trzeba było dać screena ze strony "pobieraczka". nic tam nie podpisujcie, bo będą kazali Wam płacić stówę PO 10 DNIACH, a jak nie, to postraszą sądem ;p
wyobraź sobie, że w Polsce to właśnie "murzyn" był neutralny, a "czarny" obraźliwy. w Stanach było odwrotnie - "black" normalne a "nigger" złe (a "antyrasiści" zastosowali to również w PL). tak to się dzieje politpopaprańcy bawią się językiem.
Czy "Murzyni" to nazwa własna grupy etnicznej lub narodu, że piszemy wielką literą? "Azjaci", "Amerykanie", piszemy przez wielkie "A", z przyczyn geograficznych. Ale "Murzynen" nie określa się wszystkich Afrykańczyków (choćby Arabów), a zarazem mówi się tak na każdego czarnoskórego spoza Afryki. Zatem, nie ma podstaw do pisania przez wielkie "M". Nawet jeśli jest kraina o nazwie zbliżonej do "Murzyn", niewielu pochodzi stamtąd.
Ej,bez kitu to prawda. Kiedyś założyłam sobie konto na pobieraczek.pl(pisze nazwe bo to ch*je są) i zaakceptowałam regulamin,ale jak każdy nie przeczytałam go. I później musiałam płacić 100zł,bo mnie k**wy sądem straszyli.
Tak więc: czytajcie regulaminy! Szczególnie na tej po****nej stronie.
Nie wiem jak inni, ale ja czytam umowy tylko tych programów, które wymagają rejestracji i moich danych osobowych, żeby potem kłopotów nie było... Ale przy programach "freeware" nikt nie wymaga moich informacji, tak więc niech tam sobie piszą co chcą.
Kiedyś gdzieś czytałem, że w jakiejś grze w regulaminie napisali, że akceptacja oznacza oddanie swoich dusz dożywotnio czy coś w tym stylu. I ileś tam tysięcy osób akceptował ten regulamin. Oczywiście właściciele powiedzieli, że to były tylko na sprawdzenie czytania regulaminu...
Podoba mi się , ale uważaj , za użycie słowa "murzyn" ( przeciez kazdy wie , ze wszyscy czarni to afroamerykanie !) antifa już cię namierza z zarzutem rozpowszechniania rasizmu i rzecz jasna faszyzmu (ach , to ulubione słówko!) ;D
hahahaha dobre
Ciekawe, czy kobiety też by przed tym oponowały...
Czego to niektórzy nie zrobią dla Avasta
trzeba było dać screena ze strony "pobieraczka". nic tam nie podpisujcie, bo będą kazali Wam płacić stówę PO 10 DNIACH, a jak nie, to postraszą sądem ;p
plus za wywołanie uśmiechu na mej twarzy ;)
Nawet jakby mi milion zeta dawali to bym takiej opcji nie wcisnął.. nie ma 'Akceptuję' ;|
Chyba tylko ja się nie dałem złapać..
Murzyni już płyną. ;]
a właśnie że juz było i to bardzo dawno temu
Nie było by tak źle....
W końcu ochrona przed wirusami jest najważniejsza, a dupie nic się nie stanie jak trochę poboli...
hahah prawdaa. XDD +
Oj, ale nie podoba mi się to "murzynów".
czułem że ktoś się przyczepi, na początku miało być "czarnuchów" ale nie jestem rasistą
@Yave1993 A co?! Ze niby jak ktoś jest murzynem to od razu czarny musi być? To dopiero rasizm ;P
@Yave1993 A jak nazwę siebie białasem, to jestem hipokrytą?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2011 o 18:30
wyobraź sobie, że w Polsce to właśnie "murzyn" był neutralny, a "czarny" obraźliwy. w Stanach było odwrotnie - "black" normalne a "nigger" złe (a "antyrasiści" zastosowali to również w PL). tak to się dzieje politpopaprańcy bawią się językiem.
nie ma takiego przycisku..
coś o nerkach zdaje się już było, ale spoko, bardzo zabawne, demotywujące i niezwykle odkrywcze.
Od dzisiaj większość użytkowników Demotywatorów zaczyna czytać umowy licencyjne :D
Aż zacząłem szukać czegoś o murzynkach :)
Szczególnie że nie ma tam opcji o nazwie 'akceptuję'. Pozdrawiam autora :)
Ten demot to jedna z najśmieszniejszych rzeczy jakie zobaczyłem w dzisiejszym miesiącu :D.
Genialne stwierdzenie "w dzisiejszym miesiącu" hahaha
Spoko, można żądać przed Sądem Ochrony Konsumentów uznania takiego postanowienia za klauzulę szarą, czyli postanowienie niedozwolone.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2011 o 20:24
co jest skrajnym debilizmem. akceptujesz, to akceptujesz, twoja odpowiedzialność. Ale państwo-niańka czuwa
Można oczywiście się nie zgadzać, ja tylko piszę jak jest.
Powinno być że i tak nikt by nie przeczytał :)
Umowa bez własnoręcznego podpisu jest nic nie warta, więc cokolwiek by tam nie napisali, użytkownik w żadnym stopniu nie jest do tego zobowiązany.
To akurat nieprawda. Nie ma ogólnej zasady "liczą się tylko umowy pisemne".
umowę licencyjną można zaakceptować zachowaniem się, które jest zwykłym zachowaniem w takiej sytuacji - kliknięcie akceptuję to zawarcie umowy.
Przecież jest ustawa że można zawierać umowę przez internet, nie podpisując jej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2011 o 20:31
I tak nikt się nie stosuje do tych umów więc co za różnica :P
Od teraz będzie trzeba czytać te gówna, bo właśnie podrzuciłeś komuś genialny pomysł.
co jest dziwnego z zadowalaniu murzynow ?? pozatym avast to antyvirus a nie program rozwiazujacy sprawy rasistowskie ;]
Hehe, niektórzy to by chcieli, żeby było tam tak napisane ^^
Czy "Murzyni" to nazwa własna grupy etnicznej lub narodu, że piszemy wielką literą? "Azjaci", "Amerykanie", piszemy przez wielkie "A", z przyczyn geograficznych. Ale "Murzynen" nie określa się wszystkich Afrykańczyków (choćby Arabów), a zarazem mówi się tak na każdego czarnoskórego spoza Afryki. Zatem, nie ma podstaw do pisania przez wielkie "M". Nawet jeśli jest kraina o nazwie zbliżonej do "Murzyn", niewielu pochodzi stamtąd.
problem masz. umrzesz przez to że napisał wielką literą? jakby napisał małą literą to by go o rasizm posądzali czy coś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2011 o 22:47
@ Ilka1916
O, kurczę. Rozwiązałaś zagadkę przy której kapitulował nawet Monk. A tak szczerze, liczyłem na odpowiedź językoznawczą.
Detektyw Mąk też człowiek.
Zgadzam się. Dobre. +
Masz w 100% racje:) aż wstyd się przyznawać:)ale taka prawda
Ej,bez kitu to prawda. Kiedyś założyłam sobie konto na pobieraczek.pl(pisze nazwe bo to ch*je są) i zaakceptowałam regulamin,ale jak każdy nie przeczytałam go. I później musiałam płacić 100zł,bo mnie k**wy sądem straszyli.
Tak więc: czytajcie regulaminy! Szczególnie na tej po****nej stronie.
Wiesz, że nie musiałeś tego płacić ?
Pobieraczek jeszcze nigdy nikogo nie podał do sądu ;]
akceptowanie zasad regulaminu ≠ podpisanie umowy.
Ale [+] tak czy siak, bo fajny pomysł :>
jak nie masz o czymś pojęcia to się nie wypowiadaj.
ja bym wcisnal Zgadzam sie a potem DALEJ :)) bo nigdzie nie widze tego Akceptuj ..
Wstyd sie przyznac,ale tez nigdy nie czytam :P
Nie wiem jak inni, ale ja czytam umowy tylko tych programów, które wymagają rejestracji i moich danych osobowych, żeby potem kłopotów nie było... Ale przy programach "freeware" nikt nie wymaga moich informacji, tak więc niech tam sobie piszą co chcą.
A tak w ogóle, czy kliknięcie ma moc prawną na równo z podpisem?
Murzyni są super:D
mój kolega kiedyś dodał takiego demota..
Ale tam nie ma akceptuj tylko zgadzam sie
Kiedyś gdzieś czytałem, że w jakiejś grze w regulaminie napisali, że akceptacja oznacza oddanie swoich dusz dożywotnio czy coś w tym stylu. I ileś tam tysięcy osób akceptował ten regulamin. Oczywiście właściciele powiedzieli, że to były tylko na sprawdzenie czytania regulaminu...
Podoba mi się , ale uważaj , za użycie słowa "murzyn" ( przeciez kazdy wie , ze wszyscy czarni to afroamerykanie !) antifa już cię namierza z zarzutem rozpowszechniania rasizmu i rzecz jasna faszyzmu (ach , to ulubione słówko!) ;D
ja zawsze sprawdzam koniec, bylo kiedys ze jak cale przeczytales mogles wygrac laptopa :3
Już niedługo jakiś komentarz na mistrzach. Na 100% bd jakaś cięta riposta.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2011 o 21:34
masakra : D oczywiście +
Nie prawda, ja zawsze czytam całą licencję. Przynajmniej przeglądam.
czy mogę kliknąć "zgadzam się" kilka razy??
Rozumiem, że to perspektywa obcowania płciowego z murzynami tak Cię pociąga?
ja to zawsze czytam z prawnikiem....
To cos jak wtedy gdy aktualizowali regulamin na nk, nikt nie czytal do czego zdjecia moga byc wykorzystywane ^^
Pisz za siebie... aj to czytałem... co prawda zajeło mi to 2h ale żem przeczytał...
Umową licencyjną można sobie tyłek podetrzeć jeśli w jakimkolwiek stopniu łamie prawo lub bezpośrednio szkodzi użytkownikowi.
demot:Tak samo jak religia:
przewijasz bez czytanie i "Akceptuj"
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2011 o 0:40
Haha i 69 komentarzy :) To nie przypadek! :D
Zdadzasz się oddać autoriwi programu cały swój majątek.
Zgadzasz się na dobrowolne poddanie się karze śmierci.
Ty: Ok. Akceptuje.
są umowy które potrzebują notariusza, jak i takie które prawo zakazuje wgl. zawrzeć...
Kto kojarzy umowę rejerstracji z pobieraczek.pl? :#
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2011 o 8:52
O nie nie... ja bym za nich bawełny nie zbierał
no to spróbuj to zainstalowac bez akceptowania tej umowy...
nie ma opcji "akceptuję" najwyżej moge kliknac "zgadzam się"
Dlaczego już to gdzieś widziałam ??
No przynajmniej to by był seks z zabezpieczeniem.
Gdybym wiedzial* ze tak napisali to chyyba jesdnak bym nie zaakceptowal... zawsze mozna spiracic :D
wystarczy przecież ich napoić i z głowy