niby podobno tak jest, ale ostatnio przyśniła mi się dziewczyna która strasznie mi się podobała w liceum, a nie widziałem jej ponad dwa lata, i przez ostatnie miesiące w ogóle o niej nie myślałem, dziwne...
Kolejny przykład kretynizmu wśród polskiego społeczeństwa. Jak można wierzyć w takie pierdoły. Skoro śnisz o danej osobie znaczy najwyżej, że sam/sama dużo o niej myślisz.
idz do niego i mu to powiedz albo zostan cale zycie wpi*u i patrz sie na niego z boku nie kumam takich ludzi jak Ty wole podbic i byc odrzuconym na co mam kompletnie wyj*ane niz stac albo biadolic.
tylko, że czasem jest się w takiej sytuacji, że nie można zagadać, jeśli chce się być w porządku wobec koleżanki, dzięki której poznało się obiekt westcheń(w sumie jest obiektem westchnień nas obydwóch). więc sen sprawia przyjemność i tak doskonale może chciaż przez chwilę zastąpić rzeczywistość.
Mi sie ciagle sni moj byly.. w snie jest naprawde cudownie,ale jak sie obudze to chce mi sie plakac ze musze wracac do rzeczywistosci .. chodz o tyle dobrze ze moge we snie poczuc go blizej !
Dżizus. Od pewnego czasu demoty są strasznie, obrzydliwie ckliwe, o zerwanej miłości, o niemożliwej miłości, o emowaniu się, o nieszczęśliwej miłości... Rzygam już tym. Gdzie są stare, dobre demoty? Ludziom się chyba pomysły skończyły. Widać to po tym szmelcu, który się tu pojawia.
Ale bywa też odwrotnie... Ja przez długi czas nie chciałam zasypiać, bo po rozstaniu śnił mi się regularnie przez chyba 2 miesiące... To było ogromne cierpienie.
no głupie ;d
U mnie podobnie. Lubię spać, bo życie w snach wydaje się takie proste :) Niekoniecznie kiedy śnię o niej. Ale ogólnie.
a potem i tak nie pamiętasz co ci się śniło (:
lepsze spotkanie we śnie niż żadne ;)
Podobno, jak ktoś ci się śni, to znaczy, że ta osoba intensywnie o tobie myśli! ;)
Raczej ty o niej...
niby podobno tak jest, ale ostatnio przyśniła mi się dziewczyna która strasznie mi się podobała w liceum, a nie widziałem jej ponad dwa lata, i przez ostatnie miesiące w ogóle o niej nie myślałem, dziwne...
Ja się kładę abyś mi się przyśnił, bo jeżeli ktoś ci się śni to ten ktoś za tobą tęskni
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2011 o 20:33
Kolejny przykład kretynizmu wśród polskiego społeczeństwa. Jak można wierzyć w takie pierdoły. Skoro śnisz o danej osobie znaczy najwyżej, że sam/sama dużo o niej myślisz.
Gozdziczeeek i CzytaElita bardzo bym chciała ;ppp
idz do niego i mu to powiedz albo zostan cale zycie wpi*u i patrz sie na niego z boku nie kumam takich ludzi jak Ty wole podbic i byc odrzuconym na co mam kompletnie wyj*ane niz stac albo biadolic.
tylko, że czasem jest się w takiej sytuacji, że nie można zagadać, jeśli chce się być w porządku wobec koleżanki, dzięki której poznało się obiekt westcheń(w sumie jest obiektem westchnień nas obydwóch). więc sen sprawia przyjemność i tak doskonale może chciaż przez chwilę zastąpić rzeczywistość.
Rzeczywiście głupie. I emocjonalno-ekshibicjonistyczne. Po co więc robić o tym demota?
mi też noc w noc sni mi sie ta sama osoba. czasami chciałabym sie nie obudzic, bo sen piękniejszy niż zycie.
mi się co jakiś czas śni, że do mnie pisze... chociaż to niemożliwe...
też tak robiłem - tylko ze w moim przypadku to była ona ; p
Ehhh skąd ja znam ten stan ...
Sny, tylko w nim spełniają się moje marzenia...
no właśnieee... skąd znam ten stan...:)
Mi sie ciagle sni moj byly.. w snie jest naprawde cudownie,ale jak sie obudze to chce mi sie plakac ze musze wracac do rzeczywistosci .. chodz o tyle dobrze ze moge we snie poczuc go blizej !
Dżizus. Od pewnego czasu demoty są strasznie, obrzydliwie ckliwe, o zerwanej miłości, o niemożliwej miłości, o emowaniu się, o nieszczęśliwej miłości... Rzygam już tym. Gdzie są stare, dobre demoty? Ludziom się chyba pomysły skończyły. Widać to po tym szmelcu, który się tu pojawia.
czyli jak sie odkochasz to nie będziesz w ogóle spać bo chodzisz spać tylko po to? ciekawe ile wytrzymasz pozdro i łap minusa
W Twoim przypadku, radzę Ci nauczyć się świadomego snu, bo może się baardzo przydać ]:->
chłopaki też tak robią, ale po naszych snach zwykle pojawia się biała plama na prześcieradle
Ale bywa też odwrotnie... Ja przez długi czas nie chciałam zasypiać, bo po rozstaniu śnił mi się regularnie przez chyba 2 miesiące... To było ogromne cierpienie.
Ja często tak mam... to jakaś paranoja! Pamiętam zawsze wszystko, czasem nawet to sobie zapisuję ;>
Ja tak miałem wczoraj z tym że przyśnił'a ;D
Głupie, rzeczywiście.
Ja śpię tylko po to żeby o Niej nie myśleć.Sen to jedyne chwile w których nie chodzi mi po głowie moja stracona (z mojej winy) miłość
To głupie, prawda?
Kiedy coraz więcej emotywatorów dostaje się na główną
Tylko ja nie widzę Go już nawet w snach... ;(
Już Cię nie lofcia?
I to BAAAAARDZO BAAAARDZO ! Inwazja głupich nastolatek trwa.
A ja nie chcę, żeby mój obiekt westchnień mi się śnił. Bo potem rzeczywistość jest zbyt bolesna.
Głupie, ale jakże prawdziwe. I jeszcze ta irytacja, gdy budzisz się i ze łzami w oczach zdajesz sobie sprawę, że to był sen... ;)