Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2079 2313
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M Mysza29
+47 / 55

Ja też tak mam. Ja lubię czytać książki której mi nikt nie każe czytać, ale jak ktoś mi będzie kazał czytać książkę np.lekturę to lepiej, żeby on sobie sam ją przeczytał :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azathermenian
+22 / 22

Mam tak samo, a lektury czytam czasem już po ich wcześniejszym omówieniu i co najlepsze, wydają się o wiele bardziej zrozumiałe i interesujące :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rasta4Peace
+14 / 18

To bardzo proste, to co Cie interesuje przychodzi Ci z przyjemnością,a to co NAKAZUJE ci pewna instytucja zwana szkoła jest dla Ciebie przymusem, gdyby każde dziecko zaczynając naukę, miało 3 pierwsze klasy nauki czytania,pisania,liczenia, a później w 4 klasie mogło zacząć wgłębiać się w swoją wiedzę która go interesuje, mielibyśmy jakieś 80 procent więcej "geniuszy" na naszej planecie, niestety jeszcze musimy się podporządkowywać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XoskarsomX
+8 / 8

Całego Wiedźmina przez wakacje. Mam dwa miesiące na Quo Vadis, a za Chiny mi się nie chce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qbaa1
+1 / 11

Ja to samo :D
Przeczytałem wszystkie części HP, siódmą nawet 2 razy, przeczytałem wszystkie części Zmierzchu po 2 razy i zamierzam jeszcze jedną rundkę zrobić, ale lektury to ZUO! Krzyżaków przeczytałem tylko 2 strony, Balladyny (którą jutro przerabiamy) tylko streszczenie. Mało kiedy czytam lektury, a najlepsze jest to, ze ze sprawdzianów zawsze mam 4 albo 5, nawet jeśli nie przeczytam streszczenia. To jest zasługa tego, że uważam na lekcjach, na których jest przerabiana lektura :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lostek815
+3 / 11

Oprócz tego większość lektur to zwykłe gówno. Ja bym np. chciał czytać Stephena Kinga jako lektury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qarhodron
+4 / 4

Mam tak samo. Wygrałem powiatowy konkurs czytelniczy z serii o Wiedźminie Sapkowskiego, a przez 3 lata
liceum przeczytałem może ze 2 lektury:P Zresztą przez to miałem 2 z polskiego na koniec liceum, podczas gdy maturę rozszerzoną napisałem na 78%.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 października 2011 o 11:51

avatar marchol
0 / 14

@ lostek815 Nie zgodzę się z tobą że większość lektur to gówno... A wiesz dlaczego? Bo mogą cię
czegoś nauczyć, poszerzą zakres twoich słów, przedstawią ci inny punkt widzenia. A czego mogą nauczyć cię książki Stephena Kinga? Nie chce tu nikogo obrażać, ale taka jest prawda .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 października 2011 o 12:40

avatar Damet77
+5 / 7

@marchol każda książka może czegoś nauczyć, ale lektury jak na ironię, są najmniej kształcące i najmniej ciekawe..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MuchaChucha
+4 / 10

Bo HP jest dużo ciekawszą książką niż wszystkie lektury łącznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nwn9
+2 / 4

Wpisać czyjąś książkę na listę lektur to najgorsza rzecz, którą można dla niej zrobić. No, pozostaje jeszcze Indeks Ksiąg Zakazanych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marchol
+1 / 3

@Damet77 A co przeczytałeś wszystkie lektury, że tak ochoczo się o nich wypowiadasz? Jest wiele wspaniałych lektur, tylko ty ich nie rozumiesz i twierdzisz że są nudne i głupie. Właśnie przez takie stwierdzenia pokazujesz swoje ograniczenie i głupotę.
@MuchaChucha Oj, nie wydaje mi się. Jak dorośniesz to zrozumiesz, może...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lostek815
-1 / 3

@marchol, o jakie słowa poszerzą lektury mój zasób? Jedynie o jakąś starą, wymarłą polszczyznę której się już przecież nie używa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marchol
+3 / 3

@lostek815 O zdziwiłbyś się. Jak używałbyś tych słów w towarzystwie bardziej wartościowych ludzi, to zyskałbyś dużo w ich oczach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carola2011
0 / 2

hehe Ja mam tak samo !! ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ReVolted
+11 / 13

Myślę, że ten problem dotyczy wszystkich uczniów. W ogóle biorąc pod uwagę każdy przymus, spełnianie zadania znacznie zmniejsza przyjemność z niego czerpaną.. No i nasi wspaniali wieszczowie ćpali, kiedy pisali swoje dzieła - chyba trzeba zrobić to samo, żeby czytać je normalnie, a nie przez 10 minut 1 stronę, żeby coś zrozumieć ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LateXowY
+2 / 2

Dokładnie! Mam tak samo, przeczytałem Harrego Pottera teraz mamy czytać Romeo i Julia, lecz ja wybrałem dokończyć Władcę Pierścieni :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Altruistaa
+10 / 20

Zgadzam się, ale nie można zmuszać kogoś do czytania czegoś na co nie ma się ochoty, bo to mija się z
celem nawet jeśli jest to jedno z najwybitniejszych dzieł polskich np. "Pan Tadeusz" bo to najczęściej
odnosi inny skutek - szybkie streszczenia. Niech dana osoba się przekona o tym sama, że np. "Harry Potter" to
gniot w porównaniu z innymi dziełami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2011 o 15:00

avatar nike79
+14 / 14

Zabrzmiało mi to tak: "Dlaczego Słowacki wzbudza w nas zachwyt i miłość? (...) Dlatego, panowie, że Słowacki wielkim poetą był!".;) Literatura popularna, ta lekka, łatwa i przyjemna, to niekoniecznie literatura słaba. Nie generalizujmy.
Pozwolę sobie wtrącić, że lektury szkolne na różnych etapach edukacji dobierane są/powinny być według różnych kryteriów. Inną funkcję ma pełnić lektura ucznia początkowych klas szkoły podstawowej a inną - licealisty. Jednak ważne jest żeby uczniowie czytali teksty dostosowane do swojego wieku i zgodne z ich zainteresowaniami. Ale czy to jest realnie wykonalne?;)
W późniejszych etapach nauczania literackiego lektury czytuje się nie dlatego, że wypada znać akurat te wspaniałe dzieła (bo są wspaniałe i już!;>; "Niech Gałkiewicz przynajmniej nad dzieckiem się ulituje!"), ale by na wybranych przykładach poznać wyznaczniki gatunkowe, nauczyć się analizy tekstu, poznać zarys historii literatury, wyrobić sobie orientację w kulturze i kształtować własny gust. Tyle, że jak pisała Chrząstowska: "Sens dydaktyczny analizowanego utworu tkwi w jego atrakcyjności, w poruszeniu jakie wywoła u odbiorcy".
A co do oczytanego towarzystwa, to nie być na bieżąco z bestsellerami, też nie jest chlubne. W końcu żeby coś ocenić (nawet i źle) najpierw trzeba nabrać kompetencji do oceniania, czyli... zapoznać się z tekstem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carlos696
-2 / 4

Nike79 zgadzam się, ale... (zawsze musi być jakieś ale) może warto się zastanowić nad sensem cytatu z "Ferdydurke". Czy ośmiesza on Słowackiego, czy raczej nauczyciela, który powinien być przewodnikiem po literaturze trudniejszej, lecz zazwyczaj pozostaje osobą, która ogranicza się do wygłoszenia kilku frazesów. I nie zrozum mnie źle, nie mam zamiaru odbierać dzieciom sprzed oczu Pottera, a w jego miejsce wstawiać Słowackiego, tyle, że niektóre rzeczy wypada po prostu znać i tyle, poza tym, uczeń powinien nauczyć się racjonalnie argumentować, dlaczego dany tekst mu się podoba, bądź nie podoba. Przecież ten słynny już Słowacki ma przeciwników nawet w kręgach akademickich, więc nie chodzi o to, by twierdzić, że "wielkim poetą był" i już, lecz umieć podać sensowne argumenty (zarówno z zakresu historii literatury, jak i poetyki) dlaczego genialność Słowackiego może być wątpliwa. A takiej argumentacji może nauczyć tylko lektura nieco bardziej finezyjnych dzieł, niż Harry Potter. Swoją drogą, ponoć pierwszy tom jest lekturą w podstawówce. Idiotyzm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
+5 / 5

Zacytowałam odwołanie się do litości Gałkiewicza, żeby zażartować ze słabej argumentacji na to, dlaczego wypada znać te lektury.
A co do Harrego... Pamiętaj, że są domy, w których po prostu nie ma książek i nikt nie siedział z bajką przy łóżku malucha. Bywa, że dzieci czytają tylko to, co nauczyciel kazał i to ich jedyna styczność z tym rodzajem sztuki. Może jestem naiwna, ale chcę wierzyć, że to dziecko, które w podstawówce pokocha czytanie, bo zauroczy się światem przedstawionym w Potterze (bo chyba on przyciąga tak do tej pozycji), sięgnie kiedyś po inne książki a dojrzewając literacko będzie rozszerzać krąg zainteresowań czytelniczych już z własnej inicjatywy a wtedy doszuka się w tych tekstach czegoś ponad funkcję kompensacyjną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bartekfm
+7 / 7

Heh, jakiż poziom komentarzy! Od razu widać, że większość osób które zabrała tu głos czyta. Z Harrym Potterem nie ma nic złego, to całkiem dobra książka i potrafi w ludziach zaszczepić chęć do czytania. Gorzej gdy na Harrym Potterze się kończy, zachaczając jeszcze ewentualnie o Kod Da Vinci (co też jest częste).
Do bibliotek i czytać!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar andrejewnaaa
0 / 4

Carlos696 Harry Potter jest literaturą lekką, łatwą i przyjemną, ale nie jest literaturą słabą. To bardzo zręcznie i poprawnie napisana książka, którą czyta się z chęcią i zaciekawieniem. Posiada pewne cechy literatury kształcącej, gdyż zwraca uwagę na pozytywne aspekty przyjaźni i zawiera pewne dydaktyczne porady, więc jest szansa, iż czytający choć w minimalnym stopniu będzie ciut lepszym człowiekiem. Niestety istnieje również ryzyko, że będzie w internecie wypisywał głupoty typu "wciąż czekam na list z Hogwartu"... Tak czy owak nie zabraniałabym czytania tej książki (sama przeczytałam wszystkie części), jednak w porównaniu do niektórych lektur szkolnych HP wciąż wypada blado. Są lektury, którym trzeba poświęcić więcej uwagi, żeby je zrozumieć, "doczytać" przesłanie, które niosą. HP przeczytałam w locie, na każdą część potrzebowałam raptem 1-2 dni, więc zgadzam się, że jest to przede wszystkim literatura rozrywkowa, a nie sądzę, by powinna być obowiązkowa, gdyż nie wymaga wielkiego wysiłku umysłowego i nie pomaga w dalszym rozwoju. Ot, taka przyjemna odskocznia od rzeczywistości...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olcia25
0 / 0

ja dokładnie tak samo mam. ale to dlatego że harry potter jest fajny a przede wszystkim szybko się go czyta :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jesusrzondzi
+17 / 19

Bo zabicie książki to zrobienie z niej lektury...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A athamaris
+4 / 6

No ale np. Mistrz i Małgorzata to lektura, ale także świetna książka do czytania. Zależy, czy ktos się weźmie za czytanie z przymusu, czy z zachęty (mnie akurat polonistka zachęciła opowiadając co śmieszniejsze scenki). Tak samo Władcę Pierścienie ludzie czytają masowo, chociaż nie jest to książka lekka i łatwa, jak na ogół fantasy, a jednak- ludzie czytają, bo ich zachęcono, nie zmuszono.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qwret
+1 / 1

Mnie tam ciekawi czemu książki na zdjęciu są postawione do góry nogami:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
+2 / 2

Bo niestety co wydawca, to drukuje napis na grzbiecie w inną stronę i niektórzy chcą mieć wszystkie napisy w tę samą, więc czasem książka ląduje na półce odwrotnie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C charles123
+3 / 3

@Okashu Mylisz się, HP wydało w Polsce Media Rodzina.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
+2 / 2

Och, jakże znane xD Zdarza mi się książki 1000 stron czytać dla przyjemności, ale niektóre (bo nie wszystkie) lektury to była męka... Po cóż mamy się z nimi męczyć, jeśli nie planujemy startować w teledurniejach lub zostać nauczycielem, nie wiem do tej pory, ale cóż - przebrnęłam (tylko Faraona nie doczytałam) i żyję :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Metallica00
+2 / 2

Ja przeczytałem "Faraona" dla przyjemności. Polecam ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D danielek1993
-2 / 4

ta każdy tak ma ja czytam multum książek ale lektóry nie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paticz989
+10 / 12

Też tak mam. Mogę w jeden dzień 400 str przeczytać, ale na polski 200 str miesiąc czytałam...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P patrycja97
+1 / 1

o kurde!!! mam jutro sprawdzian z lektury!!! dzięki za przypomnienie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MrChirurg112
+3 / 3

Ja po Harrym zabieram się za Władce Pierścieni. A jak baba na polskim się mnie pyta czemu lektur nie czytam, to mówię że mnie takie rzeczy nie interesują i mam ciekawsze książki do czytania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DuzyGlod
+7 / 9

Pijesz ? Nie, Polisz ? Nie. Narkomania ?. Nie.. A może Harry Potter ? Taaak przeczytałem go całego ! (Epilog) Jak nim diabeł rzucił na kościele i obracał jak wskazówkami zegara..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polik50
+7 / 7

Wiedziałem, ze ktoś musi zacytować w końcu Natanka. Tylko czemu tak późno?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RXsmok
0 / 0

tak i ja tez któryś tom przeczytałem z 50 razy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mervhack
0 / 4

Toś wyczynu dokonał, uuu, pogratulować, no Harry Potter, fiu, fiu... Ale co ja się będę, przecież nawet piszę jak wieśniak...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bandolero
+2 / 2

Przeczytałem piątą część harrego pottera (958str.) w tydzień...
Balladyny kur*wa nie wymęcze....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dannonka
-2 / 2

cienko, ja w dwa dni. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przemoszumo
0 / 0

Ja w cztery, ale czytałem dosłownie całymi dniami z małymi przerwami na potrzeby fizjolognicze :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 września 2013 o 19:13

B Bartosz383
+3 / 3

to pierwsze oznaki opętania. Wiedzcie, że coś się dzieje!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goranbregovic
+2 / 4

Gratulacje - umiesz czytać !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CocaCabana26
+1 / 5

Ha tak jak ja. Ja przeczytałem każdą część po 3 razy a z lektur to tylko streszczenia:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marchol
+2 / 6

Naprawdę masz się czym chwalić... głupota...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar basiaa18
+1 / 1

' Paktofonika. Przewodnik Krytyki Politycznej ' - kilka godzin.
szkolna lektura obowiązkowa - niewykonalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Yuumi15
+1 / 1

Racja..Ja nie znosze, czytac książek które ktos za mnie wybiera... To ma sprawiac przyjemnośc a nie obowiązek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaroman2
+1 / 1

"...pijesz? nie, palisz? nie, narkomania? nie, a moze Harry Poter?..." xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P preczzzygmuntemifryckiem
+1 / 3

Zwykłe lenistwo. Nie ma to jak się usprawiedliwiać odpychającą nazwą "lektura". Lektury też są ciekawe i wartościowe, tylko żeby o tym się przekonać, trzeba je po prostu przeczytać. Po prostu nie chce nam się myśleć i sięgamy po to, co łatwe i lekkostrawne dla naszych rozumków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
+2 / 2

a nie sądzisz, że ludzie nie lubią lektur, bo są...nudne ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar baniok162
+2 / 2

"Diabeł się Tobą interesuje"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stysia12
+1 / 1

skąd ja to znam ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aga12321aga
0 / 0

hehe a myślałam, że tylko ja tak mam ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S shaggyy
+1 / 1

Natanek approve :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar alexandra1880
+3 / 5

"Harry Potter" to łatwiejsza książka, bo pisana współczesnym językiem, bardzo wciągająca i ciekawa. lektury zwykle pisane są starym słownictwem, przez co ciężko to zrozumieć, na dodatek fabuła jest nudna- historyczne, miłosne itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+3 / 3

Oj Ola, chyba nie przeczytalas zadnej ksiazki, jesli uwazasz, ze wszystkie sa nudne i pisane starym jezykiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar data17
-2 / 2

ta do HP rzadzi a reszta jest do dupy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Woelgo
+1 / 1

I szatan zaczął nim miotać jak wskazówkami zegara.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar disel2007
0 / 2

Skąd ja to znam:)
Wszytkie to po kilka razy przeczytane a ostatnia lektura w całości przeczytana to chyba w gimnazjum:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I igikolo99
+2 / 4

Polecam wam gorąco prozę Andrzeja Pilipiuka. Napisane przystępnym językiem dla młodszych i starszych. Jego popisowa seria to sześciotomowe "Kroniki Jakuba Wędrowycza". Ale Są jeszcze: Trylogia "Kuzynki", trylogia "Norweskie Dzienniki", Seria "Oko Jelenia", Powieśc "Wampir z M-3", Powieśc "Operacja: Czas wskrzeszenia". I zbiory opowiadań: "2586 kroków", "Czerwona Gorączka" i "Rzeźnik drzew". Naprawde gorąco polecam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stjopek
-1 / 3

akurat tym tutułem nie chwałiłbym się...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mimiru
0 / 0

Ja tam nie mam problemu z czytaniem, przeczytam wszystko od fantastyki do lektur szkolnych i w każdej tej kategorii mam jakieś, które lubię

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lionheart
-2 / 2

Wszystkie części HP przeczytałem, po kilka razy każdą, nawet nie wiem już ile razy :) W zeszłym tygodniu przeczytałem Zakon Feniksa i Księcia Półkrwi, a przez całą szkołę średnią przeczytałem może 4 lektury ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seweryn11
0 / 0

widzę że kolega osobiście poznał księdza Natanka :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W william97
0 / 2

Ja tam się nie zgadzam. Przeczytałem wszystkie części dwa razy, teraz czytam po raz trzeci. Lektury szkolne czytam bez problemu, bo lubię czytać, ale takie lektury jak Romeo i Julia są nudne i się ciągną, więc czytam tylko dialogi z których i tak dowiaduje się wszystkiego. Wychodzę na tym lepiej niż osoby które czytają ściągi, dostaje piątki. Dzieje się tak dlatego, że niektóre książki czytamy dla przyjemności a lektury szkolne z przymusu, co powoduje u nas niechęć. Ze wszystkich lektur które czytałem (a czytałem wszystkie) spodobał mi się tylko Sherlock Holmes i Hobbit Tolkiena. Przy okazji to coś ze zdjęciem nie tak bo książki są do góry nogami, wiem bo sam mam wszystkie i stoją napisami w drugą stronę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jasiunie
0 / 0

Dokładnie też tak mam !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pek
+1 / 1

Bez problemu przeczytałem Lalkę w gimnazjum. Ale jak mi KAZALI przeczytać ją w Liceum to nie potrafiłem nawet zacząć. Włączył się mechanizm obronny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar czirek
0 / 2

a kręcił tobą szatan po kościele jak wskazówki zegara?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Spaadaajx3
0 / 2

Harrego Pottera przeczytalam wszystkie części po 2 razy a 23 strony lektury mi sie nie chce xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
0 / 0

przeczytalam ok. 95% tego,co mi kazano i wiekszosc ksiazek byla naprawde bardzo dobra, ale trzeba dac szanse i zaczac czytac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fantyna
+2 / 2

No cóż, lektur nie wybiera się po to, by zachęcić młodych ludzi do czytania. Tworzy się przez to ludzi nie widzących w czytaniu nic przyjemnego...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lygryss
+2 / 4

"Przeczytałem wszystkie części HP, siódmą nawet 2 razy, przeczytałem wszystkie części
Zmierzchu po 2 razy i zamierzam jeszcze jedną rundkę zrobić, ale lektury to ZUO! Krzyżaków przeczytałem
tylko 2 strony, Balladyny (którą jutro przerabiamy) tylko streszczenie. "
Jeśli słyszycie, dziwne stukanie, to wiedzcie że, to tylko Słowacki w grobie się przewraca, z Mickiewiczem na spółkę...:O
Lektury są po to by w większości, ukazać epoki, obyczaje sytuacje polityczną itd. Gdyby wprowadzili nie wiem Pottera jako lektura, to niby przy omawianiu jakiego nurtu? BzdetoFarmazonyzmu? Sam wiem iż, niekiedy lektura jest męcząca i trudna no ale służy to temu by kolejne pokolenia polaków, nie zmieniły się w idiotów( Powiecie Ameryka...Ludzie tam 8 letnie dziecko z tego co wiem, wie więcej o historii najnowszej swego kraju niż u nas 18latek o swej) którzy nie orientują się we własnej kulturze...
Powiem tyle, wprowadzenie takich farmazonów zachodnich,(z Polskimi bym się zgodził...Są dobre polskie książki które nie są lekturami) doprowadzi do wynarodowienia...Bo walutę niedługo będziemy mieć wspólną, książki te same, jeden język obowiązuje w całej europie powoli... No i teraz poczytajcie sobie o celach unii i frakcjach ;i

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marchol
+2 / 2

Dobrze powiedziane! Łap (+) ode mnie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ToMoDaxD
+1 / 1

No jak tak samo... Przeczytałam książki co mają po 1000 str a jak miałam lekturę 300 stronowa to ku*wa..... :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MieciUuu
0 / 0

nie no mam tak samo!! (jak wszyscy powyżej ale...)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raviK
0 / 0

Przeczytałem WSZYSTKIE lektury (no już ładnych kilka lat temu :) i teraz mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że przynajmniej wtedy duża ich część to były totalne nudy i sztuka tylko dlatego, że autor "wielkim poetą był"... ale Pottera strawiłem tylko 1,5 tomu - nuda, chłam i grafomaństwo jakich mało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kkas
0 / 0

Avada Kedavra! :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przemoszumo
-1 / 1

Mnie osoboście wciągnął bardzo "Król Edyp" :) Pamiętam jak miałe go przeczytać i kupiłem książke. Akurat następnego dnia musiałem wcześniej wstać, więc pomyślałem, że zacznę czytać i szybcej usnę. Niestety, w ciągu 2.5h przeczytałem całą książkę :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem