Witam, świetny obrazek i chwytliwy podpis, faktycznie można doszukiwać się tutaj podobieństwa do słów Jobs'a, jednak nie o to chodzi. Ten (de)motywator, zmotywował mnie do jeszcze cięższej pracy i dążenia do samodoskonalenia, bijąc na głowę dzisiejsze kazanie księdza w kościele. Przede wszystkim szanuję ludzi, którzy są realistami w swoim optymizmie, nie znoszę gdy jeden z drugim obwiniają cały świat za swoje błędy. "Nie warto narzekać na to że ciągle ma się pod górkę, skoro postanowiliśmy wejść na sam szczyt". Peace...
akurat to ostatnie też mnie nie martwi, żyje jak możliwości pozwalają i sie nie zastanawiam czy wykorzystuje swój czas jak najlepiej. skoro i tak umre to średnio sens widze w tym wszystkim
Śmierć nadejdzie prędzej czy później, więc po co czekać, chodźmy się wspólnie powiesić. A tak na poważnie: demot może i z "przesłaniem", choć raczej powinienem powiedzieć "chwytliwym sloganem", gdyż tak naprawdę żadnego przepisu na życie nie daje. Każdy może "wykorzystać swój czas na Ziemi jak najlepiej" według własnego uznania, niekoniecznie z najlepszymi konsekwencjami dla innych ludzi... Czasami miewam już dość tych wszystkich moralizatorów i głosicieli jedynej słusznej (ich zdaniem) filozofii życia na demotach.
Fantastycznie dodany obrazek do podpisu. [+] i liczę na true.
chyba brakuje mi jakiegoś zmysłu :)
Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową
czyj to obraz ktos wie?
Witam, świetny obrazek i chwytliwy podpis, faktycznie można doszukiwać się tutaj podobieństwa do słów Jobs'a, jednak nie o to chodzi. Ten (de)motywator, zmotywował mnie do jeszcze cięższej pracy i dążenia do samodoskonalenia, bijąc na głowę dzisiejsze kazanie księdza w kościele. Przede wszystkim szanuję ludzi, którzy są realistami w swoim optymizmie, nie znoszę gdy jeden z drugim obwiniają cały świat za swoje błędy. "Nie warto narzekać na to że ciągle ma się pod górkę, skoro postanowiliśmy wejść na sam szczyt". Peace...
akurat to ostatnie też mnie nie martwi, żyje jak możliwości pozwalają i sie nie zastanawiam czy wykorzystuje swój czas jak najlepiej. skoro i tak umre to średnio sens widze w tym wszystkim
Lepiej cieszyć się każdym Dniem jaki dał nam Pan Bóg
też mnie ciekawi czyj to obraz, może autor tego demota mógłby nam powiedzieć skąd go wziął :)
Piękny obraz :)
wszyscy to wiedzą, nie do każdego to dociera
Nie wszystkie marzenia się spełniają ze względu na ograniczenia.
Dlatego przeżywam życie normalnie, i umrę zwyczajnie.
Ale piękny obraz
Śmierć nadejdzie prędzej czy później, więc po co czekać, chodźmy się wspólnie powiesić. A tak na poważnie: demot może i z "przesłaniem", choć raczej powinienem powiedzieć "chwytliwym sloganem", gdyż tak naprawdę żadnego przepisu na życie nie daje. Każdy może "wykorzystać swój czas na Ziemi jak najlepiej" według własnego uznania, niekoniecznie z najlepszymi konsekwencjami dla innych ludzi... Czasami miewam już dość tych wszystkich moralizatorów i głosicieli jedynej słusznej (ich zdaniem) filozofii życia na demotach.
Ja, Robot?