Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
+
3950 4530
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T TommyLee91
+18 / 28

Nie wiem dlaczego, ale czuje się jakby to zdanie dotyczyło także mnie mimo, że jestem facetem. :O
Edit: @kwiatek666 - czy ja wiem, jej stopy wyglądają bardzo apetycznie ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2011 o 16:51

M Mociumpanie
+29 / 65

Łe tam ja trzymam cnotę od 40 lat, a zaliczyłbym nawet dziurę w serze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar action5
+61 / 83

Cnota to odzwierciedlenie skromności ducha , nieśmiałości . To , że dziewczyna uprawia seks dość wcześnie nie
musi znaczyć , że jest rozwięzła . Chyba , że robi to co weekend z pierwszym lepszym chłopakiem , a nie swoim
jedynym , któremu zaufała na dłuzej niz jeden numerek. Pewnie kazdy chciałby mieć sawoją dziewczyne na
wyłączność , ale nie wszyscy dobierają sie ze sobą za pierwszym razem. Warto w tym znać umiar , a nie szalec , bo
cos sie zyska chwilowo , ale cos sie tez straci z tym , ze na dluzsza mete. Dziewictwo powinno sie komus ofiarowac w zamian za zaufanie. Nie ot tak sobie dla zabawy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2011 o 18:56

avatar Qrvishon
+29 / 51

Są ludzie tak zdesperowani że im dłużej trzymają cnotę tym bardziej obniżają swoje wymagania. Przyjdzie dzień że zrezygnują z jakichkolwiek wymagań

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khelthuzad
-3 / 47

A ja nie pojmuje jednego... skad ta afera wokol "cnoty"? dla mnie to wogule jakas pseudo wartosc, ani mnie grzeje ani ziebi czy moja dziewczyna bylaby dziewica czy nie, na litosc boska, dziewczyna nie staje sie swieta bo nie uprawiala seksu, a nawet gdyby to dla mnie jako ateisty to i tak nie obchodzi... jesli kobieta mnie interesuje, jest rozgarnieta itp itd to ostatnie co mnie interesuje to to czy jest dziewica, ludzie, nie macie wiekszych problemow?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K klapiok
+59 / 91

albo stajesz się zdesperowana i wymagasz coraz mniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maslanka
+3 / 5

@stealth Mnie zazdrość nie zżera. Tym co już znaleźli miłość gratuluję i życzę najlepszego :) ale ja nawet jak znajdę "tę osobę" to nic to w moim postępowaniu nie zmieni. Jestem katoliczką i kieruję się pewnymi zasadami, nie jestem chorągiewką na wietrze. Boli Cię to?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NoFackingName
-2 / 64

Podaj mi adres a zrobię Ci najazd King Konga ; d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar justi568
-3 / 21

Niezawsze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kunekara
+12 / 16

Nie koniecznie ! Choć znam takie przypadki ale mało ich ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawelo0o
+114 / 120

nie pakuj wszystkich dziewczyn do jednego worka ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M moniaa93
+59 / 67

tak brawo, dalej kieruj się stereotypami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pralson
+48 / 56

Jezuu co za sterotyp się zrobił z tym, że gimnazjalistki nie są już dziewicami.. Chodzę do liceum i tak tutaj też jest sporo dziewic:) Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ugandaxD
+15 / 17

to co ja jestem ? chłopakiem? ... aaa i zgadzam się z Pralson.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2011 o 20:24

avatar DieselBoy
+4 / 8

@Pralson Skąd wiesz? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krytyczna91
+137 / 153

Nie zgadzam się z tym, że górna granica to 15 lat!! ja mam 20 lat i nadal jestem dziewicą ;) Pewnie każdy pomyśli, że jestem jakaś szkaradna, ale to nieprawda.. Miałam już 5 chłopaków i wiele propozycji, ale nie znalazłam jeszcze tego, komu chciałabym oddać całą siebie.. a demot jest prawdziwy.. Jak trzyma się coś dla kogoś to chciałoby się, żeby ktoś też to trzymał dla Ciebie.. niestety ciężko znaleźć prawiczka w moim przedziale wiekowym :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B brak2sensu
+70 / 78

tutaj jestem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar StarOmega
+31 / 43

chcialam sie rozpisac ale powiem tylko , ze kumpel zdziwil sie gdy sie dowiedzial ze jestem dziewica. Mam 17 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Medyk406
+29 / 39

m4ght, i to jest głupie podejście, razem można "ćwiczyć". mam nadzieję że trafi ci się taka która służyła do "trenowania"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R robos92
+7 / 9

Np. ja ;) wiek 19 lat..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ugandaxD
+43 / 47

czemu ma umieć? ja bym wolała by mój jedyny nie umiał tak jak ja nie umiem. naumiemy się razem, proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m4ght
0 / 24

Nie miałem nikogo do trenowania. Po prostu wyciągnąłem takie wnioski. Wiele dziewczyn swój pierwszy raz chce przeżyć z facetem doświadczonym, bo to i ból mniejszy i umie "dać kobiecie to co potrzebuje" czy jeszcze moje ulubione: "jest bardziej męski"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+19 / 29

Witajcie w XXI wieku, świecie gdzie wartości moralne są coraz luźniej traktowane. PS. Mam 18, czekam do ślubu, wątpię
że nadejdzie ale cóż, chcę się oddać jedynej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2011 o 17:31

O ograniczona
+6 / 12

ja mam 17 lat i jestem dziewicą i jestem z tego dumna, chociażby z tego powodu, że nie znam drugiej takiej dziewczyny w moim wieku ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bambucza1990
+4 / 4

ograniczona: to nie wiem w jakim TY się środowisku obracasz, ale np ja, 20letnia babka, znam mnóstwo dziewic czy dziewczyn mających tylko jednego partnera już od łohohohohohoh czasu ;)) Owszem, może i na co dzień jesteśmy atakowani seksem, ale to, że laski w gimnazjum tracą dziewictwo to mit bo ZAZWYCZAJ są to jakieś marginesy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kocimietka_
-1 / 1

A ja sie zgadzam z m4ght, nie wiem czemu go zminusowaliscie. Zdecydowanie sie zgadzam. Ja bym wolala zeby moj pierwszy partner byl juz doswiadczony, zeby wiedzial co, gdzie i jak. Okej, nic nie mam do tych par, ktore razem wchodza w swiat seksu, ale ja naleze raczej do tych dziewczyn, ktore swoja pierwsza noc wolalaby spedzic z kims kto ma o tym chocby minimalne pojecie.
Pozdrawiam, 16-latka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R robaczekkkk
+71 / 75

#Krytyczna
Tak patrze na Twoj nick i mysle "91 rok to 20lat?:O" po czym sam sie skapnalem ze jestem z 90 i mam 21 ^^ Jakos caly czas zyje mi sie tym 18 ;d.
Co do demota, moja kobieta ma 19 lat i tez jest dziewica:) spokojnie, jeszcze swiat nie oszalal (chyba)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Azarea
+51 / 57

Ja miałam 21 lat jak straciłam dziewictwo i bardzo ciesze się, że z tym zaczekałam. To był też jego pierwszy raz;) tak więc nie przejmujcie się dziewczyny i nie spieszcie:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2011 o 15:54

K Krytyczna91
+59 / 69

Zależy dla kogo nie jest wartością.. może nie jest to najważniejsze w życiu, ale miło by było usłyszeć to od dorosłego faceta.. ale każdy mężczyzna by się do tego nie przyznał bo to niby wstyd.. mnie to by imponowało.:) a znam 3 facetów którzy opowiadają o swoich przygodach a przede mną przyznali, że to ściema, żeby się odnaleźć w towarzystwie.. trochę chore.. ja mówię z dumą o swoim dziewictwie i się nie wstydzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maslanka
+10 / 16

Brawa dla Ciebie Krytyczna. Panowie nie ma się czego wstydzić, to nie prawda że wszystkie dziewczyny chcą
partnerów z doświadczeniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2011 o 23:26

avatar DieselBoy
+17 / 19

Ja się nie wstydzę. A marzy mi się by moja dziewczyna była dziewicą. Ale wymagający nie będę, bo przebierać to raczej nie mogę, jak jakaś w ogóle mnie pokocha to będzie ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
+3 / 9

Diesel, weź nie rozśmieszaj ludzi :D Nie wiem jak wyglądasz i jak sympatycznym człowiekiem jesteś w rzeczywistości, ale nawet na przeciętną inteligencję złapiesz jakąś fajną kobietę. O co chodzi z tą samooceną? Masz 12 palców u rąk i futro?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+8 / 10

@Iskierka Jestem trochę nieśmiały i małomówny. Dziewczyny nudzą się przy mnie, jak... nie powiem co. Z tego co widzę, to one czekają tylko na pierwsze kroki facetów, więc nawet jak jakaś będzie coś do mnie czuć to i tak będzie czekać, aż ruszę dupę, a ja czytać w myślach nie umiem. To chyba wystarczające powody by tak uważać. Co do wyglądu to nie jestem dziwolągiem :) Raczej wyglądam ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
+7 / 7

Małomówność jest sexy! Jeżeli masz problem z robieniem pierwszego kroku, nie ma problemu, ale musisz być gotowy robić drugi krok, odbijać piłeczkę. I nie bać się zaryzykować ze względu na "ach co jeśli wszystko zniszczę" w sytuacji kiedy naprawdę masz ochotę objąć koleżankę ramieniem czy cośtam. Naprawdę wiele związków nie jest zaczynanych przez facetów, po prostu nie można być TOTALNIE biernym, bo dziewczyna pomyśli, że masz na nią wy--. :) Mam na studiach gościa, który operuje praktycznie monosylabami i nigdy się na nic nie wysila, ale jest prześwietny. Ale gdybym szukała faceta, odpuściłabym sobie go na wstępie, bo nie okazał nigdy minimalnego zainteresowania, więc po co się narzucać? Jeżeli akurat ten gość myśli inaczej, ale bał się coś pokazać to cóż, przegrał życie :] Więc jeśli ci zależy, przynajmniej odpowiadaj sympatią na sympatię, dawaj sygnały, najlepiej nie dwuznaczno-żartobliwo-asekuracyjne ("jest taka jedna dziewczyna co mi się podoba..."{mówię o tobie} )tylko proste, miłe gesty (uważne słuchanie, szczere komplementy, okazywanie chęci przebywania z tą osobą). Kobiety już wystarczająco umieją gmatwać związki postawą asekuracyjną, więc odrobina prostoty ze strony faceta jest naprawdę łaską niebios. Wierzę, że niedługo znajdzie się jakaś DieselGirl, chociaż biedaczka będzie miała mnóstwo roboty ze zbudowaniem twojej pewności siebie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+2 / 4

@Iskierka źle mnie zrozumiałaś. Nie mam problemu z pierwszym krokiem, już w sobie wyrobiłem odwagę. Chodzi o to, że nie będę wiedział, do której kobiety mam szansę startować. Niech same dadzą mi szansę coś do nich poczuć. Oczywiście są tak zwane "kobiece znaki". Tylko, że ja już nie dam się nabrać na te wasze gierki. Zbyt dużo nerwów mnie kosztowało, bo miałem taki przypadek, gdy poznałem takie znaki. Po tym jak mnie potraktowała, gdy zacząłem startować, do teraz nie umiem dojść do siebie. Kobiety i te wasze zabawy z facetami. Co do mojego problemu, to nie umiem właśnie tych kolejnych kroków. Co z tego jak zagadam do dziewczyny, skoro rozmowa mi nie idzie. Powiem więcej rozmowa mi nie idzie z nikim (facetami włącznie), bo właśnie jestem małomówny. Co do bierności, to nie jestem bierny na innych. Tylko albo to ja jestem ślepy, że nie widzę, albo takich sytuacji naprawdę nie ma (oprócz tej jednej wspomnianej wcześniej)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
+3 / 3

Masz rację, i chyba nie chciałabym się z tobą zamienić i zdobywać kobietę jako facet... wiecznie rozkminianie o ile poziomów druga osoba blefuje :/ A my mamy trochę tych poziomów oj mamy :) Wiesz mam nadzieję, że z wiekiem jest lepiej, że 30-latkowie już nie mają takich problemów z niezamaskowanym okazywaniem sobie zainteresowania jak 25-latkowie, 25- lepiej niż 20- etc. Może ludzie, którzy skończyli studia nagle znajdują się w miejscu gdzie jest garstka ludzi i większość zajętych i przestają się bawić w gierki.. Co nie znaczy, że trzeba obniżać wymagania i bardzo mi się nie podobało jak powiedziałeś, że mało oczekujesz. Trzeba oczekiwać wszystkiego co się liczy. I być cierpliwym. I mieć farta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+4 / 4

Hmmm. Przyznam, że napisałem to z lekką ironią ;) wybacz :) Oczywiście w głębi serca, mam pewne wymagania. Ostatnio trochę obserwowałem i doszedłem do wniosku, że dziewczyny w moim wieku, czyli przedziale 17-22 nie szukają w facecie miłości. One raczej szukają "towarzysza zabaw". Nie zakładają, żeby być z nim do końca życia, tylko być jak najdłużej się da i radośnie spędzić ten okres. A potem jak się związek stanie luźny, suchawy, to po prostu się rozejść. I takie niby coś nazywać uczuciem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nittie
+66 / 74

Hmm w dzisiejszym świecie, gdzie nastolatki tracą dziewictwo na dyskotekach uważam, że jest to ważna rzecz, aby zachować je dla tego którego się kocha i z którym na prawdę chce się przeżyć ten pierwszy raz. Mimo wszystko uważam, że cnota jest ważna a pierwszy seks to jedno z ważniejszych wspomnień z całego życia, dlatego nie szanuje dziewczyn, które oddają to byle komu byle jak. Ja sama mam 17 lat i jestem dziewicą, a cnotę wolę zachować dla mężczyzny którego pokocham.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar echam1
+31 / 39

plus :) też mam 17 lat (jestem dziewicą) i takie same poglądy jak Ty :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nieznaszsie
+17 / 25

o właśnie! i ja tak samo : )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stillhere
+12 / 18

Dołączam sie, to samo ;)
I niech od tej pory nikt nie kieruje sie stereotypami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lacrimosa1995
+9 / 27

ja podobnie, tylko będę z tym czekać do ślubu. Jestem po prostu zwykłą chrześcijanką.:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+8 / 10

@lacrimosa1995 Moja krew, moja krew :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tehadi
+9 / 11

lacrimosa1995
gdyby więcej ludzi tak myślało, niestety "towarzystwo" narzuca inne patrzenie na świat...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar echam1
+8 / 10

prawda :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kunekara
+23 / 25

a po co tłumaczyć rodzicom ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ronald092
+29 / 39

mam nadzieję że jest dużo takich porządniejszych dziewczyn co poczekają z tym... pozdro dla was . :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Medyk406
+15 / 25

i niestety oddadzą to komuś kto "trenował" a nie niedoświadczonemu dla którego też jest ważne aby druga osoba była wyjątkowa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U unforgivable
+17 / 21

ja na pewno nie oddam się komuś kto 'trenował'...to musi być wazne dla obojga, a czy niedoświadczenie, to wtedy mniejsza z tym, liczy się uczucie ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M monissss
-1 / 15

też jestem dziewicą i też mam 17 lat ; D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U unforgivable
+22 / 24

fakt, mam 17 lat, jestem dziewica, przyznam rację, że miałabym jakies wymagania wobec mężczyzny...którego kocham, albo mi na nim bardzo, ale to bardzo zalezy. nie pogniewałabym się, jak by był prawiczkiem, faceci się wstydzą do tego przynać...nie wiem czemu, ale jak wiem, ze jest prawiczkiem, to bynajmniej wiem, ze żadnej innej nie było na której mu tak bardzo zależało...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar annethe
+1 / 3

Dokładnie tak samo twierdzę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ronald092
+65 / 79

ja jestem facetem i mam 19 lat i jestem prawiczkiem i w ogóle się tego nie wstydzę, a nawet jestem z tego dumny ... ponieważ czekam na wyjątkową dziewczynę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2011 o 17:09

U unforgivable
+33 / 39

no i dobrze (;
trzymaj dla tej Jedynej. ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar latawiec05040
+1 / 13

Wymagania rosną tylko do jakiegoś momentu. Na starość to już chyba w ogóle znikają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S steffcia
+23 / 29

i bardzo dobrze, skoro wymaga się od siebie to i od innych też trzeba

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Niedostepna999666
+13 / 23

ja mam 22 i nadal jestem.... i mam podobnie jak Pani spod nicku Krytyczna91. i sie zastanawiam dlaczego ktoś ją zminusował...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lg87
+12 / 34

A co, jak młoda dziewczyna straci dziewictwo, to znaczy że nie miała wymagań? To wszystko zależy od okoliczności. Może uznała, że to odpowiedni facet, żeby to z nim przeżyć.

A co do samego demota, odkładanie w nieskończoność niekoniecznie wróży dobre zakończenie. Przez takie wysokie wymagania można zmarnować okazję do zbliżenia się/rozwoju związku z tym czy innym partnerem. W końcu seks to nie tylko "ruchanie" a kochanie się.

Więc ma to swoje plusy i minusy, choć chyba każdy się zgodzi, że dobrze jest zastanowić się nad decyzją, z kim przeżyć ten pierwszy ale i NASTĘPNE razy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamilek94
+23 / 25

Mam 16/17 lat i jestem prawiczkiem, zawsze myślałem że to kicha gdy wszyscy mówią jak to było w ich przypadku a ty jesteś jeszcze przed. Zawsze gdy ktoś mnie o to pytał to żartobliwie mówiłem, że czekam do ślubu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TwojKlon
+11 / 15

kiedyś cnota oznaczała coś więcej niż dziewictwo, teraz wszystko sprowadza się do seksu:(
wydaje mi się z resztą, że im dłużej się czeka, tym mniejsze wymagania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C citarz
+35 / 39

15 lat? To jesteś jeszcze dzieckiem. Pewnie dlatego czujesz się nieswojo przy tym temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vanbobel17
+17 / 27

O widze, klub szalonych dziewic sie tu gromadzi xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Neliels
+14 / 16

ta fajnie.
Jestem dziewicą i na codzień słysze glupie komentarze od chłopaków jakbym to byla gorsza
Frajerzy :))))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A agakep16
+8 / 12

mam 17 lat i nie poznałam jeszcze nikogo odpowiedniego . Też się tego nie wstydzę ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar London69
+18 / 28

Nie ma się co wstydzić, ja mam 19 i I am virgin. Wolę być dziewicą niż puścić się z pierwszym lepszym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Szajera
+12 / 14

19 łączmy się! :D

Mnie coraz bardziej przeraża to że właśnie więcej jest tych co "trenowali" więc na kogo tu czekać..?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
+5 / 5

London69, szczerze wszyscy faceci z którymi się przyjaźnisz i utrzymujesz kontakty nadają się tylko na "pierwszych lepszych"? Nie ma nic po środku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eszi
+1 / 1

Iskierka znowu nas nie zawiodła - demot odnośnie seksu i oczywiście bacznie pilnuje wszystkich komentarzy :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
+6 / 6

Fora o tematyce społecznej, moje hobby po pracy :) Ale naprawdę uwielbiam czytać tyle mądrych wzajemnie się wykluczających opinii. Rozmawianie z idiotą nie umywa się do rozmawiania z kimś kto ma po prostu zupełnie inne zdanie :) No i mam nadzieję że mogę komuś czasem pomóc. Tylko daj znać kiedy zacznę być nudna i męcząca, bo czasem się boję, że nie wiem kiedy się przygasić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar drakulka
+8 / 14

spoko ale to nie znaczy że dziewice po 20tce dużo wymagają. ja nie wymagałam nigdy niczego bo na ru*chaniu sie mi nigdy nie zależało

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DPunisher
+4 / 10

@drakulka, jestem pewien że gdy zaczniesz współżycie to zmienisz zdanie, bo nie wiesz jeszcze co to jest :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maslanka
+8 / 10

DPunisher - a czym dla Ciebie jest seks.. czerpaniem przyjemności czy czerpaniem przyjemnosci z dawania przyjemnosci ukochanej osobie? Jak ktoś jest egoistą to i nic to po "treningu" , bo związek nie przetrwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DPunisher
+1 / 3

@Maslanka uważasz że jestem egoistą? przyjemność z seksu i przyjemność z dawanie przyjemnośći drugiej osobie idą z sobą w parze. Wyjątkiem są panowie którzy są słabi w łóżku, albo myślą tam tylko o sobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+5 / 7

Wyjątkiem są chyba osoby, które bzykają dziewczyny na każdej imprezie. Nie wierzę, że oni chcą dawać przyjemność drugiej osobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DPunisher
+1 / 1

@DieselBoy- czyli myślą tylko o sobie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poprostu69
-1 / 3

coś w tym jest :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Catrines
+14 / 18

A ja mam 18 lat, do brzydkich nie należę, przynajmniej tak mi mówią i jestem dziewicą. Więc nie mówicie mi że dziewice wyginęły. Sama mam pełno koleżanek które są też dziewicami :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar claudia1906
+6 / 8

@catrines, no to piona bo nie jesteś sama! :D też mam 18 lat i moje przyjaciółki w tym wieku,a nawet starsze też są dziewicami ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Catrines
+3 / 3

@DPunisher, to że nie dajemy dupy każdemu kto o to poprosi lub dlatego że po prostu 'była okazja' nie oznacza, że traktujemy seks jak coś złego. Nie mam zamiaru pieprzyć się z pierwszym lepszym kolesiem, tym bardziej że do niego nic nie czuję ;)
Nie spotkałam jeszcze żadnego faceta który by zasługiwał na moją seksualność więc mu jej NIE DAM! I już :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EwCiaaxX
+6 / 20

Ogarnij.śmiać mi sie chce z Twoich "filozoficznych" przemyśleń

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+9 / 17

To nie jest "demonizowanie seksu", choć takie głosy się zdarzają. Przeciwnie - kult dziewictwa wynika z traktowania seksu jako czegoś wyjątkowego, czemu warto nadać odpowiednią, godną oprawę - na przykład noc poślubną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dimm
+4 / 10

I bardzo dobrze,że odłożą na noc poślubną :) Poza tym,czym różniłaby się noc poślubna od zwykłych nocy,gdyby nie to,że wtedy partnerzy mogą się sobie pierwszy raz oddac? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lampart
+2 / 4

@whiteChocolade01, Bełkot do porzygania...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DPunisher
-2 / 6

@EwCiaaxX- Zanim wybuchniesz śmiechem, podaj swoje przemyślenia, wyśmiać kogoś ja też potrafię :)
@Jonathanus, Dimm- odkładanie seksu na noc poślubną niesie ze sobą duże ryzyko, mianowicie takie że nie będą do siebie pasować w łóżku, będą lubili inaczej, częściej, rzadzej, o innych porach... A odpowiednia, godna oprawa to niekoniecznie noc poślubna, zwłaszcza ze pierwszy raz zazwyczaj jest totalnym niewypałem- wiem po sobie. oczywiście, zeby nie oddawac sie byle komu, musi być odpowiedni, bla bla... z tym trzeba napisać do bravo. Inteligentna kobieta pozna, kiedy facetowi zależy tylko na jednym, a kiedy na jakimś trwalszym związku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+5 / 9

DPunisher: Niewypał - wszystko zależy od nastawienia, uważam, że jeśli pierwszy raz odłożony jest do nocy poślubnej, to po okresie narzeczeństwa wydarzenie to staje się tak upragnione, tak uświęcone, że człowiek dostaje "psychicznego kopa" i musi być dobrze. Oczywiście najpierw trzeba uwierzyć, że wszystko to ma sens. Upodobania? Chyba człowiek nie rodzi się z gustami seksualnymi? Jeśli dla obojga jest to pierwszy raz, to wszystko jest do wykształcenia i dopasowania się do siebie. Zresztą seks nie jest w małżeństwie najistotniejszy. Nie ma dwóch połówek - miłość to tylko na początku emocje i chemia, potem jest to postanowienie bycia razem. Postanowienie to jest mocniejsze jeśli nastąpi jeszcze przed pierwszym razem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maslanka
+6 / 8

@ Jonathanus gdybym mogła dałabym Ci 100+, zgadzam się w 100%.
@DPunisher (abstrahując do wcześniejszej wypowiedzi), moje pisanie o egoizmie nie było skierowane w Ciebie bezpośrednio, to było ogólnianie i nie znaczy, że mam Cie za egoistę.
Ja bym to sprowadziła do tego że jak kogoś NAPRAWDĘ KOCHASZ to przekładasz dobro danej osoby nad swoje. Seks ma wzmocnić zwiazek a nie być jego sensem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krytyczna91
+5 / 5

Nikt nie chciał się przespać Panie DPunisher? Ojj grubo się mylisz!! Chciał, chciał i to niejeden.. Ale kiedy kobieta zna swoją wartość nie patrzy na to, że to "najlepsze ciacho w szkole" czy "największe ciacho na osiedlu", tylko patrzy na charakter.. Szczerze mówiąc, zgadzam się z wypowiedziami, że niektóre kobiety po prostu źle trafiły.. Myślały, że to ten jedyny, chciały mu oddać wszystko a okazał się gnojkiem.. takie kobiety rozumiem i współczuje im.. ale oddawanie siebie byle komu nie jest chyba wyznacznikiem atrakcyjności, prawda Panie DPunisher? Szczególnie, że niektórzy wyrobią potem kobiecie taką renomę, że nikt jej nie będzie chciał.. niestety, większość społeczeństwa nie patrzy na to, czy się zakochała, czy miała nadzieje.. jest puszczalska i tyle.. szkoda, że o mężczyznach w takich sytuacjach mówi się "ogier".. a bym takiego nazwała "męska dzi***".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JoannadArcXXI
+2 / 6

Nikt nie traktuje seksu jak czegoś złego. Ewidentnie nie rozumiesz większości komentarzy napisanych przez dziewice i prawiczków. Nigdy nie czekałam na księcia z bajki. Czekam na odpowiednią osobę, którą obdarzę wyjątkowym uczuciem, kogoś, kto będzie czuł to samo, co ja. Tylko tyle. Mogłam stracić cnotę już dawno temu tylko po co? Nie chciałam i już, koniec kropka. Mój wybór. I nie macie prawa krytykować mojej decyzji. Nie uważam, że utrata dziewictwa wcześnie jest czymś złym, pod warunkiem, że zrobi się to z kimś, kogo się kocha albo przynajmniej z kimś, na kim nam wyjątkowo zależy. Nie ważne czy ma się 16 czy 30 lat. Jeśli dziewczyna lub chłopak tracą cnotę w dyskotece, na imprezie, po pijaku z kimś, kogo ledwo znają to tak! oczywiście, że jest łatwą szmatą (zarówno w przypadku chłopaka jak i dziewczyny). I takie osoby nie mają prawa wypowiedzi pod tematem: DZIEWICTWO.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+2 / 4

@Maslanka: Dziękuję :) To bardzo miło, że jest ktoś, kto myśli podobnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+3 / 3

Podpisuję się pod Wami. Zgadzam się w 100%.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DPunisher
0 / 2

@Jonatanhanus- "Chyba człowiek nie rodzi się z gustami seksualnymi?" owszem nie, ale rodzi się z charakterem, temperamentem, żywiołowością... co później przekłada się na upodobania i ma duży wpływ na to czy sie dopasują czy nie.
Wracając do odkładania na noc poślubną- nie da sie zanegować tego, ze życie seksualne jest jednym z najważniejszych aspektów życie dorosłego małżeństwa, więc z niedopasowania w tej kwestii biorą się wszelkie zdrady, oziębłości i inne takie, ale głównie zdrady. jak komuś z kimś jest dobrze, to nie szuka kogoś z kim mu bedzie lepiej. a chyba nikt nie poświęci swojej satysfakcji seksualnej, żeby nie zawieść drogiej osoby. krótko mówiąc- nie jest egoistą ten, komu zal;eży na własnej satysfakcji. Co do niewypału- coż, tak wynika z moich wspomnień i doświadczeń, pod wpływem emocji, stresu, strachu z ciałem dzieją się takie a takie rzeczy i moze być różnie, ale to tak na marginiesie.
@Maslanka- ciesze sie ze nie uwazasz mnie za egioste :) "Seks ma wzmocnić zwiazek a nie być jego sensem"- zgadzam sie w 110%, zwłaszcza z tym pierwszym. taki "czysty" zwiazek o wiele trudniej jest utrzymac. @Krytyczna91- przede wszytskim- na Pana to trzeba mieć wygląd i pieniądze :) A to że ktoś jest najlepszym ciachem w szkole, to nie znaczy jeszcze ze jest pierwszorzedny. a z tym ze oddawanie siebie byle komu nie jest wyznacznikiem atrakcyjnosci, zgadzam sie. tak jak mozna duzo usłyszec o dziewczynie, tak samo mozna o facecie, dowiedziec sie "jaki z niego macho" i co wyczynia. z takim sie nie warto wiazac jesli ktos szuka na dłuzej; poza tym, nie jest trudno ocenic nowopoznanego faceta jakie ma intencje, jak dziewczyna ma IQ troche wyższe od numeru buta, to nie bedzie maiła z tym problemów. o facetach krążą takie same plotki jak o kobietach. Poza tym co innego znac swoja wartosc, a pop prostu sie przeceniac. Absolutnie nie twierdze tak o Tobie, ale znam taki przypadek, jak dziewczyna odmawiała chłopakowi z którym była ponad rok(!) bo... "ja nie wiem, czy ci sie spodobam, boje sie ze odejdziesz...." to kiedy ma sie spodobac? po slubie juz na pewno nie oejdzie? @JoannadArcXXI- zgadzam sie z obdarzaniem wyjątkowym uczuciem, ale każde uczucie moze przeminąć. tak po prostu może być i koniec. i jasne że należy spotkać odpowiednia osobe, ale jak żadne nie bedzie odpowiendia, bo coś tam nie odpowiada, to tu chodzi o te za wysokie wymagania. niektorzy szukaja ideału, ale moze ich piećdziesiątak z tym zastać. pzrepraszam za błędy, ale pisze w pośpiechu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2011 o 16:58

avatar Jonathanus
+4 / 4

@DPunisher: Charakter i żywiołowość, z którymi się rodzimy (a raczej kształtujemy w dzieciństwie, przed pierwszymi doświadczeniami damsko-męskimi, ale w tym wypadku to na jedno wychodzi) są decydujące na pierwszym etapie: starania się o kogoś, potem kształtowania związku psychicznego. Jeśli charaktery nie pasują to ludzie nawet nie zdążą dojść razem do etapu intymnego. Seks jest istotnym elementem związku, ale przecież nie zajmuje większości czasu (chyba, że ktoś związkiem nazywa przelotny romans), więc naturalnie to inne rzeczy przesądzają o chęci bycia razem. Skoro czyjś charakter zadecydował, że chcę z nim być, to dlaczego akurat w seksualności miałyby być różnice nie do przebycia - zwłaszcza, że mówimy o dziewicach i prawiczkach? Poza tym wiesz chyba, że miłość, czy może stan zakochania - dzieli się na różne etapy. Na początku bliżej nieokreślony impuls powoduje zauroczenie, do którego potem dołącza namiętność - no i pociąg płciowy. Zauroczenie z czasem minie, ale póki trwa, ma się czas na wytworzenie bliskości i zaangażowania, które pozwoli być razem gdy zauroczenie już minie - bo zawsze minie. A odkładać do nocy poślubnej warto, gdyż silne zaangażowanie będzie silniejsze, jeśli zdąży powstać przed dawaniem upustu namiętności. Panie wybaczą brutalne porównanie, ale mówi się "skonsumować związek": głód wzmaga apetyt, ale potrawa, którą zjesz w stanie największego głodu, już na zawsze będzie dla Ciebie najwspanialsza na świecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kochana666
+3 / 7

Ja mam 17 lat i też jestem, większość moich koleżanek już nie jest, ale mi to nie przeszkadza:) ( jak komuś to mówię to większość mi nie wieży i są bardzo zdziwieni;p )Teraz dużo dziewczyn sądzi że bycie dziewicą w tym wieku to jest obciach czy coś, ale ja tak nie uważam...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+5 / 9

Warto dodać, że mężczyźni podlegają jeszcze większej presji otoczenia niż młode kobiety. O ile Twoje wyznanie może zostać odebrane z uznaniem (np. porządna, zna swoją wartość), o tyle to samo z ust młodego mężczyzny zostanie skwitowane śmiechem w niemal każdym przypadku, nie będzie uznane za dowód godności ale nieudacznictwa. Kobiety również przyjmują ten stereotyp i z chęcią powtarzają, że mężczyźni wymagają od nich, sami nie zachowując czystości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swojareklama
+4 / 12

Ja mam chyba za wysokie wymagania... Ale z drugiej strony jak na każdym kroku widzę, że się podobam to utwierdza mnie w przekonaniu, że zasługuję na kogoś lepszego...
Teraz o przystojnego faceta już nie jest tak trudno. Ale żeby oprócz tego miał coś za oczami to unikat.
Wydaje mi się, że wszyscy fajni faceci są już zaklepani. Trzeba było myśleć jak się miało te 16 lat a nie spławiać po kolei. Teraz mam 19 i powoli tracę nadzieję...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+7 / 9

Nadziei nie trać :) Nawet taki Twój komentarz zwiększa Twoje szanse, jestem pewien że wielu mężczyzn czytając go ma dokładnie takie rozterki jak Ty. Przywracasz mi wiarę w kobiety :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
+6 / 8

Masz jeszcze przynajmniej 10-15 lat na szukanie "niezaklepanych" facetów :) Sporo czasu i większe szanse na znalezienie kogoś dojrzałego emocjonalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tehadi
+1 / 3

wiesz ja mam 21 i mi jest ciężko znaleźć kogoś w moim typie(oczywiście porządnego:P) a jestem facetem i naprawdę Ci współczuję jak patrzę i słyszę chłopaków o_0 ale wiesz miej wiarę w to, że znajdziesz:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michatek
+4 / 10

najgorzej jest jak trafisz na taką która udaję "świętą dziewice"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kazgyz
+5 / 11

Różne podejście do seksu, dziewistwa, cnoty, średnia wieku pierwszego razu, jak dla mnie, wynika z różnch środowisk. Może niektórych obraże, ale im lepsza, bardziej wymagająca, szanująca się szkoła tym więcej uczy się w niej dziewic. Jak ktoś tak naprawdę nie ma domu, to go nie będzie umiał później stworzyć i zacznie się puszczać na dyskotekach przed ukończeniem podstawówki. Ale czekanie do ślubu... Jak kto woli. Ja tam wolę złoty środek, nie z pierwszym lepszym, nie z każdym i nie - z żadnym;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D damian1991
+1 / 7

Najważniejsze by pierwszy raz nie był z przymusu, czy też z nagłej ochoty na sex.. Czasem warto poczekać, przetrzymać i zastanowić się, czy właśnie teraz tego się tak naprawdę pragnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W welcomeinlondon
+8 / 12

Nie jestem jakoś specjalnie wierząca, ale uważam,że utrzymanie dziewictwa wymaga przede wsystkim siły psychicznej, więc dla mnie silny chłopak, to ten,który pomimo wielkiego wzięcia wśród dziewczyn jest prawiczkiem, a nie jakiś mięśniak . Ale chodzi o to, żeby obie strony nie wymagły od siebie niczego, czego same nie są w stanie ofiarować, bo to niesprawiedliwe, gdy chłopak,który zalicza połowę dziewcząt w mieście od kandydatki na żonę wymaga ,by była dziewicą.Tak samo nie fair jest wtedy, gdy dziewczyna,która obściskała się już z większością okolicznych chłopaków, do tego pijąca i paląca żąda księcia z bajki :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szymek16s
+1 / 3

Nie wiem dlaczego, ale czuje się jakby to zdanie dotyczyło także mnie mimo, że jestem facetem. :O Edit: @kwiatek666

TommyLee91
- czy ja wiem, jej stopy wyglądają bardzo apetycznie ;D


-stopy ? Nie wiedziałem że to stopy właśnie zawierają cnotę .Dzięki Demoty .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2011 o 1:01

T TommyLee91
0 / 0

kwiatek666 napisał :"jak dla mnie to ona ma za duże stopy..". Stąd moja odpowiedź, na drugi raz czytaj wypowiedź osoby do której się odnosi czyiś komentarz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Steadtler91
+6 / 6

cnota... chyba miałeś na myśli dziewictwo. Kiedyś "cnotliwym" był ktoś kto wykonywał swój zawód/robotę jak najlepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
+2 / 12

I znowu, tyle wypowiedzi, żeby pochlubić się swoim dziewictwem w zacnym wieku 17 lat (jakby to było coś niespotykanego). Dlaczego nikt się chwali, że stracił już "cnotę" - właśnie w taki sposób jak chciał? Czy jest cokolwiek szlachetniejszego w dziewictwie niż w utracie dziewictwa we właściwy sposób w odpowiednim dla kogoś czasie? To troszkę brutalne, że ludzi, którzy zachowali dziewictwo w wieku 18 lat uważamy za wspaniałych i wyjątkowych, a tych, którzy mając 18 lat weszli w życie seksualne w najlepszy możliwy sposób zostawiamy w cieniu, im już się nie należy cukierek. Z jakiegoś powodu są uznawani za konformistów, tym którym nie chciało się czekać (chociaż w rzeczywistości po prostu się doczekali). W naszym społeczeństwie jest masa ludzi którzy mają zdrowe podejście do swojej seksualności, jedni spotkali już właściwą osobę i znaleźli się na odpowiednim etapie związku, drudzy nie i ot cała historia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+6 / 6

Chciałbym w to wierzyć Iskierka, ale myślę, że przeważająca większość tych dziewczyn zrobiło to z byle kim, z presji otoczenia, dla szpanu i ogólnej chęci spróbowania wszystkiego co niedostępne i zakazane (zaczyna się od fajek i alkoholu, kończy na dragach i seksie).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
0 / 0

To straszny pesymizm uważać, że większość naszego społeczeństwa decyduje się na seks nie z własnej woli (tylko z powodów jakie opisałeś) i w poniżających dla siebie warunkach, pozwalając się traktować instrumentalnie. Może jeśli ankietę zrobimy wśród absolwentów gimnazjum i niczego więcej, ale wydaje mi się, że jednak większość ludzi wchodzi w życie seksualne z powodu miłości, zauroczenia czy fascynacji. A średnia wieku inicjacji jest właśnie taka, kilkanaście-dwadzieścia lat. W tym wieku można też spokojnie tworzyć trwałe i w miare dojrzałe związki. To że ktoś nie czeka do ślubu do 30stki nie oznacza chyba, że bierze narkotyki;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pyton1990
-1 / 9

ja tam nic nadzwyczjnaego w cnocie nie widzę aby warto było ją trzymać. Kto z kim ją traci to indywidualna sprawa. Trzymanie do ślubu? hehe. Czego by spróbować nie myć się do ślubu? Potem złożyć swój bród na ołtarzu dla tego jedynego... seks z kim popadnie nie jest wskazany, bo można się czymś zarazić itp. Pierwszy raz pamięta się do końca życia, więc dobrze jak to jest ktoś wyjątkowy, ale każdy człowiek niech sam o tym decyduje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+8 / 8

Twój komentarz pokazuje istotę problemu. Powtarzam: kult cnoty wynika z "sakralizowania" seksu. Obecnie jest on traktowany jak czynność fizjologiczna - róbmy to jak kto woli, byle się nie zarazić itp. Trochę szkoda mi ludzi z takim podejściem - przecież to odbiera możliwość naprawdę pięknych przeżyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar eragged
-2 / 14

Jestem aseksualna.Kontaktów emocjonalnych również nie szukam.
Moje plany na przyszłość:
-Skończyć medycynę i zrobić specjalizację z psychiatrii.
Tyle.Biorąc pod uwagę fakt,że zajmie mi to jakieś 12 lat to niewiele mi zostanie czasu na życie.Chce je spędzić z przyjaciółmi,jeżeli jeszcze ze mną będą.Jeśli nie to będę sama i będę prawie tak samo szczęśliwa jak z nimi.A życie zakończę przez czterdziestką,bo do tego czasu dam radę spełnić wszystkie moje,te większe i mniejsze,marzenia.
W porządku,nie wszystkie.Bo co mogę zrobić jako kobieta?
Nic.Mam lekko seksistowskie poglądy.Uważam,że kobiety są postrzegane jako przedmiot do seksualnego zaspokojenia.Zawsze tak uważałam.Gdy byłam dzieckiem nie widziałam jak mama obmacuje tatusia,to tatuś obmacywał mamusie.A przecież od zawsze twierdziłam,że to mężczyźni mają więcej wdzięku.Teraz to wygląda tak,że brzydzą mnie heteroseksualne związki fizyczne,a dogłębniej brzydzi mnie seksualność kobiet.Dziwne,bo sama kobietą jestem i dobrze się czuję nosząc gothic lolitowe sukienki i siwe włosy do pasa.Chociaż jako facet pewnie też bym to robiła.I byłabym gejem.Na pewno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dawid111
+7 / 7

Co ty to gadasz wgl?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W welcomeinlondon
+4 / 4

Zacytuję Niekrytego Krytyka "Myślę że w tym przypadku autobiografia może być jednocześnie pracą magisterską".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+1 / 3

Eee yyy. Myślę, że twierdzenie kobieta jako przedmiot do zaspokojenia, zależy od poglądu faceta. Część z nich właśnie je tak traktuje. Ale jest też część, która ubóstwia swoje wybranki i zależy im, by dać jak największą przyjemność kobiecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar uee
+1 / 1

;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O optima
+8 / 10

ale sie ciesze ze tyle ludzi jest z takim fajnym podejsciem zeby czekac na tego odpowiedniego, ta odpowiednią ;)
ja niestety ale zgadzam sie z demotem, mam 22 lata dalej dziewica - i uwierzcie, nie zaniżam swoich wymagan, wlasnie jest odwrotnie. ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Niedostepna999666
+2 / 4

o w końcu ktoś w moim wieku :) piona!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tehadi
-1 / 3

a jakie wymagania może mieć taka kobieta jak Ty?:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sylio
-3 / 3

Potrzymam potrzymam... xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lucek64
-3 / 5

"Cnota. Im więcej ją trzymasz, tym więcej wymagasz" a może... "Im więcej wymagasz, tym dłużej ją trzymasz"? I tak przy okazji - najpierw wymagajmy od siebie, a potem od innych. Pozdro dla wszystkich, którzy nie mają przerośniętego ego i dziewictwo im do szczęścia niepotrzebne, a wręcz odwrotnie - zbyteczne ;) Nie żebym mówił o sobie ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viejodouble
-4 / 14

demot:Cnota to nie wino:z wiekiem nie zyskuje na wartości

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JoannadArcXXI
+5 / 9

Oczywiście, że nie. Ale cnota sama w sobie jest wartością. Kochając się pierwszy raz z kimś, kogo kochamy, wymieniamy się tą wartością. Jednak gdy nas pierwszy raz ma miejsce w dyskotekowej łazience lub z przypadkową osobą, tracimy tę wartość bezpowrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kocimyk
0 / 4

To, że kobieta (facet pewnie też) jest coraz bardziej wymagająca z wiekiem, jest zupełnie normalne i dotyczy to każdej dziedziny, a nie tylko cnoty-nie wiem czy ten demotywator ma jakieś przesłanie-chyba tylko takie, że zrobił go ktoś, kto dawno nie bzykał... ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O onei
0 / 0

i co, to ma być apel do dziewic, które są samotne?że to ich wina?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Andy1983
-4 / 10

demot:Cnota:ma swoją datę ważności, a pierwszy raz jest przereklamowany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+5 / 7

Nie zauważyłeś, że nie znajdziesz tu publiki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ronald092
+3 / 5

kuboll20 kobiet nie wolno traktować jak przedmioty ....to jest głupie a wręcz idiotyczne podejście że kobiety musza się dawać... kobiety powinny się szanować ... mnie wk*rwia takie gadanie ... jaką byś dziewczynę wybrał taka co miało pół miasta czy dziewice... chyba odpowiedz jest prosta

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2011 o 22:19

avatar Andy1983
-3 / 9

Ani jedną ani drugą bo jedna ma za duży przebieg a druga będzie w łóżku sztywna jak kij od miotły

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cyrwusss3
0 / 2

"Orgazmy nie przysyłają pocztówek w walentynki i nie trzymają Cię za rękę w kinie."
mam 19 lat..
co drugi facet, chce mnie przelecieć...
..nie mam wielkich wymagań... chyba:p po prostu chcę się przespać z kimś z kim będę dłużej..komu będę ufać
cnotka:P
aaaa i racja nie ma co szaleć przy tym temacie;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pabloeuropa1
-5 / 5

Ja pierwszy seks miałem w wieku 19 lat i powiem wam że to wcale nie było "kosmiczne"...dopiero później zaczeło być..;)
Pierwsza moja dziewczyna nie była dziewicą i bardzo mnie to bolało...zerwałem z nią z tego powodu bo ciągle myślałem o tym że miała 3 przede mną...a teraz po paru latach wiem że to nie ma znaczenia...liczy się uczucie między dwojgiem i wzajemne relacje,a nie "miała seks czy nie"...seks to TYLKO seks...uczucia są tysiąc razy ważniejsze....i jeśli jakiś chłopak dręczy się z myślą że "ona była w łóżku z innym wcześniej" to radze!!!.....odpuść sobie takie schizy!!!!! bo to nie ma sensu!!! Kochaj ją a nie nienaruszony nabłonek w jej pochwie!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+4 / 4

Po części się z tobą zgadzam, że kocha się pomimo wszystko. Ale nie można wychodzić z tego założenia i uważać, że mogę bzykać się ile chce, bo mój facet i tak mnie będzie kochać. Trochę szacunku dla przyszłych wybranków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pabloeuropa1
0 / 0

Kochani...nie taki był sens mojej wypowiedzi...jestem jak najbardziej ZA szanowaniem się i nie puszczaniem...wybaczam kobiecie ilość partnerów z którymi była w stałym związku,ale z różnych przyczyn nie wyszło i rozstali się....ale puszczania się "po dyskotece" nie wybaczam i takiej kobiety nie będę szanował nawet jak się będę starał...podobnie traktowałem samego siebie...zdarzało się że dziewczyny chciały mi dać "po dyskotece" ale nie potrafiłem...po prostu nie chciałem "szmacić" siebie...seks uprawiałem tylko ze swoimi stałymi partnerkami z którymi łączyło mnie uczucie i nie ma w tym nic z puszczania się,bo skąd mogłem wiedzieć że z nią nie uda mi się ożenić... życie różnie toczy się....
Tak więc DieselBoy zgadzam się z Tobą ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rotpar69
0 / 4

Ale macie chore podejscie..
Czy tylko dziewice maja duze wymagania?
Czy tak naprawde to te, ktore nie sa dziewicami, znalazly mezczyzn ktorzy te wymagania spelnili ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pipi1
+1 / 1

Nie rozumiem was ludzie.Tyle osob opawiada sie tu za czystoscia (zreszta ja tez)a,roi sie od demotow o sexie itp. i maja niezle oceny.Da sie to jakos wytlumaczyc ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+3 / 3

Tutaj też znajdziesz komentarze negujące wartość czystości. Podejścia są różne. A może niektórzy zdradzają swe poglądy dopiero gdy zobaczą, że mogą mieć poparcie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Scareface80
-3 / 7

te dziewczyny co mowia ze chca byc z prawiczkiem to same nie wiedzą co mówią bo kazda chce podswiadomie "zdobywce" a nie takiego co nie potrafi kobiety zdobyć i w ogole jest niezaradny życiowo. Z kolei my najbardziej pożądamy tej niezdobytej i tak to jest stworzone i prawidłowo. Prawiczek = za młody albo nieudacznik. Dziewica = porządna albo brzydka :) pozdrawiam
Chlopaki nie sluchać dziewczyn bo one często same nie rozumieja swoich potrzeb ;) chcą prawiczka lol :DDDD ciekawe ktora z nich wyjdzie za prawiczka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jonathanus
+4 / 4

Waszmość bredzisz. Właśnie przez takie męskie "pomysły" kobiety się emancypują seksualnie - czyli "puszczają". Jak mogę oczekiwać od drugiej osoby więcej niż od samego siebie? Ja chcę być dla mojej żony tym pierwszym, więc ona ma prawo być tą pierwszą dla mnie, więc pozostaję w czystości - to jest wyraz szacunku wobec niej. Jeśli jest wartościowa, to doceni, a jeśli nawet nie, to ja muszę być konsekwentny, bo inaczej jest to seksizm i hipokryzja, jak Twój komentarz. Zdobywcą można się pokazać w innych sprawach. Może Panie się wypowiedzą: wolicie doświadczonego/zblazowanego macho-zdobywcę kobiet, czy rycerza składającego damie serca przysięgę na wierność?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maslanka
+1 / 1

No to się jedna pani wypowie - rycerz i jego przysięga :) @Sacreface80 - Co nie znaczy że Ty
rozumiesz potrzeby kobiet. Może części, bynajmniej nie takich kobiet jak ja. "Prawiczek = za młody albo
nieudacznik" - yyy... Słucham..??? A może po prostu człowiek o twardych zasadach. I nie
mów, że nie istnieją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2011 o 23:31

S Scareface80
+1 / 3

a najgorsza opcja on prawiczek ona "doswiadczona" ciezki motyw...
to sie rycerz musi wtedy czuć :) kto chce być takim
rycerzem?? ;)
a po za tym co innego jest "dawac" a co innego brać ;) bo jest spora róznica tak więc nie oczekuje
niczego wiecej niż od siebie bo to co innego. Ja tez nie daje bo gejem nie jestem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2011 o 22:57

B brykajacytygrys
+4 / 4

No to chyba podbiję poprzeczkę, mam 25 lat i również jestem prawiczkiem. Postanowiłem, że w swoim życiu będę spał tylko z jedną jedyną i wyjątkową kobietą i z żadną inną!

Jak dla mnie możecie robić ze swoim życiem co chcecie, ale powiem Wam szczerze, prawdziwa miłość to nie dwoje kochających się nastolatków, to dwoje staruszków trzymających się za rękę spacerując po parku.

@Scareface80
"te dziewczyny co mowia ze chca byc z prawiczkiem to same nie wiedzą co mówią bo kazda chce podswiadomie "zdobywce" a
nie takiego co nie potrafi kobiety zdobyć i w ogole jest niezaradny życiowo."
Racja, chcą zdobywcy, ale myślisz, że zaciągając taką do łóżka już jesteś zdobywcą? Zdobądź taką która Ci powie, że pragnie być z Tobą do końca życia, taką która bez obaw będzie patrzeć na Waszą wspólną przyszłość, taka która wreszcie będzie mogła poczuć bezpiecznie. Poczucie bezpieczeństwa jest największą podświadomą potrzebą każdej kobiety, daj jej to, a Ona odda Ci wszystko co tylko będzie mogła. Na taki gest zaufania kobiety warto czekać i warto o niego walczyć!

A tak z ciekawości @Scareface80, dlaczego prawiczek + doświadczona to najgorsze połączenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Scareface80
0 / 2

bardzo prawdopodobne że sie o tym sam przekonasz tak jak i pabloeuropa1 ja rowniez jak mialem 19 lat zakochałem sie w
dziewczynie ktora jak sie pozniej okazało nie byla dziewicą a miala zaledwie 16 lat. Ja myslalem wtedy jak Ty ze
dopiero z Tą ktora poslubie. Mialem dwie okazje wczesniej i sobie odmowilem choc latwo nie bylo. Kobiecie jest bez
watpienia latwiej sobie odmówić inne jest to "ciśnienie". Kobiete by sie oddała trzeba w ten stan dopiero
wprowadzić. Tak wiec strasznie sie z tym zle czulem ze ja potrafilem sobie odmowic a ona nie czekala w ogole choc jej
jest fizycznie latwiej. Inaczej juz na nia patrzylem jej tłumaczenia w ogole do mnie nei trafialy i przestalem ja
szanowac. W koncu to z nia zrobilem i bylem z nia tylko by nabrac troche doswiadczenia i wszystkiego spróbować a potem
od niej odszedlem i zaczolam dalej szukac takiej z ktorą moglbym być. Zeby zadowolic kobiete tez trzeba sie tego
nauczyć i z seksem jak ze wszystkim potrzeba doświadczenia by byc dobrym a spelnienie seksualne dla wiekszości kobiet
jest istotne wiec lepiej zacznij trenowac ;) One nie muszą! nam wiele do "szczescia" nie potrzeba ;). Bycie prawiczkiem
jest nierozsądne. Mialem trzy dziewice i zadnej nie przeszkadzalo ze ja prawiczkiem nie jestem a wrecz im to imponowalo
i podobalo sie ze jestem doswiadczony i taka jest rzeczywistość. Jezeli to wynika z Twojej silnej wiary w porzadku
czekaj do slubu ale jezeli sam z siebie chcesz czekac to przemysl to jeszcze raz bo co innego jest istotne dla kobiet.
Gdyby wazne dla kobiet było by facet był prawiczkiem a nie istotne jaki jest w łóżku to gwarantuje Ci ze nadal byłbym prawiczkiem :) ale tak nie jest!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2011 o 11:05

B brykajacytygrys
0 / 0

@Scareface80, ja właśnie jestem w takim związku, stąd moja ciekawość. Ja jestem prawiczkiem, bo wynika to z mojej
wiary i przyjętej ideologii o której pisałem wcześniej, zaś moja obecna dziewczyna przestała być dziewicą w
wieku 14 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Scareface80
0 / 2

No i jak sie z tym czujesz??? Nie przeszkadza Ci to ze oddała sie komuś w tak młodym wieku???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B brykajacytygrys
+2 / 2

Najwspanialej się z tym nie czuje, bo skoro ja czekam, to chciałem żeby ona też czekała. Zresztą tak jak rozmawiam z mężczyznami to większość zaczynając od takich jak ja i kończąc na takich co sypiają z pierwszą lepszą, żonę chcą mieć dziewicę.

Niestety dzisiejszych nastolatek nikt nie nauczył szacunku do siebie i decydują się na ten krok myśląc, że będą przez to kochane i szanowane, a prawda niestety jest bolesna i odwrotna, są tylko kolejnym trofeum zdobywcy i obiektem zaspokajania swoich egoistycznych potrzeb.

Zresztą sam napisałeś, że z pierwszą zostałeś dla doświadczenia, a później zacząłeś szukać innej, może z jej punktu widzenia to wyglądało inaczej i myślała o Tobie poważnie? Jak myślisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Scareface80
+2 / 4

No tez wlasnie to jest niezdrowa sytułacja dla Ciebie i dla niej tez. Nie chce Cie do nieczego namawiac ale gwarantuje Ci ze jak bys nie byl prawiczkiem napewno byloby Ci łatwiej byc z dziewczyną ktora dziewica nie jest. 14 lat swoją droga to juz patologia. Najlepiej poszukaj sobie dziewicy ;) nie ma sie co męczyc a dziewic wcale nie brakuje. Tylko sie z tym publicznie nie obnoszą. A Ty masz dopiero 25 lat a facet nie musi sie spieszyc z wyborem dziewczyny. Ja mam 28 i nienazekam na brak zainteresowania w tym roku chodzilem miedzy innymi z piekną 18-tka ktora byla wlasnie dizewica! Teraz tez poznalem fajna dziewczyne 20 lat i nie zdziwilbym sie gdyby sie okazalo ze tez jest dziewicą.

Co do tej pierwszej to myslala napewno powaznie o mnie ale ja nie moglem z nią być i dobrze ze sie z nia rozstalem bo bym sie tylko meczyl psychicznie i ona tez by szczesliwa ze mna nie byla. Musze miec pełen szacunek do dziewczyny z ktora jestem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2011 o 10:42

avatar pabloeuropa1
0 / 0

Scareface80 święte słowa ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Scareface80
-1 / 3

Szkada tylko ze mało ktora dziewczyna to rozumie a podobno my nie rozumiemy kobiet.... ja je rozumiem doskonale

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B brykajacytygrys
0 / 0

Masz rację Scareface80, szacunek do dziewczyny jest najważniejszy, szacunek i zaufanie i również nie będę mógł być z kimś kogo nie będę cenił...

Na pewno nie jest to sytuacja łatwa, bo ja jestem bardzo stanowczy i ze swoich poglądów nie zrezygnuje, nadal będę czekał do ślubu. Dziewczyna się zmieniła i to w pełni akceptuje. To że jestem niedoświadczony jej się nawet podoba a i ja nie mam w tym względzie całkowicie żadnych kompleksów. Na brak zainteresowania ze strony kobiet też nie narzekam.

@Scareface80, te dziewczyny które z Tobą chodziły a były dziewicami, sypiałeś z Nimi? One same chciały czy je do tego dłużej nakłaniałeś? Wybacz, że pytam, ale staram się zrozumieć zachowania kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Scareface80
+1 / 3

Jedna to mi w ogole nie powiedizala ze jest dziewica. Zorientowalem sie dopiero jak zobaczylem krew. Wczesniej troche bylem zdziwiony ze nie moge wejsc ale w ogole mi do glowy to nie przyszlo. Jak zapytalem dlaczego mi nie powiedizala to odpowiedziala "a jakie to ma znaczenie?" O_o miala 19lat tak w ogole.
Druga mi powiedizala ze chce czekac do slubu i bardzo mi sie to podobalo i faktycznie chcialem czekać i w ogole mi celibat wtedy nie przeszkadzal :) to bylo cos wyjatkowego cieszylem sie ze mam taką wyjatkową dziewczyne piekna, mądra i porządna ale z czasem stwierdzila ze jednak chcialaby. Wtedy z jednej strony bylem bardzo szczesliwy a z drugiej troche zalowalem ze to juz bo niesamowicie mi sie podobalo i bylem dumny ze jestem z dziewicą i czekamy do slubu.
A trzecia to byla bardzo mloda i tez to od niej wyszlo. Chcialbym zeby dziewczyny czekaly do slubu ale to by musialy wychodzic za maz w wieku 19-20 lat chyba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B brykajacytygrys
+2 / 2

Po Twojej wypowiedzi utwierdzam się w przekonaniu, że dzisiaj to dziewczyny stają się tą płcią bardziej rozwiązłą, mimo, że im wcale nie jest tak trudno z tym czekać. Niestety nie wiem z czego to wynika...

Jak mężczyzna jest starszy o kilka lat (jak ja czy Ty), to wyjście za mąż w wieku dwudziestu, dwudziestu paru lat nie jest aż takim problemem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Scareface80
0 / 2

Wynika to na pewno z tego ze dziewczyny nie rozumieja jakie to dla nas masakryczne uczucie swiadomosc ze Twoja dziewczyna spala z innym. Im nie zależy by ich chlopak był prawiczkiem i uwazaja ze w zwiazku z tym nam tez powinno byc to obojetne ale obojetne nie jest!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B brykajacytygrys
+2 / 2

Chyba masz rację, dla Nas to jest o wiele ważniejsze niż dla Nich, a przynajmniej ostatnio poznana opinia mojej znajomej to potwierdza. @Scareface80, sprawiasz wrażenie sensownego człowieka, z którym można na spokojnie porozmawiać. Mam do Ciebie jeszcze dwa pytania, jeśli masz chęć odpowiedzi.

Pisałeś, że ten związek będzie zarówno trudny dla mnie jak i dla Niej, co miałeś na myśli pisząc o Niej? Oczywiście zakładam tu opcję, że czekamy do ślubu.

Po drugie, pisałeś że chciałbyś czekać do ślubu, gdyby nie to, że zawsze trafiałeś na dziewczyny które nie chciały w tym wytrwać. Powiedz mi, jako osoba już doświadczona w tych kwestiach, co sądzisz o tak zwanym "niedopasowaniu"? Czy uważasz, że to naprawdę jest taki problem, czy to tylko tłumaczenie osób które nie miały woli i chęci do czekania? Czy z którąś z Twoich dziewczyn rozstałeś się ze względu na te sprawy, czy raczej były to zawsze inne powody? Pisałeś, też że mężczyzna musi poćwiczyć, ok mogę się z tym zgodzić, ale robiąc to tylko z żoną, też przecież można się wszystkiego nauczyć, prawda? Mi się wydaje, że najważniejsze jest myślenie o tej drugiej osobie, o jej potrzebach i podejście do tego z uczuciem, bo przecież kobieta kocha się umysłem a nie ciałem. Dlatego myślę, że to jest najważniejsze, a reszta przyjdzie z czasem. Co o tym sądzisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem