Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2497 3040
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar norek1
-2 / 8

Na początku spowiedzi powiesz do księdza np, "witam księdza, wyk**wista pogoda dzisiaj, nieprawdaż?" A potem wymienić przeklinanie w popełnionych grzechach!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Witek1235
-1 / 1

- Szczęść Boże. Jestem uczniem klasy trzeciej gimnazjum... Pana Boga obraziłem następującymi grzechami... - No, gadaj, kurrwa, zjebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2011 o 23:19

avatar Wio98
+8 / 8

@Katatonia91 - TO JEST PRZECINEK !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2011 o 18:29

avatar K4mil
+9 / 11

Nie kminię tego porównania, mimo, że jestem trzeźwy. I wydaje mi się, że gdyby alkohol nie działał to ludzie by go nie pili, ale to tylko takie moje luźne wnioskowanie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2011 o 19:55

avatar SkomplikowanyNick
+2 / 2

Alkohol jako środek doraźny. Nic więcej ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kiepich12
-1 / 1

Ludzie podczas smutku upijają się ponieważ chcą od niego uciec (nie myśleć o problemach) ale to nie jest rozwiązanie ponieważ problem nie znika... lepiej pogodzić się z tą sytuacją niż bezsensownie niszczyć sobie zdrowie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DieselBoy
+1 / 1

Też nie za bardzo czaję porównania. Ale powiem, że topienie smutku w alkoholu bardzo pomaga. Na krótki czas, ale zawsze możesz się znowu napić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DobryChlopak85
+3 / 3

Mnie też pomaga, wiec NIE !! NIE JEST BEZ SENSU !!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lukib7
+1 / 9

Bo sama spowiedź jest bez sensu, tak samo jak wiara w ludzi chodzących po wodzie, czy rodzące dziewice.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Doman666
0 / 4

Nic tak nie pomaga na smutek jak alkohol, byle pity w towarzystwie przyjaciół. Przeklinanie podczas spowiedzi jest bezsensu, podobnie jak sama spowiedź, bo jakoś nie sądzę żeby śmiesznie ubranego gościa który jeździ mercedesem naprawdę interesowało co złego zrobiłeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Beniak
-4 / 6

Witam, z tej strony ateista...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pola1989
+4 / 4

Porównanie jak dla mnie jest dziwaczne i bez większego sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kades
+3 / 3

Słaby demot słabe porównanie.Widać ,że autor demota niewiele przeżył alkochol przynajmniej w tych najgorszych chwilach potrafi oderwać od złych wspomnień oczywiście nie cały czas aby sie nie uzależnić więc jako środek doraźny pomaga a co do przeklinania w czasie spowiedzi to w jakim celu??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Czes126
0 / 2

gówno prawda

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Justyna98
+2 / 2

Przeklinanie to nie jest grzech , to jest po prostu kultura osobista ;) A alkohol nie kiedy pomaga wiem to nie ze swego doświadczenia ale z koleżanki ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kret34
+1 / 1

Dokładnie. Przekilnanie to taki grzech jak z koziej dupy trąba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kostekbigman
+2 / 2

Demota robił chyba jakiś abstynent, bez urazy, ale czasami alkohol pomaga zapomnieć, i to nie na chwilę jak wdrażają media i wszyscy w około. pomaga zapomnieć na zawsze albo chociaż sprawia że coś staje się obojętne(np.kobieta, którą kochaliśmy, a która nas zostawiła), więc nie gadać głupot ;P Wiem niestety z doświadczenia, życie potrafi skopać dupę, i wtedy to pomaga... i nie, nie jestem alkoholikiem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kacian
+3 / 3

Topienie w mleku też nie pomaga, wiec wybór należy do was...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EddieGrey
+1 / 1

Zdecydowanie łatwiej jest wypić niż przeklinać podczas spowiedzi. Jak nie wierzycie sami spróbujcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SWKCompany
0 / 2

Gó**o prawda. Smutki da się utopić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Arthur7
0 / 0

demot:Niechce tego slyszec!:4 zlote za jednego browara

Odpowiedz Komentuj obrazkiem