Ja ci powiem tak - Przynajmniej 2 lata pracy nad grą z kilkunasto lub i więcej osobową grupą programistów, siedząc dziennie po przynajmniej 5/6/7 godzin nad grą po to by jakiś gnojek udostępnił to na internecie.
Nieprawda. Przykro mi, ale to wierutna bzdura. W czasach internetu największym hołdem dla artysty jest pójście na jego koncert. Kiedy kupujesz płytę artysta dostaje może 5% (przy dużym szczęściu) z Twoich pieniędzy. Resztę kasy wydzierają już inne powiązane podmioty. Jak wytwórnia fonograficzna (To są dopiero sukinsyny) czy producent. Jeżeli naprawdę chcesz oddać hołd artyście to idź na koncert albo KUP mp-trójkę z jakiegoś serwisu. Czy chociażby z AppStore. I nie wyjeżdżać mi tu, że gadam głupoty... Najpierw poczytać!
@Arcticwolf Nie wszyscy artyści grają koncerty. Niektórzy tworzą jednoosobowe projekty, gdzie sami nagrywają partie wszystkich instrumentów i ograniczają się do wydawania płyt.
Tylko dla dorosłych sprawiła mi znacznie większą frajdę. Otwieram, wsadzam krążek. Słucham. Końcowe kawałki nieco mnie zastanawiają. -Czyżby? Nie, nie możliwe'. Pudełko w dłoń, dokładnie oglądam a tu ... (SPOILER ALLERT). Pozdro dla kumatych ;)
@kucu19
Miałem nabyć tylko dla dorosłych, ale gdy chciałem za nią zapłacić w Saturnie, to pani kasjerka uświadomiła mnie, że jest TYLKO DLA DOROSŁYCH.: , odmówiła sprzedaży ;D, a ja byłem bez dowodu ;).
Kupowanie, a ściąganie sobie mp3 jest zupełnie inne. Bo jest właśnie ta satysfakcja. Dla mnie Ostry jest między innymi z najlepszych raperów w Polsce dla których należy się szacun bo tworzą nie złe kawałki ;)
Jeśli ktoś ma płytę O.S.T.R.- Tylko dla Dorosłych, to sprawdzaliście czy macie tam numer komórkowy? Dla ciekawskich polecam sprawdzić:D no i oczywiście + za demota:D
Niby fajnie ale artysta nawet 5 % nie dostaje ze sprzedanej plyty. Najlepiej chodzic na koncerty. Na plytach dzisiaj zarabiaja tylko producenci, menagerowie, wytwornie... nawet prawnik zarabia wiecej niz jeden czlonek zespolu...
a mi się ta płyta dobrze kojarzy. miałem ostatnie 40zł na wycieczce klasowej a przed nami jeszcze 3 dni, poszedłem do empiku a tu OSTR - Jazz Dwa Trzy za 39.99zł. Kupiłem, a później picie i jedzenie sępiłem od kumpli z pokoju :D
Ja narazie mam 6 płyt w kolekcji. Ostatnio zakupiłem nowe WFD i Reedukacje. Nie powiem, miodne płytki. Gdyby każdy który ściągnął płytę zakupiłby ją to zobaczylibyśmy różnice w sprzedaży.
Racja, racja. Uwielbiam kupować oryginalne płyty, chociaż uważam ściąganie z internetu w naszym kraju za
uzasadnione. Ceny płyt w Polsce to jakaś porażka. Przykład? Za koncert My Chemical Romance zapłaciłam mniej niż
za ich płytę.
Za granicą oryginalne CD są sporo tańsze, nawet po przeliczeniu waluty na złote. Na przykład w
Londynie swego czasu za American Idiot,Nimroda,Kerplunka i Dookie zespołu Green Day łącznie zapłaciłam 10 funtów. A w Polsce
tyle zapłaciłabym za jedną z nich...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 lipca 2011 o 20:32
Mam tą płytę, tak jak i poprzednią. Tabasko też mam, na koncercie Adama też byłem. I zalogowałem się pierwszy
raz od pół toku tylko po to żeby dać ci plusa i ten komentarz :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 lipca 2011 o 21:07
A ja nie mogę jakie oryginalne...
Po to masz takie do sprawdzania czy był już taki demot żeby nie wrzucać tego samego.
Takie coś już BYŁO!!! Oto link na dowód http://demotywatory.pl/2886311/Kupno-orginalnej-plyty i ode mnie minus za brak oryginaloności i własnej pomysłowości.
Wow ... a ja kupiłem Eminem - The Singles (Box Set) za 97zł (używane), Eminem - Curtain Call: The Hits za 80zł, Makaveli - Hail Mary za 72 (używane), Dr. Dre - Chronic za 72 I SIĘ TYM NIE PODNIECAM !!! To normalnie, że niektóre płyty są droższe, a szczególnie deluxe ;p żadne wykrzykniki nie są tu potrzebne ;p moja kolekcja płyt jest warta ok. 4000zł ale normalnie się tym nie chwalę :P
Przepraszam bardzo, ale to jest zwykłe pierd*lenie. To nie jest żaden "hołd oddany artyście", kupowanie płyt to jest pieprz*ny obowiązek - robisz artyście łaskę, bo go nie okradasz? Śmiechu warte. Nie mówię, ja też część muzyki ściągam, bo nie mam pieniędzy na kupowanie wszystkich płyt, któe mnie interesują. Po prostu nie wmawiam sobie, że kupienie płyty jest jakimś niesamowitym aktem. Tak powinno to wyglądać NORMALNIE. Dziwię się, że jeszcze nie widziałem tu takiego komentarza :O Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o muzykę, to nie mam najmniejszych wyrzutów sumienia ściągać ją z internetu. I to z wielu powodów. Podstawowym jest to, że z tego grosze trafiają do artysty, a resztę przejadają pośrednicy - w branży płytowej istnieje istny socjalizm i to bardzo zaostrzony, a ja nie mam zamiaru go wspierać. Idąc na jeden koncert wykonawcy dam mu zarobić jak na 1000 płytach. Jest jeszcze powód taki, że wielu z moich ulubionych wykonawców już po prostu nie żyje, więc swoich pieniędzy już nie odbierze. A dlaczego żona czy synalek mają żyć z kasy swojego męża czy ojca? Czym sobie zasłużyli, że mają teraz czerpać z tego profity? To tak jak z Katastrofą smoleńską - zginęli ważni ludzie, a w większości bezproduktywna rodzina tarza się teraz w złocie domagając się kolejnych pieniędzy.
Według mnie, najlepszym hołdem dla artysty jest nie kupienie płyty, tylko pójście na koncert. P. S.: większość zysków ze sprzedaży płyt idzie do studia nagraniowego i dystrybutora
Heh właśnie chciałem się teraz pochwalić, że niedawno zamówiłem na eBayu Headhunterz - Studio Sessions :) Cieszę się że są tu takie osoby bo ja również słucham Hardstyle i Hardcore.
@Przemo9069 jeśli w twojej miejscowości nie ma sklepu muzycznego, to mógłbyś coś zamówić przez internet, ewentualnie wybrać się do sklepu muzycznego w innym mieście.
@Wawelski dobrze napisał (wersja demota wyżej), kilku artystów HH wyznało w kawałkach czy też wywiadach dla
cgm, że są obojętni czy kupujemy lub ściągamy ich płyty, kilku z nich nawet legalnie udostępnia cd... oni oczekują dobrej zabawy na koncertach, więc zakup płyty dziś to głownie zasilenie nie budżetu artysty, ale wytwórni... co do "Jazz, dwa, trzy" to jest to dobra płyta, ale nie wykręciła mi ryj jak "Tylko dla dorosłych". Btw - pomysł z grą + kawałki = lipa. Zmarnowano dobre bity i wkład Adama oraz innych artystów ;/
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 lipca 2011 o 11:07
A Ty lepiej "przyjmij kokosa na głowę"! ;D
a tak na serio... Niby tak, ale jednak lepiej kupić tą płytę (ale i też iść na koncert), bo zaraz się okaże, że połowa polskich raperów skończy z tym z powodu braku hajsu ;x
super płyta OSTR "Jazz, dwa trzy" polecma ludzie.i jest do niej nawet druga płyta w stylu gry planszowej w każdej piosence wykonuje sie ruchy.świetny pomysł ostrego.
Wiesz co, chętnie bym kupował płyty wszelkiego rodzaju, gry, muzyka ale no cóż póki co jestem niepełnoletni a rodzice nie są w stanie zafundować mi nowej płyty shellera słonia, ostrego czy nowego battlefielda czy wiedźmina. Jak się raz na rok zgodzą na kupno oryginalnej gry to jest dobrze, poza tym głupio mi od nich brać kasę na tego typu rzeczy. Jednakowoż postanawiam poprawę, jak sobie znajdę robotę to koniec ze ściąganiem gier i etc. :p
idzi na biletowany koncert lepiej, z płyt to żyją wydawcy, hurtownicy, sprzedawcy i ch..j wie kto jeszcze - Artysta ma najmniejszy kawałem z tego tortu.
Wybaczcie ale O.S.T.R. sam sobie jest producentem ,a jeśli chodzi o wytwórnię to Asfalt records ,czyli jego
przyjaciele.A "Jazz dwa trzy" to świetna płyta tak jak wszystkie inne np:"Hollyłódź".(Pozdrawiam z
Łodzi) :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 lipca 2011 o 17:02
Ja mam oryginały Nirvany, "Nevermind", "Bleach", "In Utero" i "Incesticide", dostałam je od wujka, fana Nirvany. Sama kupiłam sobie " MTV Unplugged" i " From the Muddy Banks of Wishkah ".
Może i tak, ale gdybym miała kupować tylko oryginalne płyty, to nie słuchałabym niczego, albo tego samego w kółko doprowadzając do szału siebie i wszystkich dookoła. Ewentualnie mogę przecież jeszcze słuchać tego syfu z radia, prawda? Przepraszam ale nie wszystkich stać na kupowanie oryginalnych płyt, no tak mi przykro. Jasne, że fajnie byłoby mieć kolekcję płyt ulubionych zespołów no ale trochę na to trzeba wydać. Szczególnie, że żyjemy w czasie plików mp3 i jakoś nie chce mi się za każdym razem wrzucać do komputera płyty, podczas gdy po prostu mogę puścić muzykę z komputera.
To raczej wypychanie kieszeni wytwórniom i producentom!! Autor zarabia na takiej płycie jakieś 7% i nawet nie może pozwolić znajomym grac jego kawałki bez kupna oryginalnego krążka, bo właścicielem praw pokrewnych jest wytwórnia!! Chcecie zagrać czyjeś utwory na imprezie? Wiecie kto dostaje większość kasy? ZAiKS STOART I STATOR! Potem się ludzie dziwią, że płyty takie drogie!
dostałam tą płytę na osiemnastkę ;) jeśli chodzi o demota, to nie zgadzam się, jak wcześniej ktoś wspomniał - uważam, że najlepszym sposobem na okazanie szacunku artyście jest pójście na jego koncert. ale minusa nie dam, bo widnieje tam nasz Adaś :)
Prawda i tyle [+]
Ja ci powiem tak - Przynajmniej 2 lata pracy nad grą z kilkunasto lub i więcej osobową grupą programistów, siedząc dziennie po przynajmniej 5/6/7 godzin nad grą po to by jakiś gnojek udostępnił to na internecie.
Mam 6 płyt Ostrego, Jazzurekcja,Jazzurekcja:Addendum,Jazz Dwa Trzy, Tylko dla Dorosłych, HollyŁódź,Tabasko. Pozdro!
to super
Nieprawda. Przykro mi, ale to wierutna bzdura. W czasach internetu największym hołdem dla artysty jest pójście na jego koncert. Kiedy kupujesz płytę artysta dostaje może 5% (przy dużym szczęściu) z Twoich pieniędzy. Resztę kasy wydzierają już inne powiązane podmioty. Jak wytwórnia fonograficzna (To są dopiero sukinsyny) czy producent. Jeżeli naprawdę chcesz oddać hołd artyście to idź na koncert albo KUP mp-trójkę z jakiegoś serwisu. Czy chociażby z AppStore. I nie wyjeżdżać mi tu, że gadam głupoty... Najpierw poczytać!
Jak ktoś ma na sprzedaż płytkę "30 minut z życia" to proszę o kontakt !
@eMCe88
No tak, jest aktualnie na allegro za 400 zł (to troszkę za dużo)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2011 o 19:12
Płyta OSTR-ego ;D
@Arcticwolf Nie wszyscy artyści grają koncerty. Niektórzy tworzą jednoosobowe projekty, gdzie sami nagrywają partie wszystkich instrumentów i ograniczają się do wydawania płyt.
ostatnio kupiłem płyte Huntera, trzeba wspierać zespoły
dobry wybór, płyte OSTRa warto nabyć.
Tylko dla dorosłych sprawiła mi znacznie większą frajdę. Otwieram, wsadzam krążek. Słucham. Końcowe kawałki nieco mnie zastanawiają. -Czyżby? Nie, nie możliwe'. Pudełko w dłoń, dokładnie oglądam a tu ... (SPOILER ALLERT). Pozdro dla kumatych ;)
@kucu19
Miałem nabyć tylko dla dorosłych, ale gdy chciałem za nią zapłacić w Saturnie, to pani kasjerka uświadomiła mnie, że jest TYLKO DLA DOROSŁYCH.: , odmówiła sprzedaży ;D, a ja byłem bez dowodu ;).
Muzyki nie slucham, ale za to mam na kompie mam 95% orginalow.
demot dobry, ale był praktycznie taki sam. http://demotywatory.pl/2886311/Kupno-orginalnej-plyty
W tamtym przynajmniej nie było błędu ortograficznego.
Płyta O.S.T.R ;) Też ją mam.
jazz dwa trzy ^^
musze przyznać ze 'jazz dwa trzy' to nie jest jego najlepsza płyta. mym skromnym zdaniem.
Efekt niby ten sam co pobieranie z internetu, ale satysfakcja znacznie większa.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2011 o 17:34
Wielki plus za Ostrego :)
Mój chłopak ma w swojej kolekcji okolo 150 płyt. I kupuje je na bieżąco - nie ściąga żadnych mp3 :) szacun dla niego !
Na ogół kupuję płyty z tym że jeżeli słucham w aucie to niestety przegrywam, bo za szybko mi się płyty
niszczą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2011 o 17:47
Kupowanie, a ściąganie sobie mp3 jest zupełnie inne. Bo jest właśnie ta satysfakcja. Dla mnie Ostry jest między innymi z najlepszych raperów w Polsce dla których należy się szacun bo tworzą nie złe kawałki ;)
Płyta ziomka Adama ;p
+ za demota !
I tak z sprzedaży płyt dostają ochłapy. Najlepiej pojechać na koncert bo głównie z nich się utrzymują.
Kocham tą grę :)
A wy też zjedzcie łyżkę soli jak w to bd grać :)
Jeśli ktoś ma płytę O.S.T.R.- Tylko dla Dorosłych, to sprawdzaliście czy macie tam numer komórkowy? Dla ciekawskich polecam sprawdzić:D no i oczywiście + za demota:D
@desperado168 właśnie że tam też był tylko inny (pisze się oryginalnej, a nie orginalnej)
Niby fajnie ale artysta nawet 5 % nie dostaje ze sprzedanej plyty. Najlepiej chodzic na koncerty. Na plytach dzisiaj zarabiaja tylko producenci, menagerowie, wytwornie... nawet prawnik zarabia wiecej niz jeden czlonek zespolu...
dla twojej wiadomosci ostr jest producentem:)
Nie, dziękuję. Wolę mieć na obiad.
a mi się ta płyta dobrze kojarzy. miałem ostatnie 40zł na wycieczce klasowej a przed nami jeszcze 3 dni, poszedłem do empiku a tu OSTR - Jazz Dwa Trzy za 39.99zł. Kupiłem, a później picie i jedzenie sępiłem od kumpli z pokoju :D
Gówniana płyta i tyle
Chyba sie źle czujesz ;P
Hmm... Może kupię? Albo nie. Nie chce mi się wybawać 60-70 zł na płytę
skąd Ty wytrzasnąłeś tą cenę ??
Uświadomie Cię że Jazz Dwa Trzy i Tylko Dla Dorosłych kosztuje 40zł a pozostałe około 30zł.
Pewnie do tej pory nie starłeś dżemu z twarzy :D
i dlatego mam ich już 10 ;)
Ja mam 81 :D wydania kilkupłytowe licząc jako 1 ;)
chyba dla wytwórni
dla artysty też, w końcu to jego głos na płycie kupujesz, nie wytwórni... +
p.s. grając w 4 osoby, można się nieźle wkręcić w tą planszówkę ; >
Ostry, jedna miłość!
Ja narazie mam 6 płyt w kolekcji. Ostatnio zakupiłem nowe WFD i Reedukacje. Nie powiem, miodne płytki. Gdyby każdy który ściągnął płytę zakupiłby ją to zobaczylibyśmy różnice w sprzedaży.
Wku.rwia mnie to, że wczoraj jeszcze myślałam o identycznym democie, tylko byłam zbyt leniwa, żeby go stworzyć.
Racja, racja. Uwielbiam kupować oryginalne płyty, chociaż uważam ściąganie z internetu w naszym kraju za
uzasadnione. Ceny płyt w Polsce to jakaś porażka. Przykład? Za koncert My Chemical Romance zapłaciłam mniej niż
za ich płytę.
Za granicą oryginalne CD są sporo tańsze, nawet po przeliczeniu waluty na złote. Na przykład w
Londynie swego czasu za American Idiot,Nimroda,Kerplunka i Dookie zespołu Green Day łącznie zapłaciłam 10 funtów. A w Polsce
tyle zapłaciłabym za jedną z nich...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2011 o 20:32
demot:8-11% ceny płyty dla artysty:Idź na koncert złożyć hołd.
Akurat Asfalt tyle z Adama nie zdziera.
Wytwórnie płytowe się ucieszą z demota
Oddałem hołd Korpiklaani, Skiltron, Ostremu, Snoopowi, Eminemowi, Pink Floyd, KNŻ, Kult, a niedługo Radogost i Heidevolk. Mocne :)
Ciekawe masz gusta muzyczne... rzec by można "synkretyczne";)
No i Bathory w awatarze:)
Mam tą płytę, tak jak i poprzednią. Tabasko też mam, na koncercie Adama też byłem. I zalogowałem się pierwszy
raz od pół toku tylko po to żeby dać ci plusa i ten komentarz :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2011 o 21:07
Ja kupiłem WGW. Kolega był przy tym. wieczorem napisałem mu że płyta jest naprawde dobra, opłacało się kupić a on z tekstem:
-wiem. ściągnąłem
A ja nie mogę jakie oryginalne...
Po to masz takie do sprawdzania czy był już taki demot żeby nie wrzucać tego samego.
Takie coś już BYŁO!!! Oto link na dowód http://demotywatory.pl/2886311/Kupno-orginalnej-plyty i ode mnie minus za brak oryginaloności i własnej pomysłowości.
To prawda! Ja ostatnio kupiłem w necie Beyonce - 4 Deluxe Edition za 70 zł!
Wow ... a ja kupiłem Eminem - The Singles (Box Set) za 97zł (używane), Eminem - Curtain Call: The Hits za 80zł, Makaveli - Hail Mary za 72 (używane), Dr. Dre - Chronic za 72 I SIĘ TYM NIE PODNIECAM !!! To normalnie, że niektóre płyty są droższe, a szczególnie deluxe ;p żadne wykrzykniki nie są tu potrzebne ;p moja kolekcja płyt jest warta ok. 4000zł ale normalnie się tym nie chwalę :P
Przepraszam bardzo, ale to jest zwykłe pierd*lenie. To nie jest żaden "hołd oddany artyście", kupowanie płyt to jest pieprz*ny obowiązek - robisz artyście łaskę, bo go nie okradasz? Śmiechu warte. Nie mówię, ja też część muzyki ściągam, bo nie mam pieniędzy na kupowanie wszystkich płyt, któe mnie interesują. Po prostu nie wmawiam sobie, że kupienie płyty jest jakimś niesamowitym aktem. Tak powinno to wyglądać NORMALNIE. Dziwię się, że jeszcze nie widziałem tu takiego komentarza :O Pozdrawiam.
Ja mam 81 takich dowodów ;D
ja mam wszystkie płyty mojego ukochanego zespołu i kupie wszystko co ma tylko ich symbol albo znak na sobie
Osobiście mam większość płyt ostrego. Swoją drogą polecam zagrać w tą gre, zajebisty klimat ;D
Osteeerrrooo. Ja na razie hołd oddałam Ostremu i zespołowi Bethel, ale będzie więcej hołdów ;) (jak będzie hajs)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2011 o 22:47
Już myślałem że obrazków (pionków) brakuje :) Pozdro ;D
Kiedyś już było.
ta płyta szału nie robi... ale za to poprzednie mają to coś. ;)
Jeśli chodzi o muzykę, to nie mam najmniejszych wyrzutów sumienia ściągać ją z internetu. I to z wielu powodów. Podstawowym jest to, że z tego grosze trafiają do artysty, a resztę przejadają pośrednicy - w branży płytowej istnieje istny socjalizm i to bardzo zaostrzony, a ja nie mam zamiaru go wspierać. Idąc na jeden koncert wykonawcy dam mu zarobić jak na 1000 płytach. Jest jeszcze powód taki, że wielu z moich ulubionych wykonawców już po prostu nie żyje, więc swoich pieniędzy już nie odbierze. A dlaczego żona czy synalek mają żyć z kasy swojego męża czy ojca? Czym sobie zasłużyli, że mają teraz czerpać z tego profity? To tak jak z Katastrofą smoleńską - zginęli ważni ludzie, a w większości bezproduktywna rodzina tarza się teraz w złocie domagając się kolejnych pieniędzy.
Według mnie, najlepszym hołdem dla artysty jest nie kupienie płyty, tylko pójście na koncert. P. S.: większość zysków ze sprzedaży płyt idzie do studia nagraniowego i dystrybutora
Można wydać raz w miesiącu kilkadziesiąt złotych na oryginał i nic się nikomu nie stanie.
Słucham muzyki hardstyle oraz hardcore i nawet gdybym chcial to w moim miescie nie mam mozliwosci zakupu plyty jakiegokolwiek wykonawcy:P
Heh właśnie chciałem się teraz pochwalić, że niedawno zamówiłem na eBayu Headhunterz - Studio Sessions :) Cieszę się że są tu takie osoby bo ja również słucham Hardstyle i Hardcore.
@Przemo9069 jeśli w twojej miejscowości nie ma sklepu muzycznego, to mógłbyś coś zamówić przez internet, ewentualnie wybrać się do sklepu muzycznego w innym mieście.
Z czego do jego własnej kieszeni pójdzie 6% całej ceny płyty...
Mam tą płytę. Posłuchałem przez chwilę. Wyłączyłem bumboxa. Pie*dolę, słaba jest jak cholera.
@Wawelski dobrze napisał (wersja demota wyżej), kilku artystów HH wyznało w kawałkach czy też wywiadach dla
cgm, że są obojętni czy kupujemy lub ściągamy ich płyty, kilku z nich nawet legalnie udostępnia cd... oni oczekują dobrej zabawy na koncertach, więc zakup płyty dziś to głownie zasilenie nie budżetu artysty, ale wytwórni... co do "Jazz, dwa, trzy" to jest to dobra płyta, ale nie wykręciła mi ryj jak "Tylko dla dorosłych". Btw - pomysł z grą + kawałki = lipa. Zmarnowano dobre bity i wkład Adama oraz innych artystów ;/
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2011 o 11:07
A Ty lepiej "przyjmij kokosa na głowę"! ;D
a tak na serio... Niby tak, ale jednak lepiej kupić tą płytę (ale i też iść na koncert), bo zaraz się okaże, że połowa polskich raperów skończy z tym z powodu braku hajsu ;x
super płyta OSTR "Jazz, dwa trzy" polecma ludzie.i jest do niej nawet druga płyta w stylu gry planszowej w każdej piosence wykonuje sie ruchy.świetny pomysł ostrego.
do mnie to dotarło gdy miałem 16 tysięcy piosenek na dysku twardym i ani jednej zakupionej płyty. Od tej pory zacząłem kolekcjonowanie płyt :)
chyba dla wytwórni.
Wiesz co, chętnie bym kupował płyty wszelkiego rodzaju, gry, muzyka ale no cóż póki co jestem niepełnoletni a rodzice nie są w stanie zafundować mi nowej płyty shellera słonia, ostrego czy nowego battlefielda czy wiedźmina. Jak się raz na rok zgodzą na kupno oryginalnej gry to jest dobrze, poza tym głupio mi od nich brać kasę na tego typu rzeczy. Jednakowoż postanawiam poprawę, jak sobie znajdę robotę to koniec ze ściąganiem gier i etc. :p
Mam tak samo jak Ty :) Po pierwszej wypłacie zamierzam wszystkie płytki Ostrego kupić i inne szanowane i słuchane przeze mnie.
Ostry na to jak najbardziej zasługuje, mimo że miałam wszystkie piosenki z nowej płyty, nie obyło się bez zakupu oryginalnej ;) +
jazz dwa trzy - o.s.t.r. :D fajny zestaw :]
taa.. powiedz to moim rodzicom.
ja - 'mamo.. daj mi trzy dychy, bo chciałam sobie kupić płyte HiFi Bandy.'
mama - 'ściągnij sobie z neta'
...
idzi na biletowany koncert lepiej, z płyt to żyją wydawcy, hurtownicy, sprzedawcy i ch..j wie kto jeszcze - Artysta ma najmniejszy kawałem z tego tortu.
Wybaczcie ale O.S.T.R. sam sobie jest producentem ,a jeśli chodzi o wytwórnię to Asfalt records ,czyli jego
przyjaciele.A "Jazz dwa trzy" to świetna płyta tak jak wszystkie inne np:"Hollyłódź".(Pozdrawiam z
Łodzi) :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2011 o 17:02
Raczej w czasach takich cen...
O.S.T.R. .!!!!
Ja mam oryginały Nirvany, "Nevermind", "Bleach", "In Utero" i "Incesticide", dostałam je od wujka, fana Nirvany. Sama kupiłam sobie " MTV Unplugged" i " From the Muddy Banks of Wishkah ".
Ja mam duuużo orygilnalnych pyt w które włożyłam tyle że chyba kupiłabym sobie ze 3 Nikony... ale nie żałuję (mam 14 lat) :D
a mnie nie stac
no to fakt ;] ale drogie są cholernie, wiec staram sie kupić chociaż po jednym ulubionym albumie danego artysty ;]
co jak co, ale ADAMA płyty to mam WSZYSTKIE :)
Może i tak, ale gdybym miała kupować tylko oryginalne płyty, to nie słuchałabym niczego, albo tego samego w kółko doprowadzając do szału siebie i wszystkich dookoła. Ewentualnie mogę przecież jeszcze słuchać tego syfu z radia, prawda? Przepraszam ale nie wszystkich stać na kupowanie oryginalnych płyt, no tak mi przykro. Jasne, że fajnie byłoby mieć kolekcję płyt ulubionych zespołów no ale trochę na to trzeba wydać. Szczególnie, że żyjemy w czasie plików mp3 i jakoś nie chce mi się za każdym razem wrzucać do komputera płyty, podczas gdy po prostu mogę puścić muzykę z komputera.
To raczej wypychanie kieszeni wytwórniom i producentom!! Autor zarabia na takiej płycie jakieś 7% i nawet nie może pozwolić znajomym grac jego kawałki bez kupna oryginalnego krążka, bo właścicielem praw pokrewnych jest wytwórnia!! Chcecie zagrać czyjeś utwory na imprezie? Wiecie kto dostaje większość kasy? ZAiKS STOART I STATOR! Potem się ludzie dziwią, że płyty takie drogie!
Ludzie kupowali by płyty, gdyby były tańsze.Albo inaczej-gdyby zarobki były większe. Żyjemy w 21 wieku, a muzyka ma być tylko dla bogatszych?
WARTO KUPIĆ
dostałam tą płytę na osiemnastkę ;) jeśli chodzi o demota, to nie zgadzam się, jak wcześniej ktoś wspomniał - uważam, że najlepszym sposobem na okazanie szacunku artyście jest pójście na jego koncert. ale minusa nie dam, bo widnieje tam nasz Adaś :)
Ostrego na pewno :)
A potem te teksty znajomych "przecież mogłaś ściągnąć" ;)
Jednak zgadzam się z demotem [+]
O.S.T.R.!
Gra ostr R-O-Z-P-I-E-R-D-A-L-A ! Tak jak i płyta ;] Mam podpis tej płyty + tabasko. ( Koncert tegoroczny w Gorzowie Wielkopolskim )