tylko że ci co takie syfy po prawej malują są bandą gówniarzy niekochanych przez rodzinke i społeczeństwo... myślą że błysną wrzutą taką i są fajni... ech debili trzeba eliminować
Główna. Bo choć w komentarzu nie ma sarkazmu, ironii czy ciętej riposty to autor ma 100% racji, smutne są dzieci, bazgrzące po ścianach nazwy klubów, na które wpływają starsze tłuki, ich "autorytety"...
A grafy to nowy rodzaj sztuki XX wieku i nawet jeśli nie popieram robienia wrzut na czyiś murach przy posesji to łagodniejszym okiem patrze na dzieła typu to po lewej niż ten bazgroł po prawej.
90%, to przesada. Większość ludzi rozróżnia to, tylko niepotrzebnie niektórzy brudzą ściany takimi bazgrołami,a takie prawdziwe graffiti, to arcydzieło:)
Do rooz tak tylko toye maluja po czyichś domach :}, Dzięki toyom graffiti nabiera złego wyobrażenia dla szarego kowalskiego którmu własnie pomalował ktoś dom lub płot toyowym g*wnem :)
no ale ludzie graffiti to nie jest do czytania tylko do podziwiania to bardzo ladna uliczna sztuka
sam sie tym zajmuje i powiem wam ze niewiele mi brakuje do poziomu wlasnie takiego jakie reprezentuje te graffiti
ogolnie to po prawej mozna by zaliczyc jako TAG ale i tak
takie mendy trzeba tepic wandali jednych nie potrafia i jakis bzdury na murach pisza
Ja tylko maluje za zgoda np wlasciciela garazu itp
Przyznam rację, sztuką jest namalowanie tego pierwszego niż jakieś bazgrole z wyzwiskami i innymi takimi. Szacunek dla gości, którzy do stworzenia dzieła potrzebują paru puszek spreju i kawałka ściany.
WSZYSCY JESTEŚCIE PUŚCI. PO PRAWEJ MACIE GRAFFITI A PO LEWEJ MURAL. POCZYTAJCIE TROCHE O TYM ZAMIAST POWTARZAĆ BŁĄD USŁYSZANY OD STARSZEGO "MARZEJSZEGO" KOLEGI
Proszę, nie nazywajcie tego po prawej tagiem :| Ból to jest, jak takie piękne wrzuty jak po lewej, są właśnie takim dziadostwem niszczone, a w moim mieście te przypadki zdarzają się nagiminnie. Graffiti to taka świetna sztuka, każdy może nacieszyć oczy kolorami jadąc np autobusem przez szare, nudne miasto. Szkoda, że to dalej jest karalne, a młodzi writerzy ryzykują dużo, wychodząc na ulicę nocą malować..
O, w końcu coś co mnie bardziej zaciekawiło ;) i jako osoba zainteresowana, zgadzam się z demotem w 100% ... Cokolwiek by sie nie pojawiło na murze, nawet to żałosne "CHWDP"... dla nie wtajemniczonych będzie to "graffiti"... Krew mnie zalewa, gdy ten nabazgrany bełkot z murów ludzie wrzucaja do jednego wora z prawdziwymi wrzutami. Graficiarz to osoba, która KOCHA to co robi, przelewa na swoje dzieło cały talent i serce, a że maluje w miejscach do tego nie przeznaczonych... no cóż, taka praca ;] nie bez powodu nazwano go "nie raz przeklętym, kontrowersyjnym dzieckiem sztuki" (Deluks - Graffiti) A tych śmiesznych i poniżej wszelkich poziomów napisów typu "Je*ać psy" proszę nie przypisywać prawdziwym writerom. Pozdro dla rozumiejących temat ;) +
Mnie taki widok zawsze okropnie denerwuje, nie ważne czy to przykład po lewej czy prawej. Malowanie po elewacjach budynków, murach etc. to po prostu chamstwo i demonstracja swojego idiotyzmu. Jak ktoś chce sobie malować to niech sobie po domu napierdziela.
A w Żywcu władze miasta pozwoliły na graffiti w wielu miejscach w ramach odnawiania elewacji budynków, budynki k. dworca, czy ściana k. śrubiarni, czy efekt akcj "Żywiec bez czadu", wyglądają świetnie i chociaż trochę nadają kolorytu szaremu, brudnemu Żywcowi. Gdybym potrafił to i na domu takie bym sobie sprawił :P
nie ważne są % ważne jest to że znaczna część społeczeństwa na słowo graffiti ma przed oczyma napisy HWDP JP i inne takie napisy. Mało kto myśląc o graffiti mówi że to sztuka a to jest jak najbardziej arcydzieło.
Tigerek, pewnie ze mozna, np tak: http://i29.tinypic.com/2j17bj6.jpg .
Ja też nie jestem za malunkami na prywatnych domach, ale co macie przeciwko ubarwianiu szarych bloków z płyty? (grafitti oczywiście, nie bazgroły czy szpetne tagi)
Chciałem tylko powiedzieć, że zarówno jeden jak i drugi to graffiti, zresztą nawet w myśl Wikipedii - "Graffiti – napisy lub symbole zamieszczane na ścianach i murach, zazwyczaj w sposób nielegalny."
Z tym, że ten po lewej to jakiś tam przejaw artyzmu-wandalizmu, gdy tworzony nielegalnie, a ten po prawej, idiotyzmu-wandalizmu.
Ja rozróżniam, ale jeśli jest to np. na drzwiach mojego garażu, na moim płocie, na przystanku, to nie rozróżniam. Ktoś by chciał być go na siłę upiększony?
Bo to po prawej to nie graffiti tylko oznaka terenu jak widzisz ze pisze ŁKS to wiesz ze mieszkają tu Rodowici.Po prostu zły przykład podał bo gdyby jakies bohomazy wrzucił to podpis był by trafny>.
Jak człowiek słyszy graffiti, to od razu myśli o tym drugi, jest częściej spotykane, bo jest niewielu takich artystów, którzy potrafią stworzyć prawdziwe dzieło sztuki... Dlatego by nie obrażać graffiti, drugi obrazek nazywam po prostu napisami naściennymi.
Nie jestem za dewastowaniem prywatnego mienia, bo wtedy to zwykły wandalizm, z przejawem sztuki. Ale w moim mieście jest pełno starych pozostałości po murach itd. które szpecą miasto swoim obskurnym wyglądem - tam jest pełno napisów HWDP itd. więc jeśli ktoś chciałby pokryć to pięknym graffiti - jestem za ;]
Nie czytałem tego co pisze wyżej, ale demot dobry, a i graffiti ma być nie czytelne, a jak to gdzieś nazwali "dla grupy wtajemniczonych"... czyli autor i ew. pomocnik. :D
No właśnie! Tylko to po prawej jest czytelne!
tylko że ci co takie syfy po prawej malują są bandą gówniarzy niekochanych przez rodzinke i społeczeństwo... myślą że błysną wrzutą taką i są fajni... ech debili trzeba eliminować
b90ski - właśnie ;]
Nienawidzę takich graffiti bo zaczynam się czuć jak analfabeta.
Główna. Bo choć w komentarzu nie ma sarkazmu, ironii czy ciętej riposty to autor ma 100% racji, smutne są dzieci, bazgrzące po ścianach nazwy klubów, na które wpływają starsze tłuki, ich "autorytety"...
A grafy to nowy rodzaj sztuki XX wieku i nawet jeśli nie popieram robienia wrzut na czyiś murach przy posesji to łagodniejszym okiem patrze na dzieła typu to po lewej niż ten bazgroł po prawej.
pierwsze sztuka | drugie wandalizm
Graffiti, czy nie graffiti, tylko idioci to rysują na czyichś domach.
a skad te dane procentowe? jakies badania byly pod tym katem robione?
Jako fan Widzewa muszę się wstydzić za te osoby które w ten sposób przedstawiają mieszkańców Łodzi jako antysemitów...
czemu Ci się nie dziwię:(
pozdrawiam!
Duzy + ... dla idiotow ten po prawej bedzie lepszy bo czytelny, kij ze wyglada jakby dziecko z przedszkola malowalo, wazne ze moga sie doczytac ;D
To żałosne bo "Polacy" nawet za granicą potrafią wymalowywać te swoje hasła i hasełka...
demot:99% ludzi wierzy w statystyki:
na szczęście moda się już skończyła i w temacie zostali tylko ci prawdziwi pozdrawiam
90%, to przesada. Większość ludzi rozróżnia to, tylko niepotrzebnie niektórzy brudzą ściany takimi bazgrołami,a takie prawdziwe graffiti, to arcydzieło:)
no... ciężko się nie zgodzić.
"-" za łks... na prawde nie było lepszych malunków?
Do rooz tak tylko toye maluja po czyichś domach :}, Dzięki toyom graffiti nabiera złego wyobrażenia dla szarego kowalskiego którmu własnie pomalował ktoś dom lub płot toyowym g*wnem :)
Piękny wrzut, ale ten tag... tylko ktoś naprawdę mocny potrafi tak bardzo oszpecić ścianę po prawej
Bo niestety 90% graffiti to to po prawej.
no ale ludzie graffiti to nie jest do czytania tylko do podziwiania to bardzo ladna uliczna sztuka
sam sie tym zajmuje i powiem wam ze niewiele mi brakuje do poziomu wlasnie takiego jakie reprezentuje te graffiti
ogolnie to po prawej mozna by zaliczyc jako TAG ale i tak
takie mendy trzeba tepic wandali jednych nie potrafia i jakis bzdury na murach pisza
Ja tylko maluje za zgoda np wlasciciela garazu itp
Przyznam rację, sztuką jest namalowanie tego pierwszego niż jakieś bazgrole z wyzwiskami i innymi takimi. Szacunek dla gości, którzy do stworzenia dzieła potrzebują paru puszek spreju i kawałka ściany.
na miano toja też trzeba sobie zasłużyć
a to tkai lvl up + od takiej cioty walącej wks, łks whatever do cioty walącej swojego ch*jowego taga! xd
Oba wandalizm ale ten po lewej to przynajmniej z klasą i dużo 'mniejsze' zło
WSZYSCY JESTEŚCIE PUŚCI. PO PRAWEJ MACIE GRAFFITI A PO LEWEJ MURAL. POCZYTAJCIE TROCHE O TYM ZAMIAST POWTARZAĆ BŁĄD USŁYSZANY OD STARSZEGO "MARZEJSZEGO" KOLEGI
Prawa-Sztuka Lewa-gówno
tam po prawej przynajmniej widze co jest napisane ;)
nie piszcze idioci o procentach jesli zielonego pojecia nie macie jak sie faktycznie to przeklada na rzeczywistosc
Proszę, nie nazywajcie tego po prawej tagiem :| Ból to jest, jak takie piękne wrzuty jak po lewej, są właśnie takim dziadostwem niszczone, a w moim mieście te przypadki zdarzają się nagiminnie. Graffiti to taka świetna sztuka, każdy może nacieszyć oczy kolorami jadąc np autobusem przez szare, nudne miasto. Szkoda, że to dalej jest karalne, a młodzi writerzy ryzykują dużo, wychodząc na ulicę nocą malować..
O, w końcu coś co mnie bardziej zaciekawiło ;) i jako osoba zainteresowana, zgadzam się z demotem w 100% ... Cokolwiek by sie nie pojawiło na murze, nawet to żałosne "CHWDP"... dla nie wtajemniczonych będzie to "graffiti"... Krew mnie zalewa, gdy ten nabazgrany bełkot z murów ludzie wrzucaja do jednego wora z prawdziwymi wrzutami. Graficiarz to osoba, która KOCHA to co robi, przelewa na swoje dzieło cały talent i serce, a że maluje w miejscach do tego nie przeznaczonych... no cóż, taka praca ;] nie bez powodu nazwano go "nie raz przeklętym, kontrowersyjnym dzieckiem sztuki" (Deluks - Graffiti) A tych śmiesznych i poniżej wszelkich poziomów napisów typu "Je*ać psy" proszę nie przypisywać prawdziwym writerom. Pozdro dla rozumiejących temat ;) +
mozna i zrobic cos pieknego z tagiem klubowym) Znane sa tez takie przypadki, a nie ino puste napisy typy ten po prawej ;pp
trzeba troszkę w tym posiedzieć, żeby zrozumieć cokolwiek.
Mnie taki widok zawsze okropnie denerwuje, nie ważne czy to przykład po lewej czy prawej. Malowanie po elewacjach budynków, murach etc. to po prostu chamstwo i demonstracja swojego idiotyzmu. Jak ktoś chce sobie malować to niech sobie po domu napierdziela.
Tylko najgorsze jest to jak ktoś napisze to po prawej na tym po lewej.
A w Żywcu władze miasta pozwoliły na graffiti w wielu miejscach w ramach odnawiania elewacji budynków, budynki k. dworca, czy ściana k. śrubiarni, czy efekt akcj "Żywiec bez czadu", wyglądają świetnie i chociaż trochę nadają kolorytu szaremu, brudnemu Żywcowi. Gdybym potrafił to i na domu takie bym sobie sprawił :P
Rozróżnia, rozróżnia. To drugie da się przeczytać.
Jestem kibicem Widzewa i to po prawej to po prostu namalowane zostało przez bazarowych dajdajów i dlatego to takie nie chlujne jest ;]
Only Widzew !
Dajdaje na demotach xD walic dajdajów! :D
no niestety to prawda to prawdziwe Graffiti podoba sie nawet mojej mamie (powyżej 40)
Pierwsze- wandalizm, drugie- łatwy wandalizm. Oba paskudne.
nie ważne są % ważne jest to że znaczna część społeczeństwa na słowo graffiti ma przed oczyma napisy HWDP JP i inne takie napisy. Mało kto myśląc o graffiti mówi że to sztuka a to jest jak najbardziej arcydzieło.
Tigerek, pewnie ze mozna, np tak: http://i29.tinypic.com/2j17bj6.jpg .
Ja też nie jestem za malunkami na prywatnych domach, ale co macie przeciwko ubarwianiu szarych bloków z płyty? (grafitti oczywiście, nie bazgroły czy szpetne tagi)
nieprawda..
W statystyki nie wierze, ale na pewno długo nie pozbędziemy się 'sztuki' którą reprezentuje pokolenie z prawego obrazka
demot:FAIL:graffiti - robisz to źle
demot:Graffiti:Bo nie każdy je odróżnia od zwykłej wrzuty...
Chciałem tylko powiedzieć, że zarówno jeden jak i drugi to graffiti, zresztą nawet w myśl Wikipedii - "Graffiti – napisy lub symbole zamieszczane na ścianach i murach, zazwyczaj w sposób nielegalny."
Z tym, że ten po lewej to jakiś tam przejaw artyzmu-wandalizmu, gdy tworzony nielegalnie, a ten po prawej, idiotyzmu-wandalizmu.
Ja rozróżniam, ale jeśli jest to np. na drzwiach mojego garażu, na moim płocie, na przystanku, to nie rozróżniam. Ktoś by chciał być go na siłę upiększony?
Smutne ale prawidziwe +
Bo to po prawej to nie graffiti tylko oznaka terenu jak widzisz ze pisze ŁKS to wiesz ze mieszkają tu Rodowici.Po prostu zły przykład podał bo gdyby jakies bohomazy wrzucił to podpis był by trafny>.
Jak człowiek słyszy graffiti, to od razu myśli o tym drugi, jest częściej spotykane, bo jest niewielu takich artystów, którzy potrafią stworzyć prawdziwe dzieło sztuki... Dlatego by nie obrażać graffiti, drugi obrazek nazywam po prostu napisami naściennymi.
Nie jestem za dewastowaniem prywatnego mienia, bo wtedy to zwykły wandalizm, z przejawem sztuki. Ale w moim mieście jest pełno starych pozostałości po murach itd. które szpecą miasto swoim obskurnym wyglądem - tam jest pełno napisów HWDP itd. więc jeśli ktoś chciałby pokryć to pięknym graffiti - jestem za ;]
demot: Jedyna róznica tytuł: to poziom uzdolnienia WANDALA
10% ludzi jest tak glupich ze nie wie o tym ze jedno i drugie to jest graffiti?
smutne
Ale mam pecha... jakiś miesiąc temu wrzuciłem coś podobnego http://demotywatory.pl/203951/Graffiti---Bazgroly i zasłużyłem na archiwum... K U R W A
DoBra I Tak TylKo eŁKSa ...!
w Aleksie TyLko Łódzki Ks.! pozdro ta ziomów z ŁDZ i aleksa .!
Jakby co dane statystyczne są wyssane z palca chciałem tylko pokazać jak wielka ilość osób uważa bazgroły na ścianach za graffiti
ten graf z lewej to skad jest?
Nie czytałem tego co pisze wyżej, ale demot dobry, a i graffiti ma być nie czytelne, a jak to gdzieś nazwali "dla grupy wtajemniczonych"... czyli autor i ew. pomocnik. :D
demot: Graffiti
Czy naprawdę wiesz, co to jest?
Dokładnie , sam maluje i się na tym znam więc popieram tego demota !
j*bac ku*wy z lsku hej hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wali mnie ten demot ale i tak tylko ŁKS je*ać Żydzew
,, nie każdy napis na murze to graffiti"
demot:Diana:nie rób więcej demotów!!!