Ja miałam coś gorszego. Była zima. Mam pój godziny drogi do szkoły autobusami, więc lubię kiedy tata odbiera mnie ze szkoły. I tym razem powiedział, że odbierze. Mój błąd - zapomniałam telefonu. Ale umowa, to umowa. Po lekcjach na tatę czekałam 3 godziny. Marzłam jak nie wiem. Co przejeżdżał samochód podobny do naszego auta, to tym większą nadzieję robiłam sobie, że tata jednak przyjedzie.
Tak dokładnie nadzieja jest najgorsza. Czasem się opłaci, a czasem dobije nas tylko jeszcze bardziej. Wiesz że nie powinieneś ego robić, ale myślisz, że może...
Myślicie, że to facet powinien się zawsze odzywać pierwszy, lubicie, kiedy chłopak pierwszy pisze. Dobrze, zgadzam się facet powinien pokazać, że mu zależy ale pomyślcie jak tak facet się może poczuć po jakimś czasie. Nie wiem czy każdy, ale wielu może sobie pomyśleć:
"Kurcze a może za bardzo się narzucam. Może nie powinienem tak często pisać. Sama się nie odzywa, może już zaczynam ja nudzić. Może ma mnie dosyć a może w ogóle jej na mnie nie zależy, może nie chce mi robić nadziei.„
+ za ładne nogi
Połowa twoich demotów wchodzi na główną, pewnie przypadek [-]
Demot OK! :D +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2011 o 10:59
Zawsze w tym oczekiwaniu jest taka mała iskierka nadzieji, która pozwala nam czekac do końca...i nieraz sie to opłaci [+]
Ja miałam coś gorszego. Była zima. Mam pój godziny drogi do szkoły autobusami, więc lubię kiedy tata odbiera mnie ze szkoły. I tym razem powiedział, że odbierze. Mój błąd - zapomniałam telefonu. Ale umowa, to umowa. Po lekcjach na tatę czekałam 3 godziny. Marzłam jak nie wiem. Co przejeżdżał samochód podobny do naszego auta, to tym większą nadzieję robiłam sobie, że tata jednak przyjedzie.
tjaa, a najnudniejszy jest tysięczny demotywator z tym samym obrazkiem a innym podpisem.
Tak dokładnie nadzieja jest najgorsza. Czasem się opłaci, a czasem dobije nas tylko jeszcze bardziej. Wiesz że nie powinieneś ego robić, ale myślisz, że może...
Co racja to racja ;) Jednak nadzieja jest silniejsza od Cb i to ona z tobą wygrywa. Chociaż często to błąd..
Myślicie, że to facet powinien się zawsze odzywać pierwszy, lubicie, kiedy chłopak pierwszy pisze. Dobrze, zgadzam się facet powinien pokazać, że mu zależy ale pomyślcie jak tak facet się może poczuć po jakimś czasie. Nie wiem czy każdy, ale wielu może sobie pomyśleć:
"Kurcze a może za bardzo się narzucam. Może nie powinienem tak często pisać. Sama się nie odzywa, może już zaczynam ja nudzić. Może ma mnie dosyć a może w ogóle jej na mnie nie zależy, może nie chce mi robić nadziei.„