I wchodzi podstawowy tekst " Jak Ci coś nie pasuje, to się nie patrz". Są różne dziewczyny, jednym się podobają wymalowane, a drugim naturalne. Gdzie jedno i drugie nie wyklucza inteligencji. Znam przykład naturalnej pięknej kobiety, która ma sieczkę zamiast mózgu, a druga
"wytapetowana" koleżanka studiuje z genialnymi wynikami. Więc co Ci po pięknej naturalnej kobiecie, gdzie jak napisałeś, będziesz się mógł jedynie "popatrzeć".
No, ja znałam taką "ładną". Nie musiała się malować, żeby zachwycać urodą. Ważyła zawsze tyle samo co ja, tyle samo wzrostu, a sylwetkę miała lepszą. Zdobycie prawa jazdy kosztowało ją 4 podejścia do samej teorii, praktyka 5. Nigdy nie nauczyła się nawet przedstawiać w języku niemieckim. Uczyła się na pamięć całych tekstów z podręcznika, nigdy nie potrafiła skumać, że zdania są zbudowane z wyrazów, i że to jak układnaka- tych samych wyrazów mozna użyć do stworzenia innych zdań. Ale największy fail zaliczyła, jak zapomniała założyć stanika do szkoły i pożyczyłam jej sweter, żeby się zakryła... :) I to było w liceum!
Przecież te dziewczyny na dole są całkiem ładne, nic w nich takiego strasznego nie widze. Kolor włosów to kwestia gustu ale przecież nie mają jakies 5ciocentymetrowej tapety. Ludzie przesadzacie troche z tą krytyką.
Ty chyba ślepy jesteś, włosy doczepiane,nienaturalne,tapety tyle, ze walniesz i godzinę się sypie, a do tego ohydna opalenizna z solarium. Sorry, ale jak ktoś ma dobry gust to nawet na taką nie spojrzy.
Tapety to ta na górze zapewne ma więcj, te dziewczyny na dole nie maja ani cieni do powiek, ani pudru, ani różu i nic w tym stylu, ciekawe co by im sie miało godzinę sypać. Są ładne dośc mocno opalone i maja zafarbowane wlosy tylee. Są ładne i nie maja ani trohę photoshopa, w odróżnieniu od tej pierwszej.
uwazam ze mam dobry gust a dziewczyny z dolu sa naprawde seksowne..to sie nazywa ZAZDROSC!!!okreslenia blachary tapeciary lachociagi i inne piekne polskie nazwy wymyslaja Ci ktorzy chcieliby znalezc sie z takimi w lozku ale maja za male jaja zeby nawet spojrzec na takie..kobiety natomiast maja tak niskie poczucie wartosci ze umniejszaja urode tych dziewczyn probujac sie dowartosciowac..makijaz nie jest problemem..zazdrosc jest..wbijam we wszystkich zyciowych inwalidow onanizujacych sie przed komputerem!!!ch** wam w dupe
To nie tak. Ja na przykład należę do tych naturalnych dziewczyn i co mi z tego? Nic. Zawsze żyję w cieniu tych lasek, które nakładają na siebie centymetry tapety, ale to jeżeli one będą chciały iść z kimś do łóżka to żaden by się nie oparł. Mówicie, że nie rozumiecie kobiet, ale hipokryzja mężczyzn też jest często trudna do zrozumienia.
Jak mawiał mój kumpel, wybredni nie ruchają.
Jak mawiałam ja, żeby się niczym nie zarazić wystarczy się zabezpieczyć. (Gumka, dla ciężko rozumiejących)
katalika ? Pasuje mi to do dziewczyny trochę... :D
powiedzenie że każda dziewczyna jest na swój sposób piękna ma sens tylko wtedy gdy się ona nie maluje...
Przecież to biedne siostry syjamskie :(
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2012 o 23:15
Dzielą jeden mózg na dwie?
dodam iż widzę tam tylko jedną kobietę.
I wchodzi podstawowy tekst " Jak Ci coś nie pasuje, to się nie patrz". Są różne dziewczyny, jednym się podobają wymalowane, a drugim naturalne. Gdzie jedno i drugie nie wyklucza inteligencji. Znam przykład naturalnej pięknej kobiety, która ma sieczkę zamiast mózgu, a druga
"wytapetowana" koleżanka studiuje z genialnymi wynikami. Więc co Ci po pięknej naturalnej kobiecie, gdzie jak napisałeś, będziesz się mógł jedynie "popatrzeć".
No, ja znałam taką "ładną". Nie musiała się malować, żeby zachwycać urodą. Ważyła zawsze tyle samo co ja, tyle samo wzrostu, a sylwetkę miała lepszą. Zdobycie prawa jazdy kosztowało ją 4 podejścia do samej teorii, praktyka 5. Nigdy nie nauczyła się nawet przedstawiać w języku niemieckim. Uczyła się na pamięć całych tekstów z podręcznika, nigdy nie potrafiła skumać, że zdania są zbudowane z wyrazów, i że to jak układnaka- tych samych wyrazów mozna użyć do stworzenia innych zdań. Ale największy fail zaliczyła, jak zapomniała założyć stanika do szkoły i pożyczyłam jej sweter, żeby się zakryła... :) I to było w liceum!
jak kobieta nie jest ładna to nadrabia to makijażem.
Na 1 zdjęciu jest pełno photoshopa, na 2 pełno tapety.
Pierwsze lubisz, drugie nie.Obie są tak samo
beznadziejne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2012 o 21:07
Racja. 1 zdjęcie jest artystyczne, zrobione przez profesjonalistów i przy użyciu photoshop'a.
Jak widać
ludzie za bardzo się przyzwyczaili do retuszu :/
1 zdjęcie powinno przedstawiać prawdziwie ładną
kobietę, a nie photoshopa!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2012 o 16:52
"Z żebra to tylko kaloryfer może wyjść"
Te dwie delikwentki też by były ładne, widać po rysach. Ale wolały z siebie zrobić to co zrobiły.
Przecież te dziewczyny na dole są całkiem ładne, nic w nich takiego strasznego nie widze. Kolor włosów to kwestia gustu ale przecież nie mają jakies 5ciocentymetrowej tapety. Ludzie przesadzacie troche z tą krytyką.
Ty chyba ślepy jesteś, włosy doczepiane,nienaturalne,tapety tyle, ze walniesz i godzinę się sypie, a do tego ohydna opalenizna z solarium. Sorry, ale jak ktoś ma dobry gust to nawet na taką nie spojrzy.
Tapety to ta na górze zapewne ma więcj, te dziewczyny na dole nie maja ani cieni do powiek, ani pudru, ani różu i nic w tym stylu, ciekawe co by im sie miało godzinę sypać. Są ładne dośc mocno opalone i maja zafarbowane wlosy tylee. Są ładne i nie maja ani trohę photoshopa, w odróżnieniu od tej pierwszej.
Właściwie nie rozumiem, kobieta na pierwszym zdjęciu też ma farbowane włosy i mnóstwo makijażu.
Phi, całkiem ta z góry podobna do tych z dołu. Ot, inne ujęcie, parametry i już zdaje się, że co innego.
Dokładnie. Tylko tamta fotografował dobry fotograf:)
uwazam ze mam dobry gust a dziewczyny z dolu sa naprawde seksowne..to sie nazywa ZAZDROSC!!!okreslenia blachary tapeciary lachociagi i inne piekne polskie nazwy wymyslaja Ci ktorzy chcieliby znalezc sie z takimi w lozku ale maja za male jaja zeby nawet spojrzec na takie..kobiety natomiast maja tak niskie poczucie wartosci ze umniejszaja urode tych dziewczyn probujac sie dowartosciowac..makijaz nie jest problemem..zazdrosc jest..wbijam we wszystkich zyciowych inwalidow onanizujacych sie przed komputerem!!!ch** wam w dupe
To nie tak. Ja na przykład należę do tych naturalnych dziewczyn i co mi z tego? Nic. Zawsze żyję w cieniu tych lasek, które nakładają na siebie centymetry tapety, ale to jeżeli one będą chciały iść z kimś do łóżka to żaden by się nie oparł. Mówicie, że nie rozumiecie kobiet, ale hipokryzja mężczyzn też jest często trudna do zrozumienia.
Adam?