LesBleusSontLa nie jej nie sposób dogodzić tylko Ty masz dziwny sposób pojmowania świata ;P Sla nie chodzi o to jak ma zapuścić brodę, tylko co może zrobić aby wyglądać na starszą, ale naturalnie, a nie poprzez operacje. doklejanie/zapuszczanie brody na pewno jej nie pomoże, ujęła to po prostu jako przykład. droga sla niestety wydaje mi się, że kobieta może jedynie zrobic makijaż, ubrać obcas i odpowiedni strój, ale czasami wygląda się w tedy jak "stara maleńka" ;/ wiem coś o tym bo do 20 roku życia ludzie mówili mi, że w tak młodym wieku stroje się jak 20 latka i zawsze pytano mnie o dowód...
Jak się nie ma tego, czego się chce to trzeba zadowolić się czymś innym! W sumie to ciekawie musiałaby
sztuczna broda wyglądać, zwłaszcza taka gandalfowa... warkoczyki!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2012 o 21:10
Próbowałam - nie działa. Wiem, że za parę lat będę się cieszyć, teraz w sumie także mi się to podoba jedynie w niektórych momentach jest to dość problematyczne.
zarost u mezczyzn jest pociagajcy, ale nie kazdemu pasuje ;) niektorzy mezczyzni z 3 dniowym zarostem wygladaja jak bezdomni... mezczyzni : GOLCIE SIE !!!!!!!!!!!
ja sobie nie wyobrażam aby mój mężczyzna chodził cały czas ogolony do zera. w zarośnie wygląda tak pociągająco, że ahh brak słów aby to opisać ;P zawsze jak się goli to zostawia sobie ustaloną w maszynce długość poniżej której nie schodzi. i tak mu najlepiej. bo z brodą mikołaja tez sobie go nie wyobrażam.
Dobra pamięć... albo musiałeś zwrócić uwagę akurat na te części posągu. Lecz oni mają płeć! Jasno określoną, widoczną płeć! Dziś zaś, przeglądając demoty, można zacząć mieć wątpliwości.
Niee, miałam raczej na myśli demoty w których to dowiadywałam się jak powinnam się zachowywać jako kobieta. W pierwszej kolejności muszę chyba przestać myśleć ;p.
Wiem bo też tak mam że wyglądam jak menel gdy się nie ogolę :( W dodatku mój zarost po trzech dniach jest taki jak u innych moich kolegów po ponad tygodniu ;/
Demot chyba jest skierowany do osób z chłopięca urodą, którym zarost dodaje powagi. Ja mam dość poważny wyraz twarzy, a zarost tylko robi ze mnie menela.
Komuś ta bajeczka nie wyszła. Nie jestem słodką i uroczą panienką, śmiem wręcz twierdzić, że związać się ze mną może kompletny wariat bez instynktu samozachowawczego :D. Wszystko zależy od grupy, w której człowiek się obraca. Miałam to
szczęście, że w mej szkole kobiety, a wtedy jeszcze dziewczyny używały tej narośli na szyi zwanej
głową. Były ambitne, inteligentne z planem na siebie. Później zaś nauczyłam się unikać słodkich
idiotek. One nie chcą rozmawiać ze mną (bo o czym), ja z nimi i wszyscy są zadowoleni. Jak udaje znaleźć
mi się wspólny język z jakąś kobietą to zwykle dość mocno wyróżnia się z reszty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2012 o 21:35
Nie da przecież się stworzyć profilu psychologicznego przed poznaniem odpowiedniej osoby. Nasze plany, wyobrażenia zwykle są dość znacznie weryfikowane przez coś takiego zwanego życiem. Wypisałam te dwie cechy (w sumie to jedną) ponieważ nikt inny nie wytrzyma ze mną dłużej niż jeden dzień... no chyba, że będę bawiła się w udawanie idealnej partnerki. Każdy bajzel można posprzątać ;].
Jeśli chodzi o 'bycie idealnym' to niestety kobiety mają troszkę gorzej. Pracuj, studiuj, rozwijaj się,
gotuj obiadki, sprzątaj, pierz i jeszcze się wysypiaj. Niestety, doba ma tylko 24h i jakoś wydłużyć
się nie ma zamiaru. Wredna. O związkach nauczyłam się jednej rzeczy - nie grać, nie udawać, nie szukać,
rozmawiać. Nie wymyślać cech, charakteru, ideału - jak się trafi to poznasz, przynajmniej nie będziesz
kogoś na siłę wpychał do nie jego ramki, co niestety ludzie uwielbiają robić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2012 o 22:13
Szczerze mówiąc to jeszcze jakiś czas temu (i wcale nie tak dawno, nie w wieku 5 latek) sama tak myślałam. Uznałam, że ten cały cyrk zwany 'związkiem' pokazywany wszędzie wokół jest jedynie stratą nerwów i czasu, i że ja do niego nie pasuję. Życie jednak postanowiło znów powiedzieć mi, że to ono ma rację, nie ja i moja opinia się zmieniła.
Wielki plus!! Chyba u nikogo nie ma takiej różnicy jak u mnie. Pewnego razu gdy chciałem kupić piwo BEZALKOHOLOWE (!!) pani ekspedientka spytała mnie u dowód. Miałem 25 lat ;)
PS.
Pozdrawiam panią, co pracuje w Żabce przy ul. Radwańskiej w Łodzi.
Tylko szkoda, że twórca demotywatora nie wstawił do tego innych zdjęć. Nie jest to dobry argument, ponieważ te dwa zdjęcia przedstawiają Daniel'a Radcliffe w różnym wieku. W końcu to "po goleniu" pokazuje go w młodym wieku, gdzie w ogóle nie miał tego zarostu więc nie miał co golić. Według mnie zły przykład zdjęcia.
@Ophela - autor wykorzystał takie a nie inne zdjęcie po to, by na przykładzie pokazać różnice.
Facet po goleniu ma twarz jak "pupa niemowlaka" a na drugim zdjęciu tak właśnie wyglądała twarz Daniela :)
Mężczyźni apeluję - jeśli zarost u was nie jest fajny, to go zgólcie. Naoglądałem się dość głupkowato wyglądających kolegów, którzy uważali się za męskich z meszkiem pod nosem.
O tak :) Mam to samo
Ja też:)
Ta,wiem coś co to znaczy mieć cerę jak pupa niemowlaka :D
Chcę taki sposób także dla kobiet.
Ja chcę sensowny, możliwy do zrealizowania sposób!
Normalnie mi to nie przeszkadza, lecz w pracy wygląd 16 latki pomocny raczej nie jest, zwłaszcza jak nie powinno zwracać na siebie zbyt dużej uwagi.
Odwrotnie. Chcę mieć sposób, jak hodowanie zarostu u mężczyzn, który doda mi +5 do wieku.
Kobieta z brodą na pewno nie będzie zwracać na siebie uwagi ;].
Rewelko dialog :)
LesBleusSontLa nie jej nie sposób dogodzić tylko Ty masz dziwny sposób pojmowania świata ;P Sla nie chodzi o to jak ma zapuścić brodę, tylko co może zrobić aby wyglądać na starszą, ale naturalnie, a nie poprzez operacje. doklejanie/zapuszczanie brody na pewno jej nie pomoże, ujęła to po prostu jako przykład. droga sla niestety wydaje mi się, że kobieta może jedynie zrobic makijaż, ubrać obcas i odpowiedni strój, ale czasami wygląda się w tedy jak "stara maleńka" ;/ wiem coś o tym bo do 20 roku życia ludzie mówili mi, że w tak młodym wieku stroje się jak 20 latka i zawsze pytano mnie o dowód...
Wcale nie jest to takie trudne! Wystarczy podać jedno, sensowne rozwiązanie. I znów zaspamowaliśmy
komentarze :D, mam zły wpływ...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2012 o 20:35
Próbowałam, nie działa :(. Samo znalezienie 'poważnej' kiecki dla mnie graniczy z cudem, to jest niesprawiedliwe!
Właśnie sam promowałeś sztuczne brody więc gdzie masz problem :D?
Jak się nie ma tego, czego się chce to trzeba zadowolić się czymś innym! W sumie to ciekawie musiałaby
sztuczna broda wyglądać, zwłaszcza taka gandalfowa... warkoczyki!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2012 o 21:10
do sla a może po prostu zrób sobie make-up. najprostsze sposoby są zawsze najlepsze. ;) za kilka lat będziesz się cieszyć, że wyglądasz młodziej.
Próbowałam - nie działa. Wiem, że za parę lat będę się cieszyć, teraz w sumie także mi się to podoba jedynie w niektórych momentach jest to dość problematyczne.
zarost u mezczyzn jest pociagajcy, ale nie kazdemu pasuje ;) niektorzy mezczyzni z 3 dniowym zarostem wygladaja jak bezdomni... mezczyzni : GOLCIE SIE !!!!!!!!!!!
ja sobie nie wyobrażam aby mój mężczyzna chodził cały czas ogolony do zera. w zarośnie wygląda tak pociągająco, że ahh brak słów aby to opisać ;P zawsze jak się goli to zostawia sobie ustaloną w maszynce długość poniżej której nie schodzi. i tak mu najlepiej. bo z brodą mikołaja tez sobie go nie wyobrażam.
... czyli jak Dionizos po kolejnej, suto zakrapianej uczcie ;]?
Dobra pamięć... albo musiałeś zwrócić uwagę akurat na te części posągu. Lecz oni mają płeć! Jasno określoną, widoczną płeć! Dziś zaś, przeglądając demoty, można zacząć mieć wątpliwości.
Niee, miałam raczej na myśli demoty w których to dowiadywałam się jak powinnam się zachowywać jako kobieta. W pierwszej kolejności muszę chyba przestać myśleć ;p.
Fajny jest ten mój świat, prawda ;]? Taki cudowny, różowy i kolorowy...
Wiem bo też tak mam że wyglądam jak menel gdy się nie ogolę :( W dodatku mój zarost po trzech dniach jest taki jak u innych moich kolegów po ponad tygodniu ;/
Demot chyba jest skierowany do osób z chłopięca urodą, którym zarost dodaje powagi. Ja mam dość poważny wyraz twarzy, a zarost tylko robi ze mnie menela.
Komuś ta bajeczka nie wyszła. Nie jestem słodką i uroczą panienką, śmiem wręcz twierdzić, że związać się ze mną może kompletny wariat bez instynktu samozachowawczego :D. Wszystko zależy od grupy, w której człowiek się obraca. Miałam to
szczęście, że w mej szkole kobiety, a wtedy jeszcze dziewczyny używały tej narośli na szyi zwanej
głową. Były ambitne, inteligentne z planem na siebie. Później zaś nauczyłam się unikać słodkich
idiotek. One nie chcą rozmawiać ze mną (bo o czym), ja z nimi i wszyscy są zadowoleni. Jak udaje znaleźć
mi się wspólny język z jakąś kobietą to zwykle dość mocno wyróżnia się z reszty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2012 o 21:35
Nie da przecież się stworzyć profilu psychologicznego przed poznaniem odpowiedniej osoby. Nasze plany, wyobrażenia zwykle są dość znacznie weryfikowane przez coś takiego zwanego życiem. Wypisałam te dwie cechy (w sumie to jedną) ponieważ nikt inny nie wytrzyma ze mną dłużej niż jeden dzień... no chyba, że będę bawiła się w udawanie idealnej partnerki. Każdy bajzel można posprzątać ;].
Jeśli chodzi o 'bycie idealnym' to niestety kobiety mają troszkę gorzej. Pracuj, studiuj, rozwijaj się,
gotuj obiadki, sprzątaj, pierz i jeszcze się wysypiaj. Niestety, doba ma tylko 24h i jakoś wydłużyć
się nie ma zamiaru. Wredna. O związkach nauczyłam się jednej rzeczy - nie grać, nie udawać, nie szukać,
rozmawiać. Nie wymyślać cech, charakteru, ideału - jak się trafi to poznasz, przynajmniej nie będziesz
kogoś na siłę wpychał do nie jego ramki, co niestety ludzie uwielbiają robić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2012 o 22:13
Szczerze mówiąc to jeszcze jakiś czas temu (i wcale nie tak dawno, nie w wieku 5 latek) sama tak myślałam. Uznałam, że ten cały cyrk zwany 'związkiem' pokazywany wszędzie wokół jest jedynie stratą nerwów i czasu, i że ja do niego nie pasuję. Życie jednak postanowiło znów powiedzieć mi, że to ono ma rację, nie ja i moja opinia się zmieniła.
ja nie lubie być ogolony ;/
Wielki plus!! Chyba u nikogo nie ma takiej różnicy jak u mnie. Pewnego razu gdy chciałem kupić piwo BEZALKOHOLOWE (!!) pani ekspedientka spytała mnie u dowód. Miałem 25 lat ;)
PS.
Pozdrawiam panią, co pracuje w Żabce przy ul. Radwańskiej w Łodzi.
Miałem podobną sytuację z piwem, jak miałem 23 lata, do dziś po ogoleniu wyglądam jak małolat.
żeby nie wyglądać jak peeeeezda ? lol
Kupić piwo bezalkoholowe, to jak zapłacić za prostytutkę, a potem na jej oczach sobie konia zwalić...
Tylko szkoda, że twórca demotywatora nie wstawił do tego innych zdjęć. Nie jest to dobry argument, ponieważ te dwa zdjęcia przedstawiają Daniel'a Radcliffe w różnym wieku. W końcu to "po goleniu" pokazuje go w młodym wieku, gdzie w ogóle nie miał tego zarostu więc nie miał co golić. Według mnie zły przykład zdjęcia.
Chyba niebardzo zrozumiałas przesłanie demota.
(albo to prowokacja)
Czyli po goleniu pogarsza ci się wzrok?
1. + z powodu Daniela Radcliffe
2. + za prawdę :)
@Ophela - autor wykorzystał takie a nie inne zdjęcie po to, by na przykładzie pokazać różnice.
Facet po goleniu ma twarz jak "pupa niemowlaka" a na drugim zdjęciu tak właśnie wyglądała twarz Daniela :)
Mężczyźni apeluję - jeśli zarost u was nie jest fajny, to go zgólcie. Naoglądałem się dość głupkowato wyglądających kolegów, którzy uważali się za męskich z meszkiem pod nosem.
Nie używasz maszynki do golenia aby nie nosić oklarów?