dokładnie, jeśli chce się tylko potwierdzić, że sie przeczytało wiadomość, czy ją zrozumiało, lepiej napisać któryś wyraz z demota, niż nic i trzymać nadawcę w niepewności
o a myślałam,że tylko ja znam takich ludzi,którzy olewają moje problemy zwykłym "aha"...
"To świat groteski, głosu rozsądku już nie słychać
Nie ma już bohaterów teraz królem jest błazen
Teraz jest cool, luźno, super, bomba zniszczono powagę"
racja, i to co odpowiedział marcinek6000, mnie podwójnie wkurza jeszcze taka sytuacja gdzie zwierzam się komuś a ktoś na to "aha" a ja to / a u mnie ... i nap*erdala o sobie. ;/
A mnie się wydaje,że bierze się to stąd,iż każdy jest tak egoistycznie zafascynowany własnym ego,że ma w dupie swojego rozmówcę,więc odpowiadając "aha" zmierza do tego,iż nie chce słuchać,ale chce szybciej przejść do wylewania swoich żali.
dokładnie. też tego nienawidze. Znana jestem z tego, że jak do kogos pisze, to 10 smsow w jednej wiadomosc ;-) naklikasz się tym kciukiem, czekasz godzine na odpowiedz odbierasz sms'a a tam "nie""tak""chyba tak""chyba nie""nie wiem""w sumie racja""hehe"...nosz qrwa. A jeszcze gorzej jak naprawde chce poznac czyjes zdanie, opinie, albo po prostu się cholera żalę, i dostaję taką gównianą wiadomość, ze człowiekowi robi sie jeszcze gorzej. Dla mnie takie półsłówka to zwykła olewka, nic więcej.
Moja koleżanka ma zwyczaj odpisywać 'yhm'. Ale u niej to uniwersalny komentarz na moje problemy, plus oznacza to, że mój czas minął i czas porozmawiać o jej problemach;) Najlepiej na 'yhm' i całą resztę nie odpisywać ;)
Zależy. Czasem chcę się tylko wygadać i mało mnie interesuje, co ta druga osoba myśli, a czasem rzeczywiście zależałoby mi na jej ocenie, pomocy. Tyle, że nie wierzę w nowo poznanych ludzi i o rady proszę tylko tych, co znam. A jeśli chodzi o smsy (obrazek) to jego kasa, ja i tak to wszystko kasuję.
To zależy jak jest skonstruowany sms przychodzący. Ale mnie też drażnią takie odpowiedzi jeśli ja męczę się nad sms-em 5 minut a potem otrzymuję "yhm" :P
Najgorsze jakby ktoś wyznał komuś miłość rozpisał by się na 10 sms-ów a potem otrzyma "aha" :D
nawet dam plusa, bo czasem też mnie to wkurza.
ale z drugiej strony, sms to w końcu "short message service". odpowiedzi w stylu ok, yhm, nom itp. potwierdzają po prostu odbiór komunikatu. wg mnie to lepsze niż np. "głuchanie"! jeśli ktoś ma coś więcej do powiedzenia, niech dzwoni...
Demot niby dobry ale coś mam wrażenie, iż co niektórzy to kultury osobistej uczyli się od od patologii. Naprawdę szkoda, że obecnie wulgaryzmy są dla większości czymś zupełnie normalnym i powszednim
:(
kiedyś psycholog się wypowiadał, ze wulgaryzmy spełniają funkcję katharsis czy czegoś tam w tym guście, ja tam wolę sobie poprzeklinać niż dusić w sobie gdy mnie coś wkurzyło :]
Natychmiast tracę ochotę na rozmowę, gdy dostaję płytkie "aha". To tak, jakby rozmówcę w ogóle nie interesowała moja odpowiedź na JEGO pytanie. Z miejsca jestem w stanie zmienić swoje zdanie o osobie po takim tekście.
Heh... bez przesady smsy nie służą do pisania jakichś wypracowań. jak pytanie jest na tak/nie to po co ktoś ma się rozpisywać na nie wiem ile. tak samo 'aha', czy 'ok'
"-browar?;
-nom, 19?;
-20 na starym?;
-ok"
albo:
"-na którą jutro?;
-16;
-dzięki";
albo:
"-jedziemy tram, trochę się spóźnimy;
-aha;"
Coś w tym nie tak???
no kuźwa do tego smsy służą... a jak ktoś swoje egystencjonalne żale ludziom rozsyła i liczy, że ktoś będzie mu pełnymi zdaniami wypowiedź ze wstępem, rozwinięciem i zakończenie układał to jego problem
I to jeszcze glównie kobiety tak robią .
Mam taką jedną , która kiedyś pisała do mnie normalnie , ale teraz 90% tego co napisze kwituje słówkiem aha , yhm , hi .
Ja już nie wytrzymuje ...
Aż się zalogowałem, aby dać plusa. Jeszcze te wszystkie "cze", "cb" i inne skróty, jakby nie można było napisać trzy litery więcej, a przecież języki polski jest taki piękny. Choć z smsem to raczej nietrafione, bardziej do rozmów na gg pasuje.
Mnie też denerwują odp tego typu. Odpisuje ktoś aha a póxniej się dziwi i pyta idiotycznie dlaczego nie odp?. ;d noo masakraa ;d a na co tu odp ?.;d [+]
Musiałam dać mocne... iż, gdyż mnie też denerwuje odpisywanie słowami "aha, yhy, taa.." lub coś w ten deseń.
Strasznie denerwujące tym bardziej jeśli opowiadasz komuś coś co Cię gnębi lub coś strasznego co się wydarzyło.. usłyszeć tego typu odp... bezcenne
Pozdrawiam...
Znam ten ból. Też czesto dostaje takie odpowiedzi które są dla mnie po prostu żenujące i nie wiem czy ludzie nie rozumieją tego ,że większość odbiera to jak olewanie jego osoby... Ale to prawda ,że każdego obchodzi tylko jego własne JA,
To wszystko zalezy od punktu widzenia i od osób z którymi sie pisze bo niektóre pytania np nie wymagaja długich odpowiedzi a sms to ogólnie KRÓTKA wiadomosć tekstowa a ja znam taki przykład gdzie dziewczyna pisze : a sluchaj ta i ta odwiedziła mnie na naszej klasie tyle i tyle razy o tej i tej godzinie i co ja mam odpisac na takiego sms-a jak nie "aha"...
żal poprostu tych ludzi, którzy odpisują w ten sposob ;| mają zbyt ubogi słownik zdań widocznie, że nie umieją nic innego odpisać tak jak moja koleżanka. :) najpierw sama do mnie piszę ze standardowym pytaniem 'co tam', a gdy jej napiszę to dostaje krótkiego esemesa typu "aha".. -.-
w granicach rozsadku mozna tak odpisac, chociaz lepiej te "wzdychanie" wyglada z dodatkowym komentarzem, np. to nie ciekawie albo to wspaniale. ale jezeli ktos starannie i dlugo opisuje sytuacje, a druga osobe stac tylko na takie "nom" to pora zmienic towarzystwo albo nie podrywać szlaufów :)
a ja wolę jeśli ktoś odpisze, bo wiem że zobaczył moją wiadomość i mnie nie olał, często ludzie jak piszą krótkie sms-y to znaczy że chcą skończyć "rozmowę"
hm. Masz rację. jednak w niektórych wypadkach takie odp są naturalne. Przykladowo, jezeli dana osoba nie ma ochoty lub humoru do rozmowy z Tobą, jej odp mają Cię zniechęcic.
Piszac do danej osoby zastanow sie tezz czy interesuje ja to co masz jej do przekazania, moze ona tez nie wiedziec co odpowiedziec i odpisac cos takiego z grzecznosci, zeby Cię właśnie nie ' olać '.
Zastanow sie tez czy nie napisales jej wczesniej czegos czym moglbys zniechecic jej do dalszej rozmowy.
Tak więc okoliczności są różne i czasami warto się zastanowić, czy te odp nie sa Twoja wina ? W wielu przypadkach jednak owszem- masz racje. takie odp bywaja po prostu chamskie.
w zadnym wypadku jednak nie podoba mi sie tu uzywaqnie przeklenstw. Jestes Polakiem ? Pisz po Polsku, do inteligentnych ludzi trafi to w takim samym stopniu a świadczy o Twojej kulturze osobistej i wychowaniu. Bez wulgaryzmu też się da, dla mnie takie coś to zwykła dziecinada. ; ]
Mhm.
Człowiek się rozpisuje,a tu
"aha"...
A piszą ze standardowym pytaniem: Co tam ;/
za takie odpowiedzi powinna być jakaś kara, np. 100 złotych mandatu. by sie od razu nauczyli pełnymi zdaniami odpowiadać :D
-idziesz na piwo? -nom -a to spier***aj
mnie to tak niesamowicie wkur*ia ze ludzie nie moga zrozumiec ze to jest totalnie lekceważące...;/
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 lipca 2011 o 15:23
Mam taki sam telefon ;D
no no.
Niekoniecznie, zależy na co. Czasem dobra jest dowolna odpowiedź twierdząca. :P
dokładnie, jeśli chce się tylko potwierdzić, że sie przeczytało wiadomość, czy ją zrozumiało, lepiej napisać któryś wyraz z demota, niż nic i trzymać nadawcę w niepewności
Nawet w oczekiwaniu na odpowiedź twierdzącą milej się czyta jeśli jest ona jakoś rozbudowana.
Mmmm
oj tam, oj tam :P
to "oj tam oj tam" widzę na każdym kroku. Żenujące.
Kurczę,ale tak jest coraz częściej - człowiek zwierza się drugiej osobie,wylewa na wierzch cały ból,a w zamian dostaje debilne "aha".
to po prostu znaczy, że odbiorcę wiadomości nie obchodzi to o czym się rozpisujesz, i że nie powinieneś więcej mu sie wyżalać
o a myślałam,że tylko ja znam takich ludzi,którzy olewają moje problemy zwykłym "aha"...
"To świat groteski, głosu rozsądku już nie słychać
Nie ma już bohaterów teraz królem jest błazen
Teraz jest cool, luźno, super, bomba zniszczono powagę"
racja, i to co odpowiedział marcinek6000, mnie podwójnie wkurza jeszcze taka sytuacja gdzie zwierzam się komuś a ktoś na to "aha" a ja to / a u mnie ... i nap*erdala o sobie. ;/
Heh nom.
aha
czasami nie wiadomo co odpisać z tego to się bierze
A mnie się wydaje,że bierze się to stąd,iż każdy jest tak egoistycznie zafascynowany własnym ego,że ma w dupie swojego rozmówcę,więc odpowiadając "aha" zmierza do tego,iż nie chce słuchać,ale chce szybciej przejść do wylewania swoich żali.
mnie się wydaje, że i z egoizmu, z olewania innych i braku pomysłów razem wzięte.
Czy im [ wam/ nam :P] nie szkoda kasy na 2, góra 4 litery?
mnie ostatnio rozdrażnilo troche "niom"
-Wyjdziesz na dwór?
-Nom
Nie odpiszesz nom, kumpel się będzie czepiał, że nie odpisujesz...
Daję słabe
Kiedyś napisałem koleżance żeby do mnie nie pisała "aha" to ona zamiast tego pisała "hehe"... ;/
dokładnie. też tego nienawidze. Znana jestem z tego, że jak do kogos pisze, to 10 smsow w jednej wiadomosc ;-) naklikasz się tym kciukiem, czekasz godzine na odpowiedz odbierasz sms'a a tam "nie""tak""chyba tak""chyba nie""nie wiem""w sumie racja""hehe"...nosz qrwa. A jeszcze gorzej jak naprawde chce poznac czyjes zdanie, opinie, albo po prostu się cholera żalę, i dostaję taką gównianą wiadomość, ze człowiekowi robi sie jeszcze gorzej. Dla mnie takie półsłówka to zwykła olewka, nic więcej.
yhm
Moja koleżanka ma zwyczaj odpisywać 'yhm'. Ale u niej to uniwersalny komentarz na moje problemy, plus oznacza to, że mój czas minął i czas porozmawiać o jej problemach;) Najlepiej na 'yhm' i całą resztę nie odpisywać ;)
Zalogowalem się aby to ,,wzomcnic"
Zależy. Czasem chcę się tylko wygadać i mało mnie interesuje, co ta druga osoba myśli, a czasem rzeczywiście zależałoby mi na jej ocenie, pomocy. Tyle, że nie wierzę w nowo poznanych ludzi i o rady proszę tylko tych, co znam. A jeśli chodzi o smsy (obrazek) to jego kasa, ja i tak to wszystko kasuję.
najlepiej odpisac ";]"
To zależy jak jest skonstruowany sms przychodzący. Ale mnie też drażnią takie odpowiedzi jeśli ja męczę się nad sms-em 5 minut a potem otrzymuję "yhm" :P
Najgorsze jakby ktoś wyznał komuś miłość rozpisał by się na 10 sms-ów a potem otrzyma "aha" :D
Popieram . :) To jest strasznie wkurzające jak dla mnie .
'aha, nom' itd najbardziej wkurzająca rzecz jaką można usłyszeć od znajomego. ; /
Jakby nie odpisywali, wyżalałbyś się na demotach, że znajomi ci nie odpisują.
Mnie tez takie odp denerwują.. +
nawet dam plusa, bo czasem też mnie to wkurza.
ale z drugiej strony, sms to w końcu "short message service". odpowiedzi w stylu ok, yhm, nom itp. potwierdzają po prostu odbiór komunikatu. wg mnie to lepsze niż np. "głuchanie"! jeśli ktoś ma coś więcej do powiedzenia, niech dzwoni...
a potem będzie "czemu żeś kur*a nie odpisał!?"
Popieram! Mooocne! :)
niom ;) hihihi
Nigdy nie wysłałam ani nie otrzymałam takiego smsa. Naprawdę takie dostajecie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2011 o 20:44
moim zdaniem bardziej wkur...jace jest "a" lub "..."
6288 nokia xD dawno pozbyłem się go niestety...:(
Demot niby dobry ale coś mam wrażenie, iż co niektórzy to kultury osobistej uczyli się od od patologii. Naprawdę szkoda, że obecnie wulgaryzmy są dla większości czymś zupełnie normalnym i powszednim
:(
kiedyś psycholog się wypowiadał, ze wulgaryzmy spełniają funkcję katharsis czy czegoś tam w tym guście, ja tam wolę sobie poprzeklinać niż dusić w sobie gdy mnie coś wkurzyło :]
Natychmiast tracę ochotę na rozmowę, gdy dostaję płytkie "aha". To tak, jakby rozmówcę w ogóle nie interesowała moja odpowiedź na JEGO pytanie. Z miejsca jestem w stanie zmienić swoje zdanie o osobie po takim tekście.
Potwierdzam Demota ;)
Heh... bez przesady smsy nie służą do pisania jakichś wypracowań. jak pytanie jest na tak/nie to po co ktoś ma się rozpisywać na nie wiem ile. tak samo 'aha', czy 'ok'
"-browar?;
-nom, 19?;
-20 na starym?;
-ok"
albo:
"-na którą jutro?;
-16;
-dzięki";
albo:
"-jedziemy tram, trochę się spóźnimy;
-aha;"
Coś w tym nie tak???
no kuźwa do tego smsy służą... a jak ktoś swoje egystencjonalne żale ludziom rozsyła i liczy, że ktoś będzie mu pełnymi zdaniami wypowiedź ze wstępem, rozwinięciem i zakończenie układał to jego problem
DOBRE! mnie to niesamowicie wsku*wia
Jakże trafny demot. To jest więcej niż wkur...ce...
mnie to najbardziej denerwuje jak rozpisuje się do swojego mężczyzny a ona mi pisze nom, albo ta ... no jakaś totalna masakra. :/
To widać jak ten 'męzczyzna' jest zaciekawiony i zainteresowany słuchaniem Ciebie... hahahahah :D:D
Albo coś typu spoczi
I to jeszcze glównie kobiety tak robią .
Mam taką jedną , która kiedyś pisała do mnie normalnie , ale teraz 90% tego co napisze kwituje słówkiem aha , yhm , hi .
Ja już nie wytrzymuje ...
to chyba znaczy, że już nie bardzo ma ochotę na pisanie z Tobą ;) PS to tak z punktu widzenia kobiety ...
Aż się zalogowałem, aby dać plusa. Jeszcze te wszystkie "cze", "cb" i inne skróty, jakby nie można było napisać trzy litery więcej, a przecież języki polski jest taki piękny. Choć z smsem to raczej nietrafione, bardziej do rozmów na gg pasuje.
demot:Jeśli masz "wypocić" 5 smsowy:monolog.. To lepiej k*rwa nie pisz
Zmodyfikowano 7 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2011 o 10:06
popieram !:D:D
heh
nom. :D
Mnie bardziej rozpierdzielaja emotki w odpowiedzi na moje pytanie....
to znaczy, że albo pytanie jest krępujące i nie chce się na nie odp, albo po prostu nie wie się co odp
a jak jeszcze można odpisać na długiego smsa o niczym :D
Mnie też denerwują odp tego typu. Odpisuje ktoś aha a póxniej się dziwi i pyta idiotycznie dlaczego nie odp?. ;d noo masakraa ;d a na co tu odp ?.;d [+]
a Ty nie lepiej odpowiadasz... po pytajniku kropka, 'no masakra', ';d'
Musiałam dać mocne... iż, gdyż mnie też denerwuje odpisywanie słowami "aha, yhy, taa.." lub coś w ten deseń.
Strasznie denerwujące tym bardziej jeśli opowiadasz komuś coś co Cię gnębi lub coś strasznego co się wydarzyło.. usłyszeć tego typu odp... bezcenne
Pozdrawiam...
Znam ten ból. Też czesto dostaje takie odpowiedzi które są dla mnie po prostu żenujące i nie wiem czy ludzie nie rozumieją tego ,że większość odbiera to jak olewanie jego osoby... Ale to prawda ,że każdego obchodzi tylko jego własne JA,
Dlatego piszę "lol,no,ta i ok"
Ehe
To wszystko zalezy od punktu widzenia i od osób z którymi sie pisze bo niektóre pytania np nie wymagaja długich odpowiedzi a sms to ogólnie KRÓTKA wiadomosć tekstowa a ja znam taki przykład gdzie dziewczyna pisze : a sluchaj ta i ta odwiedziła mnie na naszej klasie tyle i tyle razy o tej i tej godzinie i co ja mam odpisac na takiego sms-a jak nie "aha"...
Ale weźcie co tu odpisać na takiego "aha". ;p
Np. OK
@PlytkoZerca i więcej nie pisac
aha
żal poprostu tych ludzi, którzy odpisują w ten sposob ;| mają zbyt ubogi słownik zdań widocznie, że nie umieją nic innego odpisać tak jak moja koleżanka. :) najpierw sama do mnie piszę ze standardowym pytaniem 'co tam', a gdy jej napiszę to dostaje krótkiego esemesa typu "aha".. -.-
świetny demot ! na + bo też tego nie cierpie ! :)
w granicach rozsadku mozna tak odpisac, chociaz lepiej te "wzdychanie" wyglada z dodatkowym komentarzem, np. to nie ciekawie albo to wspaniale. ale jezeli ktos starannie i dlugo opisuje sytuacje, a druga osobe stac tylko na takie "nom" to pora zmienic towarzystwo albo nie podrywać szlaufów :)
Taki sms dostać, to jeszcze przeżyję - ale taka wiadomość na GG jest bardziej irytująca -.-
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2011 o 18:26
człowieku! jesli on lub ona Ci tak odpisuje, to znaczy, że ma wyj**ane :) bynajmniej w moim przypadku tak jest. Ale demot na +.
a ja wolę jeśli ktoś odpisze, bo wiem że zobaczył moją wiadomość i mnie nie olał, często ludzie jak piszą krótkie sms-y to znaczy że chcą skończyć "rozmowę"
hm. Masz rację. jednak w niektórych wypadkach takie odp są naturalne. Przykladowo, jezeli dana osoba nie ma ochoty lub humoru do rozmowy z Tobą, jej odp mają Cię zniechęcic.
Piszac do danej osoby zastanow sie tezz czy interesuje ja to co masz jej do przekazania, moze ona tez nie wiedziec co odpowiedziec i odpisac cos takiego z grzecznosci, zeby Cię właśnie nie ' olać '.
Zastanow sie tez czy nie napisales jej wczesniej czegos czym moglbys zniechecic jej do dalszej rozmowy.
Tak więc okoliczności są różne i czasami warto się zastanowić, czy te odp nie sa Twoja wina ? W wielu przypadkach jednak owszem- masz racje. takie odp bywaja po prostu chamskie.
w zadnym wypadku jednak nie podoba mi sie tu uzywaqnie przeklenstw. Jestes Polakiem ? Pisz po Polsku, do inteligentnych ludzi trafi to w takim samym stopniu a świadczy o Twojej kulturze osobistej i wychowaniu. Bez wulgaryzmu też się da, dla mnie takie coś to zwykła dziecinada. ; ]
dlatego zawsze odpisuje "ok" xD
ale po co ta ku.wa ?
Ja bym napisała "Ehh..."
Ja pierd*le, specjalnie się logowałem żeby dać mocne.
Aha
Dolaczam sie do tych ktorych to bardzo Wq..a xD

Karol
2:08:18
co tam ?

Piotrek
2:08:54
nudze sie i pisze z dziewczyna
2:08:55
; p

Karol
2:09:03
aha
2:09:03
xd
Ha ja miałem taki sam tel kiedyś:P