No nie do końca. Wodoodporny makijaż wcale nie musi być widoczny o ile jest naturalny. Facet nigdy nie ma pewności... Wystarczy, że kobieta roztacza zapach wanilii, facetowi wyostrza się zmysł dotyku kosztem zmysłu wzroku a krew chętniej krąży tu i tam. Ja jestem nienormalna ale nie wyobrażam sobie bycia gdziekolwiek poza domem bez makijażu, nawet na basenie. I obawiam się, że nie jestem jedyna, drodzy panowie.
szarozielony brawo !!! Dobra odpowiedź. Zawsze jak mówię,że makijaż jest po to,żeby podkreślać urodę a nie ją tworzyć to dostaje minusy. Przykro mi,ale jak się za łądnym nie jest to i makijaż nie pomoże bo wielkiego nosa czy małych ust czy po prostu kiepskiej symetri twarzy nie zakryje.
@ellemelle - no ale przecież tych niedoskonałości nie trzeba obserwować na pływalni, widać je od razu przy każdym spotkaniu. A sam makijaż jako taki potrafi zdziałać cuda. Nie pamiętacie demota, w którym odpowiednio podmalowany Azjata wyglądał jak seksi Azjatka..?
Owszem pamiętam jak to azjata się wymalował,znam też filmiki na youtube jak z dość okrągłej babki makijaż może zrobić angeline jolie,ale to nie jest makijaż w którym można wyjść na ulice. Bo to typowa tapeta.
Pływalnia też brzmi ładnie. W zasadzie to nawet tak trochę... oldschoolowo. Co nie znaczy, że brzydko. W zasadzie zapraszam wszystkich, żeby używali nawet "bynajmniej" - dopóty, dopóki wiedzą, co znaczy to słowo.
No a ci "męszczyśni". Idzie taki na randkę na basen. Suchy patyk. Rączki jak witki, w barki jak wieszak. Najlepiej pływa stylem panicznym lub mocno pluskatym stylem "tarzan".
Fakt taka randka to dużo info ale dla dziewczyny. Żeby oceniać kogoś na pływalni trzeba najpierw samemu coś móc zaprezentować.
No nie do końca. Wodoodporny makijaż wcale nie musi być widoczny o ile jest naturalny. Facet nigdy nie ma pewności... Wystarczy, że kobieta roztacza zapach wanilii, facetowi wyostrza się zmysł dotyku kosztem zmysłu wzroku a krew chętniej krąży tu i tam. Ja jestem nienormalna ale nie wyobrażam sobie bycia gdziekolwiek poza domem bez makijażu, nawet na basenie. I obawiam się, że nie jestem jedyna, drodzy panowie.
szarozielony brawo !!! Dobra odpowiedź. Zawsze jak mówię,że makijaż jest po to,żeby podkreślać urodę a nie ją tworzyć to dostaje minusy. Przykro mi,ale jak się za łądnym nie jest to i makijaż nie pomoże bo wielkiego nosa czy małych ust czy po prostu kiepskiej symetri twarzy nie zakryje.
@ellemelle - no ale przecież tych niedoskonałości nie trzeba obserwować na pływalni, widać je od razu przy każdym spotkaniu. A sam makijaż jako taki potrafi zdziałać cuda. Nie pamiętacie demota, w którym odpowiednio podmalowany Azjata wyglądał jak seksi Azjatka..?
@szarozielony
To o co tu się rozchodzi?
Może o samą nagość?
Czyli figurę + twarz? Lecz czy naprawdę musisz wszystko wiedzieć, oceniać kobietę w miejscu, gdzie mało
która wygląda korzystnie (czepek).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 8:49
Owszem pamiętam jak to azjata się wymalował,znam też filmiki na youtube jak z dość okrągłej babki makijaż może zrobić angeline jolie,ale to nie jest makijaż w którym można wyjść na ulice. Bo to typowa tapeta.
Pływalni, a może w łaźni? :) Bo basen jest zbyt mainstream'owy :)
Pływalnia też brzmi ładnie. W zasadzie to nawet tak trochę... oldschoolowo. Co nie znaczy, że brzydko. W zasadzie zapraszam wszystkich, żeby używali nawet "bynajmniej" - dopóty, dopóki wiedzą, co znaczy to słowo.
Hmm, ja myślę, że nie ma większego "problemu", jeśli kobieta robi sobie delikatny makijaż. Gorzej, jak pani ma kilo tapety na twarzy.
Jaki bałwan się na pierwszą randkę na basen umówi?!
przecież w democie nie ma ani słowa o pierwszej randce:)
pozostają kosmetyki wodoodporne, chyba że chodzi Ci o ciało.. wtedy to hmm naga prawda ;)
Był niedawno podobny demot http://demotywatory.pl/3672915/Basen
Napewno sie sprawdza, ale ja nosze okulary i jak ide pływać to musze je zostawić w szatni a wtedy nie widze
żadnej twarzy
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2012 o 20:53
W dzisiejszych czasach na spotkanie z dziewczyną trzeba (niestety) brać papier ścierny.
Spróbuj wziąć. Ciekawe, jak szybko dostałbyś w pysk.
@sla zbyt dosłownie wzięłaś sobie te słowa do serca
Nawet traktując to stwierdzenie jako przenośnię to i tak oznacza całkowity brak szacunku do dziewczyny.
http://dasdemot.de/622/Laptop-fur-die-Frau hahahahaha to jest dobre !!
i sposób na poznanie myśli faceta
Było
No a ci "męszczyśni". Idzie taki na randkę na basen. Suchy patyk. Rączki jak witki, w barki jak wieszak. Najlepiej pływa stylem panicznym lub mocno pluskatym stylem "tarzan".
Fakt taka randka to dużo info ale dla dziewczyny. Żeby oceniać kogoś na pływalni trzeba najpierw samemu coś móc zaprezentować.
Szkoda, żem krótkowidz.