Ooo to jest dobre! I nie chodzi mi tu o przypadkowy seks, gdzie po kilku miłych słówkach panienka wskakuje chłopakowi do łóżka. Najgorzej, kiedy dość długi związek kończy się zaraz po seksie... Najgorzej jest czuć się wykorzystaną.
Serio? Naprawdę istnieją faceci, którzy chodzą z dziewczyną przez pół roku czy dłużej, trzymają się za rączki, poznają rodziny, jeżdżą wspólnie na rowerze czy coś tam jeszcze, angażują się emocjonalnie, po to, żeby po pierwszym wspólnym stosunku zrezygnować ze związku? Chyba z powodu totalnej łóżkowej porażki, bo nie wiem, jak ktoś, kto ma dziewczynę, z którą lubi spędzać czas i z którą chce uprawiać seks zrezygnował z możliwości kolejnych przygód wiejących jeszcze nowością ze swoją gorącą fajną dziewczyną w celu marnowania kolejnego roku na poszukiwanie następnej takiej okazji z inną interesującą osobą. Kto tak robi?
Ci, którzy gonią za prawdziwą miłością. :P Byłam z takim kiedyś parę miesięcy (co istotne, z jego inicjatywy). A potem stwierdził, że chociaż jest dobrze i mu zależy, to nie kocha i skoro przez ten czas mu się zakochać nie udało, to nie ma sensu dalej próbować. I w sumie nie mógł lepiej postąpić. :)
Dlatego noszenie 'gumek' w portfelu prez faceta jest po prostu idiotyzmem. Wszystko powinno być zaplanowane, zaplanowane z tym kimś wyjątkowym. Inaczej można zepsuć nie tylko swoje życie, ale także życie drugiej osoby. A składanie obietnic nie powinno być uwieńczone seksem, który rzekomo ma sprawić, że jesteśmy tego pewni. Nie działajmy pod wpływem chwili, emocji ;)
Lepszy nieplanowany bezpieczny seks niż nieplanowany seks bez przygotowania :) Można nosić te gumki, w końcu ciężkie nie są, a w międzyczasie planować coś specjalnego. Chociaż nie wiem czy planowanie wszystkiego co do konkretnej daty i godziny ma sens :) Jasne, fajnie być pewnym, że chcesz się kochać właśnie z tą osobą, że miejsce jest odpowiednie, że oboje jesteście gotowi. Fajnie, jak dwie osoby podejmą razem swiadoma decyzje. Ale realizacja tej decyzji powinna być chyba spontaniczna, bo planowanie przez kilka miesięcy satynowych prześcieradeł, truskawek i bóg wie czego tylko rodzi niepotrzebne nerwy :)
Chyba najczęściej sie to zdarza jak chlopak chce sie rozprawiczyć. Chodzi z dziewczyną tylko po to by w końcu mu sie udało ;) tak wiec uwazajcie dziewczyny na prawiczków ;)
Faceci, którzy chcą od kobiet tylko seksu to największe palanty. Powinno się takim metki przyklejać z napisem ostrzegającym dziewczyny "Uwaga, ten koleś chce tylko zaciągnąć cię do łóżka". To okropne, gdy traktuje się kobiety jak przedmioty, jak zabawki do zaspokojenia. Pluję na takich palantów.
najlepiej nie wskakiwać do łóżka byle komu ^^
Ooo to jest dobre! I nie chodzi mi tu o przypadkowy seks, gdzie po kilku miłych słówkach panienka wskakuje chłopakowi do łóżka. Najgorzej, kiedy dość długi związek kończy się zaraz po seksie... Najgorzej jest czuć się wykorzystaną.
Serio? Naprawdę istnieją faceci, którzy chodzą z dziewczyną przez pół roku czy dłużej, trzymają się za rączki, poznają rodziny, jeżdżą wspólnie na rowerze czy coś tam jeszcze, angażują się emocjonalnie, po to, żeby po pierwszym wspólnym stosunku zrezygnować ze związku? Chyba z powodu totalnej łóżkowej porażki, bo nie wiem, jak ktoś, kto ma dziewczynę, z którą lubi spędzać czas i z którą chce uprawiać seks zrezygnował z możliwości kolejnych przygód wiejących jeszcze nowością ze swoją gorącą fajną dziewczyną w celu marnowania kolejnego roku na poszukiwanie następnej takiej okazji z inną interesującą osobą. Kto tak robi?
Ci, którzy gonią za prawdziwą miłością. :P Byłam z takim kiedyś parę miesięcy (co istotne, z jego inicjatywy). A potem stwierdził, że chociaż jest dobrze i mu zależy, to nie kocha i skoro przez ten czas mu się zakochać nie udało, to nie ma sensu dalej próbować. I w sumie nie mógł lepiej postąpić. :)
Dlatego noszenie 'gumek' w portfelu prez faceta jest po prostu idiotyzmem. Wszystko powinno być zaplanowane, zaplanowane z tym kimś wyjątkowym. Inaczej można zepsuć nie tylko swoje życie, ale także życie drugiej osoby. A składanie obietnic nie powinno być uwieńczone seksem, który rzekomo ma sprawić, że jesteśmy tego pewni. Nie działajmy pod wpływem chwili, emocji ;)
Lepszy nieplanowany bezpieczny seks niż nieplanowany seks bez przygotowania :) Można nosić te gumki, w końcu ciężkie nie są, a w międzyczasie planować coś specjalnego. Chociaż nie wiem czy planowanie wszystkiego co do konkretnej daty i godziny ma sens :) Jasne, fajnie być pewnym, że chcesz się kochać właśnie z tą osobą, że miejsce jest odpowiednie, że oboje jesteście gotowi. Fajnie, jak dwie osoby podejmą razem swiadoma decyzje. Ale realizacja tej decyzji powinna być chyba spontaniczna, bo planowanie przez kilka miesięcy satynowych prześcieradeł, truskawek i bóg wie czego tylko rodzi niepotrzebne nerwy :)
Chyba najczęściej sie to zdarza jak chlopak chce sie rozprawiczyć. Chodzi z dziewczyną tylko po to by w końcu mu sie udało ;) tak wiec uwazajcie dziewczyny na prawiczków ;)
Znacznie bardziej boli rozstanie po latach. Zdecydowanie...
haha, moja myśl, umieściłam ją na cytaty.info jakiś czas temu ^^
http://www.cytaty.info/mysl/niedawajtychslow/1 , prosz...
Faceci, którzy chcą od kobiet tylko seksu to największe palanty. Powinno się takim metki przyklejać z napisem ostrzegającym dziewczyny "Uwaga, ten koleś chce tylko zaciągnąć cię do łóżka". To okropne, gdy traktuje się kobiety jak przedmioty, jak zabawki do zaspokojenia. Pluję na takich palantów.