Wabik na Volkswagena jakieś mało wymagające blachary macie u sibie no chyba że był by to VW Phaeton (ale nie wiem czy wiesz jak wygląda)... hehehe. Pozdrawiam!
Nie wiem czemu ale mnie nie zdemotywowało. Może dlatego że jakoś często słyszę że klucze to wabik i w ogóle i tak już się utarło i to normalka. Nie daje ani + ani -
Jak poznałam mojego faceta to nie miał jeszcze auta, ani prawka. Jeździł do mnie autobusem z przesiadkami i na co ja poleciałam??? To chyba miłość, bo nadal jesteśmy razem... Z tego wniosek - nie jestem blacharą, uff...:D
ja mam VW transportera:d
na niego jak lecą, wielki, przestronny, wielki silnik i zamiast tylnego siedzenia mam łążko a ściany obite futerkiem:D
jakie tam orgie odchodzą:D
ale kluczyk mam inny...
Podryw na Golfa: Podjeżdżasz pod dyskotekę (czy co tam innego) a tu nagle inny golf i później jeszcze jeden i tak to jest z golfami że ich wszędzie pełno. A co do demota - ludzie dajcie sobie już z tym spokój! Później jest tak jak np. z japkoxxxmienta że myśli że każdy facet tak myśli a ja np. tak nie myślę :P
Ktoś kto wymyślił pojęcie blachara był nieudacznikiem i nie stać go było na to by zagadać z fajną laską, a potem jak ją widzi w aucie to swoje męskie ego podsyca opowieściami, że poleciała na blachę... To wy tak naprawdę nie mając abicji wymyślacie historie o blachach, materialistkach itp. Ja nie potrzebuję facet żeby miał auto wisi mi to bo mam swoje BMW za własne zarobione pieniądze, mam bardzo dobrą pracę, wykształcenie i obycie (buraki)- a mam dopiero 22 latka nawet z najlepszą furą nie stać was na takie laski jak ja jeśli nie macie nic w głowie!
P.S. Więc pozdro dla prawdziwych facetów, a dla tych wymyślających histerię o blachach propozycja - do roboty i nauki, a nie do pierniczenia głupot!
Aha i jeszcze jedno... skoro ja -kobieta- jestem w stanie dorobić się czegoś i być kimś to nie pozwolę na to aby przy moim boku stał nieudacznik niech osiąga on w życiu przynajmniej tyle co ja.... jeśli w/g was to materjalizm to ok!
aniulp - nie można mieć 22 lat i wykształcenia, nie można mówić o obyciu zwracając się do użytkowników forum per buraki. Jak i również nie wypada zaprzeczać samej sobie w zdaniach: "Ja nie potrzebuję facet żeby miał auto" (fajna składnia, jakaś nowa w języku polskim chyba ;) i "nie pozwolę na to aby przy moim boku stał nieudacznik"
Parappa - Twierdzisz, że nieudacznik to dla Ciebie ktoś bez auta. Auto dla mnie nie jest wyznacznikiem udało się/nie udało się lecz posiadana wiedza i ambicje, które prowadzą do sukcesu w życiu. _czytamy ze zrozumieniem_ per buraki tyczyło się do tych osobników co wulgarnie wypowiadają się na temat kobiet typu - cipki- bo ja też nie pozwolę na wyzywanie kobiet na tym forum. a czemu ania nie może mieć wykształcenia skoro liceum skończyła w wieku 18 lat??? a np. lic. trwa trzy lata, inż. 3,5 hym???
A obycie to umiejętność dostosowania zachowania do sytuacji, a w tym wypadku dostosowałam się idealnie do wyzwisk typu: cipki, blachary itp..... zachowując przy tym resztki człowieczeństwa w przeciwieństwie do niektórych osobników.
anialp - wybacz, ale jeżeli ktoś mierzy wartość człowieka tym, co udało mu się osiągnąć i jest to dla niego podstawowe kryterium wyboru partnera życiowego, to jest nikim innym jak wyrafinowaną wersją blachary. A to co napisałaś (zwłaszcza ostatnie zdanie) świadczyłoby o tym, że tak właśnie myślisz.
Nieźle musisz mieć zakompleksionego chłopaka, że chodzi z feministką, która najpewniej urodą nie grzeszy, a do tego traktuje go jak śmiecia pisząc o wszystkich mężczyznach w takim tonie. Może zostań lesbijką, albo kup sobie kota i nie zostawiaj potomstwa.
parappa- człowieku myśl sobie co tam chcesz dla mnie ktoś kto nie ma ambicji i celu w życiu jest tylko zwykłym pospolitym pasożytem społecznym. Nie wiem jak można nic nie osiągać jak mozna żyć bez wyznaczonego celu. Na tym polega ta karuzela życia CEL - Osiągnięcie go -wyznaczanie kolejnego. Tym celem też jest miłość i szczęście innych, rodzina, dzieci, dawanie im szczęścia ale do tego wszystkiego potrzeba uporu, ambicji i zapału....
'blachara' ? żaden się nie przyzna,że owszem,może nie chciałby tworzyć z taką dziewczyną dłuższego związku, ale przespać się kilka razy i pochwalić wszem i wobec to i owszem...
Ale z was debile ferrari należy do fiata a vw ma najlepsze marki na świecie i jest największą firmą. BMW jest dla spoconych wieśniaków w bialych koszulkach bez rękawów jak takich widze to albo wyprzedzam albo nie ustępuje pierwszeństwa.
może i jestem amatorem ... ale wiecej złapałem na ten wabik po lewej ;(
Pozdrawiamy blachary ^^
Mówisz, że szczupak najlepiej bierze na kluczyki od malucha? Trza spróbować panie.
takie życiowe..
Wabik na Volkswagena jakieś mało wymagające blachary macie u sibie no chyba że był by to VW Phaeton (ale nie wiem czy wiesz jak wygląda)... hehehe. Pozdrawiam!
Rozumiem jakby były kluczyki od ferrari ;]
VW Phaeton Mwhaa. Ja i tak bym nie poleciała, chodź samochód kozacki. =o
to po lewej: magnez na piczki :)
magnez to na zdrowie panie
Nie wiem czemu ale mnie nie zdemotywowało. Może dlatego że jakoś często słyszę że klucze to wabik i w ogóle i tak już się utarło i to normalka. Nie daje ani + ani -
Na szmnelcwagena niczego dobrego nie złowisz, no chyba że jakieś festynówki
bardzo dużo jest szowinistycznym demotów, które jednoczesnie obrażają prawdziwe wspaniale kobiety...-
O takich wiekszosc z nas i tak sie nie dowie przy przytloczeniu przez te drugie agresywniejsze ;p
VW :D
wystarczyłyby tu kluczyki od BMW, nawet z 95 roku.. ;]
"bo BMW to BMW!"
przykre ale prawdziwe.. pozdro blachary;D
Na VW?Proszę Cię, nie rozśmieszaj mnie:/
na passata b5 ktoś poleci ;O?
Buahaha kluczyki do VW wabikiem? To tak jak byś chciał poderwać na czekoladki marki Tesco :) :) :)
Jak poznałam mojego faceta to nie miał jeszcze auta, ani prawka. Jeździł do mnie autobusem z przesiadkami i na co ja poleciałam??? To chyba miłość, bo nadal jesteśmy razem... Z tego wniosek - nie jestem blacharą, uff...:D
demot:Wabiki:Na kobiety / Na alkohol
ja mam VW transportera:d
na niego jak lecą, wielki, przestronny, wielki silnik i zamiast tylnego siedzenia mam łążko a ściany obite futerkiem:D
jakie tam orgie odchodzą:D
ale kluczyk mam inny...
hehe, szczere do bólu
Na Golfa? :D
Jedna poleci na Ferrari, druga na Volkswagena - obie są blacharami, więc nie wiem po co to oburzenie, że kluczyki od VW pokazano.
No panienki, jak też mam VW, więc zapraszam xD hah! ++
heheheh dobre xD
true plus się należy
haha całkiem niezłe xD
cipki leca na wiekszosc aut, najwazniejsze zeby bylo
Podryw na Golfa: Podjeżdżasz pod dyskotekę (czy co tam innego) a tu nagle inny golf i później jeszcze jeden i tak to jest z golfami że ich wszędzie pełno. A co do demota - ludzie dajcie sobie już z tym spokój! Później jest tak jak np. z japkoxxxmienta że myśli że każdy facet tak myśli a ja np. tak nie myślę :P
Ktoś kto wymyślił pojęcie blachara był nieudacznikiem i nie stać go było na to by zagadać z fajną laską, a potem jak ją widzi w aucie to swoje męskie ego podsyca opowieściami, że poleciała na blachę... To wy tak naprawdę nie mając abicji wymyślacie historie o blachach, materialistkach itp. Ja nie potrzebuję facet żeby miał auto wisi mi to bo mam swoje BMW za własne zarobione pieniądze, mam bardzo dobrą pracę, wykształcenie i obycie (buraki)- a mam dopiero 22 latka nawet z najlepszą furą nie stać was na takie laski jak ja jeśli nie macie nic w głowie!
P.S. Więc pozdro dla prawdziwych facetów, a dla tych wymyślających histerię o blachach propozycja - do roboty i nauki, a nie do pierniczenia głupot!
Aha i jeszcze jedno... skoro ja -kobieta- jestem w stanie dorobić się czegoś i być kimś to nie pozwolę na to aby przy moim boku stał nieudacznik niech osiąga on w życiu przynajmniej tyle co ja.... jeśli w/g was to materjalizm to ok!
@japkoxxxmienta :D haha kocham Cię ;p
aniulp - nie można mieć 22 lat i wykształcenia, nie można mówić o obyciu zwracając się do użytkowników forum per buraki. Jak i również nie wypada zaprzeczać samej sobie w zdaniach: "Ja nie potrzebuję facet żeby miał auto" (fajna składnia, jakaś nowa w języku polskim chyba ;) i "nie pozwolę na to aby przy moim boku stał nieudacznik"
AnalnyTerror, kogo masz na myśli mówiąc cipki? Bo jeśli to dla ciebie synonim do "kobieta" to chyba się pogniewamy
Parappa - Twierdzisz, że nieudacznik to dla Ciebie ktoś bez auta. Auto dla mnie nie jest wyznacznikiem udało się/nie udało się lecz posiadana wiedza i ambicje, które prowadzą do sukcesu w życiu. _czytamy ze zrozumieniem_ per buraki tyczyło się do tych osobników co wulgarnie wypowiadają się na temat kobiet typu - cipki- bo ja też nie pozwolę na wyzywanie kobiet na tym forum. a czemu ania nie może mieć wykształcenia skoro liceum skończyła w wieku 18 lat??? a np. lic. trwa trzy lata, inż. 3,5 hym???
A obycie to umiejętność dostosowania zachowania do sytuacji, a w tym wypadku dostosowałam się idealnie do wyzwisk typu: cipki, blachary itp..... zachowując przy tym resztki człowieczeństwa w przeciwieństwie do niektórych osobników.
http://demotywatory.pl/361161/kazdy-chcialby-osiagnac-taki-sukces-jak-oni
anialp - wybacz, ale jeżeli ktoś mierzy wartość człowieka tym, co udało mu się osiągnąć i jest to dla niego podstawowe kryterium wyboru partnera życiowego, to jest nikim innym jak wyrafinowaną wersją blachary. A to co napisałaś (zwłaszcza ostatnie zdanie) świadczyłoby o tym, że tak właśnie myślisz.
hahahaha, nie wiem jaka kretynka moze poleciec na vw, na stare bmw tak, ale nie na vw hahahahahahhahahaa
poleci ktos na vw?rofl
@japkoxxxmienta
Nieźle musisz mieć zakompleksionego chłopaka, że chodzi z feministką, która najpewniej urodą nie grzeszy, a do tego traktuje go jak śmiecia pisząc o wszystkich mężczyznach w takim tonie. Może zostań lesbijką, albo kup sobie kota i nie zostawiaj potomstwa.
Demot:przynety:w zaleznosci od potrzeb
parappa- człowieku myśl sobie co tam chcesz dla mnie ktoś kto nie ma ambicji i celu w życiu jest tylko zwykłym pospolitym pasożytem społecznym. Nie wiem jak można nic nie osiągać jak mozna żyć bez wyznaczonego celu. Na tym polega ta karuzela życia CEL - Osiągnięcie go -wyznaczanie kolejnego. Tym celem też jest miłość i szczęście innych, rodzina, dzieci, dawanie im szczęścia ale do tego wszystkiego potrzeba uporu, ambicji i zapału....
Jak dobrze, że na nieznające się.
"Rozumiem jakby były kluczyki od ferrari ;]" dokladnie a to sie chwali kluczykiem charakterystycznym dla aut klasy sredniej
'blachara' ? żaden się nie przyzna,że owszem,może nie chciałby tworzyć z taką dziewczyną dłuższego związku, ale przespać się kilka razy i pochwalić wszem i wobec to i owszem...
ale oczojebny wabik
Ale z was debile ferrari należy do fiata a vw ma najlepsze marki na świecie i jest największą firmą. BMW jest dla spoconych wieśniaków w bialych koszulkach bez rękawów jak takich widze to albo wyprzedzam albo nie ustępuje pierwszeństwa.