może i talent nie wiąże się z jakością sprzętu (cena nie zawsze jest równa jakości! Wystarczy tylko umieć szukać i mieć odrobinę szczęścia), ale jakość zdjęcia mocno wiąże się z jakością sprzętu (jeśli się uczepić już tej jakości). Można mieć również talent do robienia "czegoś" z "niczego" ;) tyle, że to już odmienna sprawa.
na gównianym (tanim) sprzęcie to i "talent" można sobie w buty wsadzić, więc ten znany fotograf zapomniał że ta jego "riposta" jest pusta...
nie zgodze się, zależy co fotografujesz. Często pomysł jest ważniejszy od sprzetu. Wystarczy spojrzeć na fotografię Bressona. Uważasz ze zeby zrobic takie foto trzeba byc zaawansowanym technicznie? ;] Nie, po prostu trzeba "umieć patrzeć". Fotografia to i rzemiosło i sztuka, nie wsadzajmy wszystkiego do jednego worka.
Ujową czcionką żeś to napisał.
no tu do mnie nie trafiłeś bo niestety zwykłą cyfrówką nie ujmiesz tego co lustrzanką z zaje*bistym obiektywem ;)
da radę, zależy co dokładnie chce się osiągnąć. Jeśli ktoś chce się bawić chociażby z głębią ostrości np tak, żeby obiekt blisko był wyraźnie a tło rozmazane bądź odwrotnie to już potrzeba lustrzanki, nawet takiej przeciętnej. Kompakt nawet z wyższej półki się do tego nie nadaje. Efekty nie są nawet zadowalające
Zgadzam się z oPrzeChuj.
BYŁO!!!!!
http://demotywatory.pl/2080970#comments
Ciekawe kto dał minusa? Swoją drogą to zabawne - dajesz coś komuś czarno na białym a ten zamiast przyjąć fakt do wiadomości odwdzięcza się bezsensownym minusem - dziecinada.
A co zrobił kierowca autobusu?
Kierowca autobusu doszedł do wniosku, że to fascynujące iż aktorzy w serialach nie ściągają butów.
ginciekomuchy DOSKONAŁE PYTANIE!!! IDENTYCZNE MI SIĘ OD RAZU NASUNEŁO... WIĘC CO Z TYM KIEROWCĄ AUTOBUSU ?
Dobra ja wszystko rozumiem, ale czy ktoś mi powie co na to kierowca autobusu ?!
właśnie strasznie mnie wkurza jak ktoś uważa, ze ktoś może robić zdjęcia tylko i wyłącznie za pomocą super aparatu. Bzdura. To tak jak powiedzieć, ze masz dobry aparat - dobre zdjęcia gwarantowane! Nie. W tedy - może lepsza jakość.
rockowapanna już wiem dlaczego jesteś rockowa...
Tym niemniej jednak, zawodowi kucharze używają noży po kilkaset złotych sztuka. Wykonane z użyciem technologii zbliżonej do NASA, ze stali zbliżonej do damasceńskiej.
Czy przez to potrawa jest smaczniejsza? Nie. Po prostu szybciej i znacznie przyjemniej kroi się dobrym, ostrym nożem. Plus tego typu noży praktycznie nie trzeba ostrzyć.
kur*a! mam taki tekst w 'o sobie' na digarcie!
Nie zgodzę się z tym demotem. A przynajmniej nie do końca. Zależności są takie: dobry fotograf z kiepskim aparatem zrobi lepsze zdjęcia niż kiepski fotograf z dobrym aparatem. Dobry fotograf z dobrym aparatem zrobi lepsze zdjęcia, niż dobry fotograf z kiepskim aparatem. No a kiepski fotograf z dobrym zrobi lepsze, niż kiepski z kiepskim. Czyli choć umiejętności są najważniejsze, to jednak sprzęt również jest ważny (a demot sugeruje, że sprzęt nie ma żadnego znaczenia, dlatego się sprzeciwiłem). Ale daję plusa :). Tyle.
kur*a a jak zrobisz zajebi*te zdjecie sony ericssonem k510i???
lepiej ci nim wyjdzie czy lustrzanką?
Zakładam, że masz na myśli obrazek pokazujący rzeczywisty obraz a nie zdjęcie.
tak jak wielcy DJ w słuchawkach Beyera za 1k którzy o muzyce kupę wiedza
A tam gowno prawda. Wiadomo ze jesli ktos sie kompletnie nie zna to nie zrobi dobrych fot nawet Canonem 5d i cala torba elek. Ale jak ktos mowi ze zeby robic dobre zdjecia nie trzeba miec dobrego sprzetu to zapraszam kogos nawet z zaawansowanym lustrem z kitowym obiektywem do robienia zdjec sportowych. Siatka/reczna/kosz w halach czy pilka nozna i bez jasnego szkla nie masz co podchodzic(no chyba ze jakies na szerokim kacie). Wszystko zalezy od tego czy ktos pstryka sobie kwiatuszki krajobrazy czy inne "tapety" czy robi juz cos bardziej zaawansowanego.
nie garnki tylko kurę miała dobrą. i tyle.
Nie zapominaj o dobrym ruskim gazie pod garnkiem. A tak już serio - bardzo dobra uwaga.
hahaha +!
wiem ze komentarz niewiele wnosi ale musialam wyrazic swoje uznanie dla tego demota.
I po tym zdarzeniu kierowca autobusu z pełną euforią zaczął napie*dala czołem o deskę rozdzielczą swojego autosana po czym włączył trojkę i odjechał do Świdnika po termos i półtora kilo liści na stroik.
FAKE!! ta historia zdazyla sie naprawde ale ni z jakas babcią tylko slynny fotograf jadl w restauracji i pewien kelner do niego podszedl i wtedy padly te dwa teksty o aparcie i o garnkach (drugą sprawą jest że jednak nie da sie dobrych zdjec zrobic gownianym aparatem np w telefonie komurkowym, potrzebna jest poządna opytka)
Ale komÓrkowym to już można próbować.
"-" z zasady za demotywatory "pisane"
demot:KTOŚ PUŚCIŁ BĄKA!:ZNAJDĘ CIĘ!!!
Zgadzam się z treścią demotywatora, sama bardzo dużo fotografuję i denerwują mnie osoby które uważają że do tego potrzebny jest wypasiony aparat i jak taki będą mieć to na pewno będą robić cudowne zdjęcia, a to jest nieprawda bo największy talent zdobywa się właśnie na tych starych zwykłych aparatach. Ja nie mam nowoczesnego aparatu ale śmiało mogę stwierdzić i nie myślcie że jestem zarozumiałą chwalipiętą ale porównując moje zdjęcia ze zdjęciami robionymi nowoczesnymi aparatami śmiało mogę stwierdzić że większość moich zdjęć jest od tamtych ładniejsza. Racja tamte aparaty mają więcej opcji, funkcji i łatwiej jest zrobić ładne zdjęcie, ale co to za przyjemność wiedząc że każde zdjęcie Ci wyjdzie...ten kto naprawdę jest zapalonym fotografem i fotografia jest jego pasją, celem w życiu potrafi czerpać największa radość właśnie robiąc zdjęcia tymi starymi aparatami gdyż wtedy można rozwinąć największe zdolności.
Zdobywać można doświadczenie. Talenty to się zdobywało w takim teleturnieju 20 lat temu.
damn it, nie mieszajmy treści z formą, bo niczym jest ładne zdjęcie bez dobrej, spójnej a najważniejsze prostej kompozycji... tak więc i telefonem można wykonać świetne zdjęcie (wielkie szumy psują wam jakość -.-) jednak nauczcie się fotografie czytać pod względem przekazywanej treści a nie ilości napchanych elementów...
Zerżnąłeś to od Smugglera ( cd-action ) pamietam jak coś takiego było w jego felietonie. Minus dla ciebie, Plus dla smuga
slyszalam podobne
prowadzacy program mial drewniana noge, a gosc dlugie wlosy.
-wnioskuje, ze skoro ma pan dlugie wlosy jest pan kobieta
-zas ja stwierdzam, ze skoro ma pan drewniana noge jest pan stolem.
i to sie nazywa cieta riposta
demot:a kierowca autobusu: wstał i klaskał
racja, ale nawet mając talent bez sprzętu nie osiągniesz nic.
Zauważ, że ludzie pierwsze co robią na widok super zdjęcia to pytają się autora o sprzęt
Z tym "nic" to już przesada rosyjskaruletko.
Ktoś wcześniej wspominał Bressona, i bardzo zresztą słusznie. Można zrobić zdjęcie telefonem komórkowym, które jakościowo będzie fatalne, ale będzie miało w sobie to "coś". To dopiero jest prawdziwy talent.
HAHAH NO BEKA Z TYCH GIMBUSÓW Z FOTOBLOGA CO PYTAJĄ JAKIM APARATEM BYLO ROBIONE ZDJECIE
Ale sprzęt i tak miał drogi.
Tak tak, dlatego wszyscy profesjonaliści robią zdjęcia telefonami.