z jakiej racji wałek powinien być czerwony? dawna forma totalitaryzmu(stalinizm) upadł, zastępuje je teraz ue. Wiadomo, że sierp i mlot sie zle kojarzy, a tu ladne gwiazdki na niebieski tle mamy :)
Facet maluje na niebiesko -.- Symbolika zakrycia starego zła nowym w ładniejszej oprawie. No chyba że to Unia Europejska się rozpadła i ZSRR powstało O.o ale tak nie jest, prawda?
Jak ja to mawiam "Wolność już dawno przegrała z Demokracją". Nie od dziś wiadomo, że demokracja i większość rzeczy z nią związanych to coś okropnego. Rezultaty "demokratycznych" wyborów widać jakie są. I skoro na historii mówi się w większości o królach tak wspaniale to czemu do jasnej cholery jej nie mamy?
Myślę że to zależy od rodzaju demokracji. Demokracja bezpośrednia (czyli nie dzisiejsza) może całkiem sprawie funkcjonować w małych państwach, ale nie tak sprawnie jak np. monarchia. Głównym problemem demokracji jest podatność ludzi na manipulacje i fakt, iż idiotów jest więcej niż ludzi mądrych.
No właśnie problem w tym, że monarchia ma jeszcze więcej wad niż demokracja. Bo tutaj masz jakaś
kontrolę, niewielką ale zawsze i jak będzie naprawdę źle są mechanizmy umożliwiające pozbycie się
osoby u władzy. W monarchii absolutnej (bo konstytucyjne to w zasadzie demokracja) i dyktaturach wszystko
zależy od jednej jednostki. Nie ma możliwości, buntu, sprzeciwu, zmiany. Każdy czubek u władzy kończy
się krwawym terrorem. Z jakiegoś powodu zdecydowana większość społeczeństw porzuciła tą drogę dość
ochoczo. Więc jak mawiał Churchill, demokracja jest najgorszym ustrojem jaki znamy, z wyjątkiem wszystkich, których próbowaliśmy wcześniej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2012 o 18:00
Skoro monarchia taka zła to dlaczego najlepsze okresy Polski są właśnie za panowania królów, a im większa władza władzy tym lepiej. W przypadku jak to mawiam "demokratycznego króla" tylko Batory zasłynął, reszta gorzej. tombak90 mam dla Ciebie wiadomość. Jeżeli władcą zostanie osoba, która sama wprowadziła siebie na to miejsce to jednak jest osobą bystrą, inteligentom, a więc szansa, że władcą zostanie zło jest mała. Mówisz, że może się trafić ktoś na miarę Tuska, muszę jednak rozwiać Twoje wątpliwości. Jeżeli władca wychowuje swoje dzieci, sam, a nie państwo to szansa, że trafi się nam "Tusk" jest mniejsza niż to, że wygramy w totolotka. Od kiedy bycie antydemokratycznym jest cool? I najwspanialsze okresy różnych państw były w okresie władzy u jednej osoby, np. taka tyrania w Grecji. Ale jak widać, napisał to lewak.
Monarchia... jedna podstawowa zaleta - jeśli cały kraj należy do króla to o ile nie jest on ostatnim tumanem to stara się ten kraj rozwinąć, z tego prostego powodu że mu się to opłaca, bo to wszystko jest jego. A jeśli trafi się król-idiota... cóż, teraz mamy internet, wystarczy dodać do konstytucji że Lud może domagać się internetowego głosowania - jeśli np. 70% powie Tak, to król musi abdykować. I spokój.
Smutna prawda jest taka, że każdy ustrój jest idealny - ale w teorii. Praktyka jest taka że niemal zawsze trafiają się idioci którzy prędzej czy później wszystko rujnują. I tak jest wszędzie, czy to w demokracji, czy w autokracji czy w totalitaryzmie.
Jakie to urocze, może więc darujmy sobie tą całą zbrodniczą demokracje i przejdziemy na jedyny słuszny system jakim jest teokracja, totalitaryzm papieski ?
Tu nie chodzi o to żeby dać teokrację jako idealny system sprawowania władzy tylko zwrócenie uwagi na to iż demokracja jest owszem dobrym rozwiązaniem jedynie trzeba dbać o coś takiego jak system wartości w państwie. Dla przykładu: ojczyzna nad pieniądzem,tzn, pieniądze są dla kraju i ludzi którzy do niego należą, a nie odwrotnie jak najwidoczniej myślą niektórzy przedstawiciele państwa.
Chodzi o to że EU i ZSRR nie wiele się różni, a EU to dalsza forma socjalistycznej okupacji (pod pozorem integracji i demokracji)
a ZSRE to Zwiazek socjalistycznych republik europejskich
UE dąży do unifikacji władzy, najpierw pozbyć się wartości jak Patriotyzm, wiara, ideały.
Zrównąc
wszystko i wszystkich ("wszystkie zwierzęta są równe"- Orwell) a potem wybrać przedstawicieli
w
parlamencie ("ale świnie są równiejsze"). Dalej wprowadzić zamieszanie w systemie wartości: czarne
jest
czarne ale... Pokazanie że każdy może mieć swoją rację (swoją prawdę), a potem manipulować
prwdą i
tak to się kręci. Wrogiem tego jest posiadanie własnych wartości, czegoś ponad systemem,
absolutnej
prawdy wyznacznika wartości itd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2012 o 6:57
@Tombak Ja proponuję nauczyć się czytania ze zrozumieniem. 1. Nie pisałem nigdzie ze wiara jest "wartością narodową"
2. wartość -«zasady i przekonania będące podstawą przyjętych w danej społeczności norm etycznych» (za Słownik Języka Polskiego). A więc wartością może być wiara i religia wraz z jej zasadami etycznymi.
Wut? A demokracja to nie ustrój totalitarny? Większość narzucająca swoją wolę mniejszości? To że codziennie posłowie przegłosowują dziesiątki ustaw zatruwających nam życie, i że PO zostało wybrane po raz kolejny po 4 latach fatalnych rządów, to właśnie wynik demokracji, czy raczej ochlokracji, którą mamy obecnie.
Wydarzenia ostatnich dni pokazują że ustrój w Polsce coraz mniej przypomina demokrację (forma organizacji życia społecznego, w której wszyscy uczestniczą w podejmowaniu decyzji i szanują prawa i wolność innych ludzi). Coraz częściej są to rządy które dają ludziom złudzenie wolności i demokracji. Nikt nie liczy się z ludźmi (jaki procent zgadza się na podniesienie akcyzy na paliwo, podniesienie podatków, reformę służby zdrowia?). Wszystkie te decyzje są podejmowane poza nami.
To ja przypomnę, że żyjemy w demokracji pośredniej. Nie należy jej mylić z demokracją bezpośrednią
(pierwotna forma demokracji), ale ludzi oczywiście to nie obchodzi, i wolą myśleć że żyją w
"prawdziwej, wolnej demokracji". A co do PO, na których tak wszyscy plują (zresztą, słusznie): macie
jakąś alternatywę? Jedyne JKM posiada jakieś liberalne poglądy, ale jeśli dalej będzie się pokazywał
tak jak dotychczas (dla przeciętnego Kowalskiego to tyran, monarchista i do tego okrutny dyktator) to niczego
nie osiągnie. Tak naprawdę lewica post-socjalistyczna zdominowała scenę polityczną w Europie i Ameryce.
We Włoszech (na marginesie, tam właśnie mieszkam) ostatnio odsunęli od władzy partie prawicowe (nie żeby
były one jakieś fantastyczne, ale jakoś tym państwem rządzili) na rzecz zwołanego w 5 minut rządu
lewicowych techników. Konsekwencje tego są wyraźnie: pogłębienie się kryzysu, coraz większą
zależność od UE, i granica bankructwa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2012 o 15:52
@BaronGwyn: jest np. Tomasz Sommer, Stanisław Żółtek. Niedawno "odkryłem" Przemysława Wiplera, ale dopiero się okaże jak długo w PIS można mieć poglądy liberalne.
@Medival: wydawało mi się, że w ustrojach totalitarnych, to mniejszość narzuca swoją wolę większości;) W każdym razie tutaj jest chyba najlepsze przedstawienie spektrum politycznego jakie widziałem: http://www.youtube.com/watch?v=MmjWYp0Ixhk
Jeśli tą wartością miałaby być (jakakolwiek) wiara, to ja dziękuje za taką "demokrację". Dopóki ludzie nie zaczną się kierować prostą zasadą - "moją pięść ogranicza jedynie długość twojego nosa" to możemy co najwyżej pomarzyć o idealnym, wolnym świecie. Niestety każdy woli bawić się w dyktatora i układać wszystko i wszystkich pod swoje widzimisię. Smutne
Np. wiara w Boga pozwala mi patrzyć z nadzieją w przyszłość, nie skupiam się tylko na tym co dla mnie
dobre (wygodne) zwracam uwagę na inne wartości niż tylko to żeby mi było dobrze, żebym się ustawił. Twoja
wypowiedź świadczy właśnie o egoizmie moja pięść (moje nic ani nikt inny się nie liczy tylko ja).
Taką postawę reprezentuje niestety wielu polityków, abym się ustawił dorobił a inni mnie nie obchodzą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2012 o 12:45
Implikujesz coś co nie wynika z mojego tekstu. Stwierdzam ze wiara człowieka (prawdziwa) pomaga mu żyć ideałami takimi jak np. w chrześcijaństwie miłość bliźniego, poświęcenie dla innych. Dla człowieka niewierzącego w Boga, obecne życie jest jedynym a więc naturalne jest to ze chce "pożyć", dla chrześcijanina jest to etap przejściowy, ważniejsze jest życie wieczne. Wiara może być aktem (wierzę w coś) lub postawą (wierzę komuś). Każdy człowiek posiada zdolnośc wiary, co więcej wykorzystuje ją. Rożny jest natomiast przedmiot wiary (dla mnie jest to Bóg).
Do niedawna jeszcze irytowały mnie tego typu obrazki, ale niestety wychodzi na to, że nasi Unijni przyjaciele znudzili się demokracją. Jak na ironię, kapitalizm wzmacnia się i radykalizuje coraz bardziej, przeobrażając się w totalitaryzm. To było do przewidzenia - kapitaliści i komuniści to na dobrą sprawę ta sama zaraza. Nie wykończyła nas jedna, wykończy druga.
a gdzie ty tu widzisz kapitalizm?UE to jedno wielkie socjalistyczne gowno, gdzie rzadzi biurokracja i we
wszystkim musi byc regulacja.To nie jest kapitalizm.Czy wysokie podatki,panstwowe w wiekszosci szkolnictwo,
przymusowe skladki emerytalne, panstwowa sluzba zdrowia ktora wyglada jak wyglada
to dowod na to ze mamy
kapitalizm?Nie wiem co bierzesz ale skoncz z tym
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 stycznia 2012 o 6:29
z jakiej racji wałek powinien być czerwony? dawna forma totalitaryzmu(stalinizm) upadł, zastępuje je teraz ue. Wiadomo, że sierp i mlot sie zle kojarzy, a tu ladne gwiazdki na niebieski tle mamy :)
Skoro facet maluje na czerwono, to jaki ma być? Żółty ?
naprawdę nie rozumiecie tego obrazka?
Facet maluje na niebiesko -.- Symbolika zakrycia starego zła nowym w ładniejszej oprawie. No chyba że to Unia Europejska się rozpadła i ZSRR powstało O.o ale tak nie jest, prawda?
Przecież może malować z góry a dół, na niebiesko właśnie.
tombak90- Wojtyła mówił o "demokratycznej" PRL. I dobrze o tym wiesz.
jak nie widzisz różnicy lepiej idz do szkoły chłopcze.
Jak ja to mawiam "Wolność już dawno przegrała z Demokracją". Nie od dziś wiadomo, że demokracja i większość rzeczy z nią związanych to coś okropnego. Rezultaty "demokratycznych" wyborów widać jakie są. I skoro na historii mówi się w większości o królach tak wspaniale to czemu do jasnej cholery jej nie mamy?
Popieram. Trzeba w Polsce przywrócić monarchię.
Przeczytajcie "mein kampf", to jeszcze bardziej będziecie "zachwyceni" unią.
Myślę że to zależy od rodzaju demokracji. Demokracja bezpośrednia (czyli nie dzisiejsza) może całkiem sprawie funkcjonować w małych państwach, ale nie tak sprawnie jak np. monarchia. Głównym problemem demokracji jest podatność ludzi na manipulacje i fakt, iż idiotów jest więcej niż ludzi mądrych.
No właśnie problem w tym, że monarchia ma jeszcze więcej wad niż demokracja. Bo tutaj masz jakaś
kontrolę, niewielką ale zawsze i jak będzie naprawdę źle są mechanizmy umożliwiające pozbycie się
osoby u władzy. W monarchii absolutnej (bo konstytucyjne to w zasadzie demokracja) i dyktaturach wszystko
zależy od jednej jednostki. Nie ma możliwości, buntu, sprzeciwu, zmiany. Każdy czubek u władzy kończy
się krwawym terrorem. Z jakiegoś powodu zdecydowana większość społeczeństw porzuciła tą drogę dość
ochoczo. Więc jak mawiał Churchill, demokracja jest najgorszym ustrojem jaki znamy, z wyjątkiem wszystkich, których próbowaliśmy wcześniej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2012 o 18:00
Skoro monarchia taka zła to dlaczego najlepsze okresy Polski są właśnie za panowania królów, a im większa władza władzy tym lepiej. W przypadku jak to mawiam "demokratycznego króla" tylko Batory zasłynął, reszta gorzej. tombak90 mam dla Ciebie wiadomość. Jeżeli władcą zostanie osoba, która sama wprowadziła siebie na to miejsce to jednak jest osobą bystrą, inteligentom, a więc szansa, że władcą zostanie zło jest mała. Mówisz, że może się trafić ktoś na miarę Tuska, muszę jednak rozwiać Twoje wątpliwości. Jeżeli władca wychowuje swoje dzieci, sam, a nie państwo to szansa, że trafi się nam "Tusk" jest mniejsza niż to, że wygramy w totolotka. Od kiedy bycie antydemokratycznym jest cool? I najwspanialsze okresy różnych państw były w okresie władzy u jednej osoby, np. taka tyrania w Grecji. Ale jak widać, napisał to lewak.
Luksemburgowi jakoś jednak się powodzi całkiem nieźle. Co prawda nie jest to monarcha absolutna ale jednak książę ma tam sporą władzę.
Monarchia... jedna podstawowa zaleta - jeśli cały kraj należy do króla to o ile nie jest on ostatnim tumanem to stara się ten kraj rozwinąć, z tego prostego powodu że mu się to opłaca, bo to wszystko jest jego. A jeśli trafi się król-idiota... cóż, teraz mamy internet, wystarczy dodać do konstytucji że Lud może domagać się internetowego głosowania - jeśli np. 70% powie Tak, to król musi abdykować. I spokój.
Smutna prawda jest taka, że każdy ustrój jest idealny - ale w teorii. Praktyka jest taka że niemal zawsze trafiają się idioci którzy prędzej czy później wszystko rujnują. I tak jest wszędzie, czy to w demokracji, czy w autokracji czy w totalitaryzmie.
Lubię mądre demoty.
Jakie to urocze, może więc darujmy sobie tą całą zbrodniczą demokracje i przejdziemy na jedyny słuszny system jakim jest teokracja, totalitaryzm papieski ?
Tu nie chodzi o to żeby dać teokrację jako idealny system sprawowania władzy tylko zwrócenie uwagi na to iż demokracja jest owszem dobrym rozwiązaniem jedynie trzeba dbać o coś takiego jak system wartości w państwie. Dla przykładu: ojczyzna nad pieniądzem,tzn, pieniądze są dla kraju i ludzi którzy do niego należą, a nie odwrotnie jak najwidoczniej myślą niektórzy przedstawiciele państwa.
tombak90 muszę przypominać, że w czasach Średniowiecznych w Polsce była największa tolerancja dla innych narodowości i wierzeń?
Wybacz to było do Sazyra
Trochę racji w tym jest, choć totalitaryzm to nieco nieodpowiednie określenie... konkretne warunki trza by spełnić, aby totalitaryzm był wprowadzony
Zminusowany to zostałeś ty.
Jesteś tak naiwny, że aż ciężko mi w to uwierzyć.
On zamalowuje czerwone...na znak, że tylko wygląd i nazwa się zmieniły.
Chodzi o to że EU i ZSRR nie wiele się różni, a EU to dalsza forma socjalistycznej okupacji (pod pozorem integracji i demokracji)
a ZSRE to Zwiazek socjalistycznych republik europejskich
autorem obrazka jest ONR: http://www.onr.h2.pl/
UE dąży do unifikacji władzy, najpierw pozbyć się wartości jak Patriotyzm, wiara, ideały.
Zrównąc
wszystko i wszystkich ("wszystkie zwierzęta są równe"- Orwell) a potem wybrać przedstawicieli
w
parlamencie ("ale świnie są równiejsze"). Dalej wprowadzić zamieszanie w systemie wartości: czarne
jest
czarne ale... Pokazanie że każdy może mieć swoją rację (swoją prawdę), a potem manipulować
prwdą i
tak to się kręci. Wrogiem tego jest posiadanie własnych wartości, czegoś ponad systemem,
absolutnej
prawdy wyznacznika wartości itd.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2012 o 6:57
tak świetny obraz totalitaryzmu
@Tombak Ja proponuję nauczyć się czytania ze zrozumieniem. 1. Nie pisałem nigdzie ze wiara jest "wartością narodową"
2. wartość -«zasady i przekonania będące podstawą przyjętych w danej społeczności norm etycznych» (za Słownik Języka Polskiego). A więc wartością może być wiara i religia wraz z jej zasadami etycznymi.
nieważne jaki ustrój, ważne żeby ludziom się dobrze żyło
Wut? A demokracja to nie ustrój totalitarny? Większość narzucająca swoją wolę mniejszości? To że codziennie posłowie przegłosowują dziesiątki ustaw zatruwających nam życie, i że PO zostało wybrane po raz kolejny po 4 latach fatalnych rządów, to właśnie wynik demokracji, czy raczej ochlokracji, którą mamy obecnie.
Wydarzenia ostatnich dni pokazują że ustrój w Polsce coraz mniej przypomina demokrację (forma organizacji życia społecznego, w której wszyscy uczestniczą w podejmowaniu decyzji i szanują prawa i wolność innych ludzi). Coraz częściej są to rządy które dają ludziom złudzenie wolności i demokracji. Nikt nie liczy się z ludźmi (jaki procent zgadza się na podniesienie akcyzy na paliwo, podniesienie podatków, reformę służby zdrowia?). Wszystkie te decyzje są podejmowane poza nami.
To ja przypomnę, że żyjemy w demokracji pośredniej. Nie należy jej mylić z demokracją bezpośrednią
(pierwotna forma demokracji), ale ludzi oczywiście to nie obchodzi, i wolą myśleć że żyją w
"prawdziwej, wolnej demokracji". A co do PO, na których tak wszyscy plują (zresztą, słusznie): macie
jakąś alternatywę? Jedyne JKM posiada jakieś liberalne poglądy, ale jeśli dalej będzie się pokazywał
tak jak dotychczas (dla przeciętnego Kowalskiego to tyran, monarchista i do tego okrutny dyktator) to niczego
nie osiągnie. Tak naprawdę lewica post-socjalistyczna zdominowała scenę polityczną w Europie i Ameryce.
We Włoszech (na marginesie, tam właśnie mieszkam) ostatnio odsunęli od władzy partie prawicowe (nie żeby
były one jakieś fantastyczne, ale jakoś tym państwem rządzili) na rzecz zwołanego w 5 minut rządu
lewicowych techników. Konsekwencje tego są wyraźnie: pogłębienie się kryzysu, coraz większą
zależność od UE, i granica bankructwa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2012 o 15:52
@BaronGwyn: jest np. Tomasz Sommer, Stanisław Żółtek. Niedawno "odkryłem" Przemysława Wiplera, ale dopiero się okaże jak długo w PIS można mieć poglądy liberalne.
@Medival: wydawało mi się, że w ustrojach totalitarnych, to mniejszość narzuca swoją wolę większości;) W każdym razie tutaj jest chyba najlepsze przedstawienie spektrum politycznego jakie widziałem:
http://www.youtube.com/watch?v=MmjWYp0Ixhk
Jeśli tą wartością miałaby być (jakakolwiek) wiara, to ja dziękuje za taką "demokrację". Dopóki ludzie nie zaczną się kierować prostą zasadą - "moją pięść ogranicza jedynie długość twojego nosa" to możemy co najwyżej pomarzyć o idealnym, wolnym świecie. Niestety każdy woli bawić się w dyktatora i układać wszystko i wszystkich pod swoje widzimisię. Smutne
Np. wiara w Boga pozwala mi patrzyć z nadzieją w przyszłość, nie skupiam się tylko na tym co dla mnie
dobre (wygodne) zwracam uwagę na inne wartości niż tylko to żeby mi było dobrze, żebym się ustawił. Twoja
wypowiedź świadczy właśnie o egoizmie moja pięść (moje nic ani nikt inny się nie liczy tylko ja).
Taką postawę reprezentuje niestety wielu polityków, abym się ustawił dorobił a inni mnie nie obchodzą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2012 o 12:45
Implikujesz coś co nie wynika z mojego tekstu. Stwierdzam ze wiara człowieka (prawdziwa) pomaga mu żyć ideałami takimi jak np. w chrześcijaństwie miłość bliźniego, poświęcenie dla innych. Dla człowieka niewierzącego w Boga, obecne życie jest jedynym a więc naturalne jest to ze chce "pożyć", dla chrześcijanina jest to etap przejściowy, ważniejsze jest życie wieczne. Wiara może być aktem (wierzę w coś) lub postawą (wierzę komuś). Każdy człowiek posiada zdolnośc wiary, co więcej wykorzystuje ją. Rożny jest natomiast przedmiot wiary (dla mnie jest to Bóg).
Neutralnie można powiedzieć: "wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego".
Cały czas jak widzę to hasło to mam wrażenie, że to jest złośliwe "No to ACTA" tak jak "No to Frugo"...
Nieważne, +
Historia uczy że każdy powód jest dobry żeby wsadzić tam, nawet na siłę, JP2.
Do niedawna jeszcze irytowały mnie tego typu obrazki, ale niestety wychodzi na to, że nasi Unijni przyjaciele znudzili się demokracją. Jak na ironię, kapitalizm wzmacnia się i radykalizuje coraz bardziej, przeobrażając się w totalitaryzm. To było do przewidzenia - kapitaliści i komuniści to na dobrą sprawę ta sama zaraza. Nie wykończyła nas jedna, wykończy druga.
a gdzie ty tu widzisz kapitalizm?UE to jedno wielkie socjalistyczne gowno, gdzie rzadzi biurokracja i we
wszystkim musi byc regulacja.To nie jest kapitalizm.Czy wysokie podatki,panstwowe w wiekszosci szkolnictwo,
przymusowe skladki emerytalne, panstwowa sluzba zdrowia ktora wyglada jak wyglada
to dowod na to ze mamy
kapitalizm?Nie wiem co bierzesz ale skoncz z tym
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 stycznia 2012 o 6:29
Lepiej bym tego nie ujął ...