Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
3628 3867
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Leito1
-3 / 17

Tylko jedno mam pytanie, jaka płeć to pisała?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Daga33
+6 / 14

A co to za różnica? Czy przekaz nie jest dla Ciebie wystarczająco czytelny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+23 / 31

Tak, siedzisz cały czas na demotach ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+14 / 26

Nie muszę się z Tobą licytować :) Po prostu często Cię tu widzę, tyle...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pat1ryk
+1 / 5

A ja mam inne pytanie- jaki masz telefon?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BartoszQ15
-2 / 8

Ja tam zaczepiam normalnie dziewczyny w szkole za boczki i mam wywalone. Najważniejsze, to umieć być mocnym nie tylko w internecie, ale i w realu. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar action5
+6 / 16

Raz zaczepiłem na ulicy . Mówie uprzejmie , bo to dziewczyna "chciałbym z toba porozmawiac" , a ona "To zle
trafiłes". Więc nie zaczepiajcie drodzy czytelnicy obcych na ulicy ot tak , bo sie jeszcze wkurzą , same siebie i was.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 czerwca 2011 o 18:58

B BartoszQ15
-1 / 9

Action5 - bo to trzeba umieć,a nie "chciałbym z Tobą porozmawiać"... ;)
Trzeba spytać o godzinę np i spytać się, czy może wie, w którą stronę do dworca... (możesz spytać o cokolwiek. Tylko popatrz w którą stronę idzie ta dziewczyna, potem pomyśl jakie jest tam takie w miarę znane miejsce - musisz się w miarę orientować w terenie) . No i dziewczyna pokaże Ci kierunek, w którym idzie. Ty się pytasz, czy możesz kawałek z nią pójść, skoro ma po drodze. I zagadujesz...
P.S. Ja tego nie próbowałem. Wymyśliłem na poczekaniu, ale powinno się sprawdzić. :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar action5
+1 / 9

@BartoszQ15 Nie fifokuj tyle . Podchody z pytaniem o godzine itp sa zanujące , a i tak jak ktos nie chce rozmawiac to splawi drugą osobę , więc co z takich kontaktów .Lepiej zeby ich nie zaczynac niz ciagnac az to znudzenia. Pozatym pierwszy raz sie nie widzielismy , z widzenia wczesnej jak najbardziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar action5
+1 / 7

@glinx11 Ale jakie sposoby . Poprostu sie zapytałem czy chciałaby porozmawiać i tyle . Nie chciala i cześć. Laska jest do podpierania sie . Poprostu dziewczyna , kazdy tylko o laskach i laskach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 czerwca 2011 o 21:52

avatar aronek1
+1 / 3

@eMCe88 co Cie czleniu obchodzi jego dzien i kogo interesuje twoj ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Molot
0 / 4

Wtórny jak ciężka cholera...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kamisha
0 / 2

Ilez mozna wałkowac ten sam temat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niebieskiszalik
+7 / 13

ale to fakt. Na fejsie cie zaczepia i gada, a na ulicy nawet "cześć" nie powie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar artur123
+7 / 9

I właśnie dlatego nie mam tam konta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TelFyr
0 / 6

Przecież to nie od dziś wiadomo, że oko w oko jest zazwyczaj trudniej niż przez internet (tudzież innymi sposobami komunikacji pisemnej, listami, notatkami itp.).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 czerwca 2011 o 17:41

avatar DieselBoy
+1 / 1

Co to jest zaczepienie kogoś na fejsie? Bo mnie jeszcze nikt nie zaczepił i nie wiem o co chodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Marysia1
+11 / 15

' I będziemy się tak zaczepiać do usranej śmierci.. '

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kharateka
+37 / 41

Dresy pewnie też przeglądają Demoty. Uważaj, aby Twojego nie wzięli dosłownie. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S s0vi3t
+4 / 6

A dres to jakaś nadrzędna siła w Polsce? Nie można wpier**lić takiemu dresowi, chociażby z kolegami?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar twojastaraluz
+7 / 7

Nikt nie ma tylu kolegów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wieczor74
0 / 0

Odczepcie się od dresów. To w gruncie rzeczy mili, troskliwi ludzie, przejmujący się losem bliźnich. Ile razy jakiegoś spotykam, wystarczy jedno spojrzenie, a on pyta mnie, czy mam jakiś problem... :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 4mietek4
+1 / 5

to wyjdz z domu a nie z facebooka na demotywatory

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zylson
+2 / 4

Trafny demotywator. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
+1 / 5

Nie mam konta na FC więc mnie to nie dotyczy...Ale niestety zgadzam się z treścią demota, tak się dzieje, że jedyne na co nas stać to jakaś "zaczepka" na facebooku lub nk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pAuLiNa1998
-2 / 2

Święta racja :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ice242
+4 / 4

najpierw wyjdź z facebooka, wyłącz demoty i idz na ulice, najlepiej zrob sobie tez na czole ikone "zaczep"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wyjdzprzezokno
+2 / 6

ja nawet nie mam fejsbuka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gothicnight
+1 / 1

A co za różnica, chyba ważne, żeby zaczepił w ogóle, nieważne czy przez internet czy nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A angelisia6
+4 / 8

Kto co woli ;) ale ja osobiście uważam za dość dziwne zaczepianie na różnych portalach społecznościowych, a brak odwagi spojrzenia prosto w oczy i zagadania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+3 / 3

Co w tym dziwnego? Po prostu tak jest łatwiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar echam1
+1 / 1

demot dobry. Sama bym chciała mieć tyle znajomych co na fb :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tede0000123
+6 / 8

A niby gdzie mam Cie spotkać na ulicy skoro ciągle siedzisz przy kompie??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A angelisia6
+1 / 1

Skąd te wnioski?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Daniero
0 / 0

Sorki, ale nie zaczepię Cię na ulicy, bo wyjechałem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A andi0305
+4 / 4

zaczępię Cię bardzo chętnie...... ale najpierw wyjdź zza kompa, idź na ulicę, NIE zakłądaj słuchawek na uszy, bo nie usłyszysz co do Ciebie mówię, a jak juz nie powiesz do mnie spadaj lub wal sie, to może zdejmiesz ciemne okulary, bo nie widzę Twojego spojrzenia :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chypsz
0 / 0

Gdzie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar de99ial
+5 / 5

Zaczepka w sieci daje poczucie bezpieczeństwa kobiecie. Może dopytać, może podpytać, może zignorować. Na ulicy 90% dziewczyn zwyczajnie odczuwa strach przed obcym i jest na nie odruchowo. Najlepsza metoda to nie bawić się w godziny i inne tego typu bzdury - bierzesz kartkę i piszesz swój numer. Podchodzisz "Przepraszam, ale podobasz mi się. Miło mi będzie jeśli dasz się kiedyś zaprosić na kawę czy coś w tym stylu. Tu masz mój numer, jeśli się zdecydujesz daj znać" i odchodzisz, nie czekając na odpowiedź. Dajesz kobiecie do zrozumienia, że jesteś zainteresowany a jednocześnie nie jesteś nachalny ani upierdliwy, dajesz jej komfort decyzji itd. Zawsze przynajmniej jedno spotkanie było. Zawsze. Teraz już mi się nie chce, mam to gdzieś, ale Wy śmiało. A jak ktoś nie wierzy - niech sprawdzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tomator
-1 / 3

A może niech najpierw schudnie, skoro nikt jej nie chce zaczepiać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Katrusia
-2 / 2

Em... telefon albo wp***dol?
[+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Radunko
+2 / 2

Na ulice nie wyjdziesz z Photoshop'em na twarzy... Może to jest powód?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2011 o 15:59

A angelisia6
-1 / 1

A może powodem jest Twój brak odwagi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcheVa69
+1 / 3

JA CIE Z CHĘCIĄ ZACZEPIĘ TYLKO POWIEDZ MI GDZIE MIESZKASZ :d:d:d:d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morh3z
+1 / 1

Nie mam wielu znajomych na portalach społecznościowych a i tak większość nie powie "Cześć" nie poda ręki ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A akinator
0 / 2

Nie mam nk itp., ale znam koleżankę, która ma :P. I ma 800 znajomych. NO sorry...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem