Heh, to Ja np. zawsze wolałem usiąść w parku z kumplami i wypić piwko i pogadać, niż szlajać się po klubach lub pubach :) A z dziewczyną wolałbym iść na spontaniczny spacer w jakieś ładne miejsce :)
do restauracji trzeba dorosnacm kazdy wiek ma swoje prawa. Wczesniej wystarczylo mi niekonczace sie spacery, dzis tez to lubie, ale restauracje w koncu tez, ale jak bylam mlodsza nmyslalam jak aktor tego demota..
Romantyzm to nie miejsce, a wytworzona atmosfera, czyny, słowa... zdolni potrafią uczynić nawet spotkanie na złomowisku romantycznym (prawdziwa historia, której nie opowiem, bo prywatna ;P)... pójście do drogiej restauracji może być romantyczne, ale nie jest to specjalnie oryginalne i sam wypad do restauracji nie jest romantyczny... ale ja nic romantycznego w samym szlajaniu się z butelką wina w łapie też nie widzę
Też miałem to napisać. Restauracja na specjalne okazje (lub czasami bez okazji), a spacer możesz robić
codziennie. I jedno i drugie romantyczne. Moja dziewczyna lubi, jak ubieram się w koszulę lub cały garnitur, a w takim stroju nie będę przecież chodził na łąkę. No ale oboje jesteśmy w wieku po studiach, więc i wymagania inne, niż gimnazjalistów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2012 o 10:39
I spotkać sympatycznych funkcjonariuszy straży miejskiej którzy za picie dadzą 100 zł albo od 50 do 500 za usiłowanie spożycia. Może przynajmniej na zdrowie powiedzą po wypisaniu mandatu
chyba po prostu nie rozumiesz co to znaczy romantyczny:
"▸ romantyczny
1. odnoszący się do romantyzmu - prądu umysłowego w XVIII i XIX w.
2. odznaczający się tendencją do marzeń, fantazji
3. pobudzający do marzeń, fantastyczny"
spacer z butelką wina może być bardzo romantyczny, "sztywna kolacja" niekoniecznie
Gość nie użył słowa "romantyczny", tylko "romantyzm". romantyzm
1. «europejski prąd ideowy, literacki i artystyczny z początku XIX w., odwołujący się do idealizmu, natury, uczucia, wprowadzający motywy ludowe, elementy fantastyki oraz idee patriotyczne»
2. «postawa życiowa charakteryzująca się idealizmem, irracjonalizmem i nadmierną uczuciowością»
3. «nastrojowość i tajemniczość utworu, krajobrazu, chwili itp.» Ze słownika języka polskiego PWN
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2012 o 19:15
Z winem? I to może jeszcze jakimś jabolem? Nie dla mnie restauracje i wykwintne kolacje, ale zdecydowanie nie lubię latać po mieście z tanim jabolem w ręku, narażając się przy okazji policji (bo przecież w publicznych miejscach pić nie wolno). Romantyczny spacer jak najbardziej, preferuję oglądanie nocnego nieba na masce samochodu (sprawdzone), ale generalnie sytuacja w democie bardziej kojarzy mi się z parką żuli, którzy wałęsają się (czołgają) po parku.
Bo trzeba uzyc wyobrazni. Nie mialem na mysli jabola, choc tez nie myslalem o jakims Bordeaux, rocznik 74. Zwykle bulgarskie za 10 zl wystarczy. Nie mialem tez na mysli miasta, chodzilo mi raczej o takie scenerie, jak w tym teledysku, oczywiscie pod osłoną nocy: http://www.youtube.com/watch?v=hsSEMg2j2Yk
ja od włóczenia wole bardziej, wole randke nie w drogiej restauracji. tylko wole wpieprzać pizze i chipsy w łóżku oglądajać gwiezdne wojny i grając w medal of honor ;3 fuck yea tak jestem kobietą.
Mm.. właśnie. Jak dla mnie byłoby to bardziej romantyczne, wgl nigdy nie myślałam o restauracji, ojj niee
; pp Hm, po mieście z butelką wina przy świetle księzycaa ^^
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 stycznia 2012 o 16:57
Romantyczna atmosfera tworzy się między ludźmi nie w konkretnych miejscach.
Takie coś też może być romantyczne, pod warunkiem, że nikt się nie zaleje w trupa i będzie pełna kultura -,-
To dawaj do mnie z tym winem ;D
a ja bym nazwał to alkoholizmem xD
Po co to wino? Średnio romantyczne jak dla mnie.
Heh, to Ja np. zawsze wolałem usiąść w parku z kumplami i wypić piwko i pogadać, niż szlajać się po klubach lub pubach :) A z dziewczyną wolałbym iść na spontaniczny spacer w jakieś ładne miejsce :)
a myślałam że ze mną jest źle:D ale widocznie mamy taki sam pogląd;)
Racja :) Jabol w plenerze - to jest to! :D
Wiedzialem, ze akurat Ty mnie zrozumiesz ;) Nie ma wielu juz takich romantykow, jak my.
No błagam, jabol? Wracamy do gimnazjum? Związku z romantyzmem nie widzę.
Brono, dokładnie. Jak w liceum, tanie wino, kobieta i wczesna wiosna. Piękna sprawa ;)
nie przejmuj się, każdy żul tak ma
Ja tez wole od sztywnej atmosfery wyskoczyc gdzies na kebaba czy na pizze ;] no i wypic wino np na plazy :) widocznie tez jestem dziwna.
do restauracji trzeba dorosnacm kazdy wiek ma swoje prawa. Wczesniej wystarczylo mi niekonczace sie spacery, dzis tez to lubie, ale restauracje w koncu tez, ale jak bylam mlodsza nmyslalam jak aktor tego demota..
Romantyzm to nie miejsce, a wytworzona atmosfera, czyny, słowa... zdolni potrafią uczynić nawet spotkanie na złomowisku romantycznym (prawdziwa historia, której nie opowiem, bo prywatna ;P)... pójście do drogiej restauracji może być romantyczne, ale nie jest to specjalnie oryginalne i sam wypad do restauracji nie jest romantyczny... ale ja nic romantycznego w samym szlajaniu się z butelką wina w łapie też nie widzę
Za picie w miejscu publicznym jest 100zł mandatu. Pały do was podbiją i romantyczny nastrój pójdzie się je**ć.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2012 o 1:06
Też miałem to napisać. Restauracja na specjalne okazje (lub czasami bez okazji), a spacer możesz robić
codziennie. I jedno i drugie romantyczne. Moja dziewczyna lubi, jak ubieram się w koszulę lub cały garnitur, a w takim stroju nie będę przecież chodził na łąkę. No ale oboje jesteśmy w wieku po studiach, więc i wymagania inne, niż gimnazjalistów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2012 o 10:39
I spotkać sympatycznych funkcjonariuszy straży miejskiej którzy za picie dadzą 100 zł albo od 50 do 500 za usiłowanie spożycia. Może przynajmniej na zdrowie powiedzą po wypisaniu mandatu
wyjdz za mnie ! :)
To się nie nazywa "wypaczony pogląd na romantyzm". To się nazywa "brak pieniędzy na restaurację".
chyba po prostu nie rozumiesz co to znaczy romantyczny:
"▸ romantyczny
1. odnoszący się do romantyzmu - prądu umysłowego w XVIII i XIX w.
2. odznaczający się tendencją do marzeń, fantazji
3. pobudzający do marzeń, fantastyczny"
spacer z butelką wina może być bardzo romantyczny, "sztywna kolacja" niekoniecznie
Gość nie użył słowa "romantyczny", tylko "romantyzm". romantyzm
1. «europejski prąd ideowy, literacki i artystyczny z początku XIX w., odwołujący się do idealizmu, natury, uczucia, wprowadzający motywy ludowe, elementy fantastyki oraz idee patriotyczne»
2. «postawa życiowa charakteryzująca się idealizmem, irracjonalizmem i nadmierną uczuciowością»
3. «nastrojowość i tajemniczość utworu, krajobrazu, chwili itp.» Ze słownika języka polskiego PWN
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2012 o 19:15
Z winem? I to może jeszcze jakimś jabolem? Nie dla mnie restauracje i wykwintne kolacje, ale zdecydowanie nie lubię latać po mieście z tanim jabolem w ręku, narażając się przy okazji policji (bo przecież w publicznych miejscach pić nie wolno). Romantyczny spacer jak najbardziej, preferuję oglądanie nocnego nieba na masce samochodu (sprawdzone), ale generalnie sytuacja w democie bardziej kojarzy mi się z parką żuli, którzy wałęsają się (czołgają) po parku.
Bo trzeba uzyc wyobrazni. Nie mialem na mysli jabola, choc tez nie myslalem o jakims Bordeaux, rocznik 74. Zwykle bulgarskie za 10 zl wystarczy. Nie mialem tez na mysli miasta, chodzilo mi raczej o takie scenerie, jak w tym teledysku, oczywiscie pod osłoną nocy: http://www.youtube.com/watch?v=hsSEMg2j2Yk
kyd w takim wypadku się z Tobą zgodzę :) Natomiast musisz pamiętać, że Twoje słowa mogą być różnie zinterpretowane.
ja od włóczenia wole bardziej, wole randke nie w drogiej restauracji. tylko wole wpieprzać pizze i chipsy w łóżku oglądajać gwiezdne wojny i grając w medal of honor ;3 fuck yea tak jestem kobietą.
Mm.. właśnie. Jak dla mnie byłoby to bardziej romantyczne, wgl nigdy nie myślałam o restauracji, ojj niee
; pp Hm, po mieście z butelką wina przy świetle księzycaa ^^
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2012 o 16:57
i dostać mandat za picie w miejscu publicznym i demoralizowanie ;d
Dobrze że jeszcze jacyś romantycy chodzą po tym świecie :)