Zeedo. Szczerze mówiąc mi to troche przeszkadza. Jeśli chłopak nie patrzy mi w oczy to sobie myśle " Widać źle zemną, woli oglądać mój biust niż twarz, ale nie szkodzi. Przynajmniej odwracam jakoś uwage od szpetnej twarzy i nieciekawej osobowości." (nawet jeśli tak w rzeczywistości nie jest) Nie chodzi o samo zerknięcie.
Spoko, to wiele mi tłumaczy:)
i na tyłeczek :)
a ja nie mam nic przeciwko. nie widze powodu, abym miala sie przez to oburzać.
Zeedo. Szczerze mówiąc mi to troche przeszkadza. Jeśli chłopak nie patrzy mi w oczy to sobie myśle " Widać źle zemną, woli oglądać mój biust niż twarz, ale nie szkodzi. Przynajmniej odwracam jakoś uwage od szpetnej twarzy i nieciekawej osobowości." (nawet jeśli tak w rzeczywistości nie jest) Nie chodzi o samo zerknięcie.
Raz tu, raz tam popatruję. A meduza mi niestraszna...
teraz faceci maja wytlumaczenie na przyszlosc ;p
Było!
CIekawe kiedy?
Wkurzają mnie komentarze typu "Było!".. Ok jak widzieliście że było to przynajmniej udowodnijcie a nie dajecie takie komentarze..
szkoda że z kwejka.. (-)
a ja przez całe życie myślałam że to z innego powodu. Dobrze że się wyjaśniło.
Patrzenie na biust też powoduje skamienienie... tylko pewnej konkretnej części ciała.
Podpis pod zdjęciem - nie ten z demota, jest chyba pisany przez dziecko z przedszkola. Cudowna składnia. Cudowna logika.
ja patrze takze na pupe
widziałem kiedyś film,baśń o takej kobiecie ciekawy nawet najemniczy
jeśli ktoś wie jak miał ttuł prosze o pomoc
polecam seryjnie
święta prawda :)
Jak Meduza była kobietą... to miała być bez piersi? pomyśl zanim coś napiszesz...
Ale to nic nie zmieniło bo patrząc w biust mężczyżni dalej stoją jak kamień :)
Niestety niektóre dziewczyny mają ładniejsze oczy niż piersi.