Może malutki kaloryferek , bo wiekszy by sie nie zmiescił pod oknem , ale wazy ze 100 kg , bo jest zeliwny. Bardziej zaskakujące sa wasze ławki z kątowników do ciezkich konstrukcji i pułek z szafy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 kwietnia 2011 o 17:50
Genialne! Dwie sale grzeje jeden kaloryfer. Gdyby jeszcze go przesunąć poziomo przez połowę ściany to grzał by cztery sale naraz, jedna ćwiartka na jedną salę :D
Śmiejcie się, śmiejcie! Tymczasem to bardzo wspaniałe i ekonomiczne rozwiązanie. Ciepło z grzejnika idzie jako ogrzewanie podłogowe do tej klasy i jako ogrzewanie sufitowe do sali piętro niżej. :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 kwietnia 2011 o 17:34
Wygląda to tak, jakby ten kaloryfer kiedyś był normalnie, pod oknem, ale z powodu jakiejś tajemniczej i nowatorskiej przeróbki budowlanej, wraz z oknem znalazł się przy podłodze. Albo podłoga znalazła się prawie na wysokości parapetu, jak kto woli.
Jeżeli się nie mylę, to jest I LO w Bolesławcu, moja szkoła xD Klasa wygląda jak małą sala wykładowa, na podescie, dlatego są ławki przykręcane... A tak nisko położone okno, bynajmniej u nas, było przyczyną wielu wylotów plecaków, natomiast za grzejnikiem lądowały zeszyty, długopisy i wszelakiego rodzaju śmieci... To były czasy... :) [+]
proste-zamiast dwoch grzejnikow w dwoch klasach jest jeden na dwie klasy-ekonomicznie!i o polowe mniej wegla sie zuzywa-ekologicznie!jeszcze tej szkole przyznadza nagrode z pomyslowosc i alternatywe sposoby ochrony srodowiska
jakby takie w bloku zamontować to byłoby bardzo ekonomiczne, ogrzewa ciebie i sąsiada z jednego grzejnika, można także rozmawiać przez szczelinę między podłogą a nim. Można sobie stukać w jeden grzejnik razem
@ArcioHardcore
no stukać tak ale pytanie tak dla jaj stukać czy przy odkurzaniu? bo wiesz w blokach się sufitów nie odkurza? hehe
wiesz nie wymieniłeś jeszcze jednej zalety mianowicie można pić z sąsiadem przez grzejnik bo można między szczelinami kieliszki podawać sobie hhe
Nie widzę nic śmiesznego w usytuowaniu tego grzejnika. Co prawda rzadko stosowane rozwiązanie, ale jak najbardziej poprawne. Gdy z jakiegoś powodu okno sięga tak nisko, stosuje się grzejniki podpodłogowe. Okna (a zwłaszcza takie jak to na zdjęciu) to najzimniejsze miejsce w pomieszczeniu. Powietrze ogrzewa się nad takim właśnie grzejnikiem, unosi przy oknie do sufitu, stamtąd pchane jest na ściany, w wyniku czego ochładza się i opada. Następnie wraca ponad podłogą w kierunku grzejnika i cykl się powtarza. Cyrkulując w ten sposób, zwiększa Drogi Autorze Demota Twój tzw. komfort cieplny, czyli pozwala Tobie i reszcie klasy zająć się nauką, a nie pierdołami typu: jakiego by tu demota wymyślić? :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2011 o 0:23
w środy na drugiej lekcji siedzę na tym miejscu z którego zrobione jest zdjęcie :D jakby zrobić zbliżenie za grzejnik to by było widac ile tam jest smieci :D
Suuper :D
[+]
Nie suuper :D [-]
Ach ta technologia , w końcu szkola óczy
Może malutki kaloryferek , bo wiekszy by sie nie zmiescił pod oknem , ale wazy ze 100 kg , bo jest zeliwny. Bardziej zaskakujące sa wasze ławki z kątowników do ciezkich konstrukcji i pułek z szafy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2011 o 17:50
Ja wiem po co oni tak założyli ten kaloryfer. Powiedziałbym wam, ale obowiązuje mnie tajemnica państwowa na najwyższym szczeblu.
Genialne! Dwie sale grzeje jeden kaloryfer. Gdyby jeszcze go przesunąć poziomo przez połowę ściany to grzał by cztery sale naraz, jedna ćwiartka na jedną salę :D
awangarda w ogrzewaniu, mozna by powiedziec ze to ogrzewanie pólpodłogowe ;p
jeżeli to jest przykręcona ławka albo krzesło to mam wrażenie że to szkoła specjalna :D nie chciałem obrazić ale musiałem to napisać
No nie ogarniam tego. Pewnie podłogę podwyższyli ale żeby aż tak?
Na UP Wrocław też jest takie
Jeden kaloryfer na dwa pomieszczenia najwidoczniej :D
hej! okno z lewej strony! czyżby niedawny demot obalony? czy tylko wyjątek od reguły?
demot mówił, że właśnie jest zawsze z lewej
O jakiego demota chodzi?
Że w kaźdej sali są okna z lewej strony. A gófno prawda bo u mnie w szkole są takie 3 sale :d
to twoja szkola jest dziwna
Jakie to miasto ? Z ciekwości pytam bo mojej szkole były grzejniki w podobnych miejscach.
Jeden grzejnik na dwie klasy :D
Dokładnie ;P Jeśli sięga przez strop, to kolejny sposób na oszczędzanie ;d same skrajności w tej Polsce.
Śmiejcie się, śmiejcie! Tymczasem to bardzo wspaniałe i ekonomiczne rozwiązanie. Ciepło z grzejnika idzie jako ogrzewanie podłogowe do tej klasy i jako ogrzewanie sufitowe do sali piętro niżej. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2011 o 17:34
Co to jest ogrzewanie sufitowe?
Z tego co mi wiadomo, to ciepło unosi się do góry, więc grzejnik powinien być jak najniżej.
ale w sali niżej na suficie są wiatraki, które w lato chłodzą a w zimę, jak widać, ciepłe powietrze prowadzą do dołu;)
ławka przykręcona do podłogi lol
demot: Ogrzewanie podłogowe to nic: Przykręcane ławki to dopiero szok.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2011 o 17:38
Jo! W jakich ty się warunkach uczysz :P
ale syf ;d chyba ze to w czasie jakiegos remontu albo nie wiem... tylko wspolczuc ;3
w mojej też. nic nowego.
Ciesz się, ze w ogóle macie ogrzewanie ;D
w waszej szkole w taki sposób oszczędzają na posłodzenie wam śniadaniowej herbatki - jeden kaloryfer na 2 klasy. brawo za pomysł.
Wygląda to tak, jakby ten kaloryfer kiedyś był normalnie, pod oknem, ale z powodu jakiejś tajemniczej i nowatorskiej przeróbki budowlanej, wraz z oknem znalazł się przy podłodze. Albo podłoga znalazła się prawie na wysokości parapetu, jak kto woli.
Jeżeli się nie mylę, to jest I LO w Bolesławcu, moja szkoła xD Klasa wygląda jak małą sala wykładowa, na podescie, dlatego są ławki przykręcane... A tak nisko położone okno, bynajmniej u nas, było przyczyną wielu wylotów plecaków, natomiast za grzejnikiem lądowały zeszyty, długopisy i wszelakiego rodzaju śmieci... To były czasy... :) [+]
mi też się wydaje że to "elitarne liceum na wzgórzu", sala chemiczna ;p
I ja uczęszczam do ów liceum! ^^
Kielecki elektryk też zan tą technologie...
proste-zamiast dwoch grzejnikow w dwoch klasach jest jeden na dwie klasy-ekonomicznie!i o polowe mniej wegla sie zuzywa-ekologicznie!jeszcze tej szkole przyznadza nagrode z pomyslowosc i alternatywe sposoby ochrony srodowiska
fajnie macie ławki przykręcone, co by pewnie jakiś nauczyciel rykoszetem nie oberwał
nie chce nic mówić ale to po lewej to podobne jest do łóżka a nie do ławki...yyyy...? ale pomysł fajny (+)
ha ha krzesło do podłogi przykręcone
Bolesławiec I LO xD!!
Jak w średniowieczu... czyścić się miasta(sali) nie chciało to kładziono nową nawierzchnię(podłogę) na przyjazd króla(dyrektora) do miasta(sali)
w Szkole macie przykrecone krzesła do podłogi czy to ławka...??xD
Nie marudź przynajmniej wy macie ogrzewanie w szkole.. i możesz sobie nogi ogrzać jak ci zimno w stopy...
nowoczesna szkola
u nas w kiblach kamery zamontowano
Obawiem się że nie tylko w twojej takie coś jest, w mojej byłej szkole było takie samo rozwiązanie
jakby takie w bloku zamontować to byłoby bardzo ekonomiczne, ogrzewa ciebie i sąsiada z jednego grzejnika, można także rozmawiać przez szczelinę między podłogą a nim. Można sobie stukać w jeden grzejnik razem
@ArcioHardcore
no stukać tak ale pytanie tak dla jaj stukać czy przy odkurzaniu? bo wiesz w blokach się sufitów nie odkurza? hehe
wiesz nie wymieniłeś jeszcze jednej zalety mianowicie można pić z sąsiadem przez grzejnik bo można między szczelinami kieliszki podawać sobie hhe
Nie widzę nic śmiesznego w usytuowaniu tego grzejnika. Co prawda rzadko stosowane rozwiązanie, ale jak najbardziej poprawne. Gdy z jakiegoś powodu okno sięga tak nisko, stosuje się grzejniki podpodłogowe. Okna (a zwłaszcza takie jak to na zdjęciu) to najzimniejsze miejsce w pomieszczeniu. Powietrze ogrzewa się nad takim właśnie grzejnikiem, unosi przy oknie do sufitu, stamtąd pchane jest na ściany, w wyniku czego ochładza się i opada. Następnie wraca ponad podłogą w kierunku grzejnika i cykl się powtarza. Cyrkulując w ten sposób, zwiększa Drogi Autorze Demota Twój tzw. komfort cieplny, czyli pozwala Tobie i reszcie klasy zająć się nauką, a nie pierdołami typu: jakiego by tu demota wymyślić? :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2011 o 0:23
Ciepło idzie do góry. Kaloryfery grzeją wiec nie marudź !
Tak zrobili żebyście nie zaj*ebali.
W sumie to u mnie w szkole nawet taki wy ukradli.
i okna nisko, czy to tylko tak wygląda?
Nostalgia... kiedy bylem maly, leb sobie o taki rozwalilem.
w środy na drugiej lekcji siedzę na tym miejscu z którego zrobione jest zdjęcie :D jakby zrobić zbliżenie za grzejnik to by było widac ile tam jest smieci :D