Ta bez makijażu też nie ma aż tak krzywego pyska jak lalunie liżące sobie staniki z dzisiejszego demota o porządnych kobietach. Gdyby rozpuściła włosy, byłaby równie śliczna, ale wiele z nich ma manię na punkcie wygląd lalki, nigdy nie rezygnują z tuszu, ze względu na powiększenie optyczne oczu, których Europejkom w większości zazdroszczą. Podobnie mają kompleks "płaskiej twarzy" jeśli się przyjrzycie, już umalowana, ma namalowany jasnym odcieniem pasek na nosie, by wyglądał wyraźniej od reszty. I spójrz na tą cerę, nawet bez makijażu jest miękka, gładka, nie błyszczy się, a pryszcze? Raz na ruski rok. Miesiąc targałam trzydziestosiedmioletnią znajomą po Polsce; była nieco cięższa ze względu na chińskie geny, ale wciąż wyglądała jak szesnastolatka. Każdego ranka odprawiała pieczołowicie rytuał porannej pielęgnacji składającej się z licznych maści, toników, olejków, dbania o brwi, a nawet gimnastyki twarzy, w celu zachowania jędrnych rysow; makijaż kładła leciutki, głównie ów pasek na nosie, podkreślenie oczu i odrobina błyszczyku na usta. Zazdrościć rutyny i genów - przecież nawet w tonie tapety niektóre nasze "dupy" wyglądają gorzej niż azjatki w połowie tej ilości...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 maja 2012 o 17:07
Czytałem kiedyś o tym ona raczej wygląda młodo w swoim wieku, ale to nie zmienia faktu, że jest wiele kobiet w Polsce co po czterdziestce wyglądają młodo. Sam znam kilka takich przykładów w koło siebie. Cudze chwalicie, a swego nie znacie.
Wszyscy pieprzą o tym bukkake czy wy wiecie chociaż co to jest ? Myślę że jej uroda jest efektem zdrowego odżywiania się japoński ogórkiem Goya dużo ludzi w Japonii nawet w starszym wieku żywi się tym ogórkiem i są oni bardzo zdrowi na swój wiek . . .
Jest pewna odmiana trądu, która powoduje bardzo szybkie złuszczanie naskórka, co skutkuje efektem "świeżej i odżywionej" skóry, jaki mają zapewniać te wszystkie mazi z reklam, także jest szansa, miłe Panie :)
ja bym obstawiała jakieś 55. wait... ja bym obstawiała że to mężczyzna. ale jak kto woli. ble. a Masako - te jej zdjęcia - nie sa po retuszu i nie są z taką toną makijazu z jakąw idzicie większosc naszych europejskich "gwiazdek" ktore chocby nie wiem co nie wygladaja tak dobrze jak ona. a dodatkowo masako jest normalna kobieta a nie gwiazda :)
one po prostu znaja potege makijazu i wiedza co i jak czym pomalowac zeby wygladac przepieknie. zobaczcie jak one sobie oczy "powiekszaja" makijazem, przeciez naturalnie ich oczy sa malutkie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 maja 2012 o 17:09
makijazu nie ma bardzo duzo. aha... i sugerujesz że istnieją peruki w ktorych mozna zrobic sobie przedzialek tak, by przeswitywala skora? pokaz mi takie! owszem... w japonii jak i korei modne jest noszenie peruk ale ona (co najlepiej widac na zdjeciu 1 i 2) takowej nie ma :) ardze pomyśleć i dopiero pisac. no ale cóż... zazdrość.
azjatki stosują takie triki makijażowe o których by sie wam nie przyśniło. Przede wszystkim gładziutka buźke zawdzięczają kremom BB, które po nałozeniu wyglądają naturalnie i maskują dosłownie wszystko, blizny, przebarwienia nawet blizny pooperacyjne, wiec to jest dopiero tapeta. Że juz nie wspomne o soczewkach powiekszających, sztucznych rzesach..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 maja 2012 o 1:00
U nas nastolatki nawet od 12 roku życia ładują na siebie szpachlą tapety, miliony kosmetyków, pudrów, solaria i inne nieznane mi substancje czy zabiegi żeby wyglądać na 18-20, to przez te 6-8 lat coś się musi z tą skórą dziać skoro ma bezpośredni kontakt z taką ilością chemii.
A potem z wiekiem pomiędzy 25-30 bez makijażu zaczyna wyglądać jak 40-50 latka.
jesli zyjesz w takim otoczeniu to mzoesz meic takie zdanie.... cóż. ja jakos nastolatka dban o siebie - nie opalam sie (ani naturalnie ani sztucznie) nie maluje sie, nie farbuje wlosow i jakos mam niesamowicie wysuszona cere i pojawiaja mi sie zmarszczki w wieku gimnazjalnym :) geny i jeszcze raz geny.
Azjatki są śliczne
Jak sie wytapetują to owszem.
Ta bez makijażu też nie ma aż tak krzywego pyska jak lalunie liżące sobie staniki z dzisiejszego demota o porządnych kobietach. Gdyby rozpuściła włosy, byłaby równie śliczna, ale wiele z nich ma manię na punkcie wygląd lalki, nigdy nie rezygnują z tuszu, ze względu na powiększenie optyczne oczu, których Europejkom w większości zazdroszczą. Podobnie mają kompleks "płaskiej twarzy" jeśli się przyjrzycie, już umalowana, ma namalowany jasnym odcieniem pasek na nosie, by wyglądał wyraźniej od reszty. I spójrz na tą cerę, nawet bez makijażu jest miękka, gładka, nie błyszczy się, a pryszcze? Raz na ruski rok. Miesiąc targałam trzydziestosiedmioletnią znajomą po Polsce; była nieco cięższa ze względu na chińskie geny, ale wciąż wyglądała jak szesnastolatka. Każdego ranka odprawiała pieczołowicie rytuał porannej pielęgnacji składającej się z licznych maści, toników, olejków, dbania o brwi, a nawet gimnastyki twarzy, w celu zachowania jędrnych rysow; makijaż kładła leciutki, głównie ów pasek na nosie, podkreślenie oczu i odrobina błyszczyku na usta. Zazdrościć rutyny i genów - przecież nawet w tonie tapety niektóre nasze "dupy" wyglądają gorzej niż azjatki w połowie tej ilości...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2012 o 17:07
MuzykawDuszy, polki też zawdzięczają urodę... Photoshopowi, nie mówiąc już o tapecie.
fajna jest ;)
Ciekawe jaka bez makijażu i przeróbki graficznej
U nas nadal bukkake nie zdobyło popularności. Co do urody azjatek, proponowałbym real, a nie foty z masą retuszu, zaskoczenie gwarantowane.
Czytałem kiedyś o tym ona raczej wygląda młodo w swoim wieku, ale to nie zmienia faktu, że jest wiele kobiet w Polsce co po czterdziestce wyglądają młodo. Sam znam kilka takich przykładów w koło siebie. Cudze chwalicie, a swego nie znacie.
Wszyscy pieprzą o tym bukkake czy wy wiecie chociaż co to jest ? Myślę że jej uroda jest efektem zdrowego odżywiania się japoński ogórkiem Goya dużo ludzi w Japonii nawet w starszym wieku żywi się tym ogórkiem i są oni bardzo zdrowi na swój wiek . . .
To jest choroba. Ona się nie starzeje
choroba? Chyba cię pogięło. Nie ma takiej choroby :)
Jeśli już to nie choroba tylko zagadka genetyczna. :D
Ja stawiam, że po prostu o siebie dba.
a ja uwazam, ze to ufo
Jest pewna odmiana trądu, która powoduje bardzo szybkie złuszczanie naskórka, co skutkuje efektem "świeżej i odżywionej" skóry, jaki mają zapewniać te wszystkie mazi z reklam, także jest szansa, miłe Panie :)
Ładna ;d
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTpN0ZrKA7ZoYD7_ekTZhuTZobp15wbt9F4_rJHzzr0Myz2HqNgif5NMHYD zobaczcie sobie ją ;) I ciekawe kto zgadnie ile ma lat ;d
Wg. mnie, niedbająca o siebie czterdziestka (góra 45 lat :))
Ona ma 64 lata ;) Jak zobaczyłam to trudno było mi uwierzyć, ale tyle ma.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2012 o 17:28
ja bym obstawiała jakieś 55. wait... ja bym obstawiała że to mężczyzna. ale jak kto woli. ble. a Masako - te jej zdjęcia - nie sa po retuszu i nie są z taką toną makijazu z jakąw idzicie większosc naszych europejskich "gwiazdek" ktore chocby nie wiem co nie wygladaja tak dobrze jak ona. a dodatkowo masako jest normalna kobieta a nie gwiazda :)
Na tym ostatnim zdjęciu ma jedną stronę włosów wyprostowaną a drugą chyba lokówką:)
dzięki że mi powiedziałaś, bo bym nie wiedziała -.-
the power of bukkake ;)
Drugi raz demot o niej? To już skończyły się Japonki na świecie?
Wygląda młodziej niż ja,mająca 18 lat.. I od razu zaznaczam, że nie tapetuje się, nie chodzę na solarium itd, takie geny :|
one po prostu znaja potege makijazu i wiedza co i jak czym pomalowac zeby wygladac przepieknie. zobaczcie jak one sobie oczy "powiekszaja" makijazem, przeciez naturalnie ich oczy sa malutkie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2012 o 17:09
tak tak... chciałbym ją zobaczyć bez makijażu i bez peruki. wtedy już by nie była raczej tak piękną czterdziestką :P
makijazu nie ma bardzo duzo. aha... i sugerujesz że istnieją peruki w ktorych mozna zrobic sobie przedzialek tak, by przeswitywala skora? pokaz mi takie! owszem... w japonii jak i korei modne jest noszenie peruk ale ona (co najlepiej widac na zdjeciu 1 i 2) takowej nie ma :) ardze pomyśleć i dopiero pisac. no ale cóż... zazdrość.
no, no, rzygam już tym tematem. Ile jeszcze? Mam się zabić, bo nie będę tak wyglądać?...
Wczoraj czytałem, że ma 43 lata, a dzisiaj już 44. Miała urodziny czy lata tak szybko jej lecą? Bo jak, to drugie, to nic dziwnego, że tak wygląda :p
http://vader.joemonster.org/upload/zeu/3694098740fe433cd7ab1e58de.png
The Power of Bukake
Znając zawistość kobiet bedą minusy.
P.S
Daleko wam jej do Charakteru i wyglądu :P
skad wiesz jaki ma charakter?:D
Jezu ile jeszcze będziemy na nią patrzeć? Na moim osiedlu kobieta ze spożywczaka ma jakieś 45 lat i jest równa tej.
Zazdrosna jesteś po prostu. Poza tym nikt cię nie zmusza, abyś oglądała jej zdjęcia. Więc zamiast wyżywać się w komentarzach powiem grzecznie: WYJDŹ!
Jack Sparrow by mógł ją zapytać o źródło młodości.........
Może jestem dziwny, ale według mnie azjatki są jeszcze brzydsze od murzynek :O Ona w ogóle nie wyglądałaby dobrze, gdyby nie nałożyła tapety.
Nie czuję się zawstydzona.
ku*wa ona wyglądaj lepiej niż ja mając 21 lat... :/
nie ma dla nas przyszłości...
pierwszy demot który mnie naprawdę zdemotywował :(
czy wszystko musi być zerżnięte żywcem z innych stron... to już się 4 raz powtarza..
Jeszcze podobno kilka dni temu miała 42 lata...
To się nazywa zdrowa mamuśka :)
Bylo. Jako zagadka na innej stronie, ale zerzniete. Demoty schodza na psy, admini nie wiem gdzie sa i co robia.
http://fotomon.pl/images/2011/08/03/243_proces-starzenia-sie-azjatek.jpg
azjatki stosują takie triki makijażowe o których by sie wam nie przyśniło. Przede wszystkim gładziutka buźke zawdzięczają kremom BB, które po nałozeniu wyglądają naturalnie i maskują dosłownie wszystko, blizny, przebarwienia nawet blizny pooperacyjne, wiec to jest dopiero tapeta. Że juz nie wspomne o soczewkach powiekszających, sztucznych rzesach..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2012 o 1:00
U nas nastolatki nawet od 12 roku życia ładują na siebie szpachlą tapety, miliony kosmetyków, pudrów, solaria i inne nieznane mi substancje czy zabiegi żeby wyglądać na 18-20, to przez te 6-8 lat coś się musi z tą skórą dziać skoro ma bezpośredni kontakt z taką ilością chemii.
A potem z wiekiem pomiędzy 25-30 bez makijażu zaczyna wyglądać jak 40-50 latka.
jesli zyjesz w takim otoczeniu to mzoesz meic takie zdanie.... cóż. ja jakos nastolatka dban o siebie - nie opalam sie (ani naturalnie ani sztucznie) nie maluje sie, nie farbuje wlosow i jakos mam niesamowicie wysuszona cere i pojawiaja mi sie zmarszczki w wieku gimnazjalnym :) geny i jeszcze raz geny.
Czternastka, czternastką ale cycków ni widu ni słychu...
to zdjęcie mnie już po raz enty prześladuje w internecie, coś to za dużo ;d
jaki kraj, taki Ibisz.
the power of bukkake xD
Geny i dobra "konserwacja" kremami i innymi kosmetykami. W dzisiejszych czasach są bardzo zaawansowane techniki przeciw starzeniu.