Prawda ;) Mój brat (rok młodszy ode mnie) kiedyś chodził w moich sukienkach po domu i świetnie się przy tym bawił;) Robił tak do czasu, gdy poszedł do przedszkola i poznał co to jest opinia innych...
Ja w wieku 20 lat jeszcze jeżdżę motorynką... Nie interesuje mnie to, co inni o tym myślą - raz, że nie mam nic innego, a dwa, że ją lubię. Będę zmieniać motor dla kogoś innego? Ja nim jeżdżę czy inni?
W 1 podstawówce pani kazała nam chodzić parami trzymając się za ręce. Dla mnie to już wtedy było obciachowe, chociaż innym to chyba wcale nie przeszkadzało
tu nie chodzi o "obciach" a o wartości, które mają sens w danym czasie a potem już nie, ale pamięta się o nich.
Ważne , by osoby z innego przedziału wiekowego nie wtrącały się, a rówieśników trza olać :)
O ku*wa co to jest ? O_o
"Biały rower bardzo chciałem mieć.
Cały biały i opony też .." :))))
Na szczęście są jednostki, które mają gdzieś opinię publiczną :)Lepiej się realizują.
Raczej dopóki masz poczucie humoru i umiesz się dobrze bawić w każdej sytuacji.
Matko boska- Jola Rutowicz się rozmnaża!!!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2011 o 19:18
Prawda ;) Mój brat (rok młodszy ode mnie) kiedyś chodził w moich sukienkach po domu i świetnie się przy tym bawił;) Robił tak do czasu, gdy poszedł do przedszkola i poznał co to jest opinia innych...
Przynajmniej może śmiało powiedzieć że patatajał na jednorożcu
Obciach to pojęcie względne.
ta, co dla jednego jest lansem, dla innego będzie obciachem.
i na odwrót
Obciach to słowo mające znacznie w Polsce. Inne kraje "na luzie" podchodzą do życia. Tak uważam bo trochę podróżuję
jaki obciach? koleś się wozi jednorożcem, +1k do szacunu
Mnie tam się podoba - b. pomysłowe. A że ludzie ulegają presji 'normalności' (wtf?) to inna sprawa...
W moim slowniku takiego slowa nie ma. Staram sie nie patrzec na innych ludzi oraz robic tak zeby czuc sie dobrze, nie robiac przy tym nikomu krzywdy.
prawda. ten rudzielec robi straszny obciach dla jednorożca.
Naucz się pisać, analfabeto. Nie "dla jednorożca" tylko "jednorożcowi".
Ja w wieku 20 lat jeszcze jeżdżę motorynką... Nie interesuje mnie to, co inni o tym myślą - raz, że nie mam nic innego, a dwa, że ją lubię. Będę zmieniać motor dla kogoś innego? Ja nim jeżdżę czy inni?
teraz jednorożec ma przewalone całe życie się będą z niego śmiali, że takiego grubasa woził:(
Ciekawy czy chłopak weźmie koleżankę na kierownik...
W 1 podstawówce pani kazała nam chodzić parami trzymając się za ręce. Dla mnie to już wtedy było obciachowe, chociaż innym to chyba wcale nie przeszkadzało
tu nie chodzi o "obciach" a o wartości, które mają sens w danym czasie a potem już nie, ale pamięta się o nich.
Ważne , by osoby z innego przedziału wiekowego nie wtrącały się, a rówieśników trza olać :)
hejterzy będą hejtować, a chłopak i tak ma czadowy rower!
Dlatego mój pierwszy rower wyglądał mniej - więcej tak : http://srvimg17.tablica.pl/images_tablicapl/12007569_2_644x461_rowerek-giant-jr-animator-12-jak-super-nowy-zdjecia.jpg (tylko mój jest srebrny ;D )