ARock 3 września 2011 o 19:46 -3 / 13 w Twoim przypadku, siedzenie przy kompie i dodawanie demotów na główną jest jedyną emocjonującą przygodą. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
CrazyCry 5 września 2011 o 0:05 +5 / 5 To, że ktoś ma konto na demotach, nie oznacza od razu, że spędza przed komputerem cały czas. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bud1910 3 września 2011 o 22:35 +4 / 4 napisal ten co tego nie robi ;d tuman ;d Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kasa132 4 września 2011 o 13:46 0 / 2 "...a przygoda życia to wycieczka w all inclusive..." plus Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Neverlight 4 września 2011 o 18:04 +1 / 3 Od kiedy obiad w restauracji jest uważany za emocjonującą przygodę? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
JanuszTorun 4 września 2011 o 19:48 +1 / 1 Ta góra w głębi po prawej (bez widocznego wierzchołka) - czy to jest K2? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
agusiad61 4 września 2011 o 19:59 +2 / 2 noce pod namiotami z najlepszymi ludźmi pod słońcem! to są emocjonujące przygody Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Pulsarka 4 września 2011 o 20:06 +1 / 3 rozbili się na wulkanie?? i to bezpośrednio na magmie?? a tak serio... to mocny i trafiony demot.. oczywiście plus Odpowiedz Komentuj obrazkiem
PatrolParafialny 4 września 2011 o 23:34 +2 / 2 fajnie sie kima pod szmatą na macie z szyszką pod dupą :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rkunta 5 września 2011 o 8:15 +1 / 1 Często nie mają nic wspólnego? Często? Ja bym powiedział że nigdy, chyba że idziesz do restauracji zamkniętej przez sanepid albo hotelu w którym co tydzień znajdują zaszlachtowanego gościa. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
truecladdagh 14 września 2011 o 15:15 0 / 0 Jakos nie moge sobie przypomniec zadnej "emocjonujacej przygody" w restauracji... Chyba w Japonii po rybce! Odpowiedz Komentuj obrazkiem
w Twoim przypadku, siedzenie przy kompie i dodawanie demotów na główną jest jedyną emocjonującą przygodą.
levelowanie w Warcrafta
To, że ktoś ma konto na demotach, nie oznacza od razu, że spędza przed komputerem cały czas.
napisal ten co tego nie robi ;d tuman ;d
"...a przygoda życia to wycieczka w all inclusive..."
plus
Od kiedy obiad w restauracji jest uważany za emocjonującą przygodę?
Ta góra w głębi po prawej (bez widocznego wierzchołka) - czy to jest K2?
noce pod namiotami z najlepszymi ludźmi pod słońcem! to są emocjonujące przygody
rozbili się na wulkanie?? i to bezpośrednio na magmie??
a tak serio... to mocny i trafiony demot.. oczywiście plus
fajnie sie kima pod szmatą na macie z szyszką pod dupą :)
Często nie mają nic wspólnego? Często? Ja bym powiedział że nigdy, chyba że idziesz do restauracji zamkniętej przez sanepid albo hotelu w którym co tydzień znajdują zaszlachtowanego gościa.
Jakos nie moge sobie przypomniec zadnej "emocjonujacej przygody" w restauracji... Chyba w Japonii po rybce!