hmmm, jak dla mnie to ten lew odmówił sobie bardziej sytego posiłku niż ten na talerzu, a zrobił to tylko po to by jego niedoszły posiłek poczuł się lepiej? skomplikowane...
Przeraża mnie fakt, że ludzie wszystko biorą tak dosłownie... A może warto czasem zastanowić się trochę dłużej i pomyśleć, co autor mógł mieć na myśli, a nie bezsensownie krytykować.
było...
lew darował sobie schabowego i zwraca na talerz..
Nie wiem co bardziej bym wolał mieć w domu taką laskę czy takiego lwa :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2011 o 19:15
po co wybierać...
w tym wypadku nie miała wyjścia...musiała sobie odmówić
hmmm, jak dla mnie to ten lew odmówił sobie bardziej sytego posiłku niż ten na talerzu, a zrobił to tylko po to by jego niedoszły posiłek poczuł się lepiej? skomplikowane...
Ja też jakby mi lew na stół skoczył to bym mu nie odmawiał
fajnie ja zawsze swoje posilki oddaje swojemu tygrysowi lub gepardowi ktorego z powodow oczywistych trzymam w domu
Przeraża mnie fakt, że ludzie wszystko biorą tak dosłownie... A może warto czasem zastanowić się trochę dłużej i pomyśleć, co autor mógł mieć na myśli, a nie bezsensownie krytykować.
Bezinteresowność gdy oddajemy posiłek dla lwa haha chyba sposób na przeżycie;)
zdjęcie jest po to, by wam pokazać w najprostszy sposób co autor miał na myśli!
Jakbym mi lew wskoczył na stół to też bym mu dał tego kotleta...