@Znienawidzona: Cóż, dobrze, że nie owoc do ucha :D. Ja się tak na sprawdzianie zamyśliłam, że napisałam wszystko na ławce :D. Niezmywalnym długopisem...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 kwietnia 2011 o 18:59
a ja chciałem sobie zrobić jedną herbatę, zamyśliłem się a gdy się ocknąłem i chciałem zalać zobaczyłem trzy szklanki obok siebie z wsypanym cukrem i saszetką herbaty :D
Mnie też często się zdarzają takie sytuacje :) Najczęściej podczas czytania książki, kiedy gdy się zamyślę muszę wrócić 2 strony wstecz, bo nie wiem co czytam :D
Dżizas myślałam, że to odmrożona stopa, którą gość będzie obcinał nożem do pizzy...a potem przyjrzałam się dokładniej no i przeczytałam podpis :P ;) daję + :)
Tu by tez pasował tak mi sie wydaje podpis "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" :D
demot:Pastowanie butów:You're doing it wrong
Kurde, co to za pasta? Też chciałbym być murzynem!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2011 o 19:39
@norek, od pasty Ci nie urośnie...;)
Ja czasem mam tak, że np. mam w ręku telefon i jakiś owoc i tak się zamyślę czasem, że zaczynam gryźć telefon haha :D
demot:"Kur*a!:Zapomniałem założyć skarpetkę..."
Np. Siedzenie na Demotach zamiast nauki? ;)
ahh kminie nie tą stopę wypastował :D też tak czasem mam ;/
Wam też się zdarza szukać rzeczy, którą macie w ręku?
"A po co ja tu właściwie jestem?"
@Znienawidzona: Cóż, dobrze, że nie owoc do ucha :D. Ja się tak na sprawdzianie zamyśliłam, że napisałam wszystko na ławce :D. Niezmywalnym długopisem...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2011 o 18:59
kurde u murzyna i tak nic nie widac
Hah, myślenie bywa zgubne. Ileż to już razy zacząłem sobie rozkładać łóżko, a następnie bezmyślnie złożyłem i znowu musiałem rozkładać. :P
a nie chciałbyś u mnie zamieszkać? Przydałby mi się ktoś kto bezmyślnie składałby mi łóżko...
Albo 3 razy sprawdzać która godzina, albo zamyślić się podczas rozmowy z kimś.
Albo np zjesz jogurt i łyzeczka do kosza ,a opakowanie po jogurcie do zlewu :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2011 o 18:58
na początku myślałem, że to odmrożona noga
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2011 o 21:37
Ja myslalem ze ma odmrozona ta stope ;D
no i ja właśnie to samo ;) też to napisałam, bo nie widziałam Twojego komentarza :D
no mozna na przyklad sie zamyslic i pocalowac swoja siostre
woow naprawde?
Ja czasami idę do kuchni i w między czasie zapominam po co, więc wracam do pokoju siadam i mi się przypomina po co poszłam :D:D
Jak dla mnie to na zdjęciu jest wracający z pracy murzyn malujący się na biało.
Sugerujesz, że on nie miał zrobić z siebie murzyna??
Jeny!!! Gdybym nie wiedziała co to jest zamyślenie ;/
Ta główna to chyba za fote...
a ja myslalem, ze to jakis murzyn czyści komuś buty.
Chciałam dzisiaj zakręcić cukiernicę nakrętka od kawy, a zęby chciałam umyć kremem do twarzy. +
a ja chciałem sobie zrobić jedną herbatę, zamyśliłem się a gdy się ocknąłem i chciałem zalać zobaczyłem trzy szklanki obok siebie z wsypanym cukrem i saszetką herbaty :D
True! Ja właśnie uświadomiłam sobie, że przeglądam demoty zamiast odrabiac lekcje! Ten demot uratował moją ocenę z fizyki! Pozdrowienia dla autora ;]
+ za fotografie;]
odzwierciedla idealnie przeslanie demota ;]:)
ta.. albo wg zapominam co miałam zrobić..
dokładnie (+)
np w tej chwili powinienem się uczyć
Tak na przyklad ostatnio (nie wiem czy to byla wina tego ze bylam spiaca czy tez bardzo zamyslona) wlalam picie do glebokiego talerza ;)
Mnie też często się zdarzają takie sytuacje :) Najczęściej podczas czytania książki, kiedy gdy się zamyślę muszę wrócić 2 strony wstecz, bo nie wiem co czytam :D
O faktycznie !!! Sprawdzian mam na jutro z chemii a ja demoty oglądam
zgadzam się ! też mi się zdarzyło wypastować buty zamiast stóp !
Dżizas myślałam, że to odmrożona stopa, którą gość będzie obcinał nożem do pizzy...a potem przyjrzałam się dokładniej no i przeczytałam podpis :P ;) daję + :)
demot:Wigger:
mam tak po ganji
Mnie to dopada gdy otwieram książkę i muszę się uczyć :)
bawi sie w murzyna
albo chleb do lodówki... albo do zlewu :P
Ponad połowa demotów to są idiotyczne oczywistości, z czego niektóre mają ciekawy obrazek. Chyba nie o to chodziło...
nie bo na obrazku jest murzyn zmywający swoje maskowanie dzienne