Jak mnie to wnerwia, gdy mi to ludzie mówią. Zawsze jak zrobię coś odjazdowego, albo uda mi się przypadkiem zrobić ciętą ripostę. Oczywiście jestem nieśmiały i małomówny. Ale wnerwia mnie to niesamowicie, to jest nawet gorsze od obrazy.
ja mam zupełnie przeciwnie często żartuję i potem jak coś powiem na poważnie to co niektórzy się śmieją chociaż w tym nic śmiesznego niema, i to oczekiwanie jak się odezwę że zaraz powiem coś chamskiego ewentualnie śmiesznego
Nie każdy jest dziką bestia. A jak ktos jest i to skrywa, to po prostu trzeba oswoić. Alkohol i trawa wcale nie pomoże, ale zaufanie do drugiej osoby :)
Mi w zupełności bardziej podoba się ta w sukience. A ta druga... nie rozumiem, naprawdę dla większości jak kobieta
założy czarną bieliznę i rozkraczy nogi to od razu cudo i szczyt pożądania?
@Jonathanus To nie tak, że jak rozkraczy nogi i ma czarną bieliznę to jest lepsza. Oczywiście takie rzeczy wzbudzają u nas podniecenie i pożądanie, ale każdy zdrowo myślący facet skapnie się, że jeżeli taka dziewczyna pokazuje się w ten sposób publicznie, to nie ma nic lepszego do zaoferowania. A jeżeli chodzi o takie rzeczy w związku dwójki osób, to na pewno jest to dobre. Bo i kobieta chyba lubi gdy jej wybranek patrzy na nią jak na cudo i obiekt pożądania, i facet też lubi widzieć swoją partnerkę w taki fantazyjny sposób.
Miałem nadzieję, że o to chodzi... choć postawa tej w lustrze nie podobałaby mi się bez względu na sytuację - nawet sam na sam byłoby w tym coś niesmacznego. Może dlatego, że jest to oklepany schemat (seksbomba o powłóczystym spojrzeniu) - gdyby ludzie na własną rękę próbowali odkryć co im się w sobie najbardziej podoba, świat byłby ciekawszy.
Bo prawda jest taka, że dziewczyny które są "z dobrych domów", chodzą co tydzień do kościoła, są super ołęł (tak naprawdę to zwykłe kujony, ale ch**, oceny się liczą!), to do kutocha są pierwsze. A jak ktoś powie do nich po imieniu (jak da kolejnemu, przypadkowemu facetowi "dupy") czyli "szmata", to wielce oburzona.
Oczywko, nie mówię o wszystkich, ale nie jedną dziewczynę widziałem z dobrego domu, która się szmaciła. TAKIE SĄ FAKTY.
Oczywiście bo jeśli dziewczyna jest mądra i dobrze wychowana to trzeba wymyślić coś żeby nie wydawała się nazbyt dobra, bo wtedy to ludzie źle wychowani i głupi stają się mało wartościowi...
dupsztajnowi brak cyca poza tym po oczach widac ze to nadal "grzeczna dziewczynka".. przebranie nie wiele znaczy jak charakter z kategorii "idz na impreze, ja zostane w domu i poczytam ksiazke"
Szczerze mówiąc, to ci "cisi" ludzie są najgorsi, nie w każdym przypadku, ale części potrafi nieźle odwalić, niby takie nic, ciche to, dobrze się uczy, bezkonfliktowe, a tu bum, ciach, i 10+ osób nie ma na świecie...
I właśnie dla tego lepiej szukać partnera wśród osób niepozornych.
NIech zrywa ale ze mna :D
Ludzie, którzy się z tym bardzo długo wstrzymują, kiedy się w końcu uwolnią z pęt mogą szeroko zasłynąć z techniki i zamiłowania...
Kurde, przed chwilą obejrzałem film "Mirrors 2", wchodzę na demotywatory a tu to...
Jak mnie to wnerwia, gdy mi to ludzie mówią. Zawsze jak zrobię coś odjazdowego, albo uda mi się przypadkiem zrobić ciętą ripostę. Oczywiście jestem nieśmiały i małomówny. Ale wnerwia mnie to niesamowicie, to jest nawet gorsze od obrazy.
hah! mam dokladnie tak samo i tez tak uwazam,glupie uczucie
ja mam zupełnie przeciwnie często żartuję i potem jak coś powiem na poważnie to co niektórzy się śmieją chociaż w tym nic śmiesznego niema, i to oczekiwanie jak się odezwę że zaraz powiem coś chamskiego ewentualnie śmiesznego
jestem spokojny, nie przeklinam, nie palę, a czasem rzucę dobrym żartem... i już na mnie tak wołają.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2011 o 16:08
To że nie palisz było w tej wypowiedzi najważniejsze...
Fakt, do dziś mnie dupa boli po związku z moją byłą "Cichą wodą' dziewczyną...
haha xD dobre..
czekaj... dupa cię boli.. ?
jesteś pewien, że to była dziewczyna Oo ?
Nie każdy jest dziką bestia. A jak ktos jest i to skrywa, to po prostu trzeba oswoić. Alkohol i trawa wcale nie pomoże, ale zaufanie do drugiej osoby :)
czas
Każdy by chyba chciał mieć taką dziewczynę, jak na obrazku. Dla otoczenia spokojna, grzeczna. A dla chłopaka w związku budzi się zwierz ;P
taką w stylu dzi*ka w sypialni, dama na salonach?? Tylko, żebyś nie spotkał odwrotnej;p
Mi w zupełności bardziej podoba się ta w sukience. A ta druga... nie rozumiem, naprawdę dla większości jak kobieta
założy czarną bieliznę i rozkraczy nogi to od razu cudo i szczyt pożądania?
@Jonathanus To nie tak, że jak rozkraczy nogi i ma czarną bieliznę to jest lepsza. Oczywiście takie rzeczy wzbudzają u nas podniecenie i pożądanie, ale każdy zdrowo myślący facet skapnie się, że jeżeli taka dziewczyna pokazuje się w ten sposób publicznie, to nie ma nic lepszego do zaoferowania. A jeżeli chodzi o takie rzeczy w związku dwójki osób, to na pewno jest to dobre. Bo i kobieta chyba lubi gdy jej wybranek patrzy na nią jak na cudo i obiekt pożądania, i facet też lubi widzieć swoją partnerkę w taki fantazyjny sposób.
Miałem nadzieję, że o to chodzi... choć postawa tej w lustrze nie podobałaby mi się bez względu na sytuację - nawet sam na sam byłoby w tym coś niesmacznego. Może dlatego, że jest to oklepany schemat (seksbomba o powłóczystym spojrzeniu) - gdyby ludzie na własną rękę próbowali odkryć co im się w sobie najbardziej podoba, świat byłby ciekawszy.
ja taka jestem ;D
dobrze wiedzieć
I takie są najlepsze :D
Ostatni raz powiedziała tak do mnie Pani katechetka gdy bardzo mnie zezłościła a ja jej odpowiedziałem ,że jest poje#$%a i nikt jej nie walił dawno.
A w tej bajce był smok??
?!
;]
Dwie twarze,raz aniol raz diablica :D
Ta po lewej to ja:D
O swojej żonie pomyśl!
jak tak patrze na to zdjecie to sama dziwie sie temu ze widze tam siebie i nie wiem czemu :( a czesto mi mowia ze ze mnie cicha woda :(
HAHAHA A NAJSCMIESZNIEJSZE JEST TO ZE TEGO DEMTOWA DALEM DLA BEKI, A TU GŁOWNA JEST .
nie tylko brzegi... :D
Raczej w zdrowym ciele, zdrowy Duch xdd
zauważyliście, że dół obrazu jest nierówny?
glinx11 - pod innym kątem jest brzeg :-)
i to jest powód, żeby mnie minusować, brawa dla dzieci z demotywatorów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2011 o 7:57
glinx11 lustro jest fazowane. Kazuya1 masz plusa i nie płacz
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2011 o 20:21
Ja nie piję, nie palę, nie przeklinam, nie biorę narkotyków i nie jem mięsa. Jestem emo - a emo takich rzeczy nie robią :D
acha
ale za to się pewnie tniesz a to też tak jak używki niszczysz siebie na pewno ci to przejdzie jak zmądrzejesz :)
hm...."strzeż się cichej wody i milczącego psa" ;d
czasem ktoś myśli inaczej a inaczej się zachowuje
Czy to o mnie ? ^^
Bo prawda jest taka, że dziewczyny które są "z dobrych domów", chodzą co tydzień do kościoła, są super ołęł (tak naprawdę to zwykłe kujony, ale ch**, oceny się liczą!), to do kutocha są pierwsze. A jak ktoś powie do nich po imieniu (jak da kolejnemu, przypadkowemu facetowi "dupy") czyli "szmata", to wielce oburzona.
Oczywko, nie mówię o wszystkich, ale nie jedną dziewczynę widziałem z dobrego domu, która się szmaciła. TAKIE SĄ FAKTY.
Oczywiście bo jeśli dziewczyna jest mądra i dobrze wychowana to trzeba wymyślić coś żeby nie wydawała się nazbyt dobra, bo wtedy to ludzie źle wychowani i głupi stają się mało wartościowi...
jakbym mojego psa widziała. siedzi spokojny nawet się nie ruszy a tylko przejdzie jakaś suczka to popierd**la za nią jakby silniczek w dup*e miał xDDD
Hah, jakbym widziała siebie na tym democie. ;]
OJ TAK TAK ... :)
przeczytałem cicha wódka, ide spać..
Kamuflują się w ten sposób.
pierwsze skojarzenie - Ola (Ania Prus) z Wojny polsko-ruskiej
dupsztajnowi brak cyca poza tym po oczach widac ze to nadal "grzeczna dziewczynka".. przebranie nie wiele znaczy jak charakter z kategorii "idz na impreze, ja zostane w domu i poczytam ksiazke"
ale paskuda
cicha woda pedał gej
to o mojej nauczycielce z Angielskiego, tak?
a potem dzieci sie rodza :)
cicha woda robi loda.
Marzysz o tym co nieosiągalne - poza tym podejrzanie dużo wiesz o temacie ;D
Szczerze mówiąc, to ci "cisi" ludzie są najgorsi, nie w każdym przypadku, ale części potrafi nieźle odwalić, niby takie nic, ciche to, dobrze się uczy, bezkonfliktowe, a tu bum, ciach, i 10+ osób nie ma na świecie...
Znam taką jedną - niby mega wierząca, jeździ na katolickie spotkania młodych, a ile się z nią "nagrzeszyłem" :-)
Dopiki jest brzeg - potem to już jak każda woda ;D