Dokładnie, idealnym przykładem jest np. W-F i dialog po faulu -"Ja pierd*le, o ku*wa, jaki ku*as."
-"Ty no sora, niechcący było **wyciągnięcie ręki**."
-"Dobra, spoko"
Każdy na pewno coś takiego słyszał.
Bo jak ktoś się nie zgodzi z meżczyzną, to odbiera to jako iż ma inne zdanie, a jak ktoś sie nie zgodzi z kobietą, to odbiera to że jest jej wrogiem. Racjonalizm kontra ślepe emocje
Dokładnie, idealnym przykładem jest np. W-F i dialog po faulu -"Ja pierd*le, o ku*wa, jaki ku*as."
-"Ty no sora, niechcący było **wyciągnięcie ręki**."
-"Dobra, spoko"
Każdy na pewno coś takiego słyszał.
Bo jak ktoś się nie zgodzi z meżczyzną, to odbiera to jako iż ma inne zdanie, a jak ktoś sie nie zgodzi z kobietą, to odbiera to że jest jej wrogiem. Racjonalizm kontra ślepe emocje
Z kobitami w ogóle ciężko, pracuję z czterema w jednym pokoju, właściwie ten pokój powinien nosić nazwę "Teoria spiskowa":D
ja na zdjęciu widze dwóch homisiów a nie przyjaciół, nie widziałam żeby moi koledzy trzymali się za ręcę czy ibściskiwali jak się godzą po kłótni
.. to nie sa dwa misie-chlopcy.. ta jasniejsza.. to dziewczynka..
.. dobrze, ze w naturze sie jeszcze nie pierdzieli..