Ja tam będę mieszkać chybym miała przezyć tylko 5 min. Nie ma dla mnie piękniejszego miejsca niż Japonia. Kraj tradycji, harmonii, dyscypliny.
Nevx jedziemy?
Exe19
Polska to kraj, w którym z 99-procentową pewnością można stwierdzić, że w grudniu sypnie śniegiem, a polscy drogowcy się nie uodpornili... Kapelusze z głów przed Japonią!
Wręcz przeciwnie, myślę że Polacy potrafią sobie radzić w problemami takimi jak spotkały Polskę np. w czasie II wojny światowej, z komunizmem, a nawet ze sprawami państwowymi po nagłej śmierci prezydenta. Gorzej jest paradoksalnie z drobniejszymi sprawami, jak dziurawe drogi, miejsce pochówku wspomnianego wyżej prezydenta, czy raczej zgoda odnośnie tegoż, służba zdrowia. Ale w tych najtrudniejszych chwilach jednak potrafimy się zmobilizować.
Jeśli wam tak źle, wypad do Japonii. Piłsudski kiedyś powiedział, że naród wspaniały, tylko ludzie kurwу, i to jest prawda, psiakrew. Przez takich jak wy, którzy tylko narzekać potrafią, którzy nie szukają żadnej alternatywy dla tego, co jest, którzy tylko korzą łby przed innymi, na swoje nie bacząc. Idźcie do rzyci, skoro jest wam źle, ale nie wiecie, jak to zmienić.
Niech zamilkną Ci, co podziwiających Japonię z polski wyganiają! Oprócz oczywistych narzekaczy jest wśród nich spora grupa, która naprawdę mogłaby coś w Polsce zmienić. Postępy nie biorą się znikąd i pozbywając się takich "marzycieli" możemy sporo stracić.
Eerion, ale mówisz o zjednoczeniu, czy o walce w końcu? Bo np po śmierci Jana Pawła II Polacy czuli się bardzo zjednoczeni, i nie było to spowodowane żadnym wspólnym wrogiem.
bo Polska to kraj, który dopiero gdy znajdzie się na dnie, to bierze sie do takich działań że z tego dna sie odbije na szczyty, po to, by znowu spocząć na laurach i po czasie znów sięgnąć dna :) Oczywiscie przy tym dnie to zawsze inny kraj nam "pomoże" :P
No nie mozna powiedziec, ze zupelnie nikt nie stosuje sie do jego nauk. Chociaz politycy, ktorzy decyduja o naszym kraju, rzeczywiscie nie. Ale, jak juz mowilam, w tej waznej dla nas chwili po smierci Jana Pawla II Polacy czuli sie zjednoczonym narodem. To, ze nie potrafimy wprowdzic tej atmosfery w zyciu codziennym, to inna sprawa.
Japonia jest umiejscowiona w tak aktywnym sejsmicznie miejscu, że trzęsienia ziemi zdarzają się tam prawie codziennie. Ten kraj był budowany z założeniem, że trzęsienie ziemi, tsunami i tajfuny nie mogą tego kraju zniszczyć. Po prostu nauczyli się z tym żyć.
Owszem - byli na to poniekąd przygotowani ale sukces tego kraju polega na jedności i organizacji. Wszyscy potrafią sobie pomagać w miarę możliwości- myślę że u Nas gdyby zdarzyła się podobna katastrofa jeśli chodzi o elektrownie to zostalibyśmy otoczeni przez chaos. Ludzie bardziej dotknięci okradali by sklepy, próbowali protestować.
Nic dziwnego że Japonia to kraj zamieszkały przez najinteligentniejszych ludzi na naszej planecie.
Podziwiam ich, Europa i reszta świata powinny brać z nich przykład.
Japonia jest krajem, z którego powinniśmy brać przykład.
Dzięki determinacji ludzi tak szybko podnosi się po tym trzęsieniu ziemii. Szkoda, że Polska taka nie jest :/
Bo Japonia jest krajem, gdzie zawsze była dyscyplina, gdzie szanuje się takie wartości jak obyczaje, kultura, wychowanie, edukacja. W momencie tak wielkiej tragedii, państwo robi wszystko by te wartości utrzymać i za to należy im się podziw i wielki szacunek. Duży +
No tak. Na 100% szanują też te importowane prostytutki, które tak chętnie sprowadzają z biedniejszych krajów. Nie wspominając już o częstych molestowaniach uczennic.
Japończycy dzięki wieloletniemu doświadczeniu uodpornili się na trzęsienia ziemi, ale jest w tym coś jeszcze. Japończycy posiadają wręcz niesamowitą zdolność organizacji i dyscypliny, dzięki czemu przestępczość u nich jest jedną z najniższych na świecie, a w przypadku takich katastrof nie wybucha panika i popłoch.
wystarczy przywołać ten demot o sefjach i kasetkach porozrzucanych na ulicy, których nikt nie śmiał sobie przywłaszczyć. Wiadomo przecież co by się działo w takiej sytuacji w innych krajach, gdzie dyscyplina nie jest jedną z najbardziej wartościowych cnót.
Otóż trzęsienie ziemi jest dla nich normalnym i często występującym zjawiskiem, dlaczego więc ma ich złamać? My też dajemy sobie radę na drogach, prawda?
Ta, bo jakby u nas bylo trzesienie ziemi to wszyscy by wam po miesiacu od katastrofy pozwalali wluczyc sie bez celu albo siedziec na demotach i marnowac caly rok nauki. To normalne, ze musza byc lekcje - w miejscach ogarnietych powoadzia i innymi kleskami zywiolowymi w Polsce tez organizuje sie nauke gdzie sie da (albo przenosi uczniow do innych szkol). Poza tym sformuowanie: nawet trzesienie ziemi nie pokona Japonii jest dosc glupie, bo trzesienia ziemi sa tam dosc czeste i wiekszosci wypadkow nie wyrzadzaja wiekszych szkod. Jest to wiec sformuowanie dosc nieostre.
Co do osob, ktore twierdza, ze Polacy by sobie z czyms takim poradzili radze lepiej uwazac na lekcjach historii w swoich slabo wyposazonych szkolach. Radze rowniez poczytac o czasach okupacji, czy 2 wojny swiatowej i o tajnym nauczaniu. Przy czym w tamtych czasach na organizowanych na predce spotkaniach czlowiek nie tylko mogl zlapac katar (od zbyt wietrzonej sali) ale po prostu zarwac kulke w leb. Ale oczywiscie klasa z dykty jest pewnie bardziej imponujaca.
Jeszcze do osob, ktorzy narzekaja na stan wyposazenia swoich szkol - szczerze, ja tam nic specjalnego nie widze. Od kilka lawek, na nich ksiazki i tablica. No jesli tego nie ma w Waszej szkole to wspulczuje, no ale widac niektorzy reprezentuja taki poziom wiedzy i inteligencji ze chyba trudno sie im dostac do szkoly w ktorej bylyby chocby sciany.
Może i zrobione dość szybko przy użyciu z kartonów, ale i tak lepiej wyposażone niż klasy w niektórych szkołach w naszej Polsce kochanej. Ja nie mówię, że my jesteśmy gorsi czy coś, bo Japonia to w ogóle inna mentalność, ale trzeba przyznać, że w pewnych sferach powinniśmy brać od nich przykład.
To jest kraj, który nawet w najtrudniejszych chwilach umie sobie poradzić... Nie to co Polska ;/
dyscyplina, robi swoje. .
-Stary zmywamy się?
-Poj*ba*o cie sprawdź jakie promieniowanie dziś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2011 o 12:02
Ja tam będę mieszkać chybym miała przezyć tylko 5 min. Nie ma dla mnie piękniejszego miejsca niż Japonia. Kraj tradycji, harmonii, dyscypliny.
Nevx jedziemy?
Trzęsienia ziemi są wręcz charakterystyczną cechą Japonii. Nic dziwnego że Japończycy się "uodpornili".
Exe19
Polska to kraj, w którym z 99-procentową pewnością można stwierdzić, że w grudniu sypnie śniegiem, a polscy drogowcy się nie uodpornili... Kapelusze z głów przed Japonią!
Ale mimo to elektrownie im złamało :P
Wręcz przeciwnie, myślę że Polacy potrafią sobie radzić w problemami takimi jak spotkały Polskę np. w czasie II wojny światowej, z komunizmem, a nawet ze sprawami państwowymi po nagłej śmierci prezydenta. Gorzej jest paradoksalnie z drobniejszymi sprawami, jak dziurawe drogi, miejsce pochówku wspomnianego wyżej prezydenta, czy raczej zgoda odnośnie tegoż, służba zdrowia. Ale w tych najtrudniejszych chwilach jednak potrafimy się zmobilizować.
A szybkie pociągi już zaczęły jeździć dzisiaj... u nas po czymś takim nie jeździły by dekadę ;)
a ja się zastanawiam, czy oni się nie zagłuszają nawzajem?
Shear u nas takie pociągi nadal nie jeżdżą i nie prędko będą jeździły:P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2011 o 22:46
Jeśli wam tak źle, wypad do Japonii. Piłsudski kiedyś powiedział, że naród wspaniały, tylko ludzie kurwу, i to jest prawda, psiakrew. Przez takich jak wy, którzy tylko narzekać potrafią, którzy nie szukają żadnej alternatywy dla tego, co jest, którzy tylko korzą łby przed innymi, na swoje nie bacząc. Idźcie do rzyci, skoro jest wam źle, ale nie wiecie, jak to zmienić.
Niech zamilkną Ci, co podziwiających Japonię z polski wyganiają! Oprócz oczywistych narzekaczy jest wśród nich spora grupa, która naprawdę mogłaby coś w Polsce zmienić. Postępy nie biorą się znikąd i pozbywając się takich "marzycieli" możemy sporo stracić.
No chyba 2 bomba na Nagasaki ją trochę podłamała
Oni są zdyscyplinowani, u nich nikt nie rozmawia na lekcji.
Eerion, ale mówisz o zjednoczeniu, czy o walce w końcu? Bo np po śmierci Jana Pawła II Polacy czuli się bardzo zjednoczeni, i nie było to spowodowane żadnym wspólnym wrogiem.
bo Polska to kraj, który dopiero gdy znajdzie się na dnie, to bierze sie do takich działań że z tego dna sie odbije na szczyty, po to, by znowu spocząć na laurach i po czasie znów sięgnąć dna :) Oczywiscie przy tym dnie to zawsze inny kraj nam "pomoże" :P
No nie mozna powiedziec, ze zupelnie nikt nie stosuje sie do jego nauk. Chociaz politycy, ktorzy decyduja o naszym kraju, rzeczywiscie nie. Ale, jak juz mowilam, w tej waznej dla nas chwili po smierci Jana Pawla II Polacy czuli sie zjednoczonym narodem. To, ze nie potrafimy wprowdzic tej atmosfery w zyciu codziennym, to inna sprawa.
Japonia jest umiejscowiona w tak aktywnym sejsmicznie miejscu, że trzęsienia ziemi zdarzają się tam prawie codziennie. Ten kraj był budowany z założeniem, że trzęsienie ziemi, tsunami i tajfuny nie mogą tego kraju zniszczyć. Po prostu nauczyli się z tym żyć.
Owszem - byli na to poniekąd przygotowani ale sukces tego kraju polega na jedności i organizacji. Wszyscy potrafią sobie pomagać w miarę możliwości- myślę że u Nas gdyby zdarzyła się podobna katastrofa jeśli chodzi o elektrownie to zostalibyśmy otoczeni przez chaos. Ludzie bardziej dotknięci okradali by sklepy, próbowali protestować.
Nic dziwnego że Japonia to kraj zamieszkały przez najinteligentniejszych ludzi na naszej planecie.
Podziwiam ich, Europa i reszta świata powinny brać z nich przykład.
"Dobrze dzieci koniec lekcji na dzisiaj, możecie iść do domu" -"Gdzie?"
z obrazka "znalezionego na joemonster" robicie patetyczne g...o dla gimnazjalistów, pogratulować
joemonster to też gówno dla gimnazjalistów, także wszystko jest na swoim miejscu.
Japonia... kraj tak piękny, że chcę tam spędzić resztę życia, choćby mnie tam miało napromieniować... Rise up Land of Rising Sun!
nie ma to jak poświęcenie ^^
- ej , gdzie mamy lekcje
- trzeci karton po prawiej
chciałabym tam mieszkać bo lubię anime :"(
korzystajac z chwili uwagi, ze mam drugiego demota na glownej pozdrawiam moja dziewczyne i mame
a u nas lekcje odwołuja z byle powodu
Jak tak narzekacie to już zaraz wypier***** mi tu Japonii, a nie narzekacie. Nikt wam tu nie karze zostawać w Polsce. Sayōnara!
(Niby)"Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...". A może tobie się podoba żyć w tym syfie ?
Japonia jest krajem, z którego powinniśmy brać przykład.
Dzięki determinacji ludzi tak szybko podnosi się po tym trzęsieniu ziemii. Szkoda, że Polska taka nie jest :/
pierd*lenie o szopenie ,
1. nie mamy trzęsień ziemii
2. jak ci sie tu nie podoba to wypierd*laj
3. koniec
a i po 4. jak bys tam byl i by j*bła ta fala tsunami to pierwszy byłbyś w Polsce.
Twardzi ludzie. Podziwiam ich. Jadę tam po studiach. Mam nadzieję, że do tego czasu promieniowanie trochę zmaleje....
Bo Japonia jest krajem, gdzie zawsze była dyscyplina, gdzie szanuje się takie wartości jak obyczaje, kultura, wychowanie, edukacja. W momencie tak wielkiej tragedii, państwo robi wszystko by te wartości utrzymać i za to należy im się podziw i wielki szacunek. Duży +
No tak. Na 100% szanują też te importowane prostytutki, które tak chętnie sprowadzają z biedniejszych krajów. Nie wspominając już o częstych molestowaniach uczennic.
@nasija - patologie są wszędzie, więc to żaden argument
lepsze klasy niż u nas, ale dobra ja wymiękam
Jak w Polsce po lewej okna ;]
Ich nawet bomba jądrowa nie rozdu*cy
Kowalski dlaczego rzuciłeś papierek ?
Ale to nie ja ,proszę pani to z drugiej klasy przyleciał.
Nie pyskuj ! Uwaga.
U nas to nawet armagedon by nie przeszkodził w działaniu szkolnictwa
Japończycy dzięki wieloletniemu doświadczeniu uodpornili się na trzęsienia ziemi, ale jest w tym coś jeszcze. Japończycy posiadają wręcz niesamowitą zdolność organizacji i dyscypliny, dzięki czemu przestępczość u nich jest jedną z najniższych na świecie, a w przypadku takich katastrof nie wybucha panika i popłoch.
wystarczy przywołać ten demot o sefjach i kasetkach porozrzucanych na ulicy, których nikt nie śmiał sobie przywłaszczyć. Wiadomo przecież co by się działo w takiej sytuacji w innych krajach, gdzie dyscyplina nie jest jedną z najbardziej wartościowych cnót.
To ktoś jeszcze pamięta co to jest Japonia ? w TV coś mało o tym mówią ,temat się znudził chyba :(
o powodzianach z zeszłego roku też nikt nie mówi... do następnego razu, nie?... :(
Łoo k**** .. Ściany z kartonu !!
taaa u nas na sali gimnastycznej to jakby dobrze ścisnąć to nawet 2 klasy by się zmieściły...
i bardzo dobrze!
Otóż trzęsienie ziemi jest dla nich normalnym i często występującym zjawiskiem, dlaczego więc ma ich złamać? My też dajemy sobie radę na drogach, prawda?
Oni jeszcze nie wiedza ze moga zostac ninja ;)
I tak maja lepiej niz u mnie w szkole... ehhh
Nawet po trzęsieniu ziemi mają lepsze szkoły.
U nich klasa po trzęsienu ziemi wyglą lepiej niz u nas normalnie . . . -,-
a jak zawiesili tablicę na kartonie?
popieram :D chyba maja nowa technologie kartonow
Prawie jak unas :)
Oni się nie przegłuszają ponieważ mają kartonowe ściany wygłuszające hahahaha
I tak wyglądają lepiej niż polskie szkoły xdd
O lol! załamka ... fajnie mieć tam lekcje .. tak integracyjnie lol xd
biedne te dzieci , jakby asteroida miała uderzyć to dzień przed też by pewnie kazali iść do szkoły
Nie złamała ich bomba atomowa, nie złamie i trzęsienie ziemi.
Ale nawet po trzęsieniu ziemi klasy lepsze niż w Polsce ..
Ta, bo jakby u nas bylo trzesienie ziemi to wszyscy by wam po miesiacu od katastrofy pozwalali wluczyc sie bez celu albo siedziec na demotach i marnowac caly rok nauki. To normalne, ze musza byc lekcje - w miejscach ogarnietych powoadzia i innymi kleskami zywiolowymi w Polsce tez organizuje sie nauke gdzie sie da (albo przenosi uczniow do innych szkol). Poza tym sformuowanie: nawet trzesienie ziemi nie pokona Japonii jest dosc glupie, bo trzesienia ziemi sa tam dosc czeste i wiekszosci wypadkow nie wyrzadzaja wiekszych szkod. Jest to wiec sformuowanie dosc nieostre.
Co do osob, ktore twierdza, ze Polacy by sobie z czyms takim poradzili radze lepiej uwazac na lekcjach historii w swoich slabo wyposazonych szkolach. Radze rowniez poczytac o czasach okupacji, czy 2 wojny swiatowej i o tajnym nauczaniu. Przy czym w tamtych czasach na organizowanych na predce spotkaniach czlowiek nie tylko mogl zlapac katar (od zbyt wietrzonej sali) ale po prostu zarwac kulke w leb. Ale oczywiscie klasa z dykty jest pewnie bardziej imponujaca.
Jeszcze do osob, ktorzy narzekaja na stan wyposazenia swoich szkol - szczerze, ja tam nic specjalnego nie widze. Od kilka lawek, na nich ksiazki i tablica. No jesli tego nie ma w Waszej szkole to wspulczuje, no ale widac niektorzy reprezentuja taki poziom wiedzy i inteligencji ze chyba trudno sie im dostac do szkoly w ktorej bylyby chocby sciany.
no i na kazdym stoliku powinen byc laptop niema jeszcze wodoodpornych??
A na WF idą odbudowywać miasta xD
Może i zrobione dość szybko przy użyciu z kartonów, ale i tak lepiej wyposażone niż klasy w niektórych szkołach w naszej Polsce kochanej. Ja nie mówię, że my jesteśmy gorsi czy coś, bo Japonia to w ogóle inna mentalność, ale trzeba przyznać, że w pewnych sferach powinniśmy brać od nich przykład.
Rozpłakałam się po tym democie. Oczywiście +