Nikt sie nie pierdo**ął prawo zezwala na przekroczenie 10% z wyznaczonej predkosci plus 3km/h czyli w tym przypadku mozna bylo macymalnie jechać 58km/h, proste objasnienie:
10% z 50km/h = 5km/h
5km/h + 3km/h = 8km/h
50km/h(maxymalna predkosc) + 33km/h(przekroczona predkosc) + 8km/h(bonus w przekraczaniu predkosci) = 91km/h
tak sobie mysle ze to taki demot dwa w jednym, bo ci co niewiedza sa demotywowani przez "niepojetnosc matematyczna" polskiego sadu a ci co wiedza sa demotywowani przez ludza niewiedze i czesto glupote :)
Bo to Polska właśnie...
Nikt sie nie pierdo**ął prawo zezwala na przekroczenie 10% z wyznaczonej predkosci plus 3km/h czyli w tym przypadku mozna bylo macymalnie jechać 58km/h, proste objasnienie:
10% z 50km/h = 5km/h
5km/h + 3km/h = 8km/h
50km/h(maxymalna predkosc) + 33km/h(przekroczona predkosc) + 8km/h(bonus w przekraczaniu predkosci) = 91km/h
tak sobie mysle ze to taki demot dwa w jednym, bo ci co niewiedza sa demotywowani przez "niepojetnosc matematyczna" polskiego sadu a ci co wiedza sa demotywowani przez ludza niewiedze i czesto glupote :)
Od 2011 można przekroczyć prędkość dopuszczalną o10 km/h a nie 10%.
nie pierd** :D
zapłacisz 200 - 300 (6 pkt. karne) a nie 300 - 400 (8 pkt. karnych)
Bo przekroczyłeś km brutto a oni Ci w netto wyliczyli. Tak robią.