Jesteś głupi, jeśli myślisz,że chodzi tutaj o samobójstwo. Ja to odbieram jako system panujący np. w
naszym kraju. Jeśli głosujesz wciąż na te same partie, przez które Polska upada,ceny rosną,a rząd nie
liczy się z głosem ludu to należysz do systemu. Odebrać im Siebie oznacza zaprzestanie popierania tych partii, nie głosowanie na nich,szukanie alternatyw (w moim przypadku to KNP/JKM).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 13:40
Przytocz mi fragment mojego komentarza gdzie napisałem, że bycie fajnym to głosowanie na Korwina. Napisałem,że w moim przypadku alternatywą jest KNP i JKM.
Tylko jak na razie zbyt wiele innych alternatyw nie ma - Palikot to dla wielu murzynek PO, inne partyjki...
jeśli ktoś przez x lat nie potrafi pokazać swego istnienia to gratuluję profesjonalizmu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 14:05
@sla Tylko jak na razie zbyt wiele innych alternatyw nie ma - Palikot to dla wielu murzynek PO - bo to prawda. Pozbierał głosy,które utracił Tusk i od razu wrócił do swojego pana jak piesek.
"jeśli ktoś przez x lat nie potrafi pokazać swego istnienia to znaczy to gratuluję profesjonalizmu" - Masz na myśli Korwina? Jak widać słyszałaś o nim,więc chyba jednak pokazał swoje istnienie. A co do zdobycia władzy to jeśli chce on 80% polityków siedzących obecnie w sejmie wrzucić do kryminału i odebrać im korytu to nic dziwnego,że bronią się rękoma i nogami, wykupili media i próbują go do nich nie dopuszczać,a jeśli już to tylko by go oczernić. Na youtube masz wiele filmików w jaki sposób to robią. Z ciekawości - Z kim sympatyzujesz? Za jaką partią jesteś?
Mam inne zdanie o Palikocie, ale to inna dyskusja. Nie mówiłam o Korwinie, lecz o pozostałych partiach, które istnieją... i to wszystko. Korwin zaś owszem, jest znany, lecz jako szowinista roku, osoba która nie potrafi zgłosić partii do wyborów oraz wieczny kandydat na prezydenta, który ma zawsze nie więcej niż 1% głosów. Na Korwina nie zagłosuję nawet, jeśli będzie ostatnim politykiem na tym świecie, właśnie za jego poglądy wobec kobiet... i nieumiejętność przyznania się do błędu czy braku wiedzy. Oceniam go na podstawie jego oficjalnych programów wyborczych oraz wypowiedzi na yt.
@artt Dokładnie, kto czytał lub oglądał "Lot nad kukułczym gniazdem" ten wie, że z systemem nie da się wygrać, można próbować uciekać, ale nikt nie da rady uciekać w nieskończoność.
@sla w wyborach prezydenckich był na 4 miejscu. Gdybyś wiedziała dlaczego w tych wyborach miał tak mało % to byś nie pisała takich głupot. Oszukano go i jest to rzeczą skandaliczną. Stało się to przez lukę prawną. Dobre sobie. Braku wiedzy? Nieumiejętności przyznania się do błędu? Co takiego powiedział o kobietach co Cię tak odrzuca?
Skoro jest to takie skandaliczne i został złośliwie wykorzystany przez okrutnych ludzi to dlaczego
w
sądzie nie dowodził swej racji? Skoro oszukano go ze zgłoszeniem partii to czemu nie wygrał procesu, ba
-
w ogóle go nie rozpoczął? Skoro w PL można wygrać z policją czy nfz, bankami i innymi
mocnymi
organizacjami, to z politykami także się da.
Oto jedna z wypowiedzi, dyskusji, jest tego więcej
- http://www.youtube.com/watch?v=ogO3af9F_cg. Ktoś wysłał mi ten link - przez cały filmik siedziałam z
szczęką wbitą w podłogę oraz regularnym facepalmem. Nieumiejętność przyznania się do błędu? Kreuje
się na
intelektualistę a jego program wyborczy dla warszawy przypomina raczej kampanię na przewodniczącego
6
klasy, taka sama realność zapisów. Ps. Ciekawe, ile tym razem zgarnę minusów za to, że ośmieliłam się krytykować pana Korwina!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 15:34
@sla właśnie pokazałaś swoją wiedzę na temat tego oszustwa w wyborach. Sprawa oczywiście trafiła do
sądu,ale żaden z sądów nie wie kto ma się tą sprawą zająć bo jest luka w prawie! Co gorsza, nie
można jej załatać jak na razie.
Co do linku to właśnie świetnie pokazuje on stosunek JKM do kobiet. W
kobietach trzeba rozwijać cechy kobiece,a w mężczyznach męskie. Przypominasz mi tą reporterkę TVN'u ,
która imputuje Korwinowi określenia, których nie użył. "Kobiety są wspaniałe!". Feministki, które niby
walczą o prawa kobiet są idiotkami skoro chcą podnieść kobietą wiek emerytalny. Trudno się z tym nie
zgodzić. Przytocz mi coś konkretnego co Cie uraziło bo ja w tym materiale nie widzę nic uwłaczającego
kobietom,a wręcz przeciwnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 17:16
Pani Pieńkowska w rozmowie z nim miała minę prawie taką, jak ja. Poza tym, ona sama przeczy temu,
co
Korwin mówi - jest żoną jednego z najbogatszych polaków a jakoś pracuje, zarabia na siebie i fakt
faktem
- osiągnęła naprawdę wiele w swojej branży. Czemu więc nie siedzi w domku i nie czeka na swego
wybranka serca, a pracuje? Przecież nie musi. Amputuje określenia? Ciekawe. Korwinowi
muszę jednak
przyznać jedno - potrafi tak przedstawić wadę by stała się zaletą. Odrzucając te
określenia, że
kobiety są wspaniałe, że bez nich biedak by sobie nie poradził, pozostaje jeden suchy
fakt - miejsce
kobiet jest w domu przy dzieciach. Niby dlaczego? Kiedy więc płeć zmieniłam? Nie
potrafiłabym tak żyć,
po paru miesiącach miałabym serdecznie dosyć. Nie potrafię gotować mężowi
obiadków, chować jego
potomstwa i sprzątać mu w domku, to nie jest życie dla mnie. Nie jestem wyjątkiem,
wiele kobiet myśli
podobnie. Są jeszcze określenia, że kobiety są 'mniej inteligentne od mężczyzn'.
Jestem więc idiotką,
że jestem za podniesieniem wieku emerytalnego. Im on jest wyższy tym wyższa będzie
emerytura. Kobiety
przechodząc na emeryturę szybciej tracą po pierwsze przez wyższy statystyczny wiek
życia, urlopy
wychowawcze oraz sam fakt wcześniejszej emerytury… Ps. Jeśli to prawda o procesie to zwracam honor. Jednak ja nic o nim nie słyszałam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 15:54
Miejsce kobiet jest przy dzieciach bo kobiety mają instynkt macierzysty i są do tego przystosowane emocjonalnie. Jeśli kobieta nie chce mieć dzieci i chce robić karierę to nikt jej tego nie zabrania. Nie rozumiem Cię.
"Kobiety są mniej inteligentne"- Jak pewnie zauważyłaś, na politechnikach,a nawet w gimnazjach,podstawówkach - chłopcy są lepsi w przedmiotach ścisłych. Dziewczyny są lepsze w humanistycznych. Oczywiście są wyjątki tak jak Skłodowska, która też była geniuszem w przedmiotach ścisłych,ale to nieliczne wyjątki. Największe wynalazki są tworem mężczyzn bo są oni bardziej inteligentni. Bardziej inteligentni nie oznacza tego,że kobiety są głupsze od mężczyzn. Nie myl tego. Wystarczy zobaczyć na zachowanie dziewczynek i chłopców. Chłopcy są mniej dojrzali pod tym względem i w nauce są gorsi przeważnie. A bo się nie uczą,wagarują i tym podobne. Natomiast w późniejszym okresie dziewczynki,gdy już dojrzeją nie rozwijają się,natomiast chłopcy wciąż idą do przodu.
Co do emerytur to naprawdę się popisałaś. To chyba logiczne,że jak ktoś przechodzi na emeryturę wcześniej to dostanie on więcej pieniędzy. Dodatkowo statystycznie kobiety żyją dłużej, więc dostaną jeszcze więcej tych pieniędzy ze względu właśnie na to,że przechodzą wcześniej,a żyją dłużej.
Mężczyzna także posiada instynkt zajmowania się własnym potomstwem, tak samo jak kobieta potrafi dobrze
wychować dziecko. Mało znasz przypadków, gdy ojciec świata poza swoim maleństwem nie widzi? Powtarzasz te
same argumenty, co Korwin. Jednak jeśli chodzi o przedmioty ścisłe i kobiety to oceniasz skutek nie widząc
przyczyny. Przypomnij sobie teraz własną nawet podstawówkę - dziewczynki uczono bardziej polskiego,
chłopców matematyki. Jeśli od małego kobiety wkłada się w szufladkę 'humanistka' to nawet, jak jest w
stanie matematykę dobrze opanować to nie zawsze będzie miała taką siłę, by samodzielnie z tej szufladki
wyjść. Mimo koedukacyjnych szkół nie mamy równego startu w tych samych dziedzinach wiedzy, właśnie
przez stereotypy oraz wychowanie. Jeśli nie zaczynamy tak samo to nie dziw się, że na mecie (patenty)
także są różnice. Dziewczynki nie rozwijają się po tym, jak 'dojrzeją'? Dowód proszę.
Eh. To mi nawet
w szkole jeszcze tłumaczono. Przechodząc na emeryturę zebrane przez Ciebie składki dzielone są na
statystyczny czas, jaki na tej emeryturze jeszcze spędzisz. Im szybciej przejdziesz tym mianownik działania
będzie wyższy, przez co wynik niższy. Czyli jeśli kobieta (liczby z kosmosu) przejdzie na emeryturę w
wieku 60 lat, a żyje 85 to jej pieniądze zostaną podzielone na 25 lat. Jeśli mężczyzna zaś przejdzie na
emeryturę mając 65 lat, zaś będzie żył 80 to podzielimy na lat 15. Do tego należy dodać niższą
pensję kobiet (nawet na tych samych stanowiskach, jeśli kobieta dopchała się na męski stołek to wcale
nie znaczy, że dostała go za biust co stwierdził pan Korwin ładniejszymi słowami) oraz urlopy
wychowawcze. Gdy zamiast 25 lat będzie 30, 35 albo i więcej to nasza emerytura będzie jeszcze niższa. Poza tym, tak zachęca kobiety do pozostania w domach nie zabezpieczając ich - co w przypadku, gdy mężczyzna znajdzie sobie młodszy model, umrze czy poważnie zachoruje? Jak 40 letnia pani, bez wykształcenia i doświadczenia zawodowego ma utrzymać siebie oraz dzieci? Co z emeryturą?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 16:18
@sla czyli teraz kobieta,której mąż umrze i zostawi ją bez doświadczenia zawodowego,pracy i z dziećmi
będzie zabezpieczona i utrzyma dzieci? Proszę Cię...
Kobieta ma niższą pensję na stanowisku bo ma
więcej urlopów,dni wolnych m.in. przez zajmowanie się dziećmi i tym podobnych. Korwin stwierdził,że
jeśli kobieta dopcha się na stanowisko to właśnie dzięki "biustowi"? Co za bzdura. Tak imputujesz mu
słowa, których nie wypowiedział. Oglądaj uważniej następnym razem. Zapytałaś czy jesteś idiotką i
czy zmieniłaś płeć? Może jesteś idiotką,a co do płci to przypominasz twór unisexu. Żegnam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 17:16
Przecież tego nie napisałam. Chodzi mi tylko o to, że promując dany model życia (co on właśnie
robi)
należy mówić także o jego minusach, zdawać sobie z nich sprawę i nim przeciwdziałać. Jako
polityk nie
może skupiać się jedynie na pozytywnych aspektach życia. Liczba dni urlopu jest stała,
niezależna od
płci, możemy jedynie rozpatrywać zwolnienie na dziecko, lecz za to płaci przecież
państwo, nie
pracodawca. No i mężczyzna może tak samo brać te zwolnienia. Poza tym, różnice są także
w przypadku bezdzietnych kobiet - za co wtedy są karane? Jeśli
zaś chodzi o biust, zobacz 5:05 tego filmiku
'dzięki różnym usługom które świadczą'. Wolę nie
zastanawiać się, co miał na myśli... To o
wyższych zarobkach także jest fajne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 18:04
I tak nim będziesz cokolwiek zrobisz. Chyba, że kupisz sobie wysepkę, stworzysz tam własne państwo i tam zamieszkasz nie korzystając w ogóle ze świata na zewnątrz.
Z tego co ja zrozumiałem to chodzi o to by być nonkonformistą.Nie podporządkowywać się systemowi,nie
popadać w rutynę społeczeństwa,nie dać sobą manipulować,po prostu być sobą nie zważając na
innych.Trzeba mieć własne zasady,wartości,światopogląd i cele.Jeśli nie o to chodzi to nie mam pojęcia,być może autor mi wytłumaczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 14:11
Pamiętajcie- ci których widzimy to tylko marionetki. Będzie lud chciał ich zmiany? Nie ma problemu..
Rewolucja, Protesty a potem tak to samo. Zrobione zostanie wszytko byle żeby ludzie się nie przebudzili (patrz kraja arabskie). Problem nie tkwi w nich ,tylko w naszym sposobie myślenia.
zalogowałem się, zeby dać "mocne" :D Dzisiejszy wyznacznik szczęścia - dobra praca, ładny samochód, duży dom, kilkoro dzieci, ładna żona/mąż, dużo pieniędzy itd. i wgl sie nie zauwaza jak system manipuluje ludzmi ... (A) :D
Nakłanianie do popelnienia samobójstwa ?
Jesteś głupi, jeśli myślisz,że chodzi tutaj o samobójstwo. Ja to odbieram jako system panujący np. w
naszym kraju. Jeśli głosujesz wciąż na te same partie, przez które Polska upada,ceny rosną,a rząd nie
liczy się z głosem ludu to należysz do systemu. Odebrać im Siebie oznacza zaprzestanie popierania tych partii, nie głosowanie na nich,szukanie alternatyw (w moim przypadku to KNP/JKM).
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 13:40
Pomyślałam tak samo! @cinek2010 Jeśli uważasz, że 'bycie fajnym' to głosowanie na Korwina to ja chyba wolę być trybikiem w obecnym systemie.
Przytocz mi fragment mojego komentarza gdzie napisałem, że bycie fajnym to głosowanie na Korwina. Napisałem,że w moim przypadku alternatywą jest KNP i JKM.
Tylko jak na razie zbyt wiele innych alternatyw nie ma - Palikot to dla wielu murzynek PO, inne partyjki...
jeśli ktoś przez x lat nie potrafi pokazać swego istnienia to gratuluję profesjonalizmu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 14:05
@sla Tylko jak na razie zbyt wiele innych alternatyw nie ma - Palikot to dla wielu murzynek PO - bo to prawda. Pozbierał głosy,które utracił Tusk i od razu wrócił do swojego pana jak piesek.
"jeśli ktoś przez x lat nie potrafi pokazać swego istnienia to znaczy to gratuluję profesjonalizmu" - Masz na myśli Korwina? Jak widać słyszałaś o nim,więc chyba jednak pokazał swoje istnienie. A co do zdobycia władzy to jeśli chce on 80% polityków siedzących obecnie w sejmie wrzucić do kryminału i odebrać im korytu to nic dziwnego,że bronią się rękoma i nogami, wykupili media i próbują go do nich nie dopuszczać,a jeśli już to tylko by go oczernić. Na youtube masz wiele filmików w jaki sposób to robią. Z ciekawości - Z kim sympatyzujesz? Za jaką partią jesteś?
Mam inne zdanie o Palikocie, ale to inna dyskusja. Nie mówiłam o Korwinie, lecz o pozostałych partiach, które istnieją... i to wszystko. Korwin zaś owszem, jest znany, lecz jako szowinista roku, osoba która nie potrafi zgłosić partii do wyborów oraz wieczny kandydat na prezydenta, który ma zawsze nie więcej niż 1% głosów. Na Korwina nie zagłosuję nawet, jeśli będzie ostatnim politykiem na tym świecie, właśnie za jego poglądy wobec kobiet... i nieumiejętność przyznania się do błędu czy braku wiedzy. Oceniam go na podstawie jego oficjalnych programów wyborczych oraz wypowiedzi na yt.
@artt Dokładnie, kto czytał lub oglądał "Lot nad kukułczym gniazdem" ten wie, że z systemem nie da się wygrać, można próbować uciekać, ale nikt nie da rady uciekać w nieskończoność.
@sla w wyborach prezydenckich był na 4 miejscu. Gdybyś wiedziała dlaczego w tych wyborach miał tak mało % to byś nie pisała takich głupot. Oszukano go i jest to rzeczą skandaliczną. Stało się to przez lukę prawną. Dobre sobie. Braku wiedzy? Nieumiejętności przyznania się do błędu? Co takiego powiedział o kobietach co Cię tak odrzuca?
Skoro jest to takie skandaliczne i został złośliwie wykorzystany przez okrutnych ludzi to dlaczego
w
sądzie nie dowodził swej racji? Skoro oszukano go ze zgłoszeniem partii to czemu nie wygrał procesu, ba
-
w ogóle go nie rozpoczął? Skoro w PL można wygrać z policją czy nfz, bankami i innymi
mocnymi
organizacjami, to z politykami także się da.
Oto jedna z wypowiedzi, dyskusji, jest tego więcej
-
http://www.youtube.com/watch?v=ogO3af9F_cg. Ktoś wysłał mi ten link - przez cały filmik siedziałam z
szczęką wbitą w podłogę oraz regularnym facepalmem. Nieumiejętność przyznania się do błędu? Kreuje
się na
intelektualistę a jego program wyborczy dla warszawy przypomina raczej kampanię na przewodniczącego
6
klasy, taka sama realność zapisów. Ps. Ciekawe, ile tym razem zgarnę minusów za to, że ośmieliłam się krytykować pana Korwina!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 15:34
@sla właśnie pokazałaś swoją wiedzę na temat tego oszustwa w wyborach. Sprawa oczywiście trafiła do
sądu,ale żaden z sądów nie wie kto ma się tą sprawą zająć bo jest luka w prawie! Co gorsza, nie
można jej załatać jak na razie.
Co do linku to właśnie świetnie pokazuje on stosunek JKM do kobiet. W
kobietach trzeba rozwijać cechy kobiece,a w mężczyznach męskie. Przypominasz mi tą reporterkę TVN'u ,
która imputuje Korwinowi określenia, których nie użył. "Kobiety są wspaniałe!". Feministki, które niby
walczą o prawa kobiet są idiotkami skoro chcą podnieść kobietą wiek emerytalny. Trudno się z tym nie
zgodzić. Przytocz mi coś konkretnego co Cie uraziło bo ja w tym materiale nie widzę nic uwłaczającego
kobietom,a wręcz przeciwnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 17:16
Pani Pieńkowska w rozmowie z nim miała minę prawie taką, jak ja. Poza tym, ona sama przeczy temu,
co
Korwin mówi - jest żoną jednego z najbogatszych polaków a jakoś pracuje, zarabia na siebie i fakt
faktem
- osiągnęła naprawdę wiele w swojej branży. Czemu więc nie siedzi w domku i nie czeka na swego
wybranka serca, a pracuje? Przecież nie musi. Amputuje określenia? Ciekawe. Korwinowi
muszę jednak
przyznać jedno - potrafi tak przedstawić wadę by stała się zaletą. Odrzucając te
określenia, że
kobiety są wspaniałe, że bez nich biedak by sobie nie poradził, pozostaje jeden suchy
fakt - miejsce
kobiet jest w domu przy dzieciach. Niby dlaczego? Kiedy więc płeć zmieniłam? Nie
potrafiłabym tak żyć,
po paru miesiącach miałabym serdecznie dosyć. Nie potrafię gotować mężowi
obiadków, chować jego
potomstwa i sprzątać mu w domku, to nie jest życie dla mnie. Nie jestem wyjątkiem,
wiele kobiet myśli
podobnie. Są jeszcze określenia, że kobiety są 'mniej inteligentne od mężczyzn'.
Jestem więc idiotką,
że jestem za podniesieniem wieku emerytalnego. Im on jest wyższy tym wyższa będzie
emerytura. Kobiety
przechodząc na emeryturę szybciej tracą po pierwsze przez wyższy statystyczny wiek
życia, urlopy
wychowawcze oraz sam fakt wcześniejszej emerytury… Ps. Jeśli to prawda o procesie to zwracam honor. Jednak ja nic o nim nie słyszałam.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 15:54
Miejsce kobiet jest przy dzieciach bo kobiety mają instynkt macierzysty i są do tego przystosowane emocjonalnie. Jeśli kobieta nie chce mieć dzieci i chce robić karierę to nikt jej tego nie zabrania. Nie rozumiem Cię.
"Kobiety są mniej inteligentne"- Jak pewnie zauważyłaś, na politechnikach,a nawet w gimnazjach,podstawówkach - chłopcy są lepsi w przedmiotach ścisłych. Dziewczyny są lepsze w humanistycznych. Oczywiście są wyjątki tak jak Skłodowska, która też była geniuszem w przedmiotach ścisłych,ale to nieliczne wyjątki. Największe wynalazki są tworem mężczyzn bo są oni bardziej inteligentni. Bardziej inteligentni nie oznacza tego,że kobiety są głupsze od mężczyzn. Nie myl tego. Wystarczy zobaczyć na zachowanie dziewczynek i chłopców. Chłopcy są mniej dojrzali pod tym względem i w nauce są gorsi przeważnie. A bo się nie uczą,wagarują i tym podobne. Natomiast w późniejszym okresie dziewczynki,gdy już dojrzeją nie rozwijają się,natomiast chłopcy wciąż idą do przodu.
Co do emerytur to naprawdę się popisałaś. To chyba logiczne,że jak ktoś przechodzi na emeryturę wcześniej to dostanie on więcej pieniędzy. Dodatkowo statystycznie kobiety żyją dłużej, więc dostaną jeszcze więcej tych pieniędzy ze względu właśnie na to,że przechodzą wcześniej,a żyją dłużej.
Mężczyzna także posiada instynkt zajmowania się własnym potomstwem, tak samo jak kobieta potrafi dobrze
wychować dziecko. Mało znasz przypadków, gdy ojciec świata poza swoim maleństwem nie widzi? Powtarzasz te
same argumenty, co Korwin. Jednak jeśli chodzi o przedmioty ścisłe i kobiety to oceniasz skutek nie widząc
przyczyny. Przypomnij sobie teraz własną nawet podstawówkę - dziewczynki uczono bardziej polskiego,
chłopców matematyki. Jeśli od małego kobiety wkłada się w szufladkę 'humanistka' to nawet, jak jest w
stanie matematykę dobrze opanować to nie zawsze będzie miała taką siłę, by samodzielnie z tej szufladki
wyjść. Mimo koedukacyjnych szkół nie mamy równego startu w tych samych dziedzinach wiedzy, właśnie
przez stereotypy oraz wychowanie. Jeśli nie zaczynamy tak samo to nie dziw się, że na mecie (patenty)
także są różnice. Dziewczynki nie rozwijają się po tym, jak 'dojrzeją'? Dowód proszę.
Eh. To mi nawet
w szkole jeszcze tłumaczono. Przechodząc na emeryturę zebrane przez Ciebie składki dzielone są na
statystyczny czas, jaki na tej emeryturze jeszcze spędzisz. Im szybciej przejdziesz tym mianownik działania
będzie wyższy, przez co wynik niższy. Czyli jeśli kobieta (liczby z kosmosu) przejdzie na emeryturę w
wieku 60 lat, a żyje 85 to jej pieniądze zostaną podzielone na 25 lat. Jeśli mężczyzna zaś przejdzie na
emeryturę mając 65 lat, zaś będzie żył 80 to podzielimy na lat 15. Do tego należy dodać niższą
pensję kobiet (nawet na tych samych stanowiskach, jeśli kobieta dopchała się na męski stołek to wcale
nie znaczy, że dostała go za biust co stwierdził pan Korwin ładniejszymi słowami) oraz urlopy
wychowawcze. Gdy zamiast 25 lat będzie 30, 35 albo i więcej to nasza emerytura będzie jeszcze niższa. Poza tym, tak zachęca kobiety do pozostania w domach nie zabezpieczając ich - co w przypadku, gdy mężczyzna znajdzie sobie młodszy model, umrze czy poważnie zachoruje? Jak 40 letnia pani, bez wykształcenia i doświadczenia zawodowego ma utrzymać siebie oraz dzieci? Co z emeryturą?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 16:18
@sla czyli teraz kobieta,której mąż umrze i zostawi ją bez doświadczenia zawodowego,pracy i z dziećmi
będzie zabezpieczona i utrzyma dzieci? Proszę Cię...
Kobieta ma niższą pensję na stanowisku bo ma
więcej urlopów,dni wolnych m.in. przez zajmowanie się dziećmi i tym podobnych. Korwin stwierdził,że
jeśli kobieta dopcha się na stanowisko to właśnie dzięki "biustowi"? Co za bzdura. Tak imputujesz mu
słowa, których nie wypowiedział. Oglądaj uważniej następnym razem. Zapytałaś czy jesteś idiotką i
czy zmieniłaś płeć? Może jesteś idiotką,a co do płci to przypominasz twór unisexu. Żegnam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 17:16
Przecież tego nie napisałam. Chodzi mi tylko o to, że promując dany model życia (co on właśnie
robi)
należy mówić także o jego minusach, zdawać sobie z nich sprawę i nim przeciwdziałać. Jako
polityk nie
może skupiać się jedynie na pozytywnych aspektach życia. Liczba dni urlopu jest stała,
niezależna od
płci, możemy jedynie rozpatrywać zwolnienie na dziecko, lecz za to płaci przecież
państwo, nie
pracodawca. No i mężczyzna może tak samo brać te zwolnienia. Poza tym, różnice są także
w przypadku bezdzietnych kobiet - za co wtedy są karane? Jeśli
zaś chodzi o biust, zobacz 5:05 tego filmiku
'dzięki różnym usługom które świadczą'. Wolę nie
zastanawiać się, co miał na myśli... To o
wyższych zarobkach także jest fajne.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 18:04
a nie lepiej zamiast odbierać sobie życie, walczyć z tym chorym systemem ?
dlaczego utożsamiasz życie z systemem. Bycie członkiem TEGO systemu to w pewnym sensie śmierć.
Może inaczej: spakujmy się i wyjedźmy z tego kraju jak jeden mąż. Zobaczymy, ile rządzące darmozjady wytrzymają bez płacących podatki
nakładnianie do samobójstwa na głównej oO
ogolnie wy minus za tego demota.
Ale Wy już jesteście spaczeni - system utożsamiacie z życiem?! Tylko tyle Wasze życie znaczy, być elementem systemu? Smutne, małe i żałosne.
I tak nim będziesz cokolwiek zrobisz. Chyba, że kupisz sobie wysepkę, stworzysz tam własne państwo i tam zamieszkasz nie korzystając w ogóle ze świata na zewnątrz.
Z tego co ja zrozumiałem to chodzi o to by być nonkonformistą.Nie podporządkowywać się systemowi,nie
popadać w rutynę społeczeństwa,nie dać sobą manipulować,po prostu być sobą nie zważając na
innych.Trzeba mieć własne zasady,wartości,światopogląd i cele.Jeśli nie o to chodzi to nie mam pojęcia,być może autor mi wytłumaczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 14:11
Pamiętajcie- ci których widzimy to tylko marionetki. Będzie lud chciał ich zmiany? Nie ma problemu..
Rewolucja, Protesty a potem tak to samo. Zrobione zostanie wszytko byle żeby ludzie się nie przebudzili (patrz kraja arabskie). Problem nie tkwi w nich ,tylko w naszym sposobie myślenia.
Polecam
kanał: http://www.youtube.com/user/PRZEBUDZATOR528
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 16:15
zalogowałem się, zeby dać "mocne" :D Dzisiejszy wyznacznik szczęścia - dobra praca, ładny samochód, duży dom, kilkoro dzieci, ładna żona/mąż, dużo pieniędzy itd. i wgl sie nie zauwaza jak system manipuluje ludzmi ... (A) :D
Żeby pokonać system trzeba by zamieszkać w beczce i jeść resztki ze śmietnika.Wtedy jesteśmy wolni...albo się zabić