Wczoraj z kumplami pilismy piwo, kiedy to zauważyłem że za oknem pada śnieg, myślałem że juz mi sie mieni w oczach i że mam taki słaby łeb, ale naszczęście okazało się że to nie prawda tylko pogoda spłatała nam figla :P
U mnie aż się gałęzie łamały pod naporem śniegu! Ktoś w poniedziałek napisał: "W piątek ślub Williama i Kate, w niedzielę beatyfikacja, dziś w poniedziałek Bin Laden nie żyje. A jutro mam grilla i się boję" No i proszę. Wykrakano.
No atak zimy to fakt ale wystawianie gazowego grilla (dla mnie to po prostu przenośna kuchenka gazowa z rusztem) i nazywanie tego grillem to przesada.
Gdzie cała otoczka tj rozpalanie, posiadanie nadziei żeby nie zgasł, i ta cała magia grilla? brak
więc nazwałbym to zwykły podgrzewaniem mięsa
A Palikot tak zachęcał: 'Nie jedźcie na beatyfikacje, weźcie grille i jedźcie na działki!' Dlatego wróciłem z Włoch do Polski na weekend... Uprzejmie proszę panie Palikocie o zwrot kosztów podróży + straty emocjonalne + straty moralne + straty psychiczne = 10% pańskich udziałów w Polmosie Lublin:)
Oj, aż tak chyba nigdzie nie padało. Zdjęcie na pewno zrobione wczoraj, a nie w pewien zakrapiany alkoholem grudniowy dzień?
Radom mówi: jak nie padało, jak padało...
Dokładnie... Brakuje mi liści na drzewach... :P
Dokładnie Radom to zasypało XD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2011 o 2:29
oj padalo.... http://w84.wrzuta.pl/film/5NGTcCv1yVg/snieg_3_maja_2011
Jednak to nie z wczoraj, bo jak już ktoś zauwazył, brak liści :), ale motyw i tak dobry :D
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2011 o 18:46
nie wiem z kąt wy wszyscy jesteście ale w zachodniopomorskim w okolicach Szczecina jest zajebiście zielono i nawet całkiem ciepło.
Przynajmniej nie ma problemu z komarami ;)
Problem braku pod ręką lodówki rozwiązany.
Wczoraj z kumplami pilismy piwo, kiedy to zauważyłem że za oknem pada śnieg, myślałem że juz mi sie mieni w oczach i że mam taki słaby łeb, ale naszczęście okazało się że to nie prawda tylko pogoda spłatała nam figla :P
U mnie aż się gałęzie łamały pod naporem śniegu! Ktoś w poniedziałek napisał: "W piątek ślub Williama i Kate, w niedzielę beatyfikacja, dziś w poniedziałek Bin Laden nie żyje. A jutro mam grilla i się boję" No i proszę. Wykrakano.
dobrze, że ten śnieg spadł to macie o czym demoty dodawać ;p
Opolszczyzna ;)
Autor właśnie chwalił się w Radio Z.t (żeby nie było reklamy).
Brawo!!
czy ja wiem czy to wczoraj, nie wiem jak u Was, ale u mnie nie ma już drzew bez liści...
ale ładny widok
tylko trochę pod publiczkę bo nie widzę liści na drzewach...jakoś tak zimowo:P
Ken Block!? :O
Maj plecień wciąż przeplata troche zimy, troche lata.
Słuszna uwaga wcześniej; nie ma liści na drzewach
No atak zimy to fakt ale wystawianie gazowego grilla (dla mnie to po prostu przenośna kuchenka gazowa z rusztem) i nazywanie tego grillem to przesada.
Gdzie cała otoczka tj rozpalanie, posiadanie nadziei żeby nie zgasł, i ta cała magia grilla? brak
więc nazwałbym to zwykły podgrzewaniem mięsa
Hahahahaha, dzisiaj wstałam rano, spojrzałam w okno i osłupiałam...Poszłam do pracy w jesiennym płaszczu i botkach, masakra ;D
tak czy siak - bohater zdjecia genialnie przystojny! :)
Widzicie ta wiewiórkę ;))
"Tę wiewiórkę" gwoli ścisłości :D Pozytywnie :p Ja kiedyś robiłam grilla gdy padał deszcz więc niestety nie jestem aż takim hardkorem :C
I co z tego,że zdjęcie nie z maja....Tak było trzeciego,w ch*uj śniegu napadało :p
U mnie na szczęście pogoda nie była aż taka zła, tylko trochę popruszyło popołudniu,ale to trochę to i tak za dużo :/
A Palikot tak zachęcał: 'Nie jedźcie na beatyfikacje, weźcie grille i jedźcie na działki!' Dlatego wróciłem z Włoch do Polski na weekend... Uprzejmie proszę panie Palikocie o zwrot kosztów podróży + straty emocjonalne + straty moralne + straty psychiczne = 10% pańskich udziałów w Polmosie Lublin:)
Mnie wcześnie rano obudziły krzyki brata: "mama, mamo! Zobacz śnieg pada" -_- [+]
Pesnacieine minóz
No to oficjalnie wygraliśmy w walkę z globalnym ociepleniem. Trzeba by tu wymyślić kolejny sposób na marnowanie pieniędzy podatnika...
Piź.dzieć - piź.działo, padać - padało ale jak śnieg spadł na ziemię to od razu topniał ;) Przynajmniej u mnie ;)
jak śnieg spadł w maju to już wiadomo o czym demoty będą. ; D
mazury pozdrawiaja, u nas ladnie słonecznie i najważniejsze bez sniegu ;D hahah
śnieg był genialny ! ; D [+]
Tak długo grillowali że ich zima została
demot:Czy to jest... Rajcza Mickulina?
Przynajmniej komarów nie było :D
U mnie już są liście na drzewie. A te zdjęcie widać że zimą robione.
Oto i globalne ocieplenie.
no to zaraz święta. podzielmy się opłatkiem.
tak patrze na tego demota i przerażona za okno wyjrzałam. na szczęście słońce w części zachodzące no i zielono dookoła. szczerze współczuję : (
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2011 o 18:05
"Majówkowe" ? a nie Majowe ? ;>
demot:Prezenty gwiazdkowe:Czasem lepiej cierpliwie poczekać na ich wypróbowanie...
maj?? nie ma lisci na drzewie. gosciu cos nie tak bo w porach od pizamy chyba... i te mielone na grilu... heh polacy
SnowParty czas zacząć;p
o kurna... grill jak w simsach
taaa a z drzewa znikły liście
jeszcze nie ochłonęliście??
proszę Was, takie anomalie pogodowe za jakieś 5/10 lat to będzie normalka ;)
Szkoda tylko, że gość ma spodnie od piżamy...