Tak jestem mężczyzną i mam ochotę Cię zerżnać i zostawić, bo jesteś
wredna
wścibska
i
zazdrosna.
Ale
nie
oczekuje, że się tego domyślisz wręcz powątpiewam. Jeszcze kwiaty i frytki
do
tego
byś
chciała? To do
McDonalda i po drodze do kwiaciarni. Za taką wredność nie ma sponsoringu. Jeszcze
chcesz
abym prawił Ci jakieś komplementy bo napisałaś, że lubisz je... Przykro mi ale ide na browarka więc nie
mam czasu
dopisać reszty. Pozdrawiam Kobietko
PS: Mogłaś dopisać jeszcze, że jesteś kobietą z niskim IQ (nie
obrażając innych kobiet) bo do kobiety Ci daleko. Kobieta się szanuje i swojego partnera a nie jest egoistką
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
15 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2011 o 19:22
jak kobiety przedstawiają swoje wady to nagle przywiera do nich aura "jestem prawdziwą kobietą". jak faceci przedstawiają swoje wady to są od razu świniami, szowinistami itp.
tristy, byś się zdziwił(a) ile kobiet na takiego faceta poleci, w erze pseudopoetów, nieśmiałych ciapków i ciamajd
które kitrają się pół dnia aby kobiecie powiedzieć że ładnie wygląda
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2011 o 18:16
kobiet. zwłaszcza tych przez duże K. bo sporo facetów teraz jest wrażliwsza i bardziej strachliwa od nich. zresztą przykładem jest ten demot. 7/10 facetów się takiej kobiety przestraszy i będzie starało dopasować do jej oczekiwań
niektórym kobietom się po prostu coś ubzdurało, że należy im się specjalne traktowanie tylko dlatego że są kobietami. one mogą skakać nam po głowie a my mamy się dostosowywać, no bo przecież to kobiety. niestety, to tak nie działa. jak chcecie być poważnie traktowane to się poważnie zachowujcie. jeżeli urządzacie jakieś fochy i chimery to się nie dziwcie, że faceci potem nie będą do was podchodzić jak do równorzędnych istot tylko jak do zwierzątek które można bezpiecznie pooglądać o ile TRZYMA SIĘ JE NA DYSTANS
a ja nie napisałem ani słowa o sile fizycznej. tu chodzi o siłę charakteru. a to że bierzesz udział w bójkach... człowieku, kogo to obchodzi? masz 15 lat, że myślisz że to coś znaczy czy jak?
napisałeś że solówki nie są ci obce. a solówki to przepraszam partia szachów czy bójka? siła fizyczna nie ma w tej dyskusji żadnego znaczenia. możesz ważyć 150kg, wyciskać na klatę 250kg, ale jeżeli kobieta wyczuje że nie jestes pewny siebie, że czekasz na jej akceptację, starasz się jej przypodobać to i tak przegrywasz. nie jestem z tych co twierdzą, że "z kobietami trzeba krótko". po prostu trzeba znać swoją wartość a jak jakaś laska oczekuje że się będziesz przed nią płaszczyć i zabiegac o jej przychylność to spławiasz i nie ma ziewania. tylko taką postawą możezsz zainteresować sobą kobietę.
@ egoiste"ale jeżeli kobieta wyczuje że nie
jesteś pewny siebie, że czekasz na jej akceptację, starasz się jej przypodobać
to i tak przegrywasz. nie jestem z
tych co twierdzą, że "z kobietami trzeba krótko". po prostu trzeba znać swoją
wartość a jak jakaś laska oczekuje
że się będziesz przed nią płaszczyć i zabiegac o jej przychylność to
spławiasz i nie ma ziewania. tylko taką
postawą możezsz zainteresować sobą kobietę."
Nie masz prawa chyba
nazywać się kobietą skoro tak piszesz. Nie mówię o lizaniu dupy, ale nie można starać się o względy kobiety, bo
zjebiemy sprawę ? Hmm to po co w ogóle w takim razie się starać ? Raz zagadamy i niech ona się ubiega.... Takie
myślenie jest śmiesznie głupie. Przypodobanie to jest staranie albo bycie miłym po prostu. Widzę, że na starość
straciłaś rozum
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2011 o 2:58
@Egoiste :"tristy, byś się zdziwił(a) ile kobiet na takiego faceta poleci, w erze pseudopoetów, nieśmiałych ciapków i
ciamajd które kitrają się pół dnia aby kobiecie powiedzieć że ładnie wygląda"
Tak jestem nieśmiały i piszę wiersze czy to źle ?
Wolę być nieśmiały i inteligentny niż pewny siebie i pusty.
Hmm za grosz romantyczności chyba w sobie nie masz. Jak jest się zakochanym to chcę się piękno ukochanej osoby opisać bardzo twórczo np: w wierszu. To jest sztuka... hmm wolę coś takiego niż puste, głupie "jesteś ładna" ....
Poza tym chyba lubisz pewnych siebie i lubisz by Ci rozkazywali niż kochanym nieśmiałych facetów. Takie jak Ty to tylko do przelecenia chyba są jedynie, bo ni to rozumu i pewnie ni to dużo z wyglądu....
zuang, ja jestem k..wa facetem. a nawet jakby napisała to kobieta to co? nagle traci wartośc merytoryczną? i skończ już tą tandetną retorykę z przelatywaniem. w pisaniu wierszy akurat nic złego nie ma, ale nie o to chodziło. nie rozumiesz człowieku, ze kobieta szuka u faceta cech męskich? stanowczości, pewności siebie? a nieśmiałość jest zaprzeczeniem tych cech? większość kobiet nie kręci facet który jest bardziej nieśmiały od nich i nad którym przejmuje kontrolę. facet ma być facetem, a jak kobieta może się czuć bezpiecznie przy facecie którym rządzi? ps. stan zakochania to tylko euforyczne działanie fenetylaminy. żadna metafizyka, czysta chemia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2011 o 8:21
jasne, że z przymrużeniem oka, ale to niczego nie zmienia. sporo kobiet dalej myśli że może sobie pozwolić na więcej tylko dlatego że nie mają penisa. Że mogą skakać nam po głowie a my mamy to akceptować bo "takie już są". Wady są wadami i należy je zwalczać a nie prezentować w ramach tolerancji dla sympatycznych inaczej. Jeżeli kobieta oczekuje że facet będzie tępił swoje wady, nie będzie chodził na wódkę z kumplami, nie będzie oglądał się za babami, będzie wynosił śmieci i pomagał w domu to niech same zechcą coś zrobić z własnymi wadami. Niestety, obecnie faceci dają się lepić jak plastelina. Kobieta robi z facetem co chce, a on się z tego jeszcze cieszy
co jak co, ale egoiste dobrze prawi ;] polać mu. pierwszy raz na demotach widzę kogoś kto o podejściu do kobiet gada całkowicie do rzeczy ;].
Mam wrazenie ze wiekszosc tutaj negujących jego komentarze, to zakompleksieni nastolatkowie, którzy by prędzej narobili w portki niż zagadali do ładnej dziewczyny na ulicy, w sklepie, bibliotece - gdziekolwiek.
Nieśmiałosć? ... jezeli uwazacie ze kobietę to pociąga to krzyżyk na drogę.
Facet musi znac swoją wartosc, nie leciec na kazde "pierdnięcie" kobiety, ktora powie - kup mi to.. a kup mi tamto.. powiedz ze mnie kochasz... bla bla bla ;]
Na takie cos trzeba zasłużyć, i kur*a koniec kropka.
Ja widze że po prostu w erze komputerów samce alfa po mału wymierają ;/ niestety..
No ale moze jakiś zwrot kiedys nastąpi , jakas rewolucja.. kij wie..
też kiedyś byłem nieśmiały. nie potrafiłem podejść do kobiety. ale to da się zwalczyć. nie chodzi o wyuczenie kilku pseudośmiałych tekstów które wypowie się z miną przerażonego chomika. chodzi o zmianę nastawienia i postrzegania samego siebie.
podobno żeby dbrze utrzymać związek jest zasada: 40/60 % . 40% daje od siebie facet, 60% kobieta - ew 45/65..
50/50 to tak na początek, a przy uwodzeniu kobiety może być 60% faceta a 40% kobiety.
Chodzi o zaangażowanie i "inwestowanie" w dobro związku i wzajemnych relacji ;]
Kto sie z tym nie zgodzi - pewnie nie mial nigdy szczęśliwego dłuugiego związku, a nawet jesli - to pozornie tylko.
tristyy - spoko nie wszystkie sie wrzuca do tego samego wora. Ale wiekszosc tak czemu ? Bo dziewczyny zrobiły się zadufane i marzą o księciu. Mówią jedno robią drugię. I też są chamskie widzialem wiele razy jak gdzies na imprezie potrafiły wyśmiac typa nie robiąc sobie nic z tego. Więc zadam Ci pytanie dlaczego my mamy byc inni ? Dżentelmeni się marzą ? To zróbcie coś aby to miało sens. Bo jak na razie taktyka chamskiego ignoranta działa pięknie.
Kurcze.. Zdradź mi ten sekret. Jak to zrobiłeś, że poznałeś już 90% wszystkich kobiet? Jak na razie na palcach u jednej ręki mogę policzyć ile facetów dobrze poznałam. Dziwne, że każdy z nich różnił się, miał inną osobowość, temperament i zachowanie. Myślałam, że to samo tyczy się kobiet. Hmm...
tekst z www.kwejk.pl. Żegnajcie oryginalne demoty. Teraz wystarczy znaleźć tekst na mistrzach, bashu, kwejku, czy sadolu, wstawić obrazek i masz demota na głównej.
Dokładnie, albo jak nie tekst to obrazek z tych stron -.- Po za tym nie wiem czemu kobiety/dziewczyny robią to reszcie społeczeństwa tej samej płci- jestem kobietą, ale nie jestem wścibska, zazdrosna też nie [no dobra, może dla tego, że nie mam o kogo ale i tak ;)], nie lubię kwiatów a co najgłupsze- nie oczekuję, że chłopak będzie się wszystkiemu domyślał, to idiotyczne- nie można wszystkim umilić i uprościć życia poprzez mówienie wprost tego co się myśli?
bangbang, bo to pewnie jakaś pozostałość z dzieciństwa, gdzie się "fochy" strzelało, (z resztą pewnie tylko dlatego, że koleżanki tak robiły) i w jakieś "podchody" grało. i niektórzy z tego widocznie nie wyrośli.
Haha, na "ubezpieczenie na życie" to może lecą jakieś puste plastiki bez wykształcenia. Gdzie ty żyjesz w ogóle
?! Rozejrzyj się dookoła i zobacz ile jest mądrych i kształcących się kobiet/dziewczyn,które w dupie mają twoje
ubezpieczenie na życie.
póki co to jestem na szczęście tylko wredna ];-]
ale za demot minus, bo jak to powiedziała kiedyś na YT pewnia niewiasta: to, że rodzisz się z cyckami i waginą nie znaczy, że należą ci się niewiadomo jak wyssane z palca przywileje, a jeśli tak myślisz to jesteś bardzo nie fair.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2011 o 17:59
A ja jestem mężczyzną, lubię duże cycki, zgrabne pupy, głębokie dekolty i wyskokie obcasy. A jeżeli mamy się wszystkiego domyślać, bo natura dała wam usta po to aby trajkotać a nie jasno precyzować myśli to się nie dziw że generalnie mamy to w d... Nie będziemy bawili się w detektywów aby dowiedzieć się od was konkretnych rzeczy
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2011 o 18:13
I pewnie jeszcze myślisz że faceci mają wokół ciebie skakać, no bo ty jesteś kobietą, możesz być wredna, niezdecydowana a my mamy to akceptować bo jesteśmy tylko mężczyznami. Finał będzie taki, że w końcu przyjdzie facet który umie "obsługiwać" takie kobiety, wykorzysta wasze emocjonalne postępowanie i owinie sobie wokół palca, po czym zostawi i pójdzie szukać następnej
hehe, to już jest kwestia gustu. takie kobiety są twarde w obliczu ciepłych klusków którzy się ich boją. jak pojawi się facet z jajami umiejący grać w tą psychologiczną gierkę to będzie inna rozmowa
ci którzy kierują się uczuciami zamiast rozsądkiem są na przegranej pozycji - niezależnie od płci. emocjami
zawsze można manipulować, rozumem i zimną logiczną kalkulacją już cięzej.no a jezeli chodzi o zachowanie takie
jak opisuje ten demot... mam się domyslać o co chodzi? co to k..wa jakiś test psychologiczny? jeżeli widzę że
kobieta ma focha, dąsa się, sapie, jest przybita, smutna, pytam ją co się stało a ona odpowiada mi "nic" no to mam
ją w dupie. jeżeli ktoś całym swoim ciałem, gestami, mimiką, tonem głosu i zachowaniem krzyczy że jednak coś
się stało, a po zadaniu prostego, krótkiego, konkretnego pytania kłamie że nic to jest dla mnie kompletnie
niepowaznym człowiekiem. nic, to nic. nie jestem psychologiem ani krytykiem literackim aby domyslać się "co autor
miał na myśli". jeżeli jest problem, jest jaka sprawa to się to jasno mówi. rozumiem takie zachowanie jak się ma
10 lat, ale od dorosłego człowieka oczekuję trochę powagi i dojrzałości. kobiety potrafią pierdzielić o
totalnych bzdurach kilka godzin, a jak przychodzi co do czego to chcą aby z nich wyciągać informacje. to jest
zachowanie dorosłego człowieka? albo fochy? jak jest problem to się go omawia a nie odpier..la szopkę
psychologiczną. ma kobieta focha? dąsa się jak małe dziecko i nie potrafi normalnie rozmawiać? no to dziękuję,
wychodzę, pogadamy jak przejdzie. a jak nie przejdzie to tam są drzwi. nie będę ustępował dziecku bo się jeszcze
dziecko nauczy że fochami osiąga swoje cele i będzie coraz gorsze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2011 o 20:46
Ja jeszcze jestem w stanie zaakceptowac pewne slabostki, ulomnosci kobiecej natury, ale pod warunkiem, ze zaakceptuje tez niektore moje. Tylko, ze zazwyczaj jest to jednokierunkowa droga. W zwiazku oczekuja, ze my bedziemy tepic swoje przywary, a jednoczesnie domagaja sie, by je akceptowano takimi, jakie sa, bo przeciez na swoj sposob sa wyjatkowe i nie beda sie dla zadnego samca zmieniac.
Dajcie spokój tej dziewczynce - ona chciała tylko dostać się na główną (co jej się udało), więc skopiowała tekst z kwejka z dnia poprzedniego tj. 01.08. 2011, dodała do tego zdjęcie jakiejś laski z netu (nie podając źródła), a sama ma pewnie nie więcej niż siedemnaście lat i o kobietach wie tyle co nic. Tu proszę linik do kwejka z dnia 01.08. http://www.kwejk.pl/obrazek/320828/jestem,kobieta.html
Ojj , po co aż tyle wymagać drogie panie od mężczyzn ? :)
Pamiętajmy iż nie tylko po ich stronie leży staranie się o partnerkę/partnera , my tez musimy okazać uczucia , chęci , i od czasu do czasu sprawić jakąś niespodziankę . Nie mówię by facet od razu przestawał mówić kocham ale wszystko w umiarze , a poza tym fajnie jest sie czasem pośmiać z tego jak to facet nie umie się czegoś domyśleć o czym kobieta marzy czy myśli , jakiś humor te w tym jest ale to już zalezy jak kto patrzy na związek ... ; ))
teraz wyobraźcie sobie że ja daje zdjęcie faceta i podpis "tak, jestem facetem. lubię przelotny seks, duże cycki, fajne tyłki, miniówki i szpilki". dostanę miliard minusów na godzinę. a tu proszę, laska dała demot o kobietach w którym pochwaliła się wszystkimi stereotypowymi wadami i wynik jest pozytywny. to takie równouprawnienie wg polaków
@egoiste teraz robisz to samo co feministki, tylko w drugą stronę. Przypominam, że "równouprawnienie" oznacza
równość wobec prawa, a nie że policja powinna dawać pałą po głowie każdemu kto nie traktuje identycznie kobiet,
mężczyzn, gejów i lesbijek. Każdy człowiek ma prawo do wolności poglądów i wyrażania swojej opinii i nie można
komuś zamykać ust politpoprawnością, bo inaczej znowu będziemy mieli komunę pełną gębą (bo póki co mamy ją
tylko na pół gwizdka).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2011 o 21:19
ja o hipokryzji pisałem. nie jestem za jakimiś parytetami czy dogmatycznym równouprawnieniem. mi tylko chodzi o to ze kobiety by chciały zjeść ciastko i dalej je mieć na talerzu. walcza o równouprawnienie ale swoje przywileje by chciały zachować
Prawda, rozwydrzone gówniary nie zawsze są bogate, i na odwrót ;] Tu chodzi o jakieś takie podstawy wychowania i umiejętność życia z ludźmi. Ale widać jest wystarczająco dużo frajerów skoro część lasek się tak zachowuje - widać dają sobie radę.
Wszyscy faceci mają rację! Kobiety to głupie kur*wy, zdzi*ry i dzi*wki. Chodzi wielce obrażona, bo okres ma, zwala wszystko na swoją płeć. Ojej . Tylko by w sreberku żyły.
Pozdrawiam, inaczej zachowująca się kobieta. (czyt. za bardzo lubię i cenię mężczyzn, więc zachowuję się jak oni. Wydaje mi się, że im to bardzo pasuje :)
Twierdzisz, że można być albo 'kobietą-dziwką', albo, jak to ładnie nazwałaś - 'kobietą zachowującą się
inaczej' czyli klącą chłopczycą?
No chyba raczej nie.
Nie popieram demota, bo jest dziecinny i głupi.
Natomiast po Twoim komentarzu wnioskuję, że jesteś po prostu wulgarna.
Jestem kobietą. Nie zachowuję się ani jak Ty, ani jak
autorka demotywatora, więc proszę, nie generalizuj.
Edit: Nigdy nie spotkałam żadnego mężczyzny, który twierdziłby, że "Wszystkie kobiety to k****, z***** i dz****"
Nie chcę nawet wiedzieć, jacy 'mężczyźni' muszą Cię otaczać...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2011 o 14:28
Spokojnie, ludziska. Za niedługo, bo już pierwszego września, gimbusy stawią się na przystankach i zabiorą tę rozwydrzoną czeredę półmózgów tam gdzie ich miejsce- do szkolnych ławek.
Wy oczekujecie tego a my oczekujemy, że ktoś wymyśli super szybko działający środek na wasze nocne bóle głowy, żebyście bez problemu mogły się kochac.... coś za coś
Nie no panowie... racje macie, takiego zachowania sie nie toleruje. Co do tych "ciap" które się dostosowują do kobiet, to to jest smutne strasznie :/ Najgorsze jest to że oni nie rozumieją że czasami takiej kobiecie trzeba ppowiedzieć stanowczo NIE I CH*J ! I dają se po trochu włazić na głowe, aż w końcu nic nie mogą, wszystko muszą i wszystko złe to ich wina ;] Ale cóż, jak są ciapami, to sami se robią pod górkę.
Jeśli naprawdę jesteś taka i jeszcze oczekujesz, ze się facet wszystkiego domyśli to proszę, nie nazywaj się kobietą i nie obrażaj wszystkich PRAWDZIWYCH kobiet. Sama jestem z chłopakiem już drugi rok i fakt, wredna jestem ale ja już mam taki charakter. Poza tym przy chłopaku staram się nie być taka bo wiem, że on tego nie lubi. Ale wnioskując po tym co ty napisałaś a raczej skopiowałaś to ty jesteś taka z wyboru albo specjalnie się starasz żeby taką być i nie masz zamiaru się zmienić. Wścibska i zazdrosna także nie jestem bo po pierwsze sama mam więcej przyjaciół niż przyjaciółek i spędzam z nimi czas a po drugie sama tych cech wręcz nie znoszę. Komplementów ani kwiatów nie wymagam choć jeśli od chłopaka dostanę to jestem szczęśliwa. Oczekujesz żeby się chłopak wszystkiego domyślał, tak? Nie każ się mu wszystkiego domyślać tylko od razu mu powiedz jaką jesteś zołzą, od razu wyjdzie. A teraz idź i myśl, że jesteś ,,prawdziwą kobietą", od razu widać, że skopiowało to dziecko które o facetach i o miłości gówno wie.
Jest kwejk na Demotach, jest i minus. Admin musi być jakiś tępy, skoro to wpuścił na główną. Poza tym, jestem kobietą i ten demot to badziewie mówiące o jakichś plastikowych sukach. Dziękujemy, jestem na nie.
Co za głupi tekst... Jak można typowej kobiecie przypisywać takie cechy jak wredna, wścibska, zazdrosna? Czyli jak któraś taka nie jest to może nie jest kobietą? Żal... Może jakieś pustaki takie są, ale to nie jest przeciętna, typowa kobieta. Również jestem na nie.
Nie jesteś kobietą tylko niedojżałą dziewczynką czyli "gówniarą". Weź się za siebie póki czas bo każda kobieta to przede wszystkim człowiek a na to miano się pracuje...
Jestem kobietą.
Nie jestem natomiast wredna, wścibska ani szaleńczo zazdrosna.
Lubię komplementy, kwiaty zresztą też.
Tylko tak się zastanawiam.
Co ma piernik do wiatraka? ...
Chyba raczej tępą suczką do ostrego zerżnięcia...
Moja kobieta takich popierdolonych cech niema jest normalna skromna i wspólnie we wszystkim się wspieramy bo na tym polega. A suki o cechach które wymieniłaś wiecznie chudzą same i narzekają jakie to są nieszczęśliwe bo ich nikt zupełni nie chce... i niema co się dziwić
To może niech użyją tekstu mojego znajomego jako podpisu?
"Tylko faceci mają sentyment do auta. Kobieta może mieć sentyment do patelni."
I zgadzam sie z wieloma opiniami egoiste. Uprzedzam pytanie: Mam żonę, dziecko, rodzinę. Nieraz dogadanie sie z kobietą to nadludzki wyczyn. Wspomniane już przez niego fochy przez kilka dni i na pytanie czy coś się stało, legendarne "nic" lub "domyśl się sam", zero otwarcia na kogokolwiek, a przy tym narzekanie, że nic nie rozumiemy oraz wzdychanie za księciem z bajki ;)
A tylko spróbujcie takiej powiedzieć: "Nie i koniec." to macie na głowie piekło lub szantaż: "gdybyś mnie kochał to byś (tu sobie wstawcie co chcecie)" :)
To są właśnie współczesne kobiety. Zimne i wyrachowane, ale udające romantyczki i żądające tego by je szanować, choć same nie zamierzają szanować innych. Do tego chcące jakiegoś romantyka co by im śpiewał, kochał je czule, a jednocześnie był macho co to stal i żyletki zjada na śniadanie ;)
Ja się zastanawiam gdzie one takich chcą znaleźć, bo debile się rodzą coraz gwałtowniej, ale facetów jest jednocześnie coraz mniej i za jakiś czas fochy = staropanieństwo :D Może wtedy kobiety zrozumieją, że albo wóz, albo przewóz i jeśli swojego ego nie powściągną to jedyne na co zasługują to samotne macierzyństwo, jeśli wpadną lub koleś, który bardziej nadaje się na sadystę niż męża. Może wtedy im klapki z oczu spadną i zaczną płakać nad tym jak głupie były do tej pory.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2011 o 15:59
pogadaj sobie... i kto tu jest zimny i wyrachowany... kobiety zawsze najgorsze a mężczyźni idealni. Tylko że jak wy się na coś obrazicie to trzeba za Wami latać do końca dnia, a kobieta długo się gniewać nie potrafi - wystarczy ją przytulić, pocałować i spróbować rozśmieszyć--- ale dla Was to oczywiście za wiele tzn. może nie dla wszystkich żeby nie wrzucać mężczyzn do jednego worka tak jak Ty zrobiłeś to z kobietami ;] Bo oczywiście masz rację że są takie kobiety jak Ty przedstawiłeś, ale z mojego punktu widzenia to jakieś skrajności.
a teraz minusujcie ;* a ja idę na piwo
jestem kobieta i uwazam, ze demot jest głupi tak jak wiekszosc podneiconych nim kobiet. Chyba zmienie plec bo zalamuja mnie przedstawicielki mojej. Same sobie kobiety komplikuja a potem winia mezczyzn.
Kur.wa litosci kto to wrzucil na glowna?! po uno gowno mnie to obchodzi po duo ja rowniez moge zrobic demota
Tak jestem mezczyzna oczekuje od ciebie swobody piwa na stole po powrocie z roboty i seksu co noc i brak problemow z doborem ubran ! oczywiscie co panowie dajemy?! MINUS !-.-
Jestem kobietą.
Nie jestem wredna ani wścibska. Moja zazdrość jest obrzydliwa, ale z nią walczę i staram się nie zadręczać nią bliskich.
Komplementy lubi każdy. Ja nie lubię tych nie trafionych, lub nieprawdziwych. Ale zawsze doceniam te prawdziwe.
Kwiatów nie lubię dostawać - są nie trwałe. Jeśli już muszą być, to jeden, jako symbol. Nigdy bukiet. A gdy
coś mi nie pasuje to o tym mówię.
Nie wiem już czy jestem aż tak nietypowa..?
Niby w dzieciństwie dziewczęta krzywo na mnie patrzyły, gdy mówiłam, że chciałabym być piratem, a nie księżniczką..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 sierpnia 2011 o 17:44
jestem mężczyzną i g*wno mnie to obchodzi (;
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2011 o 13:31
Tak jestem mężczyzną i mam ochotę Cię zerżnać i zostawić, bo jesteś
wredna
wścibska
i
zazdrosna.
Ale
nie
oczekuje, że się tego domyślisz wręcz powątpiewam. Jeszcze kwiaty i frytki
do
tego
byś
chciała? To do
McDonalda i po drodze do kwiaciarni. Za taką wredność nie ma sponsoringu. Jeszcze
chcesz
abym prawił Ci jakieś komplementy bo napisałaś, że lubisz je... Przykro mi ale ide na browarka więc nie
mam czasu
dopisać reszty. Pozdrawiam Kobietko
PS: Mogłaś dopisać jeszcze, że jesteś kobietą z niskim IQ (nie
obrażając innych kobiet) bo do kobiety Ci daleko. Kobieta się szanuje i swojego partnera a nie jest egoistką
Zmodyfikowano 15 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 19:22
jak kobiety przedstawiają swoje wady to nagle przywiera do nich aura "jestem prawdziwą kobietą". jak faceci przedstawiają swoje wady to są od razu świniami, szowinistami itp.
tristy, byś się zdziwił(a) ile kobiet na takiego faceta poleci, w erze pseudopoetów, nieśmiałych ciapków i ciamajd
które kitrają się pół dnia aby kobiecie powiedzieć że ładnie wygląda
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 18:16
kobiet. zwłaszcza tych przez duże K. bo sporo facetów teraz jest wrażliwsza i bardziej strachliwa od nich. zresztą przykładem jest ten demot. 7/10 facetów się takiej kobiety przestraszy i będzie starało dopasować do jej oczekiwań
A POTEM KU*WA NARZEKACIE ŻE DŻENTELMEN TO GATUNEK WYMARŁY I GDZIE SIE PODZIALI CI MĘŻCZYŹNI, A W DUPIE! Rozwydrzona suka
niektórym kobietom się po prostu coś ubzdurało, że należy im się specjalne traktowanie tylko dlatego że są kobietami. one mogą skakać nam po głowie a my mamy się dostosowywać, no bo przecież to kobiety. niestety, to tak nie działa. jak chcecie być poważnie traktowane to się poważnie zachowujcie. jeżeli urządzacie jakieś fochy i chimery to się nie dziwcie, że faceci potem nie będą do was podchodzić jak do równorzędnych istot tylko jak do zwierzątek które można bezpiecznie pooglądać o ile TRZYMA SIĘ JE NA DYSTANS
również i mnie g*wno to obchodzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 19:33
kwiaty to by każda chciała, a obiadu to nie ma komu zrobic....
Zapomniałaś dopisać, że jesteś idiotką.
a ja nie napisałem ani słowa o sile fizycznej. tu chodzi o siłę charakteru. a to że bierzesz udział w bójkach... człowieku, kogo to obchodzi? masz 15 lat, że myślisz że to coś znaczy czy jak?
napisałeś że solówki nie są ci obce. a solówki to przepraszam partia szachów czy bójka? siła fizyczna nie ma w tej dyskusji żadnego znaczenia. możesz ważyć 150kg, wyciskać na klatę 250kg, ale jeżeli kobieta wyczuje że nie jestes pewny siebie, że czekasz na jej akceptację, starasz się jej przypodobać to i tak przegrywasz. nie jestem z tych co twierdzą, że "z kobietami trzeba krótko". po prostu trzeba znać swoją wartość a jak jakaś laska oczekuje że się będziesz przed nią płaszczyć i zabiegac o jej przychylność to spławiasz i nie ma ziewania. tylko taką postawą możezsz zainteresować sobą kobietę.
Jak jestes ładna to do wyruchania i na smietnik
a ja mam to w dupie ;
@ egoiste"ale jeżeli kobieta wyczuje że nie
jesteś pewny siebie, że czekasz na jej akceptację, starasz się jej przypodobać
to i tak przegrywasz. nie jestem z
tych co twierdzą, że "z kobietami trzeba krótko". po prostu trzeba znać swoją
wartość a jak jakaś laska oczekuje
że się będziesz przed nią płaszczyć i zabiegac o jej przychylność to
spławiasz i nie ma ziewania. tylko taką
postawą możezsz zainteresować sobą kobietę."
Nie masz prawa chyba
nazywać się kobietą skoro tak piszesz. Nie mówię o lizaniu dupy, ale nie można starać się o względy kobiety, bo
zjebiemy sprawę ? Hmm to po co w ogóle w takim razie się starać ? Raz zagadamy i niech ona się ubiega.... Takie
myślenie jest śmiesznie głupie. Przypodobanie to jest staranie albo bycie miłym po prostu. Widzę, że na starość
straciłaś rozum
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2011 o 2:58
@Egoiste :"tristy, byś się zdziwił(a) ile kobiet na takiego faceta poleci, w erze pseudopoetów, nieśmiałych ciapków i
ciamajd które kitrają się pół dnia aby kobiecie powiedzieć że ładnie wygląda"
Tak jestem nieśmiały i piszę wiersze czy to źle ?
Wolę być nieśmiały i inteligentny niż pewny siebie i pusty.
Hmm za grosz romantyczności chyba w sobie nie masz. Jak jest się zakochanym to chcę się piękno ukochanej osoby opisać bardzo twórczo np: w wierszu. To jest sztuka... hmm wolę coś takiego niż puste, głupie "jesteś ładna" ....
Poza tym chyba lubisz pewnych siebie i lubisz by Ci rozkazywali niż kochanym nieśmiałych facetów. Takie jak Ty to tylko do przelecenia chyba są jedynie, bo ni to rozumu i pewnie ni to dużo z wyglądu....
zuang, ja jestem k..wa facetem. a nawet jakby napisała to kobieta to co? nagle traci wartośc merytoryczną? i skończ już tą tandetną retorykę z przelatywaniem. w pisaniu wierszy akurat nic złego nie ma, ale nie o to chodziło. nie rozumiesz człowieku, ze kobieta szuka u faceta cech męskich? stanowczości, pewności siebie? a nieśmiałość jest zaprzeczeniem tych cech? większość kobiet nie kręci facet który jest bardziej nieśmiały od nich i nad którym przejmuje kontrolę. facet ma być facetem, a jak kobieta może się czuć bezpiecznie przy facecie którym rządzi? ps. stan zakochania to tylko euforyczne działanie fenetylaminy. żadna metafizyka, czysta chemia.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2011 o 8:21
jasne, że z przymrużeniem oka, ale to niczego nie zmienia. sporo kobiet dalej myśli że może sobie pozwolić na więcej tylko dlatego że nie mają penisa. Że mogą skakać nam po głowie a my mamy to akceptować bo "takie już są". Wady są wadami i należy je zwalczać a nie prezentować w ramach tolerancji dla sympatycznych inaczej. Jeżeli kobieta oczekuje że facet będzie tępił swoje wady, nie będzie chodził na wódkę z kumplami, nie będzie oglądał się za babami, będzie wynosił śmieci i pomagał w domu to niech same zechcą coś zrobić z własnymi wadami. Niestety, obecnie faceci dają się lepić jak plastelina. Kobieta robi z facetem co chce, a on się z tego jeszcze cieszy
co jak co, ale egoiste dobrze prawi ;] polać mu. pierwszy raz na demotach widzę kogoś kto o podejściu do kobiet gada całkowicie do rzeczy ;].
Mam wrazenie ze wiekszosc tutaj negujących jego komentarze, to zakompleksieni nastolatkowie, którzy by prędzej narobili w portki niż zagadali do ładnej dziewczyny na ulicy, w sklepie, bibliotece - gdziekolwiek.
Nieśmiałosć? ... jezeli uwazacie ze kobietę to pociąga to krzyżyk na drogę.
Facet musi znac swoją wartosc, nie leciec na kazde "pierdnięcie" kobiety, ktora powie - kup mi to.. a kup mi tamto.. powiedz ze mnie kochasz... bla bla bla ;]
Na takie cos trzeba zasłużyć, i kur*a koniec kropka.
Ja widze że po prostu w erze komputerów samce alfa po mału wymierają ;/ niestety..
No ale moze jakiś zwrot kiedys nastąpi , jakas rewolucja.. kij wie..
też kiedyś byłem nieśmiały. nie potrafiłem podejść do kobiety. ale to da się zwalczyć. nie chodzi o wyuczenie kilku pseudośmiałych tekstów które wypowie się z miną przerażonego chomika. chodzi o zmianę nastawienia i postrzegania samego siebie.
podobno żeby dbrze utrzymać związek jest zasada: 40/60 % . 40% daje od siebie facet, 60% kobieta - ew 45/65..
50/50 to tak na początek, a przy uwodzeniu kobiety może być 60% faceta a 40% kobiety.
Chodzi o zaangażowanie i "inwestowanie" w dobro związku i wzajemnych relacji ;]
Kto sie z tym nie zgodzi - pewnie nie mial nigdy szczęśliwego dłuugiego związku, a nawet jesli - to pozornie tylko.
Jest z nami! SAM ON! czuwa! :)
Mamy (kobiety) nadzieje ze w pozytywnym znaczeniu tego zdania ;D
tristyy - spoko nie wszystkie sie wrzuca do tego samego wora. Ale wiekszosc tak czemu ? Bo dziewczyny zrobiły się zadufane i marzą o księciu. Mówią jedno robią drugię. I też są chamskie widzialem wiele razy jak gdzies na imprezie potrafiły wyśmiac typa nie robiąc sobie nic z tego. Więc zadam Ci pytanie dlaczego my mamy byc inni ? Dżentelmeni się marzą ? To zróbcie coś aby to miało sens. Bo jak na razie taktyka chamskiego ignoranta działa pięknie.
nie jestem mężczyzną i również mnie to g*wno obchodzi
Too po co to piszesz? ...
za tego demota dałbym Ci bana [-]
Zerżnięte z kwejka, proszę - http://kwejk.pl/obrazek/320828 . Leci minusik ;)
Lool ludzie... ja nie wiem, ale jak dla mnie to to jest trafny opis 90% Kobiet, a przynajmniej większość tych cech... + ode mnie ;]
Kurcze.. Zdradź mi ten sekret. Jak to zrobiłeś, że poznałeś już 90% wszystkich kobiet? Jak na razie na palcach u jednej ręki mogę policzyć ile facetów dobrze poznałam. Dziwne, że każdy z nich różnił się, miał inną osobowość, temperament i zachowanie. Myślałam, że to samo tyczy się kobiet. Hmm...
tekst z www.kwejk.pl. Żegnajcie oryginalne demoty. Teraz wystarczy znaleźć tekst na mistrzach, bashu, kwejku, czy sadolu, wstawić obrazek i masz demota na głównej.
Dokładnie, albo jak nie tekst to obrazek z tych stron -.- Po za tym nie wiem czemu kobiety/dziewczyny robią to reszcie społeczeństwa tej samej płci- jestem kobietą, ale nie jestem wścibska, zazdrosna też nie [no dobra, może dla tego, że nie mam o kogo ale i tak ;)], nie lubię kwiatów a co najgłupsze- nie oczekuję, że chłopak będzie się wszystkiemu domyślał, to idiotyczne- nie można wszystkim umilić i uprościć życia poprzez mówienie wprost tego co się myśli?
bangbang, bo to pewnie jakaś pozostałość z dzieciństwa, gdzie się "fochy" strzelało, (z resztą pewnie tylko dlatego, że koleżanki tak robiły) i w jakieś "podchody" grało. i niektórzy z tego widocznie nie wyrośli.
tak tak a my (mężczyźni) jesteśmy dla was wesołym miasteczkiem z ubezpieczeniem na życie
Haha, na "ubezpieczenie na życie" to może lecą jakieś puste plastiki bez wykształcenia. Gdzie ty żyjesz w ogóle
?! Rozejrzyj się dookoła i zobacz ile jest mądrych i kształcących się kobiet/dziewczyn,które w dupie mają twoje
ubezpieczenie na życie.
eurano, ucałowałbym Cię za ten komentarz. Jesteś genialny!
Jestem mężczyzną - lubię wyzwania :)
póki co to jestem na szczęście tylko wredna ];-]
ale za demot minus, bo jak to powiedziała kiedyś na YT pewnia niewiasta: to, że rodzisz się z cyckami i waginą nie znaczy, że należą ci się niewiadomo jak wyssane z palca przywileje, a jeśli tak myślisz to jesteś bardzo nie fair.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 17:59
no i nie dziw sie że jesteś sama.
No i do tego jestes pewnie wstretna raszpla :)
Milego zycia w samotnosci.
A ja jestem mężczyzną, lubię duże cycki, zgrabne pupy, głębokie dekolty i wyskokie obcasy. A jeżeli mamy się wszystkiego domyślać, bo natura dała wam usta po to aby trajkotać a nie jasno precyzować myśli to się nie dziw że generalnie mamy to w d... Nie będziemy bawili się w detektywów aby dowiedzieć się od was konkretnych rzeczy
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 18:13
zacnie prawisz
I pewnie jeszcze myślisz że faceci mają wokół ciebie skakać, no bo ty jesteś kobietą, możesz być wredna, niezdecydowana a my mamy to akceptować bo jesteśmy tylko mężczyznami. Finał będzie taki, że w końcu przyjdzie facet który umie "obsługiwać" takie kobiety, wykorzysta wasze emocjonalne postępowanie i owinie sobie wokół palca, po czym zostawi i pójdzie szukać następnej
hehe, to już jest kwestia gustu. takie kobiety są twarde w obliczu ciepłych klusków którzy się ich boją. jak pojawi się facet z jajami umiejący grać w tą psychologiczną gierkę to będzie inna rozmowa
Właśnie, właśnie. Z karmą nie wygracie ;)
wow! :D zabrzmiało jakbyśmy były na straconej pozycji! normalnie grozisz nam -.-
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 18:29
ci którzy kierują się uczuciami zamiast rozsądkiem są na przegranej pozycji - niezależnie od płci. emocjami
zawsze można manipulować, rozumem i zimną logiczną kalkulacją już cięzej.no a jezeli chodzi o zachowanie takie
jak opisuje ten demot... mam się domyslać o co chodzi? co to k..wa jakiś test psychologiczny? jeżeli widzę że
kobieta ma focha, dąsa się, sapie, jest przybita, smutna, pytam ją co się stało a ona odpowiada mi "nic" no to mam
ją w dupie. jeżeli ktoś całym swoim ciałem, gestami, mimiką, tonem głosu i zachowaniem krzyczy że jednak coś
się stało, a po zadaniu prostego, krótkiego, konkretnego pytania kłamie że nic to jest dla mnie kompletnie
niepowaznym człowiekiem. nic, to nic. nie jestem psychologiem ani krytykiem literackim aby domyslać się "co autor
miał na myśli". jeżeli jest problem, jest jaka sprawa to się to jasno mówi. rozumiem takie zachowanie jak się ma
10 lat, ale od dorosłego człowieka oczekuję trochę powagi i dojrzałości. kobiety potrafią pierdzielić o
totalnych bzdurach kilka godzin, a jak przychodzi co do czego to chcą aby z nich wyciągać informacje. to jest
zachowanie dorosłego człowieka? albo fochy? jak jest problem to się go omawia a nie odpier..la szopkę
psychologiczną. ma kobieta focha? dąsa się jak małe dziecko i nie potrafi normalnie rozmawiać? no to dziękuję,
wychodzę, pogadamy jak przejdzie. a jak nie przejdzie to tam są drzwi. nie będę ustępował dziecku bo się jeszcze
dziecko nauczy że fochami osiąga swoje cele i będzie coraz gorsze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 20:46
@egoiste : wreszcie ktoś kto umie stanowczo powiedzieć "wy*pier*da*laj" :) True.
Ja jeszcze jestem w stanie zaakceptowac pewne slabostki, ulomnosci kobiecej natury, ale pod warunkiem, ze zaakceptuje tez niektore moje. Tylko, ze zazwyczaj jest to jednokierunkowa droga. W zwiazku oczekuja, ze my bedziemy tepic swoje przywary, a jednoczesnie domagaja sie, by je akceptowano takimi, jakie sa, bo przeciez na swoj sposob sa wyjatkowe i nie beda sie dla zadnego samca zmieniac.
jak wszystko, co dobre, demoty tez sie juz skonczyly, jak wchodze na demoty i widze jakies historyjki albo jakies pozdrowienia to zaraz to minusuje
Chyba nie kobietą, ale dziewczynką.
"A ić mi stont ty chodzące zaprzeczenie kobjety!" powiedziałaby feministka, tzn. babochłop po przeczytaniu tego demota.
Szkoda że to jest z kwejka.
A tak na marginesie, to g*wno mnie to obchodzi ;).
chyba rozpuszczoną, egoistyczną gówniarą, która myśli, że każdy będzie przy niej skakał. życie zweryfikuje twoje pojęcie "bycia kobietą".
a zamiast tej pani na obrazku bardziej pasowałby tam jakiś pasztet czy coś. bo 'kobieta' a 'dama' to jednak różnica.
damy albo nie damy lub temu damy a tamtemu nie damy?
ja również jestem kobietą, ale nie jestem ; wredna, wścibska i nie oczekuję tego, że będziesz się wszystkiego
domyślał
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 19:09
co za gniot -.-
Znize sie do twojego poziomu i napisze cos tutaj: jestes taka kobieta to powiem kulturalnie s.p.i.e.r.d.a.l.a.j. nie rozumiesz gowno mnie to obchodzi.
a ja wiem ona slucha justina beavera dlatego tak ma
Hmmm.... Przynajmniej ma fajne buty...
I te właśnie wymienione cechy skutecznie wykluczają Cię jako materiał na partnerkę, a co dopiero żonę.:)
ale ma wyj*bane buty!
Kuwa, je8ane gimnazjalne debile wypieprzać z ciągłym dodawaniem grup z fejsa na demoty.
Dawać minusy, przyjme miliard na klate !
Dajcie spokój tej dziewczynce - ona chciała tylko dostać się na główną (co jej się udało), więc skopiowała tekst z kwejka z dnia poprzedniego tj. 01.08. 2011, dodała do tego zdjęcie jakiejś laski z netu (nie podając źródła), a sama ma pewnie nie więcej niż siedemnaście lat i o kobietach wie tyle co nic. Tu proszę linik do kwejka z dnia 01.08. http://www.kwejk.pl/obrazek/320828/jestem,kobieta.html
Moze i na kwejku pojawiło się 1.08, ale grupa na fb istnieje od ohohhoho ;X
i fajna riposta do niego :) http://www.kwejk.pl/obrazek/323557/kobieta.html
Dokładnie.
Ale w źródle ciężko wpisać KWEJK...
wcaaaleee nie z kwejka
nie no, świetne oceny ma i na głównej jest
Ojj , po co aż tyle wymagać drogie panie od mężczyzn ? :)
Pamiętajmy iż nie tylko po ich stronie leży staranie się o partnerkę/partnera , my tez musimy okazać uczucia , chęci , i od czasu do czasu sprawić jakąś niespodziankę . Nie mówię by facet od razu przestawał mówić kocham ale wszystko w umiarze , a poza tym fajnie jest sie czasem pośmiać z tego jak to facet nie umie się czegoś domyśleć o czym kobieta marzy czy myśli , jakiś humor te w tym jest ale to już zalezy jak kto patrzy na związek ... ; ))
teraz wyobraźcie sobie że ja daje zdjęcie faceta i podpis "tak, jestem facetem. lubię przelotny seks, duże cycki, fajne tyłki, miniówki i szpilki". dostanę miliard minusów na godzinę. a tu proszę, laska dała demot o kobietach w którym pochwaliła się wszystkimi stereotypowymi wadami i wynik jest pozytywny. to takie równouprawnienie wg polaków
@egoiste teraz robisz to samo co feministki, tylko w drugą stronę. Przypominam, że "równouprawnienie" oznacza
równość wobec prawa, a nie że policja powinna dawać pałą po głowie każdemu kto nie traktuje identycznie kobiet,
mężczyzn, gejów i lesbijek. Każdy człowiek ma prawo do wolności poglądów i wyrażania swojej opinii i nie można
komuś zamykać ust politpoprawnością, bo inaczej znowu będziemy mieli komunę pełną gębą (bo póki co mamy ją
tylko na pół gwizdka).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2011 o 21:19
ja o hipokryzji pisałem. nie jestem za jakimiś parytetami czy dogmatycznym równouprawnieniem. mi tylko chodzi o to ze kobiety by chciały zjeść ciastko i dalej je mieć na talerzu. walcza o równouprawnienie ale swoje przywileje by chciały zachować
egoiste czyżby cytat z manifestu UNA bombera? ;)
nikogo nie cytowałem, żadnego bombera nie znam.
Takie Panie to na trasie.
Jak napisał ktoś u góry - to nie kobiety, to zwykłe rozpuszczone bogate gówniary.
w bogactwie nie ma nic złego. nie atakuj cudzego statusu ekonomicznego bo to zakrawa na bolszewizm. chodzi o zachowanie i podejście
Prawda, rozwydrzone gówniary nie zawsze są bogate, i na odwrót ;] Tu chodzi o jakieś takie podstawy wychowania i umiejętność życia z ludźmi. Ale widać jest wystarczająco dużo frajerów skoro część lasek się tak zachowuje - widać dają sobie radę.
Zapraszam do mnie. Jak dobrze opielisz mi róże to możesz liczyć na pochwały
mam wrażenie że bohaterką demota jest alter ego jakiejś przeciętnej dziewczyny
Wszyscy faceci mają rację! Kobiety to głupie kur*wy, zdzi*ry i dzi*wki. Chodzi wielce obrażona, bo okres ma, zwala wszystko na swoją płeć. Ojej . Tylko by w sreberku żyły.
Pozdrawiam, inaczej zachowująca się kobieta. (czyt. za bardzo lubię i cenię mężczyzn, więc zachowuję się jak oni. Wydaje mi się, że im to bardzo pasuje :)
Twierdzisz, że można być albo 'kobietą-dziwką', albo, jak to ładnie nazwałaś - 'kobietą zachowującą się
inaczej' czyli klącą chłopczycą?
No chyba raczej nie.
Nie popieram demota, bo jest dziecinny i głupi.
Natomiast po Twoim komentarzu wnioskuję, że jesteś po prostu wulgarna.
Jestem kobietą. Nie zachowuję się ani jak Ty, ani jak
autorka demotywatora, więc proszę, nie generalizuj.
Edit: Nigdy nie spotkałam żadnego mężczyzny, który twierdziłby, że "Wszystkie kobiety to k****, z***** i dz****"
Nie chcę nawet wiedzieć, jacy 'mężczyźni' muszą Cię otaczać...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2011 o 14:28
Chyba cię popierdoliło jak się na to zgodzę :)
kwejk.pl
współczuję, że za sens bycia kobietą można uznać stereotypowe obrazy z seriali, reklam i dowcipów
Jak można tak bezczelnie kopiować Kwejk'a?
Spokojnie, ludziska. Za niedługo, bo już pierwszego września, gimbusy stawią się na przystankach i zabiorą tę rozwydrzoną czeredę półmózgów tam gdzie ich miejsce- do szkolnych ławek.
pozdrawiam wszystkich tych facetow ktorzy chceli dla dziewczyny jak najlepiej a one odeszly twierdzac ze moze byc jeszcze lepiej...
PS. powodzenia w zyciu.
Wy oczekujecie tego a my oczekujemy, że ktoś wymyśli super szybko działający środek na wasze nocne bóle głowy, żebyście bez problemu mogły się kochac.... coś za coś
Zaciupane z kwejka - domyśl się tego... sp......j
Jestem Mężczyzną - tam masz drzwi ;D
Nie no panowie... racje macie, takiego zachowania sie nie toleruje. Co do tych "ciap" które się dostosowują do kobiet, to to jest smutne strasznie :/ Najgorsze jest to że oni nie rozumieją że czasami takiej kobiecie trzeba ppowiedzieć stanowczo NIE I CH*J ! I dają se po trochu włazić na głowe, aż w końcu nic nie mogą, wszystko muszą i wszystko złe to ich wina ;] Ale cóż, jak są ciapami, to sami se robią pod górkę.
no niestety pablo3z masz racje... szkoda ze kazdy musi sie przejechac na tym na wlasnej skorze. tak wiec z bycia "ciapa" mozna wyrosnac ;]
http://kwejk.pl/obrazek/320828/jestem,kobieta.html
nie no super zdjecie!! ale raczej dziwka sie tak wypina a nie kobieta
To jesteś głupią kobietą !
dobra dobra, wracaj do kuchni
Jeśli naprawdę jesteś taka i jeszcze oczekujesz, ze się facet wszystkiego domyśli to proszę, nie nazywaj się kobietą i nie obrażaj wszystkich PRAWDZIWYCH kobiet. Sama jestem z chłopakiem już drugi rok i fakt, wredna jestem ale ja już mam taki charakter. Poza tym przy chłopaku staram się nie być taka bo wiem, że on tego nie lubi. Ale wnioskując po tym co ty napisałaś a raczej skopiowałaś to ty jesteś taka z wyboru albo specjalnie się starasz żeby taką być i nie masz zamiaru się zmienić. Wścibska i zazdrosna także nie jestem bo po pierwsze sama mam więcej przyjaciół niż przyjaciółek i spędzam z nimi czas a po drugie sama tych cech wręcz nie znoszę. Komplementów ani kwiatów nie wymagam choć jeśli od chłopaka dostanę to jestem szczęśliwa. Oczekujesz żeby się chłopak wszystkiego domyślał, tak? Nie każ się mu wszystkiego domyślać tylko od razu mu powiedz jaką jesteś zołzą, od razu wyjdzie. A teraz idź i myśl, że jesteś ,,prawdziwą kobietą", od razu widać, że skopiowało to dziecko które o facetach i o miłości gówno wie.
Fajnie. A ja nie.
Jest kwejk na Demotach, jest i minus. Admin musi być jakiś tępy, skoro to wpuścił na główną. Poza tym, jestem kobietą i ten demot to badziewie mówiące o jakichś plastikowych sukach. Dziękujemy, jestem na nie.
.
Co za głupi tekst... Jak można typowej kobiecie przypisywać takie cechy jak wredna, wścibska, zazdrosna? Czyli jak któraś taka nie jest to może nie jest kobietą? Żal... Może jakieś pustaki takie są, ale to nie jest przeciętna, typowa kobieta. Również jestem na nie.
zbyt agresywny i pretensjonalny demotywator,daję -
..i jesteś sama..
Nie jesteś kobietą tylko niedojżałą dziewczynką czyli "gówniarą". Weź się za siebie póki czas bo każda kobieta to przede wszystkim człowiek a na to miano się pracuje...
Skoro jesteś taką "kobietą", to do gazu z Tobą.
to w takim razie szykuj se kota na starość kobieto bo twoich widzimisie nikt nie będzie znosił
"Lubię drinki z palemką i malować paznokcie". Nikogo już nie obchodzi poprawność językowa?
Jestem kobietą.
Nie jestem natomiast wredna, wścibska ani szaleńczo zazdrosna.
Lubię komplementy, kwiaty zresztą też.
Tylko tak się zastanawiam.
Co ma piernik do wiatraka? ...
ona wygląda bardziej na kur**we niż normalną kobiete...
Dlatego jestem sniglem;]
Moje buty!
A może frytki do trego? A nie, przecież napewno dbasz o linie
Chyba raczej tępą suczką do ostrego zerżnięcia...
Moja kobieta takich popierdolonych cech niema jest normalna skromna i wspólnie we wszystkim się wspieramy bo na tym polega. A suki o cechach które wymieniłaś wiecznie chudzą same i narzekają jakie to są nieszczęśliwe bo ich nikt zupełni nie chce... i niema co się dziwić
teraz one będą czekać na demota o odpowiedzi "tak, jestem mężczyzną" ;>
wy mężczyźni tak pierd.licie a nie dalibyście sobie redy bez Nas ;]
To może niech użyją tekstu mojego znajomego jako podpisu?
"Tylko faceci mają sentyment do auta. Kobieta może mieć sentyment do patelni."
I zgadzam sie z wieloma opiniami egoiste. Uprzedzam pytanie: Mam żonę, dziecko, rodzinę. Nieraz dogadanie sie z kobietą to nadludzki wyczyn. Wspomniane już przez niego fochy przez kilka dni i na pytanie czy coś się stało, legendarne "nic" lub "domyśl się sam", zero otwarcia na kogokolwiek, a przy tym narzekanie, że nic nie rozumiemy oraz wzdychanie za księciem z bajki ;)
A tylko spróbujcie takiej powiedzieć: "Nie i koniec." to macie na głowie piekło lub szantaż: "gdybyś mnie kochał to byś (tu sobie wstawcie co chcecie)" :)
To są właśnie współczesne kobiety. Zimne i wyrachowane, ale udające romantyczki i żądające tego by je szanować, choć same nie zamierzają szanować innych. Do tego chcące jakiegoś romantyka co by im śpiewał, kochał je czule, a jednocześnie był macho co to stal i żyletki zjada na śniadanie ;)
Ja się zastanawiam gdzie one takich chcą znaleźć, bo debile się rodzą coraz gwałtowniej, ale facetów jest jednocześnie coraz mniej i za jakiś czas fochy = staropanieństwo :D Może wtedy kobiety zrozumieją, że albo wóz, albo przewóz i jeśli swojego ego nie powściągną to jedyne na co zasługują to samotne macierzyństwo, jeśli wpadną lub koleś, który bardziej nadaje się na sadystę niż męża. Może wtedy im klapki z oczu spadną i zaczną płakać nad tym jak głupie były do tej pory.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2011 o 15:59
pogadaj sobie... i kto tu jest zimny i wyrachowany... kobiety zawsze najgorsze a mężczyźni idealni. Tylko że jak wy się na coś obrazicie to trzeba za Wami latać do końca dnia, a kobieta długo się gniewać nie potrafi - wystarczy ją przytulić, pocałować i spróbować rozśmieszyć--- ale dla Was to oczywiście za wiele tzn. może nie dla wszystkich żeby nie wrzucać mężczyzn do jednego worka tak jak Ty zrobiłeś to z kobietami ;] Bo oczywiście masz rację że są takie kobiety jak Ty przedstawiłeś, ale z mojego punktu widzenia to jakieś skrajności.
a teraz minusujcie ;* a ja idę na piwo
ale żeby była janość... to demont mi się nie podoba :) tylko Twój komentarz jest dosyć obraźliwy ;]
ale pie rdol icie... ech te problemy Polaków ...
jestem kobieta i uwazam, ze demot jest głupi tak jak wiekszosc podneiconych nim kobiet. Chyba zmienie plec bo zalamuja mnie przedstawicielki mojej. Same sobie kobiety komplikuja a potem winia mezczyzn.
Kur.wa litosci kto to wrzucil na glowna?! po uno gowno mnie to obchodzi po duo ja rowniez moge zrobic demota
Tak jestem mezczyzna oczekuje od ciebie swobody piwa na stole po powrocie z roboty i seksu co noc i brak problemow z doborem ubran ! oczywiscie co panowie dajemy?! MINUS !-.-
Dlatego nikogo nie masz, a nam-facetom-jest z tego powodu bardzo wszystko jedno. ;)
Brakuje mi słów...
Jestem kobietą.
Nie jestem wredna ani wścibska. Moja zazdrość jest obrzydliwa, ale z nią walczę i staram się nie zadręczać nią bliskich.
Komplementy lubi każdy. Ja nie lubię tych nie trafionych, lub nieprawdziwych. Ale zawsze doceniam te prawdziwe.
Kwiatów nie lubię dostawać - są nie trwałe. Jeśli już muszą być, to jeden, jako symbol. Nigdy bukiet. A gdy
coś mi nie pasuje to o tym mówię.
Nie wiem już czy jestem aż tak nietypowa..?
Niby w dzieciństwie dziewczęta krzywo na mnie patrzyły, gdy mówiłam, że chciałabym być piratem, a nie księżniczką..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2011 o 17:44
Ja też jestem "kobietą", ale takiego beznadziejnego demota bym w życiu nie wymyśliła, bo trzeba być tępym żeby takie coś wymyślić...
taa.. chyba tak. Sama nie wiem. Na pewno bardzo, bardzo specyficznym.
jestem ko9bietą.. i dawno już przestałam na to liczyć