'Szumi gaj, szumi gaj,
Skrzeczy gałązeczka,
Tu mi daj, Tu mi daj,
Nie szukaj łóżeczka,
Tu mi daj, tu mi daj,
Bo ja chłopak młody,
Tu mi daj, tu mi daj,
Nie szukaj wygody.'
Ty się nabijasz a demont mówi prawdę ....są osoby które poprzez muzykę wołają o pomoc.....
Niektórzy nie mówią ze są samotni a tak się czują ..nie chcą się do tego przyznać bo się wstydzą reakcji ludzi .......
A jak pójdziesz do nich na kawę to słyszysz tylko muzykę o samotności , tęsknocie za kimś itp ..... no i co to nie jest wołanie o pomoc,,,,
tak. jakiś miesiąc temu kolega podesłał mi piosenkę, w której było (przetłumaczone na pl.)
"Twoja miłość należy do mnie.
Moja miłość
Tylko czeka,
Aby zmienić Twoje łzy w róże."
gdy następnego dnia zapytał się co sądze na temat tej piosenki, odpowiedziałam: jest fajna, spodobała mi się. nie rozumiałam wtedy dlaczego jego twarz posmutniała i odszedł bez słowa. dopiero kilka dni temu, gdy postanowiłam ją sobie pośpiewać na tekstowo.pl zczaiłam o czym jest ta piosenka i dlaczego wtedy posmutniał..
Mi kiedys jeden koles wyslal piosenke Hero, Sterlinga Knighta. Odpisalam mu, ze nie wiedzialam, ze slucha takiej muzyki (do tej pory wysylal mi tylko Hard Rock i Metal), a on na to "Lubie piosenki, ktore wyrazaja uczucia". Zalapalam, o co chodzi, ale udalam glupa. Nie bylam gotowa. Swoja droga, fajny pomysl, moze sama kiedys sprobuje ;)
Tak czasami nie widzą aluzji w tych sygnałach które do nich wysyłamy ...bo myślą że jak nie leżę w łóżku i płaczę całe dnie i noce to wszystko oki ....A niestety tak nie jest bo choć w naszym sercu i głowie toczy się bitwa uczuć to trzeba wstać i jako tako funkcjonować .....
A właśnie dużo ludzi się wstydzi podejść i po prostu powiedzieć czuję się samotny pomóż mi ....
dlatego wysyła sygnały właśnie przez piosenkę , albo wiersz
W zaistniałej sytuacji przypomina mi się PULP FICTION w momencie gdy Butch jedzie samochodem śpiewając Flowers on the Wall, wers It’s good to see you... (jak dobrze cię widzieć) pojawia się akurat w momencie, w którym zobaczył Marsellusa
O, czyli jeśli ktoś będzie zalewał domowników harsh noise'ami i power electronics pokroju Whitehouse, Navicon Torture Technologies czy Prurienta to będzie oznaczało, że ich nie lubi, czy jak?
Napisałem, że to nie muzyka, by wyrazić swoją opinię na ten temat. Zrobiłem to drugi raz nie kończąc słowa 'muzyka' w odpowiedzi dla Reavera, ale cóż - nie zrozumieliście, a to nie moja wina.
To Ty nie zrozumiałeś. Ponawiam pytanie Razora: Niby dlaczego noise ma nie być muzyką, skoro nią jest? Jakby Razor
nie wiedział, o czym piszę, to by nie pisał, że to noise. Mamy zbiór połączonych ze sobą dźwięków o
określonej wartości rytmicznej = mamy muzykę. Udowodnij, że tak nie jest. Wyrażanie zdania =/= negowanie stanu faktycznego, inaczej negujący sam siebie kreuje na ignoranta nie dostrzegającego rzeczywistości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 lipca 2011 o 18:20
Nie napisałem, że neguję stan fatyczny, bo jeśli chciałbym to zrobić, napisałbym zupełnie inaczej. To miał być zgryźliwy, dokuczliwy komentarz do tego, co napisałeś, ale jak najbardziej w formie żartu - stąd ten, a nie inny emotikon, albo kropka. Mógłbym bronić swojego zdania, że to jedynie uszczypliwy żart w nieskończoność, a Ty swojego, że spełnia to zasady muzyki, ale nie widzę potrzeby wdawania się w tak szczegółową dyskusję. Co chciałem - powiedziałem, wytłumaczyłem, teraz właśnie skończyłem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lipca 2011 o 10:34
mój kolega puścił swojej byłej już dziewczynie ''powinnaś być ze mną'' gdy byli na obozie :)
Wróciła do niego?
Mógł puścić to: http://www.youtube.com/watch?v=xpUDeOn-cEA
bater0 - tak. niedawno mijała ich 2 rocznica
Mógł puścić http://www.youtube.com/watch?v=tK42HOZ6BAg
deszczowa123- To ładnie ^^
moja młodsza siostra słucha Biebera, ale ja niestety dłużej niż sekundę nie wytrzymam tego "śpiewu", wątpię czy
ją coś krępuje; ale + za demota ;p
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2011 o 18:51
'Szumi gaj, szumi gaj,
Skrzeczy gałązeczka,
Tu mi daj, Tu mi daj,
Nie szukaj łóżeczka,
Tu mi daj, tu mi daj,
Bo ja chłopak młody,
Tu mi daj, tu mi daj,
Nie szukaj wygody.'
Ty się nabijasz a demont mówi prawdę ....są osoby które poprzez muzykę wołają o pomoc.....
Niektórzy nie mówią ze są samotni a tak się czują ..nie chcą się do tego przyznać bo się wstydzą reakcji ludzi .......
A jak pójdziesz do nich na kawę to słyszysz tylko muzykę o samotności , tęsknocie za kimś itp ..... no i co to nie jest wołanie o pomoc,,,,
"Tak, moje opisy gg to ukryta aluzja do mojego nastroju" - gdzieś przeczytałam taki tekst i całkowicie się z tym utożsamiam.
Bardzo dobre :)Może nie zgodzę się z tym że muzyka jest o tym "o czym ktoś krępuje się mówić", ale zawsze dużo mówi o człowieku.
Ten demot jest prawdziwy! Nie lubię gadać o seksie, a słucham Lady Gagi.
tak. jakiś miesiąc temu kolega podesłał mi piosenkę, w której było (przetłumaczone na pl.)
"Twoja miłość należy do mnie.
Moja miłość
Tylko czeka,
Aby zmienić Twoje łzy w róże."
gdy następnego dnia zapytał się co sądze na temat tej piosenki, odpowiedziałam: jest fajna, spodobała mi się. nie rozumiałam wtedy dlaczego jego twarz posmutniała i odszedł bez słowa. dopiero kilka dni temu, gdy postanowiłam ją sobie pośpiewać na tekstowo.pl zczaiłam o czym jest ta piosenka i dlaczego wtedy posmutniał..
Skillet - Whispers in the Dark :D Zajebiste :D
Mi kiedys jeden koles wyslal piosenke Hero, Sterlinga Knighta. Odpisalam mu, ze nie wiedzialam, ze slucha takiej muzyki (do tej pory wysylal mi tylko Hard Rock i Metal), a on na to "Lubie piosenki, ktore wyrazaja uczucia". Zalapalam, o co chodzi, ale udalam glupa. Nie bylam gotowa. Swoja droga, fajny pomysl, moze sama kiedys sprobuje ;)
Gorzej jak wysyłasz swoja piosenkę, a osoba nawet tego nie przesłucha tylko zalewa Cie milionami linków z YT i pyta czy słyszałeś... Smutno ;(
Tak czasami nie widzą aluzji w tych sygnałach które do nich wysyłamy ...bo myślą że jak nie leżę w łóżku i płaczę całe dnie i noce to wszystko oki ....A niestety tak nie jest bo choć w naszym sercu i głowie toczy się bitwa uczuć to trzeba wstać i jako tako funkcjonować .....
A właśnie dużo ludzi się wstydzi podejść i po prostu powiedzieć czuję się samotny pomóż mi ....
dlatego wysyła sygnały właśnie przez piosenkę , albo wiersz
pozdrawiam wszystkich
Bardzo prawdziwy demot
http://www.youtube.com/watch?v=zIyeNRbbKBw a jeżeli ktoś nam puszcza coś takiego?
Częściej niż 'czasem'.
W zaistniałej sytuacji przypomina mi się PULP FICTION w momencie gdy Butch jedzie samochodem śpiewając Flowers on the Wall, wers It’s good to see you... (jak dobrze cię widzieć) pojawia się akurat w momencie, w którym zobaczył Marsellusa
Czekaj, czekaj, jak muzyka może się krępować o czymś mówić, a jednocześnie być o tym?
demot zdecydowanie na +.. jeden z nielicznych naprawde dobrych demotow ktore trafily na glowna...
demot:PALĘ TO JARAM TO:
http://www.youtube.com/watch?v=yTJzWgJ1rus
nie wiem jakie ukryte przesłanie ma ta nuta :D
"Vodka, you're feeling stronger,
vodka, no more feeling bad~!"
' Vodka, your eyes are shining
Vodka, you are the real man '
O, czyli jeśli ktoś będzie zalewał domowników harsh noise'ami i power electronics pokroju Whitehouse, Navicon Torture Technologies czy Prurienta to będzie oznaczało, że ich nie lubi, czy jak?
@Reaver, miałem na myśli muzykę :P | @Razor, sprawdź proszę o jakiej muz... o czym pisał Reaver: http://www.youtube.com/watch?v=tX7kz_MXVrw http://www.youtube.com/watch?v=6X2TPJEpd4U
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2011 o 17:17
@Luelos, a to niby dlaczego noise ma nie być muzyką, skoro... nią jest?
A o czym ja niby piszę, o rybkach akwariowych albo zielarstwie?
Napisałem, że to nie muzyka, by wyrazić swoją opinię na ten temat. Zrobiłem to drugi raz nie kończąc słowa 'muzyka' w odpowiedzi dla Reavera, ale cóż - nie zrozumieliście, a to nie moja wina.
To Ty nie zrozumiałeś. Ponawiam pytanie Razora: Niby dlaczego noise ma nie być muzyką, skoro nią jest? Jakby Razor
nie wiedział, o czym piszę, to by nie pisał, że to noise. Mamy zbiór połączonych ze sobą dźwięków o
określonej wartości rytmicznej = mamy muzykę. Udowodnij, że tak nie jest. Wyrażanie zdania =/= negowanie stanu faktycznego, inaczej negujący sam siebie kreuje na ignoranta nie dostrzegającego rzeczywistości.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2011 o 18:20
Nie napisałem, że neguję stan fatyczny, bo jeśli chciałbym to zrobić, napisałbym zupełnie inaczej. To miał być zgryźliwy, dokuczliwy komentarz do tego, co napisałeś, ale jak najbardziej w formie żartu - stąd ten, a nie inny emotikon, albo kropka. Mógłbym bronić swojego zdania, że to jedynie uszczypliwy żart w nieskończoność, a Ty swojego, że spełnia to zasady muzyki, ale nie widzę potrzeby wdawania się w tak szczegółową dyskusję. Co chciałem - powiedziałem, wytłumaczyłem, teraz właśnie skończyłem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2011 o 10:34
W sklepie? omg...