no ale przecież gdy piją wódkę to oczywiste ze rano będzie
cholerny kac nie do wytrzymania , mimo tego znowu
pójdą pić...
(kac ma tu pełnić role błędu)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 czerwca 2011 o 18:07
Ludzie poprostu powtarzaja bledy bo nie widza konsekwencji. Podam to na przykladzie np palenia papierosow. Czlowiek pali (popelnia blad, jednak nie odczuwa konsekwencji czyli problemy zdrowotnie wiec pali dalej.) Ale mimo wszystko to jak ktos mi wytlumaczy np ze ktos zdaje prawo jazdy nie zdaje oczuwa konsekwencje a i tak popelnia dalej bledy (czesto te same) i nie zdaje???
Pewnie mu sok z cytryny do oka prysnął...
Tak wyglądałem jak pierwszy raz piłem wódke
chyba że rozczaruje cię jakiś książę podczas gdy jesteś ropuchą ...
Hehe urocze to dziecko jest z taka miną :D
Taaa, zwłaszcza jeżeli chodzi o związki ;)
No właśnie, co mam nigdy z nikim nie być bo się rozczarowałem;>
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków
buzie ma taką, jak ja po wywiadówce w 4,5 i 6 klasie
Ja bym powiedział raczej, że szuka w sobie jakiejś wewnętrznej energii dzięki której może złamac cytrynę...
czasami nawet rozczarowanie nie wystarcza
czasami nawet setki rozczarowan nie wystarcza, wrecz motywuje do dzialania;]
Zgadzam się.. Niestety czasem wiele rozczarowań nic nie daje i wciąż popełniamy te same błędy.. ;/
Dobrze ktoś napisał - Doświadczenie. Zdobywamy je by nie popełniać więcej błędów. Rozczarowanie niekoniecznie nas powstrzymuje.
Dokładnie rozczarowanie to nie doświadczenie, rozczarowaniem można czasem tylko pogorszyć jeszcze sprawę.
czlowiek taka istota - kwasny smak szybko idze w zapomnienie...
Ten maluch mnie rozwala... ;D Genialne zdjęcie! Duuży plus! :)
Az mu ślinka pociekła.
Ja bym to inaczej ujęła cytując "Rozczarowanie jest efektem dopasowywania rzeczywistości do celu, a nie celu do rzeczywistości."
włączył mi sie odruch bezwarunkowy i mam identyczną mine i pełno sliny w buzi : D
;)
pamietam jak siostrzeńcowi dałem cytryne jak sam jadłem,a on miał może 3 lata,hehe mina niesamowita
Co tak śmierdzi? Nasrał ktoś? A nie. To tylko ten "demot"... Skąd takie gówno na głównej?
ooo..przypominają mi się dobre czasy :)
kiedy pierwszy raz jadłam cytrynę, grejfruta itp.
no i oczywiście pierwszy raz kiedy napiłam się spirytusu xd
Oo ale słodkie ;]
A demot dobry , daje plus +
Nieświadomie i tak je popełniamy.
Szkoda tylko , że niektóre osoby nie wyglądają jak cytryna , bo wtedy bym wiedziała kogo omijać wielkim łukiem.
To pewnie dlatego jestem jedynakiem -,-"
no ale przecież gdy piją wódkę to oczywiste ze rano będzie
cholerny kac nie do wytrzymania , mimo tego znowu
pójdą pić...
(kac ma tu pełnić role błędu)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2011 o 18:07
http://www.zdradzila.pl/?id=3kfd8m ta [+]
Duży +
Minóz sa pżytgie dźiedzgo
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2011 o 18:45
No fłaszńe topsze mufiż
jakbyś popełnił błąd bez odczucia konsekwencji to byś popełniał ich więcej ponieważ nic by cie za nie nie groziło
i tak często powtarzamy błędy z nadzieją, że tym razem się uda :)
i właśnie to jest ten największy błąd.
Czy tylko ja mam wrazenie jak bym mial w ustach cytryne ?
To dziecko jest świetne :D mina wymiata ;)
Rozczarowanie - a mimo wszystko i tak pcham się znowu w przysłowiowe "bagno".
Ja się wiele razy rozczarowałem na totolotku a dalej gram ..
Tak,ku*wa rozczarowanie bo przeciął cytrynę na pół.
nie którzy się zbyt szybko rozczarowują
Ludzie poprostu powtarzaja bledy bo nie widza konsekwencji. Podam to na przykladzie np palenia papierosow. Czlowiek pali (popelnia blad, jednak nie odczuwa konsekwencji czyli problemy zdrowotnie wiec pali dalej.) Ale mimo wszystko to jak ktos mi wytlumaczy np ze ktos zdaje prawo jazdy nie zdaje oczuwa konsekwencje a i tak popelnia dalej bledy (czesto te same) i nie zdaje???
no ja to samo miałem z gra METIN 2. wszyscy mowili ze taka fajna gra a tu rozczarowanie:/