muszę przyznać, że dużo dobrych "dzieci" (przynajmniej starających się nimi być, chce zmienić świat) Jestem jednym z tych właśnie osób i codziennie rozmyślam, czy dostanę szansę by zmienić ten świat. Jeszcze nigdy nie straciłem wiary, chociaż myślę też, że właśnie on nie jest dla mnie :(
jak byłem młodszy to nawet w to wierzyłem ;p teraz im bardziej go poznaję, tym bardziej tracę nadzieję. Ale jeszcze dam radę ;p
hehe ;pp można się było spodziewać.. ;)
@Bestseller- mm, racjaa, myślałam tak samo xd i nadal myślę, przyłączę się do Ciebie :D Zmieńmy świat ^^
Nie ma sprawy :D we dwoje to bedzie dla nas pestka ;p tego światu nie może być zaraz tak dużo...
ja też chciałem zmienić świat..
świat zmienił mnie i teraz mam to gdzieś...
Mam wrażenie że było, ale nie jestem pewny, może ktoś mnie oświeci.
muszę przyznać, że dużo dobrych "dzieci" (przynajmniej starających się nimi być, chce zmienić świat) Jestem jednym z tych właśnie osób i codziennie rozmyślam, czy dostanę szansę by zmienić ten świat. Jeszcze nigdy nie straciłem wiary, chociaż myślę też, że właśnie on nie jest dla mnie :(
szansy nigdy nie dostaniesz, musisz sam sobie jakąś stworzyć, dlatego w historii świata tak mało osób go w znaczący sposób zmieniło
Prawidlowe podejscie, sam swiata nie uratujesz...
Ja z dziecięcą naiwnością wciąż w to wierzę.
dobre;)
tzn. zacząłem od siebie... :)