ja niestety też...i jest mi z tym bardzo źle...a najgorsze jest to, że to wszystko przez mnie, przez moją nieśmiałość...gdyby nie ona dziś mogłoby być zupełnie inaczej...wiem jak bardzo brakowało Mu miłości,co przeszedł - dlatego poniekąd rozumiem...ale to nie zmienia faktu, że czuję się potwornie ;/ kocham Cię i tak wiele Ci zawdzięczam - pomimo wszystko i wbrew wszystkiemu - dla mnie zawsze będziesz bardzo ważny...i choć ciężko mi to przychodzi - życzę Ci szczęścia.
Życie zostało tak skonstruowane, że każdy z nas przynajmniej jednokrotnie doznaje zawodu miłosnego.. Nie czytam w myślach, choć nie ukrywam, że chciałabym posiadać taki dar, ja jedynie umieszczam tu przemyślenia, które są uniwersalne, które dotyczą ogółu :) Pozdrawiam :)
Skąd ja to znam ? :/ A co mi tam niech się buja w moim przyjacielu ale przyjaciel to przyjaciel i że niby mam przestać go lubić dla jakieś żałosnej dziewczyny... no ale ona jest taka piękna...
Śmieszne jest to jak wielu ludzi w tym samym czasie przechodzi przez to samo... Jak często ludzie popelniaja te same bledy zamiast uczyć się od siebie nawzajem...
Dziwnie się czuję, kiedy uświadomię sobie, że jestem bohaterką, a nie odbiorcą tego demota... Jestem zauroczona w przyjacielu chłopaka, któremu się podobam. Beznadziejna sytuacja, szczególnie, że lubię tego, któremu się podobam, ale nie tak, jak on by tego chciał.
( + ) .
niestety, przeżywam właśnie taki zawód..
Brr.. Ja bym się pochlastał gdyby moja ukochana patrzyła z takim pożądaniem w okno :/
ja niestety też...i jest mi z tym bardzo źle...a najgorsze jest to, że to wszystko przez mnie, przez moją nieśmiałość...gdyby nie ona dziś mogłoby być zupełnie inaczej...wiem jak bardzo brakowało Mu miłości,co przeszedł - dlatego poniekąd rozumiem...ale to nie zmienia faktu, że czuję się potwornie ;/ kocham Cię i tak wiele Ci zawdzięczam - pomimo wszystko i wbrew wszystkiemu - dla mnie zawsze będziesz bardzo ważny...i choć ciężko mi to przychodzi - życzę Ci szczęścia.
Hmm, mój zawód to opiekun witryny internetowej. Ale co ja tam mogę wiedzieć. :P
Niesmialosc. Mam to samo..
Zawód? Polska Francja 0:1
Potworna zazdrość i ból. Wiem, nie musicie mi przypominać.
życzę wytrwałości ;))
+ mam tak samo...=/
Sad but true.. I jeszcze bardziej smutne, gdy to nie jest "platoniczna miłość" i gdy TE OCZY były wpatrzone kiedyś
w Ciebie...
jakie to prawdziwe ;[ nie ma to jak zjeb*ć szansę,a później patrzeć przez kilka lat na szczesliwy zwiazek ukochanego z boku ! ;/
miałam podobnie.. | + !
Ba, obawiam się, że to jedyny zawód jaki w życiu zdobędę.
Może aż tak źle nie będzie :) Pozdrawiam :)
@K4mil - jesteś na mistrzach :) Osobiście Cie wrzuciłem :D
mocne
niestety codziennie sie z tym spotykam..
życie .. na szczęście, 'moje' ukochane oczy są wpatrzone we mnie :)
A co jeśli kiedyś to się zmieni?
no to będzie cholernie źle, ale nie ma co patrzeć, w przyszłość :) trzeba cieszyć się tym, co jest teraz :)
@madzius69 Ciesz się. Bo masz naprawdę wielkie szczęście.
I znowu autor demota czytał w moich myślach. Jak to zrobiłaś/eś bo chętnie się nauczę?
Życie zostało tak skonstruowane, że każdy z nas przynajmniej jednokrotnie doznaje zawodu miłosnego.. Nie czytam w myślach, choć nie ukrywam, że chciałabym posiadać taki dar, ja jedynie umieszczam tu przemyślenia, które są uniwersalne, które dotyczą ogółu :) Pozdrawiam :)
Lub gdy nie chcesz ich zobaczyć.
i co wtedy robić? zastanawiam się już 7 miesięcy...
doskonały demot.. uniwersalny.. ;*
a moze ktos patrzy na nasze szczescie z łzami w oczach. ?
I nie idzie nic , kompletnie nic zrobić tylko wgapywać się i zazdrościć... Cholernie zazdrościć ;/
zawód ?! raczej piep*ony ból w sercu..
A ja strażakiem jestem
Skąd ja to znam ? :/ A co mi tam niech się buja w moim przyjacielu ale przyjaciel to przyjaciel i że niby mam przestać go lubić dla jakieś żałosnej dziewczyny... no ale ona jest taka piękna...
przynajmniej do czegoś w życiu doszłam...
wow. zabolało. trafiona zatopiona. w sytuacje z mojego życia wpasowane idealnie...aż przerażające.
Uwierz mi Tombak90, zawody miłosne takie jak w tym democie zdarzają się nie tylko w gimnazjum.
A no tak, zapomniałam że nieodwzajemniona miłość nie demotywuje.
Śmieszne jest to jak wielu ludzi w tym samym czasie przechodzi przez to samo... Jak często ludzie popelniaja te same bledy zamiast uczyć się od siebie nawzajem...
Każdy, chyba musi doświadczyć tego na własnej skórze, dla mnie jest to na razie jedyne, racjonalne wytłumaczenie sytuacji...
Wspaniały demot. Mam tak samo
Twój pies patrzy się na inną sukę?
Przynajmniej w tym zawodzie będę miał spore doświadczenie...
Spoko demot. Też mam tak ;< no ale trzeba jakoś dalej z tym faktem żyć.. Czasu nie da się cofnąć..
Też tak mam nieśmiałość ;(
zawod moze byc piekarz kucharz fryzjer
a jeszcze lepiej, kiedy te oczy są wpatrzone w Twoją najlepszą przyjaciółkę, którą kochasz jak siostrę ;/;(.
Demot świetny, aż się popłakałam.
Dokładnie.. Chłopak, który mi się podoba zakochał się w mojej przyjaciółce.. ; /
[+]
.........
jak to kur*a !!! Boli..
przeczytałem wzwód ; /
Dziwnie się czuję, kiedy uświadomię sobie, że jestem bohaterką, a nie odbiorcą tego demota... Jestem zauroczona w przyjacielu chłopaka, któremu się podobam. Beznadziejna sytuacja, szczególnie, że lubię tego, któremu się podobam, ale nie tak, jak on by tego chciał.
ahh tak :(
znam ten stan, można powiedzieć że to moja codzienność
Wrzuć na luz! Popatrzeć sobie nie można? ;)