O, Pan Tadeusz;) Zawsze lubiłem język polski. Geografię też (Finlandia, Lithuania), historię (Sobieski), biologię (Żubrówka)... Ten mój zapał do nauki...;P
Ja tam bym wolał nadrobić te procenty wiedzą dla samego siebie, bo później na studiach Ci ich zabraknie i będzie płacz, a do tego gadanie "bo inni piszą, że cały czas piją, ale jednak studiują, a mnie na pierwszym roku wyje*ali" haha xd
Bozee.. Widzisz a nie grzmisz ;D Hahah zapewne niejeden 'kajtek z liceum' jest bardziej dojrzaly niz wiekszosc z Was tutaj ;] Chcecie byc tacy dorosli wszyscy i wypominac kazdemu jego wady i bledy nie widzac swoich, no tak, bo tak najlatwiej ;] Polska wolny kraj .. Jezeli 19/20 latek chce sie napic to po prostu idzie i to robi, niezaleznie czy z powodu zdanego egzaminu czy przeciwnie, nie. ;] Doszukujecie sie wszedzie problemow ;] Osobiscie w piatek zdaje ostatnia mature i w ten sam dzien mam zamiar bawic sie do ranka dnia nastepnego ;] Pozdrawiam wszystkich maturzystow! Peace ;)
To samo u mnie. Jak ktoś chce to pije, a po tym maturalnym poście człowiek by sobie chętnie zabalował. Ja też w piątek piszę ostatnią maturę (geo roz.) i w ten sam dzień tradycyjne ognisko na działce. Co prawda w czwartek za tydzień jest jeszcze ustna z angola, ale to już się nie liczy :P
Pan Tadeusz??? Szykuj się, bo na studiach nie będzie cie stać na takie rarytasy. Ja już bym na twoim miejscu przygotowywał się na wódkę z najniższej półki, a w ostateczności na denat
Ludzie nie szukajcie dziury w całym! Niesamowite odkrycie: maturzyści (ludzie po 19 lub 20) PIJĄ! kurde jak to możliwie! Robicie wokół tego aferę jakby każdy z nich był alkoholikiem nie mających nawet najmniejszych szans na zdanie matury. Ja osobiście nie unikałam imprez w klasie maturalnej i (O NIE!) piłam na nich alkohol! A jakoś póki co matury poszły mi swietnie i nie omieszkam świętować tego w najblizszym czasie.
Admin... daruj sobie.
Nie martw sie za rok ci pójdzie lepiej! Tylko zmien kolejnośc zacznij pić PO! a nie PRZED :P
tzn. Pana Tadeusza w jeden wieczór
ta ja niezdam,
aby wiecej nadrobic :)
O, Pan Tadeusz;) Zawsze lubiłem język polski. Geografię też (Finlandia, Lithuania), historię (Sobieski), biologię (Żubrówka)... Ten mój zapał do nauki...;P
a angielskiego to kolega już nie lubi? Johnny Walker no i z muzyką też jesteśmy do tyłu... w końcu jest Chopin
jeszcze tydzień i się nadrobi, nawet z nawiązką :D
o widzę, że stracone procenty nadrabiasz lekturą :D
razem z "Panem Tadeuszem" haha xD
spirytusem chyba.
Tylko pamiętaj,żeby je nadrabiać do Granic możliwości.
Nie przypominaj mi nawet o tej nieszczęsnej maturze! hehe :)
dzięki, przypomniałeś mi, że muszę Pana Tadeusza przygotować do szkoły na czwartek
dzieci z gilem pod nosem, a udaja doroslych i wielkich 'alkoholikow' troche to plytkie..
chyba się opije do Granic(a) możliwości za maturę z polskiego...
akurat pan tadeusz jest na wielu maturach w wersji przed maturalnej(pisanej) i pomaturalnej (pitej)
To ja idę na piwo. Bezalkoholowe.
Szkoda, że tak wielu maturzystów jest tak niedojrzałych.
Szkoda... Taaak, nie poszła nam matura, chodźmy się uchlać. -
No i widzisz, Ty straciłeś procenty. Ja to Pana Tadeusza zrobiłem przed maturą. :)
1 procent= 1000 promili, czeka Cię dużżżoo... pracy!
Chemii mam nadzieję, że nie zdajesz...
nadrabiam już 7 lat.
Denaturat pasuje ,akurat!
Jezu, zeby uzupełnić to trzeba iść kupić hurtowo. ;o
ja zawsze mówiłem że gdybym chciał to miałbym te 100%.
Zaczyna mnie to draznic. Co demot to alkohol. Wspólczuc czy sie smiać..? I to jeszcze kajtki, ledwo z liceum odrosły.
nie wiem jak wy, ale ja czystego spirytusu nie mam zamiaru pić ;p
Ja tam bym wolał nadrobić te procenty wiedzą dla samego siebie, bo później na studiach Ci ich zabraknie i będzie płacz, a do tego gadanie "bo inni piszą, że cały czas piją, ale jednak studiują, a mnie na pierwszym roku wyje*ali" haha xd
Bozee.. Widzisz a nie grzmisz ;D Hahah zapewne niejeden 'kajtek z liceum' jest bardziej dojrzaly niz wiekszosc z Was tutaj ;] Chcecie byc tacy dorosli wszyscy i wypominac kazdemu jego wady i bledy nie widzac swoich, no tak, bo tak najlatwiej ;] Polska wolny kraj .. Jezeli 19/20 latek chce sie napic to po prostu idzie i to robi, niezaleznie czy z powodu zdanego egzaminu czy przeciwnie, nie. ;] Doszukujecie sie wszedzie problemow ;] Osobiscie w piatek zdaje ostatnia mature i w ten sam dzien mam zamiar bawic sie do ranka dnia nastepnego ;] Pozdrawiam wszystkich maturzystow! Peace ;)
To samo u mnie. Jak ktoś chce to pije, a po tym maturalnym poście człowiek by sobie chętnie zabalował. Ja też w piątek piszę ostatnią maturę (geo roz.) i w ten sam dzień tradycyjne ognisko na działce. Co prawda w czwartek za tydzień jest jeszcze ustna z angola, ale to już się nie liczy :P
a baw się i do niedzieli.. ale przygotuj się na poprawkę za rok..:D
Egzaminator
oblałeś ?
Pan Tadeusz??? Szykuj się, bo na studiach nie będzie cie stać na takie rarytasy. Ja już bym na twoim miejscu przygotowywał się na wódkę z najniższej półki, a w ostateczności na denat
A w USA tak się nie da! haha, bo po 1: tam zdają ludzie średio przed 18;
po 2: w Stanach można pic legalnie od 21 roku życia:o!
Ludzie nie szukajcie dziury w całym! Niesamowite odkrycie: maturzyści (ludzie po 19 lub 20) PIJĄ! kurde jak to możliwie! Robicie wokół tego aferę jakby każdy z nich był alkoholikiem nie mających nawet najmniejszych szans na zdanie matury. Ja osobiście nie unikałam imprez w klasie maturalnej i (O NIE!) piłam na nich alkohol! A jakoś póki co matury poszły mi swietnie i nie omieszkam świętować tego w najblizszym czasie.
to się musimy ostro nawalić, szczególnie za matmę :D