hamowanie tyłem jest "nieodpowiedzialne", bo nigdy nie wiesz, kiedy ci się koło zablokuje... ( powyżej 70 % mocy hamowania jest z "przodu", zależnie od modelu )
'a wyobraź sobie jakby musiał zahamować' - napisałem wyraźnie MUSIAŁ. nie musicie mi tłumaczyć do czego służą poszczególne hamulce, gdyż mając 14 lat już jeździłem motocyklem, a właściwie motocykielkiem ;)
Jak to mu nie przeszkadza zmieniać biegów, to całkiem dobry pomysł, jeśli chodzi o ochronę stóp...
ja też zawsze mam plan zapasowy - zawsze trzymam drewnianą łychę do mieszania bigosu w kieszeni.
co wy z tym bigosem ?
kokosnh - chciałem napisać dokładnie to samo. a wyobraź sobie jakby musiał zahamować na tył z prawej łyżworolki ! trochę nieodpowiedzialne ..
Hamuje się przodem a tył jest tylko żeby wspomóc hamowanie, bez przedniego hamulca daleko nie zajedziesz.
hamowanie tyłem jest "nieodpowiedzialne", bo nigdy nie wiesz, kiedy ci się koło zablokuje... ( powyżej 70 % mocy hamowania jest z "przodu", zależnie od modelu )
Tylnym hamujesz asekuracyjnie, lub przy wytracaniu prędkości do redukcji biegu na niższy. Pozdrawiam kolegów motocyklistów
Mmm.. Suzuki Hayabusa
'a wyobraź sobie jakby musiał zahamować' - napisałem wyraźnie MUSIAŁ. nie musicie mi tłumaczyć do czego służą poszczególne hamulce, gdyż mając 14 lat już jeździłem motocyklem, a właściwie motocykielkiem ;)
GSX1300R :)
To jest z filmu inteligenci